Siemka, kiedyś oglądałem jakąś recenzję chyba Medal of honor 2010 i recenzant mówił coś o "czymś podobnym do martyrologii" coś takiego..."jest to dla żołnierzy jak...." ale to nie była martyrologia..tylko..coś podobnego coś takiego co podbudowywało żołnierzy do walki...coś podobnego wymowie w eposu..kurde naprawde nie mam pojęcia jak mam powiedzieć o co mi chodzi :/..jeśli ktoś będzie wiedział o co mi chodzi to naprawde w moich oczach jest geniuszem :)...o tym terminem nazywa się: ogół cytatów wielkich ludzi, dodających siły żołnierzom, pewności ducha, przemówienia do żołnierzy o poległych braciach itd....może ktoś zajaży o co mi chodzi.
Watpie aby martyrologia podbudowywala zolnierzy do walki :)
już patrzyłem...i nic..nawet nie wiem czy to był Medal of honor....
Bravo JESTEŚ GENIUSZEM :) POZDRAWIAM
PS:Dzięki Flyby ale chodziło o PATOS...swoją drogą fajnie że starałeś się pomóc. Pozdrawiam.
Przyznaję że patos działa - na młodych żołnierzy ;) Dlatego wolę w grach starych najemników. Patos spieniężyli, zostało doświadczenie ;)