Zapowiedziano Slender: The Arrival, czyli oficjalną kontynuację popularnego horroru
Ta gra nawet nie jest straszna... Wam się tylko wydaje, że taka jest :)
The Legend wygląda nieźle. Pierwszy Slender mnie wynudził, głównie dlatego, że nic się tam nie działo. Tutaj może być inaczej. :)
[3] Moze mi sie wydaje ale strach to uczucie subiektywne i polega wlasnie na tym, ze cos nam sie "wydaje" wiec jesli nam Slender "wydaje" sie straszny tzn ze sie go boimy tzn ze dla nas JEST straszny...
Na pewno gra jest straszniejsza niż Residenty czy Silent Hille, bo jak można bać się gry, w której człowiek ma jak obronić się przed tym co go goni? Dlatego właśnie Amnesia czy Slender są o wiele lepszymi horrorami.
[3]
Gadasz głupoty, strach to tak jak powiedział sathorn, osobista sprawa. Poza tym myślałem że nie będzie już nic straszniejszego niż Silent Hill i Nosferatu (Nie liczę Amnesii bo nie grałem) a tu proszę, w obie gierki chociaż zagrałem, ale na samą myśl o Slenderze to się odechciewa, wole oglądać filmiki na YT przy których i tak się można posrać ;D
Takie gry jak SCP czy Slender nie straszą samymi "straszakami", a bardziej tym, że dzięki systemu "random" nie wiemy KIEDY i CZEGO się spodziewać. Podsumowując: głównie straszy nas wyobraźnia.
Screeny wyglądają ciekawie, zobaczymy czy będzie to fajna kontynuacja, czy jakiś kicz, na dodatek płatny.
Na samą myśl dostałem już drgawek lewej powieki :/
Na pewno gra jest straszniejsza niż Residenty czy Silent Hille
Widać, że nie miałeś styczności z Silent Hill 1 i Silent Hill 2. :)
Przypomniałem sobie niedawno SH2 z okazji reedycji HD i... gra nie jest tak straszna, Call Of Cthulhu jest straszniejsze, Fatal Frame tez a Slender? taka mała gierka a udało jej się mnie wystraszyć.
Chcecie coś naprawdę konkretnego do moczenia się nocami - Amnesia :) Nic na mnie takiego wrażenia nie zrobiło jak Amnezja, a przerabiałem wszystko :)
Ja byłem osrany grając w Penumbrę gdy pierwszy raz pojawia się przeciwnik. Mimo tego iż to był ranek a rodzina chodziła po domu. Nie wiem jak można mieć cojones by takie gry przechodzić :P
Nie no.. z jakimi porównaniami wy tu wyskakujecie. Co ma Silent Hill do Slender'a. To sa inne gry. SH jest bardzo nastawiony na fabułę którą ma rewelacyjna bo wszystkie częsci zlewają sie do jednej wielkiej historii. Jaką tutaj macie historię? łażenie po lesie za kartkami? Slender to gra która ma przerażać tym czego nie widzimy, to gra w której najwięcej ma do powiedzenia wyobraznia gracza.
Jak tylko wyjdzie to chętnie spróbuję bo po screenach widac że to już będzie bardziej dopracowane.
