Tego PC potrzebował - recenzja gry Dark Souls: Prepare to Die Edition
Moja ocena Dark Souls to 90. Powód jest prosty, gdyby konwersja była dopracowana nie zabrałbym jej pierwszej piątki. A gdyby poprawiono błędy wersji konsolowej (np. łoże chaosu) nie zabrałbym jej drugiej. Mimo że te minusy mi nie przeszkadzały to jednak nie można na nie przymykać oko.
Boss który zapadł mi najbardziej w pamięci to Wilk z Darkroot Garden. Tylko dlatego że walka z nim może przybrać zupełnie inny obrót, jeżeli najpierw wykonamy coś w świecie DLC.
PS zapomniałeś wspomnieć o przepięknej muzyce rozbrzmiewającej podczas walk z Bossami. I która jest wtopą bogatszego wydania gry.
Gra Dark Souls w wersji na PC jest jak Lady Gaga.
W sumie racja, zarówno LG jak DS mi zwisa i powiewa.
[2] Nie znasz nowego "rozporządzenia"? Na tym forum nie można się wypowiadać na temat, który cię nie interesuje.
Już napisałem w innym wątku dlaczego uważam Dark Souls za najlepszą przygodę jaka przydarzyła mi się w grach od kilku dobrych lat więc nie będę się powtarzał.
Dla mnie to niepodważalnie gra roku, zdecydowanie najlepszy action RPG i jedna z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem - paradoksalnie posiadająca niemało wad, które jednak są zupełnie nieistotne w ogólnym rozrachunku.
Gorąco polecam wszystkim cierpliwym graczom, DS ma bardzo wysoki learning curve ale gdy już przećwiczy się system walki - gra to arcydzieło.
PS. Wszystkim lore-maniakom polecam: http://www.youtube.com/watch?v=Balq4yCcAJg&list=PL4825DBA198EBE9B9&feature=plcp
@Scott P. - techniczne uchybnienia niebyły dla mnie az tak irytujące, żeby odejmować za nie aż 10 pkt od oceny końcowej. W ostatecznym rozrachunku mają one minimallny wpływ na przyjemność czerpaną z gry. Na tej samej zasadzie grze Shadow of the Colossus nie odebrałbym ani jednego punkta za chwilowe spadki FPS, bo SotC jest grą idealną (dla mnie :).
"Oczywiście można przejść całość po prostu bezmyślnie wciskając przycisk ataku!!!??? hahahahahah daje autorowi 10 za zabawny koment
@s.o.c.o.m
Przeczytaj zdanie do końca. To bezmyślne wciskanie ataku jest postawione w opozycji do parowania, backstabów itd. Całość gry można przejść nie używając żadnego zaklęcia, nie robiąc ciosów w plecy i nie parując ataków :).
Kurde tak się zagrałem w Borderlands 2, a gra tak wspaniała jak Dark Souls siedzi na dysku. Muszęzagrać bo jutro będę miał DISHONORED.