Rząd trzeci rok z rzędu wypłaci część środków zgromadzonych w Funduszu Rezerwy Demograficznej. W tym roku będzie to 2,887 mld zł.
Oj. Nie tylko. Ten rząd w ogóle uprawia kreatywną księgowość i lokuje ile się da wydatków budżetowych w funduszach celowych. Fundusz pracy jest tu kapitalnym przykładem. Jest tego zresztą znacznie więcej. Mówi się , że obecnie nawet 10% wszystkich wydatków lokują poza budżetem. Tym samym formalnie budżet wygląda po japońsku a naprawdę, dług rośnie jak szalony.
Osobiście mam nadzieję, że już kończy się czas tych patałachów, bo jedynym, co potrafią, to doskonale wpasowują się w piosenkę Młynarskiego pt. "Co by tu jeszcze" + propaganda sukcesu mocniejsza niż za Gierka. Zresztą tempo wzrostu długu też. Poza tym Gierek - co by mu nie zarzucać - ładował w tworzenie miejsc pracy a te dupki robią wszystko, by z Polski uczynić pustynię gospodarczą.
dokladnie to co wyprawa nasz rzad przypomina wpisz wymaluj Grecje pare lat temu - kreatywna ksiegowosc.
Nie do wiary ze mozna tak na chamca zadluzac kraj upychajac dlugi po roznych innych kontach.Przezucania obowiazkow na samorzady i nie wysylanie dostatecznych srodkow powodują zadluzanie sie na potege .
Problemem bedzei moment gdy te wszysctkie sztucki spowoduja ze juz nie bedzie gdzie mozna przesunac dlugu , w pewnym momencie to sie zawali .
Tak jak w Grecji.
I tez pewnie tak jak tam ci co zawalili stana na czele rzadu ktory bedzie ratowal polske.