Nagość groźniejsza od przemocy - seks-gra wycofana ze Steam Greenlight
Nie widzę afery. Twórca gry powinien doskonale wiedzieć, zanim wysłał ją do Greenlight, że Steam ma politykę przeciwko grom erotycznym i nigdy nie zamieści żadnej takiej do sprzedaży. Cud, że cycki z Wiedźmina 2 przeszły.
Steam to nie państwowa instytucja i ma prawo dobierać sobie partnerów tak jak im się podoba. Nie lubią cycków - wypad.
To, że Valve wypuściło Greenlight nie oznacza, że nagle będą dodawać wszystko.
Proste i logiczne.
Nie widzisz afery, bo nikt jej nie robi. W zasadzie Twój komentarz pokrywa się z tym, co napisałem w ostatnim akapicie.
Mnie też wkurza ta hipokryzja. Mordować można bez ograniczeń (w grach, filmach, komiksach itd), ale weź pokaż choćby kawałek kobiecego sutka, to zaraz zaczynają się protesty i wielkie oburzenie że ktoś taką "pornografię" prezentuje.
@keeveek
Cycki i nie tylko ;). Merigold można było oglądać w pełnej krasie... Aż dziw że to nie wywołało masowej histerii tak jak zwykle.
Czyli nie jestem odosobniony w poglądach. Dziwi mnie brak wypowiedzi w wątku, szczególnie, że niektóre oklepane tematy wałkowane są na okrągło.
To sklep Valve i mają prawo wpuszczać to co chcą.
Jednocześnie jest to najlepszy przykład, że dominacja jednego sklepu to fatalny pomysł. Gabe narzeka na Windows 8, ale obawia się tylko tego, że Microsoft chce zrobić to samo co próbuje Valve. Sytuacja z Seduce Me (niezależnie od ewentualnej jakości samej gry) nie jest problemem tak długo, jak twórcy mogą spokojnie wyjść na swoje innymi kanałami dystrybucji, a tak jest obecnie. Dlatego, choć lubię Valve, to liczę, że w przyszłości rozwój popularności Steam solidnie zwolni.
@Tommik - też mnie dziwi brak wypowiedzi tutaj, to ciekawy temat.
Wiesz, wiecznie pojawia się argument, że brutalność w grach może być, natomiast seks nie. To nie do końca tak. Brutalność do tej pory w grach była... niepoważna. Odstrzeliwanie głów, kończyn, tłuczenie się na prawo i lewo - w większości przypadków było to ukazane tak, jakby wyobrażał to sobie trzynastolatek - dopiero niedawno (+ na horyzoncie) czają się naprawdę brutalne gry, z poważnie ukazaną przemocą, takie od których zjeży nam się włos na głowie.
Na pewno jest sporo hipokryzji w tym, ale z drugiej strony to logiczna naleciałość rynku, który od wieeelu lat działa jakby był tworzony pod dojrzewających, niepełnosprawnych towarzysko chłopaków.
po raz kolejny mam wrażenie, że coś tu nie gra
Dlaczego 'nie gra'? Usuneli, bo jest to sprzeczne z ich polityka i tyle.
Skoro po raz kolejny masz takie wrazenie, to co jeszcze 'nie gra' na Steamie?