Kulisy powstawania Assassin’s Creed III – Connor, a sprawa amerykańska
AC3 jako gra zapowiada się wyśmienicie. Niestety odpuszczę sobie ten tytuł ponieważ nie mam zamiaru katować sam siebie wylewającym się z ekranu 'USrAelem'
Animacje zabojstw pierwsza klasa, ale to zawsze byla mocna strona AC. Cala reszta to powtorka z rozrywki, nudne bieganie po dachach, wlazenie na najwyzsze punkty w miescie aby dostosowac mape (co za poryty pomysl), rozwalanie w walce 15 przeciwnikow klikajac naprzemiennie 2 guziki itd.
Czyli nuda, do tego polane to wszystko amerykanskim patosem, rzygac sie chce od tej walki o wolnosc, wspanialych badassowatych ojcow zalozycieli i bohaterskiego Connora ktory zawsze wybiera najwyzsze dobro USA. No thanks.
Przecież było 100 razy mówione, że Connor będzie zabijał także Amerykańców.
wlazenie na najwyzsze punkty w miescie aby dostosowac mape (co za poryty pomysl)
To jest właśnie genialny pomysł...
Dla mnie Assassin's creed jest najlepszą serią jeżeli chodzi o fabułę, Dlatego też czekam z niecierpliwością na te część. Dla mnie w grze, a zwłaszcza w AC liczy się fabuła :) przyznam że to słaby motyw z wybiciem całej armii po przez klikanie zaledwie dwóch przycisków (Czego nie było AC oraz ACII) ale da sie przeżyć, chociaż znacznie ułatwia grę,, w sumie to żaden assassin's creed nie wymagał większego wysiłku od gracza. Mam nadzieję że fabuła jak i sama gra będą wyśmienite :) Trzymam kciuki :P
Wszytko super, kocham tą serię, ale było powiedziane, że ma być też dużo więcej o Desmondzie w porównaniu do poprzednich części. Wiem, że w grze głównie będziemy działać Connor'em, ale powinno dodać coś także o innych postaciach, no chyba, że pominąłem coś takiego to sorry (chociaż w to wątpię).
Polacy to jednak naród głuchy i ślepy.
Czekam z niecierpliwoscia na nowego Asasyna. Wreszcie nowe czasy i bohater. Ezio byl fajny ale za duzo naklepali czesci o nim i pod dwoch zaczal mi sie nudzic.
A o to, że wiele razy już mówiono, że Connor nie opowiada się po żadnej ze stron. Nawet w tym filmiku to mówią! Ale nie. Ludzie dalej swoje, że będziemy biegać z amerykańską flagą za pasem i walczyć o Fuck Yeah Amerykę.