W kręgu pytań | I | Pałacie sympatią niektórych antagonistów?
OCZYWIŚCIE!
Wheatley...
Nawet na (nie powiem gdzie, bo usuniecie) się tak nazywam!!!
Oczywiście jestem zafascynowany Glados, Arthasem (szczególnie po poczytaniu książek z uniwersum Warcrafta), Thrallem, Jokerem, i cyberdemonem :) To oczywiste każdy dobry bad guy powinien nam zapadać w pamięć :)
Ja jako, że mam od zawsze umiłowanie do postaci tragicznych to wymienię: Sephirotha (BADASS najlepsza postać w FF7 pod względem designu i kreacji + plus ten jego charakter) i Ilidana (moja ulubiona postać z gier komputerowych, postać tak szara, że bardziej się nie da i dodam, że dla mnie zawsze Furion będzie tym złym bratem, bo jest zarozumiały, pewny swoich racji i patrzy na innych z góry).
Sycho141 - Faktycznie, Illidan również wymiatał. Miał swój cel i nie dało się go przypisać do jednej grupy. Bardzo barwna postać.
Mój ulubiony antagonista to Dr. Nefarious . Szczególnie lubię kiedy się "zawiesza" i leci tekst z jakiejś telenoweli :D.
Moje typy to Glados oczywiście, Darth Vader w SWTFU
spoiler start
gdyby wybór ciemnej strony nie wiązałby się z zabiciem go to bym wybrał a tak to pomogłem rebelii :)
spoiler stop
, cóż... lubiłem też Illusive mana w ME oraz Inkwizytora w Risenie 1 :>
SlowedGiand041 - Mnie Człowiek Iluzja irytował jak mało kto, ale w sumie jako badman musiał taki być.