"Elektron wrzucamy prostopadle w pole magnetyczne o indukcji B. Porusza się on po okręgu o promieniu r=10cm z częstotliwością 10 obr./min. Wyznacz wartość pola B, w którym porusza się elektron".
Proszę o pomoc, nie wiem jak się zabrać za to zadanie.
Fizykę mam podstawową, nauczyciel traktuje nas tak jakbyśmy byli mistrzami fizyki i robi nam rozszerzenie, wbrew naszej woli. Nie dokładnie tłumaczy, tłumaczy ogólnikowo, resztę każe nam "rozkminić" w domu, dlatego nie jestem orłem z fizyki, i proszę przynajmniej o rady/wskazówki jak takie zadanie robić."
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem. Sprawdź lepiej moje rozumowanie z tym co masz tam w swoim zeszycie.
Z tego co pamiętam to na cząstkę obdarzoną ładunkiem, poruszającą się w polu magnetycznym działa siła Lorentza.
Siła Lorentza z kolei ma charakter siły dośrodkowej.
Mamy więc:
Fl - siła Lorentza
Fd - siła dośrodkowa
Fl = Fd
Elektron wpada prostopadle więc sin(V, B) = 1, toteż wzór na siłę Lorentza wygląda tak: Fl = qVB.
Fl = Fd => qVB = (mV^2)/r
Przekształcamy (bo chcemy policzyć indukcję B):
B = (mV)/qr
Co mamy (z tablic fizycznych):
m - masa elektronu
q - ładunek elektronu
r - promień (to mamy z treści zadania)
Czego nie mamy:
V.
Mamy za to częstotliwość i promień. V, więc liczymy z zależności na prędkość liniową i kątową.
Wszystko podstawiasz do wzoru i liczysz.
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem.
prędkość kątowa wynosi 1/6 rad/s, czy jak mnoże to przez promień to muszę 10 cm zamienić na 0,1m?
bo zamieniłem T na 1/6 obr./s i jak jest V=[omega]*R to napisałem że to będzie V=1/6 rad/s*0,1m. Czy to jest dobrze? Jak tak to co dalej?
EDIT: masa elektronu w kilogramach czy unitach?
EDIT2: Końcowy wynik wyszedł mi 0,91*10^-12 T (Tesla)