Max Payne raz jeszcze
Czekamy na wasze opinie na temat artykułu Max Payne raz jeszcze
Max Payne jest moją ulubiona gra i nie ma praktycznie żadnych błędów technicznych. Ale największą wadą o której zapomniałeś napisać Mulder jest jej dlugosc. Ja ukonczylem ja bardzo szybko i nawet nie wiem kiedy mi to zlecialo. Wersja polska nie może się w żaden sposób równać z oryginalną, chociaż Bączek nawet nie najgorzej wypadł.
Aha, u mnie tez Max "gubił" głowę.
Na razie nie mam czasu, zeby czytac, ale wpadlem na jeden akapit, który juz budzi moje wątpliwości...
"Zapomniałem powiedzieć jakiego gatunku jest to arcydzieło. Ale większość z Was pewnie sobie myśli: „jasne, że strzelanka FPP”. Owszem - jest to rewelacyjna strzelanka, ale TPP"
Sorry, ale Max "produkowal się" dłuuuugie lata. Każdy osiołek Matołek wie, ze to gra TPP, więc teza, że większość myśli sobie „jasne, że strzelanka FPP” pachnie mi przelaniem woody:)
No, ale jak juz mowilem, wiecej nie czytalem, wiec sie nie wypowiadam
arcydzielo to to raczej nie jest (nie była najgorsza, ale bez przesady), a co do gatunku to koles... sam nie wiem o co mu chodzlo, wiekszosc ludz chyba potrafi gatunki rozruznac...
W takim razie co jest arcydziełem (poza Quakiem 3)??????
arcydzielami sa:
doom, half-life, final-fantasy VII
w max payne nie ma nic nowego, oprucz tego ch bullettime, fabyła jest nędzna nie ma co się oszukiwać.
z podu jednego nmowatorstwa nie mozna mowic o arcydziele
No, przeczytalem.
IMO artykuł jest troche ni w przypiól, nie wypiół (czy jak to tam sie mowi;) Jakbym to wszystko juz czytal ze dwa miechy temu. Po prostu taka musztarda po obiedzie (czy jak to tam sie mowi;)
Ale stylistycznie nie mam zastrzeżen.
Caleb --> nie zapomniałem napisać o tym, żegra jest za krótka. Po prostu cały tekst wysłałem do redakcji wraz z ramką gzdie były plusy i minusy. Widocznie to się im nie spodobało i chodziło im tylko o sam text! Ja pisałem ten text w charakterze recenzji!
Mały miś --> Ten fragment textu został napisany z myślą o tych którzy jeszcze nie widzieli tej gry i ewentualnie mało o niej słyszeli! A czytając mój text mogli sobie skojarzyć, że jest to gra FPP. Wiem, że gra od dawna była zapowiadana, ale nie wiem czy wiesz, ale na okładce najpopularniejszego (chyba) czasopisma o grach w Polsce był mniej więcej tak o to text: „Już w krótce przełom w grach FPP – Max Payne”. Tak, tak – było tam napisane FPP! A to mogło niektórych czytelnków wprowadzic w błąd! Stąd ten text. Może i nie był aż tak potrzebny, ale mam nadzieję, że tylko Tobie trochę on „przeszkodził” :-)
Bitterman --> Fabuła nie jest aż tak nędzna! Może i trochę przesadziłem mówiąc, że jest SUPER!, ale jest naprawdę dobra. Ale najważniejsze jest to, że została ona przedstawiona w bardzo dobry sposób (ten komiks z klimacikiem i to, że fabułę poznajemy podczas grania a nie przed graniem a potem to ona już nie ważna , aby grać dalej)!
Mały miś --> Musz Ci powiedzieć, że tę „recenzję napisałem” nie po przeczytaniu wszystkich recenzji w necie i w gazetach ale pisałem ją mniej więcej wtedy, gdy prawdziwi redaktorzy. Po prostu recenzja jest podobna do innych. A może to inni odemnie ściągneli? :-) Po prostu jakoś tak wyszło, że ten artykuł pojawił się tak późno! :-( Aha – i nie chodzi mi tu o redaktorów tej strony tylko raczej o mnie! :-)
JAK DLA MNIE TO AKTUALNYM SHITEM OKAZAŁ SIĘ max payne. PO OBEJRZENIU PAYBACK Z MELLEM GIBSONEM I DEMA Z 3DMARK2001 BYŁEM ODPOWIEDNIO NAPALONY ALE ...
TAK WSZĘDZIE WYCHWALANY, ZBIERAŁ DOBRE RECENZJE I OGÓLNIE NA JEGO PUNKCIE PANOWAŁA ZAJ... EUFORIA. JA WAM COŚ POWIEM O max payne. KTO PAMIĘTA ILE LAT TEMU ZACZĘTO TWORZYĆ TĘ GRĘ? ILE RAZY PRZEKŁADANO DATĘ PREMIERY (MIAŁA BYĆ WOGÓLE WSTRZYMANA). JAK PODNIECANO SIĘ SILNIKIEM GRAFICZNYM; JAKI TO MIAŁ BYĆ POTWÓR NA SPRZĘT GRAFICZNY. A CO ZOBACZYŁEM I CO MYŚLĘ O max payne?
PO PIERWSZE: GRAFIKA- BEZNADZIEJNA ANIMACJA RUCHÓW POSTACI,UBOGI ZAKRES RUCHÓW maxa, BRAK "PAINSKIN'ÓW" PO TRAFIENIU PRZECIWNIKA, MARNE TEKSTURY (OPRÓCZ MODELI; MIAŁEM WRAŻENIE, ŻE TO ENGINE KINGPINA-TEN BYŁ NA ENGINE Q2). BRAK SMUGI ZNANEJ Z MATRIXA W ZWOLNIONYM CZASIE (ŚCIĄGNĘLI SPOWOLNIENIE ALE SMUGI JUŻ IM SIĘ NIE CHCIAŁO)JEST NAWET TAKI BUG: MAMY DWIE SZYBKI JEDNA ZA DRUGĄ SRZELAJĄC KULA PRZELECI PRZEZ OBIE ALE ŚLAD ZOSTAWI TYLKO NA PIERWSZEJ.MAŁA ŚRODOWISKOWOŚĆ OTOCZENIA (DZIURY PO KULACH ALE NIC POZA TYM- ROZWALISZ TYLKO TO CO AUTORZY USTALILI) GRAŁEM Z WŁĄCZONYMI W S Z Y S T K I M I DETALAMI W 1024X768X32 NA DURON750/GFORCE2PRO/256RAM
PO DRUGIE: GRYWALNOŚĆ/OGÓLNIE: TAK JAK I JA TAK I KOLEGA KTÓREMU POŻYCZYŁEM GRĘ
PRZESZLIŚMY JĄ W DWA DNI. JEJ ŻYWOTNOŚĆ PRZEDŁUŻYŁ O JEDEN DZIEŃ TRYB NA CZAS (SWOJĄ DROGĄ CAŁKIEM FAJNY- ADRENALINOWY). NIE POMOGŁY "MUTATORY" CHOĆ MOŻE ONE MAJĄ JESZCZE JAKĄŚ SZANSĘ PRZYCIĄGNĄĆ Z POWROTEM DO maxa. JEDNAK DLA MNIE TA GRA UMARŁA W CHWILI GDY JĄ KUPIŁEM. Z INNYCH RZECZY DOBIŁ MNIE FAKT, ŻE max W CZASIE GDY SZALEJE PIEKIELNA ŚNIEŻYCA (TYM MOŻNA TŁUMACZYĆ BRAK OSÓB POSTRONNYCH W CZASIE GRY- TU SIĘ ZGODZĘ) LATA ROZPIĘTY W KURTECZCE WIATREM PODSZYTEJ BEZ RĘKAWICZEK CZY CHOĆBY NAKRYCIA GŁOWY HEH... I JAK DZIARSKO WSPINA SIĘ PO DRABINCE (NORMALNIE TO BY SIĘ CHYBA PRZYKLEIŁ), ALE TAK WYGLĄDA PRZECIEŻ COOL... GDYBY NIE WSTAWIENIE SPOWALNIANIA CZASU TO NIE WIEM KTO GRAŁBY W TĘ PRYMITYWNĄ STRZELANKĘ; NIE NADAJE SIĘ DO NICZEGO- TESTOWANIA GRAFIKI?(QUAKE), PODZIWIANIA (UNREAL/SACRIFICE/GIANTS)
MÓGŁBYM TAK WYMIENIAĆ... A Z TEGO CO PRZYPADŁO MI DO GUSTU TO GŁOS R. PAZURY NO I KOMIKS.
OBY POWSTAŁO COŚ AMBITNIEJSZEGO JEŚLI DOJDZIE DO KONTYNUACJI
tekst pierwotnie z wątku "niewypały"
Maxa Payne nie lubie, wprost, nie cierpie.
Glupawa rzeznia o niczym. Tandeta na wielka skale.
Fabularny gniot.
Opowiesc o policjancie, ktory z racji moralnych, wyprawia noc św. Bartlomieja wsrod rzezimieszkow i bandytow.
Jakiez to odkrywcze i nowatorskie !
Wczesniej , nikt, nic takowego nie stworzyl. Same plagiaty, do czasu "Maxa Payne"... oczywiscie.
Proponuje lekure "Zlego" L. Tyrmanda, czy wspomniana wyzej, gre pt. "Kingpin".*
Wspanialosci jakie serwuje nam "Max P." to, miedzy innymi, trup dziecka, wspaniale oddana zakrawiona raczka, wystajca spod kocyka. Tak, to fragment coreczki Maxa, wysmienicie !
Juz mozna zabijac.
Ale malo tego. Chwile potem, żona. Pewnie wielokrotnie zgwalcona i wreszcie, zamordowana. Jakaz radosc wstepuje w srece nasze - juz mozemy, nie tylko zabijac, ale wręcz rozszarpywac przeciwnikow. Wolno nam - jestesmy "upowaznieni" i "rozgrzeszeni" .
Jako Max, biegamy, tak sobie, wsrod niszczejacych stacji metra czy opuszczonych budynkow wielkich korporacji. Czyli tam, gdzie zlo, zazwyczaj, kwitnie.
Jedyne, co w owym "arcydziele" staje nam na przeszkodzie to "Bullet time" oraz nieznaczna garstka przeciwnikow.
Uwazam, ze granaty , szczegolnie wiazane w paczki, bylyby najsmielszym rozwiazaniem.
Jesli chodzi o scislosc - najbardziej "rozrywkowym".
Nie, to malo - mord musi zostac ukarany! Najlepiej jeszcze wiekszym mordem, dodatkowo, w zwolnionym tempie.
Wszystko byloby cool i good, gdyby nie pewne objekcje .. z mojej strony, rzecz jasna.
Dlaczego do tej gry maja dostep dzieci ?
A nawet nie to, dlaczego 11 latek moze sie popisywac znajomoscia arkanow tegoz "befsztyka" ?
Ostanie CDA i fotografie .. wiele, jak zwykle "Lar Croft" i fotka chlopca z dwoma pistoletami w dloniach. Podpis: "Tomek K... lat 11- Max Payne."
Bo, ze dostep do takich gier maja dzieci, nikogo nie dziwi, problemem jest wylozenie tego zdjecia przez CDA !
Znaczy, co ? Jestesmy po stronie prawa, ale takiego jakie nam pasuje. Czy tez: "badz cwany i wyciagnij wnioski" ?
Olewamy napisy na pudelkach , ale olewamy wybiorczo - te "Copyright" przestrzegamy, a te o dostepie wiekowym w kanal ?
Życze pogodnych dni i cieplych nocy. I tak , na nic wiecej sie nie zdobede :)
* Przykady mozna mozyc :))
heh... nieźle Cię maksio wkur. ale przecie to MAX BÓL nie?
kasa, kasa, i jeszcze raz pieniądz to odpowiedź na Twoje pytania...
btw nieźle się rozpisaliśmy nad tym gniotem a ja myślałem, że ignorancja jest największą z kar...
belhifet, masz racje; "arcydziela" nalezy "podziwiac" w milczeniu.
I oby, milczniem pozostaly.
O maxie było słychac już od dawna. Miała to być bardzo dobra gra. I taką się okazała. Może nie jest kultowa (tak jak ti miało być) ale nie watpliwie jest bardzo dobra.
Ale zawsze znajdzie się ktoś kto bardzo dobrą grę bedzie krytykował, żeby tylko być oryginalnym... Tak myślę. Ludzie, czy wy naprawdę musicie na siłę szukać tych złych stron u dobrych gier..?