Plakaty PRL-u cz.2
"Przecież pracownicy zwykli pracownicy to najczęściej fizole po podstawówkach czy zawodówkach, nie mający głowy do intelektualnych zabaw. BHP trzeba im aplikować łopotalogicznie, ale dziś to nie jest trendy. Dlatego wasz ulubiony felietonista ma szacun dla starych plakatów." - do plakatów owszem, ale jak widać do pracowników fizycznych nie bardzo. Albo po prostu sformułowanie jest bardzo niefortunne. A poza tym świetny tekst :)
Troszkę mnie obrzydzenie wzięło.