Recenzja gry Counter- Strike: Global Offensive - kultowa strzelanina w nowych szatach
Próbowałem którejś części kiedyś, ale jakoś nie wciągnęło mnie. Nie rozumiem jej fenomenu, zwłaszcza gdzie pełno jest fpsów online i sporo dużo lepiej wyglądających a nie tracących na grywalności.
ja bym te "nooby" zmienił, bo noob to ktoś taki kto umie grać i celowo nam przeszkadza, zastąpił bym to słowiem "newbie" które oznacza początkowego gracza który jeszcze wszystkiego nie ogarnia
a co do gry - grałem w becie tylko w gungame, nawet fajny tryb ale nie na długo
wadą gry jest troche mała liczba osób, zmieniłbym na 7vs7 bo mały dynamizm co jak co w tej gre
w resztę trybów nie grałem, bo to powtórka z poprzednich częsci, a grafika powiedziałbym troche przeszkadza mi w tej grze xd
Tak naprawdę jest to kolejny remake, poprawiono właściwie tylko grafikę, reszty kosmetycznych zmian nie ma co wymieniać. Ja tego nie kupuję, po becie wiem, że nie ma żadnej frajdy ze strzelania. Ludzie zostaną przy 1.6 czy nawet przy source.
up- no wlasnie nie zrozumiesz, bo jestes za mlody. Wyobraz sobie sytuacje gdzie na rynku nie ma zadnej takiej gierki. Jedynie quake troche daje rade i wychodzi cos takiego... i to byl fenomen cs1.6. A wiadomo ze jak juz cos przyspawalo do monitora w dziecinstwie na wiele, wiele godzin to pozniej sie gra w to z sentymentu.
Dam tej grze szansę - mam nadzieję, że dodadzą nowe mapy, i dodatkowe tryby (albo stare, takie jak odbijanie zakładników). W końcu to Valve :) zawór nie wkręca graczy.
"Kosmetyczne zmiany" i grafika lepsza? Ktoś chyba nie grał w starego CS-a :P Największą zmianą IMO są bronie, których w końcu można używać więcej, więcej rodzajów się sprawdza. A nie tylko Kałach, Kałach i Kałach. Są też nowe tryby, odstresowujące ;P I niższa bariera wejścia niż w 1.6.
Ta gra to jakieś nieporozumienie czyli wychodzi na to, że kolejnego CS dostaniemy za 10 lat bo jeśli by wyszedł za 2, 3 lata to by wyszło, że Valve to sknery.
"nowe tryby" - ciekawe, który z trybów jest taki nowy? Każdy z nich był już w poprzednich csach. Ta gra to skok, ale na kasę.
Ciekawe po ilu godzinach gry napisano recke;]
mmo piszą dochodząc do połowy...
@Kentril - wcześniej były "nieoficjalne" teraz na poważnie wspierane przez Valve i obecne w systemie matchmakingu. Szperając po serwerach już teraz można znaleźć wiele modów, czekać tylko aż zaroi się do modyfikacji a'la Warcraft, rodem z poprzednich CSów.
@dmcNero92 - informacja prosto ze statystyk Steama - niecałe dziesięć godzin.
Gra Hidden Path Entertainment z doklejona plakietką "Valve" - tak się lepiej sprzedaje.
Nie wiem, ale ja już z fps-ami się wypaliłem. Ostatni dobry multi fps, w którego grałem niemal że maniakalnie, był to UT'99.
Co do tego cytatu odnośnie naszej polskiej drużynie CS'a - grają obecnie pod banderą ESC Icy Box.
To nie stara gra. Zmiany w gameplayu są niewybaczalne. Dla przykładu, kiedy zostajesz postrzelony, nie spowalnia to twojego ruchu, jak to było w poprzedniej grze, więc rozgrywka zmienia się w bieganie na lewo i prawo i napiżdżanie jak w jakimś tępym CoDzie
[16] Tak samo jak w poprzednich częściach.
@wisien91 jesli dla Ciebie tym wielkim wejsciem bylo dopiero 1.6 ... to nie wiem kto tu jest mlody :P ja pamietam jak w Cyberlandzie (jedna z pierwszych tak wielkich cafe internetowych w Warszawie) po raz pierwszy gralem w bete 0.3 CS'a :P I wtedy to rzeczywiscie FPS'y byly zdominowane przez Quake'a :)
Dla mnie CS skonczyl sie w okolicach 1.3 potem mialem przerwe i do 1.6 juz mnie tak nie ciagnelo :)
Ciężko coś powiedzieć o cs:go, niektórzy lubią, niektórzy wolą csa 1.6 ;D mi się osobiście schemat csa znudził, ale może przyjdzie czas na cs;go,grałem w bete, nie była taka zła
Jezeli ktos byl profesjonalnym graczem w Source, gra moze sie podobac, ja osobiscie gralem dlugo w 1.6 i przyzwyczajenie do recoila w tej grze zajelo mi troche czasu, ale gra mi sie w miare podoba :)
Powiedzcie mi dlaczego wszyscy czepiają się CoD, że co roku wychodzi ta gra, dalej ma tą samą grafikę oraz rozgrywkę i jest nazywany przez to odgrzewanym kotletem. W CoD mamy chociaż co roku nową kampanię do przejścia, nowy zestaw map multi, kilstreaków, broni, spec opsy czy zombie itd. A CS? Wydawana co kilka lat kolejna część, w której zmienia się tylko grafika i akurat teraz bronie... Ja bym to nazwał samodzielnym Graphic Pack DLC do CS1.6, bo pomijam dwa pierwsze tryby, które w ogóle nie pasują do tej gry i pewnie niezbyt dużo osób będzie w nie grało.
i pewnie niezbyt dużo osób będzie w nie grało.
Racja pół roku czy rok i mało kto w to będzie grał.
@puci3104 - tylko, że tu cena jest odpowiednia do zawartości - CS:GO kosztuje na Steamie 11 euro, czyli jest tańszy nawet od mappacka do CoDa - 1 mappack - 14 euro :) I niby jest kolejna część wydawana co kilka lat, tylko że Source wyszedł w 2004 więc trochę czasu od tego momentu minęło.
oddam konto z battlefield 3 i kingdoms of amalur za cs go proszę pisąc tu w komentarzach lub na moje gg :16270208
@Whitek - I przez ten czas zmienilo sie mniej rzeczy niz w MW3...
Pogralem kilka godzin i moje wrazenia sa mieszane. Wiele lat gralem w CSa, zaczynajac bodajze na 1.3, a potem 1.4 i 1.6.
W CS source gralem krotko, bo moim zdaniem byl on marnym cieniem 1.6.
Co na plus w GO to na pewno, ze duch Csa jest obecny w tej grze. Mapy sa takie jak byly (z drobnymi zmianami), bronie w wiekszosci tez. Kilka dodano (np. obrzyn, jest tez nowy ekwipunek np. granat zapalajacy), kilka zmieniono (np zamieniono mp5 na mp7), zrezygnowano z tlumikow (m4, usp). Wreszcie mapa/radar wyglada porzadnie (nie wiem moze tak juz bylo w Source, nie gralem w niego wiele). Bronie sa niby podobne, aczkolwiek zauwazylem ze takie p90 jest jakby lepsze. Nie wiem czy zmieniono recoil, dmg czy co inne, ale na srednich mapach to naprawde swietna bron. W 1.6 pm-y nie robily raczej wrazenia (mp5 bylo ok ale nic poza tym). Tutaj sa calkiem niezle. Tak samo lepiej sie strzela z auga czy siga, czy z automatycznych snajperek, lepsze tez wydaja sie galil i famas. Moze to tylko placebo i moje wrazenie, ale i tak na plus, bo w koncu inne bronie tez sie uzywa, nie tylko kalasz i m4.
Na plus tez nowe male mapki, nowe tryby (co prawda szalu nie ma i 1.6 tez mial rozne mody, jak deathmatch czy tryb Warcraftowy, ale zawsze to jakas odskocznia od klasycznego).
Minusow jest jednak sporo.
Po pierwsze to wciaz ta sama stara gra, tyle ze troszeczke zmieniona i w lepszej oprawie. Jak ktos ma 1.6 albo source- po co zmieniac to samo na to samo?
Po drugie w czasach kiedy CS swiecil triumfy, pozostale swietne multiplayerowe shootery to byly Quake i Unreal tournament, czyli calkiem inny arcadowy model rozgrywki. CS sie wyroznial, wiec musial sie podobac. Dzisiaj takich gier (wojenno/policyjnych, z rzeczywistym uzbrojeniem, taktycznych) jest cala masa. W dodatku lepszych graficznie i z lepsza mechanika, ze zniszczalnym srodowiskiem, pojazdami, perkami, co kto lubi do wyboru do koloru (najbardziej znane to chocby BF czy Cod). To co bylo super 15 lat temu niekoniecznie jest super dzis, wszystko sie rozwija, idzie do przodu. Gralem raptem kilka godzin, a nie zlicze ile razy brakowalo mi strzelania przez przyrzady celownicze. Ile razy brakowalo mi sprintu, czy polozenia sie na glebe. Rzucanie granatow jest powolne, jest ryzykowne. To wciaz ten sam CS przy ktorym fajnie sie bawie, ale juz dzis nie robi takiego wrazenia.
Kolejny minus mapki- jest ich bardzo malo, w wiekszosci sa to te same znane nam dobrze od dawna- aztek, nuke, dusty, train. To swietne mapy, nie ma co ukrywac, ale ilez mozna grac w kolko na tym samym? Nowe mapki sa do trybu Demolka, ale to bardzo malutkie mapy z jednym bombsitem, szalu nie ma.
W Csa 1.6 gralem mase czasu, ale to dlatego ze gralem na dedykowanym serwerze ze znajomymi, gdzie mapcykl ciagle sie zmienial, a 80% mapek to byly mapki customowe. W zyciu bym nie gral 6 lat w dusta, ale mapki jak luxor, kabul, museum, ratsy (tych bylo wiele), rotterdam i wiele innych pamietam do dzis i to mnie wlasnie utrzymywalo przy grze.
I po ostatnie, ilosc graczy. Jest tylko 5v5. Jak ktos wyjdzie to go zastepuje glupi bot, ginacy ciagle i dajacy pieniadze przeciwnikom. A ja chce grac na luzie a nie turniejowo, moze byc i 10v10, jak ktos wyjdzie to jest 9v10, mala roznica.
Czy warto? Na to pytanie kazdy odpowiedziec musi sobie sam. Ok 40 zl to nie jest jakas straszna cena, mozna sprobowac, zarowno jesli sie jest fanem (zew nostalgii jest silny), jak i jesli sie w Csa nigdy nie gralo (mozna sprobowac i sie zakochac).
Z drugiej strony mechanika moze odstraszac mlodych przyzwyczajonch do coda graczy, a starsi wyjadacze niewiele tu znajda dla siebie, bo wszystko to juz bylo, smiem twierdzic ze w lepszej wersji.
Ogolem to dobra gra, ale zaden hit, 7/10.
To ma być recenzja? Dla mnie to wygląda jak opis pierwszych wrażeń z gry po graniu przez 3h. Krótki opis każdego trybu, zmiany w grafice i to by było na tyle. Zapowiedzi bywają dłuższe niż ta "recenzja".
No sorry, w MW3 jest identycznie to samo co w poprzednich częściach, a w GO zmieniła się grafika, mapy, menu i co najważniejsze kompletnie odmieniony został interfejs. W MW3 grafika ta sama, mapy takie same z paroma zmianiami, w (w GO mapy są mocno odmienione, wiem co mówie - gram 3 lata w 1.6, od roku zaczałem MW3) i interfejs od kilku lat się sie zmienia. Tak na marginesie, to na metacriticu MW3 ma niższą ocene niż GO, i według mnie zdecydowanie słusznie. Za 11 euro okazja jest niesamowita, byłbym w stanie równie dobrze wydać za tą gre ok. 100-150zł, poprostu bardzo mi się podoba. Wkońcu oprócz Battlefielda 3 coś nowego, jakiś powiew jeśli chodzi o FPS'y. W najbliższych dniach planuje kupić GO, najpóźniej na końcu przyszłego tygodnia. :)
ja pamietam jak w Cyberlandzie (jedna z pierwszych tak wielkich cafe internetowych w Warszawie) po raz pierwszy gralem w bete 0.3 CS'a :P
To może nie raz graliśmy razem, swego czasu byłem częstym gościem Cyberlandu :) Eh, szkoda, że kafejki już przeminęły, klimat był niezapomniany. Jednak co innego pograć nawet ze znajomymi przez internet, a co innego siedząc obok siebie po kablu łomotać :)
Tak się gra w CS:GO! http www youtube com/watch?v=DSIP6gOIc4s
Couter-Strike sę kończy? To chyba e-sport się kończy. Biorąc pod uwagę, że ostatnie zawody w BO2 były rozgrywane na X360 to raczej to drugie.
I nie musicie dziękować za odkop.
Pójdzie mi na tym sprzęcie?
-AMD Athlon(tm) 64 X2 Dual Core Processor 5400+, 2812 MHz
-NVIDIA GeForce 6150SE nForce 430 (256 MB)
-2gb ram
Najgorsza gra na świecie...
Zalety:
-Nawet fajne operacje czyli "mini kampanie"
I to tyle zalet :P Ta gra to gówno...
Wady:
-SPOŁECZNOŚĆ
-SKINY
-YOUTUBERZY
-TWÓRCY....
Wyobraźcie sobie że chcecie zagrać. Mieliście ciężki dzień w pracy lub w szkole i chcecie zagrać w miłą i przyjemną gierkę na odstresowanie. Włączamy CSA GO a tu: Goście którzy używają Aim botów i spin botów , dziecko proszące jakiegoś kolesia o pie*dolony nożyk który nic nie zmienia! Bowiem w tej grze mamy "SKINY" które "urozmaicają" grę. Miało być fajnie a tutaj z du*y mikrotranzakcje które kosztują nawet kilka Tysięcy EURO... Narodził się Hazard , Valve nie robi nic z tym i dodaje więcej je*anych skinów... NIE DOTYKAĆ KIJEM
Wiesz, że wystarczy wyłączyć mikrofon [komunikację z graczami] + mieć gdzieś ludzi w okół i z tej gry naprawdę można się cieszyć?
-Inquisitio. Nie.. Gram dobrze.. (Nawet wbiłem kiedyś golda ale po prostu nie grałem i spadała mi ranga).
- K4czo0r93. Wiesz że na przykład ktoś po prostu może się ogarnąć i przestać zachowywać się niczym fan Isamu i gra normalnie.
- cswthomas93pl. Kto normalny ocenia kogoś po nicku? Np. Ktoś ma nick "Kacperek". Myślisz że to dziecko i dajesz mu minus za sam nick , a okazuje się że to dorosły 26 latek.