Do boju Polsko #1 - Słowo wstępu
Tekst na tyle długi, że do końca przeczytam później, na razie doszedłem do połowy.
I tak sobie pomyślałem, że warto byłoby zagrać w jakąś fajną strategię w stylu właśnie Total War, bądź Mount&Blade. Teraz tylko muszę zadecydować, czy Ogniem i Mieczem, czy nowy Shogun, ewentualnie kupić coś innego, ale nie przychodzi mi nic do głowy. ;)
Aż mi się przypomniało, jak się zaczytywałem w AARach z Europy Universalis 1 i 2 albo Hearts of Iron 2 na, z tego co widzę, nieistniejącej już niestety stronie poświęconej strategiom Paradoxu.
I właśnie w porównaniu do takich AARów brakuje mi stylizacji wypowiedzi, czy to jako niemal wykład z historii, z perspektywy osoby współczesnej wobec opisywanych czasów lub też trochę fabularyzowanej opowieści o podbojach. Ale zdaję sobie sprawę, że może to być zbyt czasochłonne, wiec nie można wymagać zbyt wiele :P
Podobnie jak kolega wyżej, uwielbiałem czytać wystylizowane AARy z produkcji Paradoxu. Niektóre z nich to były wręcz małe dzieła sztuki, zwłaszcza, gdy brał się za nie jakiś maniak historii, który swoje przesiedział nad dziełami z epoki. Fajnie wspominam też jeden AAR z Mrocznych Wieków, gdzie autor podszedł do losów swojej dynastii z humorem :)
Marcus -> Shogun, zdecydowanie. Nowy Total War (licząc z dodatkiem) to najlepsza strategia zeszłego roku.
Radm -> Sam lubię i oglądam :)
Wool, Munch -> Jako, że to słowo wstępne i wprowadzające, obejmujące ponad 100 lat gejmpleju, nie podjąłem się pełnej narracji. Kolejne części, które planuję dzielić na okresy 20-30 lat (zależnie od natłoku wydarzeń) będą już robione w bardziej "literacki" sposób.
Yoghurt - polecam jeszcze zagranie w modyfikację Bellum Crucis. Według powszechnej opinii na forach o tematyce serii Total War, mod jest lepszy od SS.