Borderlands 3 - Gearbox Software o przyszłości marki
Jak chca robic trojke i poprawic kiepskie rzeczy z dwojki, to jestem za.
Imo B2 tak sobie nadaje sie do singla (jedynka chyba byla ciut lepsza). Samotnie nudzi sie dosc szybko, jest zbyt duza, zbyt dluga, a misje poboczne (ktorych tez jest za duzo i sie zastanawiam, czy ktos w ogole zrobil je wszystkie, bo ja tak zrobilem troche wiecej niz polowe i wymieklem) to zwyczajne zabij i wroc, tyle ze okraszone smiesznym dialogiem maskujacym. Granie z obcymi ssie (podkradanie sprzetu), a nie kazdy ma znajomych grajacych w to.
HAHAHA, nie ma to jak poprawa humoru z poludnia. Od dawna nie przeczytalem tylu bzdur w jednym poscie. Absolutnie w kazdym punkcie mam zupelnie przeciwstawne zdanie do twojego.
Samotnie nudzi sie dosc szybko, jest zbyt duza, zbyt dluga, a misje poboczne (ktorych tez jest za duzo i sie zastanawiam, czy ktos w ogole zrobil je wszystkie, bo ja tak zrobilem troche wiecej niz polowe i wymieklem) to zwyczajne zabij i wroc, tyle ze okraszone smiesznym dialogiem maskujacym.
To to juz w ogole. Oczywiscie lepiej aby trwala 10 godzin, miala tylko sanktuarium i moze the dust, i byla takim krotkim crapem jak rage. Potem ludzie narzekaja, ze gry sa za krotkie, a jak juz wyjdzie dosyc dluga ( i tak imo za krotka) gra, to jest pojazd na nia ze gry sa za krotkie. Geez..
Widac, ze grales pobieznie po prawie kazdym twoim zarzutem ( ammo bez problemu mozna zwiekszyc kupujac ulepszenia za eridium z black market, nigdy nie narzekalem na nia) lootu jest duzo, ale jakbys gral dokladniej to bez problemu bys znalazl dobre bronie, gra ewidentnie promuje dokladne przeszukiwanie lokacji, a nie biegniecie jak lamus byleby tylko zrobic questa, poziom trudnosci jest ok, nie zdarzylo mi sie, aby misje byly za trudne( klania sie szybkie bieganie do questa) fabula w grze jest, i jest nawet ciekawa, ale wiadomo, ze nie jest to cos wybitnego, bo to nie ten gatunek. Plecak mozna dosyc mocno rozszerzyc ulepszeniami, bodajze do 27 miejsc; w zupelnosci wystarczy jak sie ma mozg, i nie bierze z ziemi byle crapu ale widac ze ty takowego nie posiadasz. Menusy sa przejrzyste i bardzo dobre, zupelnie nie czaje twojego punktu widzenia. Misje sa swietne, zapewne ominales te najciekawsze.. Widac ze dziecko coda.
@ Mathiuss
czyli chcesz 7 godzinna prostolinijna kampanie z poziomem trudnosci na poziomie gimbusa ?? wiesz cod wychodi przynajmniej raz na rok, Borderlands zostaw w spokoju :P
chodzenie po pobocznych lokacjach, dużo syfowego loota i zawsze zamało miejsca, dla mnie to brzmi jak action rpg :D
i co że przeciwnicy wymagają wysiłku a bossowie niepadaja na 1 strzala to tez zle ?
tak jak mówiłem cod wychodzi raz co roku :P a gry rpg zostaw bo jak widać niesa dla ciebie :P
jedyne co ma sens w tym co powiedziałeś to więcej skilli i możliwość modyfikacji broni.
- no pewnie w Sacred odrazu wypadaly najlepsze pancerze, helmy, itp czy w innej grze,
- strasznie trudne, naciszkasz "I" i potem Q jak chcesz bron wyrzucic...
- tak to jest jak sie gra typem CODa, z A do B bez rozgladania sie
- odtego sa apgrejdy.... Pewnie nawet nie powiekszyles sobie amunicji bo niby jak miales znalesc fioletowe sztabki...
- 2 skrytki po 5 miejsc, + sejf + plecak, ale nie pameitam ile tam bylo w nim max bo gram nowa postacia, jaka gra miala wiekszy plecak i schowek?
- czyli mowiac krotko uproscic wszystko by zdobyc to co najlepsze jak najszybciej...
- DLC moze pociagna wyzej skille
- tutaj jedyna racja, takie Baddasy jak wielki Psycho, Buzzard czy cos ala Frapper z L4D2 (jedna mala reka, druga wieksza ;)) maja strasznie duzo HP
Gram od premiery w US, ciagle mnie bawi, gram z randomami, i nitk sobie nie kradnie a tak wlasnie konczy jak gramy z polskim jezykiem, potem w necie z obcymi osobowami ani me ani be i gra slaba bo zabieraja stuff
Wczoraj gralem z randomami, mielismy odzyskac skarb i ubic Blue, ale jego to z 5 razy ubilismy do 0hp i jakims cudem on sie zregenerowal. Sam gre skonczylem i zadnego problemu z przeciwnikami nie bylo ani z ammo - coz, widac ze COD i reszta tego typu gier zostawa spora dziure w glowie
Jeszcze dodam ze kupilem DLC season pass za 10jurkow bo byl blad steam,a potem poprawiono na 30e, trzymalem przedmiot w "plecaku steam'a", i sobie chcialem zaktywowac, patrze a tu "nie posiadasz Borderlands 2 RU" i mysle fajne, przejrzalem forum Steam, inni mieli podobny problem (odrazu aktywowy gift dzialal), 2 dni pozniej aktywuje i juz mam :) czyli 55e za komplet :) bo nawet "hakujac" ini dostalem arenie z 5 rundami gdzie walczymy ze zwierzetami Pandory ktory byl exem dla Gamestopu ale niedlugo ma byc za free dla wszystkich
Tobie gra nie podeszla, ja i inni gramy i wiekszosc rzeczy o ktorych piszesz sie nie sprawdza ale coz, takie jest twoje zdanie :)
Mathiuss@ Niepotrzebnie się unosisz^^. Może za dużo Kolki pijesz? A może się skończyła? ;]
Piszesz: "menusy na pc wolajace o pomste, zeby cos wyrzucic/porownac to sie trzeba naklikac jak idiota"
Chłopie z klawiry możesz to wystukać w chwilkę^^. Co nie chce Ci się skrótów uczyć - wiedza przytłacza ;]
"zbyt malo amunicji jak na slabe bronie" - Czad, ale mnie rozbawiłeś najlepiej by były bez limitu ;]
"miliony punktow zycia jakie maja wrogowie, zwlaszcza bossowie" - Nie no BOSS TO BOSS ;]
To było do Twojego pierwszego postu!!!
Posta dwa^^:
"Widać, że myślenie nie jest twoją mocną stroną. Twoja mocna strona nie jest za to pisanie. Moglbys rozwinac mysl? Zbyt tajemniczy post splodziles, nie wiem zupelnie o co ci chodzi." za długo przesiadujesz przed kompem chłopie oj za długo. A próbowałeś czasem schować się za przeszkodę? A próbowałeś trafić w głowę przeciwnika? Rozbawiłeś mnie do łez ;]
"Ale kto tu mowi o Rage i kto tu mowi zeby trwala 10 godzin." - Mercc przyrównał do drugiej gry dając przykład jak można grę popsuć^^, a skoro B2 jest za długie to pociągnął w drugą stronę podając przykładowy ekstremalnie mały czas ;].
ITD Piszesz długie posty bardzo "od Siebie" i tylko narzekasz, że Cię potem nikt nie rozumie i nie ma tu ludzi godnych do dyskusji z Tobą. O Panie Mathiuss@ jesteś wielki i nieskończenie przenikliwy w osądach ludzi.
Kończysz: "to ze nie lubie upalow po 35 stopni to nie znaczy od razu ze powinienem zamieszkac na Antarktydzie." - Chopie nic nie musisz^^ nawet wypisywać tego co tu tak nam mądrze wykładasz ;]
Zaprawdę powiadam Ci masz w dechę pomysły. Napisz do producentów gry szkoda by Twój talent się marnował.
haha jak ja kocham ludzi co sa sami przeciwko reszcie ale to reszta sie myli :D no baa my wszyscy przeciez nieumiemy czytac a ty wszystko prawda i tylko prawda napisales :D przepraszam teraz wiem ze ja i reszta niemamy racji bo przeciez ty sam lepiej wiesz niz reszta :D
czlowiek niepomysli "hmmm wszyscy mowia ze niemam racji moze by przemyslec moj punkt widzenia" lepiej isc "wy nieumiecie czytac buuu moja racja jest bardziej racja niz wasza racja" :D
"Taki z Borderlands rpg jak z koziej dupy traba. Gdzie rpg a gdzie tepa strzelanka? Wez mnie nie rosmieszaj."
jest to cale zdanie zeby niebylo ze "z kontekstu brane"
i to wlasnie zdanie potwierdza ze niewiesz w co grasz
taki dajmy nato cod strzelanka: niema wyboru postaci, niema drzewek rozwoju, niema customowalnego ekwipunku, niema aktywnych umiejetnosci,, niema klas do wyboru, niema misji pobocznych, niema nieliniowego otwartego swiata, niema poukrywanych smaczków ktore znajda tylko soby co ich szukaja.
taki borderlands: ma wybór postaci, nma drzewka rozwoju, ma customowalny ekwipunku, ma aktywne umiejetnosci,, ma klasy do wyboru, ma misji poboczne, ma nieliniowy otwartyo swiat, ma poukrywane smaczki ktore znajda tylko soby co ich szukaja.
moze to cie zaskoczy ale to sa elementy rpg moze i sa podane w formie strzelanki ale niezmienia to ze to jest rpg moze uproszczone ale rpg :P
ale zeby niebylo ze niewiem co czytam i wyciagam z kontektu to
TADA WIKI:
"Borderlands 2 builds upon the gameplay elements introduced in its predecessor Borderlands. It is a first-person shooter that includes character-building elements found in role-playing games, leading Gearbox to call the game a "role-playing shooter." "
ale pewnie wiki sie myli i tworcy tez neiwiedza co zrobili :D bo wkoncu to ty masz racje a my sie mylimy :D
Gość z pierwszego posta napisał naprawdę sensowną listę, ale czułem że zbiegną się kwiatki i zaczną się rzucać tylko o to że ktoś powiedział złe słowo o Borderlands 2.
Mogę zgodzić się niemalże z każdym punktem:
- menu jest toporne, co z tego że ładnie wygląda skoro nawigacja przydługawo trwa,
- otwieranie pojemników to często po prostu strata czasu (często zawierają kilka/naście dolców, nie warto zawracać sobie głowy)
- duże HP niektórych wrogów - rozumiem że to z założenia cRPG, ale jaka jest frajda w napieprzaniu 45 sekund z karabinu do jednego NPCa, równocześnie uciekając?
- małe zróżnicowanie drzewek postaci - resetując postać i wybierając inne drzewko gra się niemalże identycznie,
- zamiast dodawać dziesiątki side missions, wolałbym żeby było ich kilkanaście ale żeby przedstawiały ciekawą historię i prowadziły w nowe obszary - backtracking po to żeby zdobyć kilka itemów/zabić kilku wrogów to nuda,
Oczywiście że gra jest lepsza od jedynki, ale plucie jadem na gościa który wymienił rzeczywiste wady gry to debilizm misiaczki.
PS. I tak, gra potrafi ostro znudzić się po 1-2 godzinnej sesji w singlu - nie polecam gry samemu, coop zaś potrafi przeskoczyć sporą część fabuły kiedy dołączamy do czyjejś gry, której nie da się później powtórzyć - lipa, bo można stracić niemałą część gry dołączając do randomów.
Podobnie jak Amadeusz... Borderlands 1 jest jak dobry klasyczny sernik. Borderlands 2 jest jak sernik z jagodami, rodzynkami, śliwkami, orzechami i makiem. B2 to już nie ten sam fps hack'n'slash. Zrobili z niego takiego Fallouta/Death Space'a gdzie 50% czasu człowiek spędza na przeglądaniu questów, zasobów, zmienianiu broni itd. Tak się "zanieczyszcza" gatunek żeby przyciągnąć nowych graczy.
Można mieć jedynie nadzieję że blisko max lvl (postacie+bronie) balans rozgrywki się poprawi i można będzie sobie pograć w "starym stylu b1".
Mathiuss Ty idioto, przestań marudzić. Nie podoba Ci się Borderlands? Nie GRAJ! Ta gra widocznie nie jest w Twoim typie, ale to nie znaczy, że mają już takich gier nie robić bo Tobie się nie podoba to czy tamto.
Wszystko co zarzucasz tej grze to jej największe zalety. Bo jeśli gra jest dobra, to dlaczego by jej nie przejść drugi raz? Później trzeci, czwarty... dziesiąty. Z innymi broniami, silniejszymi przeciwnikami i inną postacią. Jeśli jakaś gra jest fajna, to się w nią gra. Więcej i więcej.
Poza tym to nie jest gra dla pojedynczego gracza. Nawet z haseł reklamowych wynika, że jest to gra przeznaczona do kooperacji. I porównywanie tej gry do Diablo czy Torchlight jest idiotyczne. W tej grze chodzi o coś zupełnie innego ale widać Ty nie załapałeś żartu.
Broni jest mnóstwo, najciekawsze są pomarańczowe, ale słusznie żeby je znaleźć musisz pokonać starych bossów jeszcze raz po przejściu gry. W tedy dostajesz bronie, które mają takie właściwości, że można by spokojnie zrobić na ich podstawie inne gry. Gadające karabiny, latające shotguny to wszystko jest tutaj na porządku dziennym. Tylko trzeba trochę wytężyć mózgownicę żeby je znaleźć.
Dark Souls(PC) to najgorsza gra tego roku. Spierdolo.ne sterowanie, kamera, grafika. Do tego 70 godzin monotonnego bronienia tarczą, atakowania, bronienia, atakowania. I po wymienionych tytułach widać że grasz we wszystko. Ja lubię strzelanki. I Borderlands to właśnie to czym miałbyć na początku Rage. Który swoją drogą też był kapitalny, ale uważam, że został wydany za wcześnie.
Aha i nie dziwię się, że Ci się ta gra nie podobała. Skoro nie masz znajomych z którymi mógłbyś grać. Ale może zamiast wyżywać się na innych za Twoje żałosne życie zastanów się i zmień swoje podejście. Może w tedy ktoś będzie chciał z Tobą grać. Jak przestaniesz być takim dupkiem.
zmyślony@ piszesz: "Mathiuss Ty idioto" - to brak szacunku. Czyż byś chciał się do poziomu Mathiuss@ się zrównać^^? Wiesz, że to czasem oznacza samookaleczenie? ;] Czy on tak nas wyzywał?
I kończysz bardzo brzydko: "Może w tedy ktoś będzie chciał z Tobą grać. Jak przestaniesz być takim dupkiem" nie ładnie, oj nie ładnie. Poniosło Cię ... tak troszeczkę zawiało tym no ... Trololikiem. Umiesz pisać nie obrażając, podając argumenty w kulturalny sposób? Czy wakacjami dorabiałeś na budowie a tam jak wiadomo używa się języka niewyszukanego ot takiego jakim się posługują ludzie po zawodówce^^. Dobrze, że nie bluzgasz choć się boję, że to mnie spotka ;] Choć jesteśmy po jednej stronie barykady. B2 - jak dla mnie jest "MNIAM" ;D.
W odpowiedzi na mój post "kolega" Mathiuss@ już się bardziej miarkuje i pisze kulturalnie i składnie ot po prostu gra mu nie pod pasowała. A w specyficzny sposób o tym nam zakomunikował. Uszanujmy Jego zdanie. Ja po menu biegam przy pomocy klawiry ;]. Faktycznie na początku wydało mi się troszku toporne, ale mam dwie ręce i jeszcze sprawne i łatwo się przestawiam na nowinki. Niektórym to nie pasie cały czas by chcieli ten sam schemat tacy "ortodoksi" giercownicy ;] co tylko myszkę uznają a na klawirze używają :W.A,S,D czasem na spacji "podskoczą"^^
A i co mnie na początku "zjeżyło"? - Jak niektóre bronie są niecelne, ale potem zrozumiałem, że to nie "Syrius Sam" i zabawa wydaje mi się cały czas przednia. Gram max po 1-1,5h dziennie. Smakuję grę powoli - czasem najlepsza potrawa zjedzona w nadmiarze może szybko się zwrócić^^ tak jak dla "kolegi" Mathiuss@. ;D
Do Amadeusz ^^@ cytuję: "Oczywiście że gra jest lepsza od jedynki, ale plucie jadem na gościa który wymienił rzeczywiste wady gry to debilizm misiaczki" Wiesz co to jest jad? W którym miejscu mojego postu GO dostrzegasz? ;] Po prostu nie wszystkim B2 pasi i tyle. Nikogo nie wyzywam od debli "Misku" ;] ,bo aby to uczynić musiał bym do poziomu debila się zniżyć^^. Życzliwe wypunktowałem utyskania Mathiuss@ potem on znów napisał, ale już o niebo składniej i rzeczowo. Czyli potrafi dyskutować. Git!!! Pewnie już odinstalował B2 po tym jak w ... no właśnie w ile dni przeszedłeś singla? Ja nie mam zamiaru się "katować" tym tytułem a miło dalej zaliczać "headshoty" lub kryjąc się za barykadą bronić się przed bandytami, których terena przecież naruszyłem ;D. No może te bandyty nie są za mądre - jak zwykle zresztą Al kuleje^^ no ale to przecież norma. Pa Ogarki ;] [w nawiesie Ogary czyli Basiory, czyli same Zakapiorne Zakapory ;] tu nie ma miejsca dla Misiaczków Amadeuszku^^. Pa Amadeuszku ;]
On ma swoje zdanie, ja mam swoje. Moim zdaniem jest to, że Mathiuss jest idiotą ;)
Mathiuss: gdybyś nie miał żałosnego życia nie siedziałbyś cały dzień na forach pisząc takich głupot i nie zrzędziłbyś, że nie masz z kim grać. Gra jest jaka jest, zrobili ją tak jak chcieli. To co od początku zarzucasz Borderlands 2 to nie są wady i błędy tej gry. To po prostu jest ta gra. Albo lubisz takie menu, takich przeciwników i taką pojemność ekwipunku albo nie. Nie lubisz? Ok, idź graj w co chcesz. To, że gra jest za długa nigdy nie jest wadą. Nikt nie zmuszał Cię do grania, a inni(np. ja) chcieliby jeszcze więcej.
Lubię dyskutować, ale takie coś to nie jest dyskusja. To nawet nie jest rozmowa. Bo "to" do niczego nie prowadzi. Więc dlaczego by się nie wyzywać? To też przecież do niczego nie prowadzi i nic nie zmienia.
Dobromir00 od kiedy debilem jest ktoś kto nie jest uprzejmy? To, że nie piszę w taki sposób jak Ty, nie czyni mnie gorszym, nie uważasz?
I napisałem tu tylko dlatego, że patrząc na wpisy pod wiadomością chciałbym się kiedyś czegoś mądrego dowiedzieć, a wszystko co widzę to bzdury, narzekanie na to, że w grze FPS za dużo się strzela i jak już wspomnieliście "trollowanie". I przez trollowanie rozumiem pisanie rzeczy z których zupełnie nic nie wynika. A zamiast gadać tu od rzeczy możecie poświęcić czas na miliony innych ciekawych zajęć, do których ja zaliczam np. granie w Borderlands 2.
kwo a Ty marnujesz sobie życie siedząc i pisząc na forum gry-online. To jest fakt.
zmyślony@ oj pojechałeś po bandzie chłopie!!! Oj pojechałeś ;]
Piszesz: "Moim zdaniem jest to, że Mathiuss jest idiotą ;)" masz Ty świadomość, że matki nie kochasz wypisując takie myśli ;[ Bo każda matka chce mieć mądre i kulturalne dziecię a skoro ty idziesz pod prąd matczynych uczuć, osoby co Cię urodziła, ubrała wykarmiła posłała do szkoły by mądrość całego świata na Ciebie spłynęła Tyś do tej zacnej osoby zadkiem się wypiął.
Ty się zastanów, gdy brakuje człowiekowi argumentów zaczyna być nie miły, bo kiedy mu brak argumentów zaczyna się bać, że się ośmieszy, że inni jego niewiedzę odbiorą jako głupotę i chce to zamaskować wypisując obraźliwe epitety.
zmyślony@ nie bój się brak wiedzy to nie grzech, ale masz okazję w kulturalnym gronie zaczerpnąć z krynicy wiedzy i mądrości innych. Nigdy nie jest dość uczyć się od osób co potrafią wyrazić to co chcą i przelać na papier [monitor] ;] [no może lekko mnie poniosło bo nigdy nie uważałem się za osobę mądrą, ale ludzi nie obrażam z tego powodu;]
"To, że nie piszę w taki sposób jak Ty, nie czyni mnie gorszym, nie uważasz?" - nie uważam, ale gdy posyłasz inwektywy do obcej Ci osoby To co? Chcesz być oryginalny? A, może to wynik jakiegoś przykrego doświadczenia, które właśnie Ci się przytrafiło i chcesz to tutaj powetować? Albo po porostu nie szanujesz rozmówcy z chwilą jak tak robisz wystawiasz Sobie ocenę. A to rykoszetem trafia s powrotem do Ciebie. Nie czyń drugiemu co ...
Mam pomysł! Pocałuj dziś mamę w policzek jak wróci z pracy zmęczona i mimo to zacznie krzątać się w kuchni byś miał coś samczego na ząb wrzucić. Pocałują ją i powiedz:
"Mamo przepraszam, że tak późno to zrobiłem, mamo dziś już nie będę grał w te głupie gry!!! Pomogę ci w kuchni, pozmywam naczynia, podleję kwiaty, wyniosę śmieci a potem razem obejrzymy "Em jak MIŁOŚĆ". Oddam Ci pilota i ... baterię do niego też!!! Mamo, mamo jak mi głupio jest, że tak późno to zobaczyłem!!! Chcę być mądry taki jak Ty Moja Wielka Mamo!!! [i nie musisz jej mówić, że to podpowiedz od życzliwego ci forumowicza, niech to będzie tajemnica ;] A jak się zdziwiona popatrzy na Ciebie. Odpowiesz: "Moja Kochana Mamo chcę byś była szczęśliwa. Nie chcę być już chwastem!!!"
A zobaczysz jak świat w koło stanie się lepszy!!! Do dzieła jeszcze jest czas wszystko naprawić ;D
A ja w tym czasie kilku niemilców bordellandowych drugich ubiję w Twoim i Mathiuss@ imieniu, a na kulach wygraweruję wasze imiona^^ Takimi kulkami to bosa jedną salwą skoszę.
Mam nadzieje ze rozwiną jakoś skille,bo jedna umiejętność to trochę bieda.Przydaly by się większej szansy na drop dobrych broni,często musiałem kupować broń w sklepiku żeby nadążyć z obrażeniami.
Mowiac ogolnie - szukanie broni, otwieranie pojemnikow jest zle, ale w Diablo czy innej grze podobnej z zmyslu - szukanie lepszego miecza jest ciekawe, otwieranie szkatulek badz stosu kamienii i ofk pokonywanie 323 raz Diablo daje taka sama radoche co za pierwszym razem... Tak z tego wynika
Ja mam nadzieje ze dostaniemy w 3 losowe krainy by wlasnie sobie lootowac i miec mozliwosc wygenerowanie 5000 poziomow z wieksza czy mniejsza roznica ale jakas roznica bo hasanie po tych samych arenach, z tymi samymi spawnami ai wydaje sie byc nudne, co ciekawe jedynka niby miala takie cos zawierac ale na tym sie skonczylo. Diablo 2 oferuje w pewnym znaczeniu generowanie poziomow, bylo tam np. 6 szablonow i grajac nastepnego dnia nie wychodzimy z miasta prawa strona tylko lewa.
mi sie w borderlands 1 nie podoblo jedno zawsze jak bralem nowo bron t mi jakos zastepywalo ale nie bylo tego widac w plecaku trzeba bylo wywalac wrzystkie bronie do plecaka wywalic to bron i jeszcze raz jo podniesc i dopiero si naprawialomam nadzieje ze to tylko na pc
Mi się różnież B1 bardziej podobał od B2. Niby wszystkiego więcej i lepiej ale coś jednak tu nie gra...
Nie mówiąc już o procesie produkcji, kiedy to Gearbox brał pod swoje skrzydła Alien CM i DNF, oddawał jakimś wyrobnikom i podbierał kasę dla swojego cudownego dziecka (B2).
Za to dyskusja w tym temacie to jakiś kosmos.
Pierwszy post może i wydawał się narzekaniem ale włożono w niego trochę więcej wysiłku niż w wasze podjazdy po przeciwniku.
Każdy trzeźwo myślący człowiek wie, że tam gdzie zaczynają się osobiste wycieczki i ataki ad persona = dyskusja przegrana.
