Valve i patent na gamepada
Nie wiem czemu ale patrząc na tego pada mam ochotę pograć w Ballance lub coś podobnego.
Ogółem to pomysł ciekawy, ale te przyciski nieco beznadziejnie ustawione.
Wygląda świetnie, a kształtu X360 nie da się już chyba uniknąć (vide Wii U Pro Controller). Wątpię, by MS był trollem patentowym i czepiał się. W każdym razie, chciałbym by z tego rysunku powstał faktyczny kontroler.
Wygląda to naprawdę źle. Jakby miało nie mieć d-pada (kompletnie skreśla to kontroler), poza tym ten trackball jest nieprzekonujący, absolutnym musem byłoby sprzedawanie tego z dwoma analogami w zestawie. Ogólnie im więcej Valve robi na polu innym niż robienie gier tym gorzej. Jeszcze trochę to będą mogli kompletnie nie robić gier i funkcjonować, a przez to na np. HL3 czeka się tyle, ile się czeka.
News stary i wypłynął dokładnie w momencie pierwszych plotek o steam boksie, a nie dopiero teraz.
Valve się nie kryje z pracami nad hardwarem, bo nawet na ten temat prowadzą oficjalnego bloga.
Tyle, że zawsze jest mowa o peryferiach i urządzeniach wejścia, kontrolerach oraz augumented reality oraz virtual reality.
Nigdy nie było mowy, ze strony Valve, na temat ich własnej konsoli.
Valve poza grami stworzylo Steama, ktory okazal sie byc zarowno produktem nowatorskim jak i wygodnym w uzywaniu, wiec swiat pecetowy sie de facto na niego przesiadl. Jesli chodzi o gry to w zeszlym roku wydali Portala 2, ktory troche nagrod gry roku zgarnal, ewentualnie byl w czolowce.
A jesli chodzi o brak D-pada to czemu nie? Przeciez D-pad to w praktyce zestaw przyciskow czesto nawet niewykorzystywanych w grach, wiec jak dla mnie moga go spokojnie nimi zastapic.
Kazioo > No widzisz, słusznie zatem się zastanawiałem (wewnątrznie :P) nad "wypłynięciem". Bloga nie znam, a news mnie zaciekawił, stąd ten krótki wpis... Koniec końców: pomysł na pada jest super i czekam na to, co z nim dalej będzie