Razielowa piwoteka | KSIĄŻĘCE ZŁOTE PSZENICZNE | Cz.36
W butelce wygląda jak Karmi. W szczególności dolna część.
Z nowych ksiażęcych właściwie jedynym godnym uwagi jest Czerwony lager. Szału nie ma, ale to przyzwoite piwo w porównaniu do innych koncernówek. A pszeniczniak.. jak dla mnie to równie dobrze można siegnąć po Leżajsk pszeniczny z Biedronki, czyli jak za swoją cene jest OK.
@DB Mafia - na półce w sklepie raczej z Karmi nikt nie pomyli, zdjecie troche tak wyszło chyba.
Z tej linii ich premiumków piłem Łagodne Ciemne i Czerwony Lager. O ile za ciemnymi nie przepadam to i to było wręcz zbyt słodkie. Sam cukier. Czerwony imho wypada dużo lepiej. Fajny karmelowy mały posmaczek ma :) A tego pszeniczniaka nie piłem, tylko zwykłego i musze Ci Raziel, przynać racje- Okocim o wiele lepszy. Dało się czuć dość mocne rozwodnienie.
A mnie z kolei Złote Pszeniczne bardzo smakuje i wolę je od Czerwonego Lagera. Takie już mam dziwne preferencje smakowe. ;)
Bardzo słaby pszeniczniak. Już Okocim miało lepszy smak i barwę. Nie muszę mówić, że Paulanerowi ani Franziskanerowi do pięt nie dorasta.
Jedynie cena akceptowalna. Dla mnie straszna bieda. Piana za szybko znika, zero aromatu w piwie.
Pszeniczniak bez aromatu goździków i bananów? To chyba żart.
Jakby ktoś był zainteresowany to aktualnie w POLO Markecie jest promocja na Książęce Pszeniczne i Książęce czarne za 2,78 zł :)
kenaz - Mnie akurat Czerwony lager w ogóle nie podszedł.
malyb89 - Ano, poprzednie, czyli Książęce Pszeniczne nawet nie umywało się do Okocimia Pszenicznego.
Amazing_Maurice - Lubię różne gatunki i co jakiś czas zmieniam swoje preferencje. Ostatnio miałem szał na punkcie radlerów, wcześniej miodowców, a obecnie na pszeniczniaki.
keevekk - Paulaner oraz Franziskaner to inna półka cenowa, więc nie ma się co dziwić. W Złotym Pszenicznym dominuje karmel, dlatego pewnie nie czuć tych goździków oraz bananów. Mnie osobiście to piwo przekonało, w przeciwieństwie do średniego przeciwnika.
To jest wysoka półka tylko w Polsce :D
W Niemczech Paulaner i Franziskaner kosztują mniej niż czekolada :D
Lager! Lager! Lager!
1. Książęce Złote Pszeniczne
2. Książęce
3. Książęce Pszeniczne
4. Książęce Ciemne Łagodne
5. Książęce Czerwony Lager
Tak prezentuje się moja klasyfikacja piw należących do tej marki.
Chwalisz się czy żalisz? :P
A opisywałeś może Pszeniczniaka z browaru Amber? Ciekaw jestem jak wypada, bo Paulaner na razie góruje imho w pszenicznych. Cornelius znowuż jest zbyt słodki i zbyt bananowy.
Pytam, bo chodzą mocno sprzeczne opinie. Chodzi mi o Corneliusa Pszenicznego. Jak na razie z tych bardziej przystępnych to Okocim mi przypadł do gustu.
Z Corneliusa wypróbowałem 3 wersje:
- Honig Weizen (pszeniczno-miodowe)
- Baltic Porter (porter bałtycki)
- Grejpfrut (pszeniczno-grejpfrutowe)
Z czego 2 z nich opisałem.