The War Z vs. DayZ - krótkie zestawienie funkcjonalności.
Ja mam krótsze ale znacznie lepsze porównanie tych gier:
- DayZ - darmowy mod, w którego zagrał ponad milion graczy i który okazał się być fenomenem; koncepcja zostanie rozszerzona i usprawniona w postaci pełnoprawnej gry, za którą płacisz raz.
- WarZ - płatna gra z dodatkowymi mikrotransakcjami, w którą nikt nigdy jeszcze nie zagrał (poza producentami) i która na razie istnieje w postaci opisów zerżniętych z aktualnych funkcjonaliści oraz przyszłych, upublicznionych planów DayZ (np. notatki, dodatkowe instancje). Gra nabrała rozgłosu dzięki szybko skleconymi screenami i atrapami gameplayów z materiałów oraz silnika gry War Inc.
Która gra okaże się lepsza, zobaczymy dopiero po premierach. Mimo wszystko stawiam na DayZ.
Problem jest jednak taki, że DayZ szybko się przejada. Ja przerobiłem już wszystko to, czym twórca raczył nas zadowalać od początku. Od pierwszego zabójstwa do latania helikopterem i jeżdżenia 5 pojazdami. I niestety DayZ poszedł już w odstawkę - po prostu się nudzi. War Z będzie dla mnie świetną odskocznią, która mimo wszystko dalej zatrzyma mnie w klimacie post apo. ;-)
