Najlepsze z gamingowej grafomanii
Fajnie, że na zgniłym zachodzie uprawiają poważną publicystykę o tym "niepoważnym" medium.
Czy autor być może przypadkiem zna jakiś rodzimy serwis/blog, który nie jest kierowany do nastolatków?
Uprzedzam, że Jawne sny znam.
Cóż, zacząłbym od - teraz na wpół zahibernowanego bloga - Altergranie prowadzonego przez louvette (Pani, która niegdyś miała na GOLu swój cykl "Ludo ergo Sum"), tam można znaleźć spory spis interesujących miejsc z polskiego podwórka. I tak dalej, blogi polecają blogi. No ale Jawne to chyba nadal najciekawszy wybór.