Wonderbook: Księga Czarów [PS3] - Gramy w Wonderbook: Book of Spells
Juhuuuu kolejny zestaw minigierek w najnudniejszym uniwersum ostatnich lat.
P.S. A gdzie tu niby zagwostki prawne? Przecież to J.K. Rowling ma prawa do harrego, nie Worner. Worner Bros ma prawa tylko do gier czy tam ekranizacji.
A ta gra nie mogłaby się nazywać Harry Potter i coś tam bo to byłoby przegięcie pały ze tak to ujmę. Kolejna gra z najnudniejszym protagonistą ostatnich lat.
Trochę tego nie kupuję :/ W założeniu ma to chyba też zachęcać do czytania książek, a efekt taki że dzieciaki siedzą z nosem w telewizorze, bo przecież ta "książka" musi być w miarę blisko kamerki żeby było coś widać. Druga rzecz, że z prezentacji wynika, że więcej tam pierdół, fajerwerków i zwykłych minigierek niż prawdziwej bajki/historii. A trzecia, że pewnie każda taka wirtualna książka/opowieść będzie kosztować dobre 99zł, a może i tyle co zwykła gra, więc to już w ogóle śmiech na sali, chyba że ustalą jakieś logiczne ceny.
Kto ci takich bzdur naopowiadał? Gra jest po to, by twórcy zarobili na siódmego Mercedesa
Widzę, że Rowling zaczęła łapać się wszystkiego, żeby tylko zarobić i nie być zmuszoną do napisania 8 części Harry'ego Pottera (jak dla mnie bardzo dobra decyzja). Gra raczej jako pokaz technologiczny, może faktycznie będzie to zależeć od danej książki. Sony doskonale wie, jak przyciągnąć nowych graczy i dobrze na tym zarobić.
Jedyne co ciśnie mi się na usta to ,,lelum polelum'' i nic ciekawego. Raczej nie chciałbym spędzać czasu przy tej produkcji :(.