Zaraz bedzie najazd mediów, że gry skłaniają do kanibalizmu.
mariaczi -> móżdżek przeciętnego człowieka. :) Przykro mi, nie najesz się.
Bardzo pomysłowa promocja.
W sumie to czym się to różni od słodyczy w kształcie oczu, mózgu czy robaków, że wzbudza takie obrzydzenie? Tym bardziej, że jest skierowane do osób dorosłych, w przeciwieństwie do artykułów wymienionych powyżej.
[6] No dużo by tego nie było:)
Lysack<- pewnie szczegółami:)
Sklep był otwarty przez 2 dni. Ciekawe jak się sprzedawcy czuli?:) Wiadomo, reklama ale jakaś jazda na bani musi być. To tak jakby świnia sprzedawała boczek:)