gameplay.pl Gry MMO w które grałem i jak się w nich bawiłem.

Oj widać że kochasz mmo :) ja w czasie jak grałeś przez neta to jeszcze 3 lata miałem nie mieć zwykłego komputera do single a co dopiero multi.
Jako pierwsze grałem chyba w Tibie i bardzo dobrze wspominam, prosta konstrukcja questow ale za to duzo ludzi a przede wszystkim znajomych z reala i gralo sie swietnie :) Potem krótki epizod z SW: Galaxies a ostatnio SW: TOR, na razie mam przerwe przynajmniej do jesieni z tą grą.
Patrze kątem oka na inne mmo ale jakoś na razie nic mnie nie przekonuje.

Naprawdę dużo tego grałeś. W kilka pozycji, które również mi się zdarzyło zagrać mamy podobne odczucia.

LoL jest tu zbędny. To nie mmo.

inquis1t0r ---> masz rację, ale trudno pominąć grę w którą gra 40 milionów ludzi, są serwery między którymi da się przenieść, są globalne rankingi graczy itd. Ale ogólnie nie jest to rasowa gra MMO co też napisałem.

Wiele z tych gier (jeśli jeszcze są na chodzie) na pewno się zmieniło, bo niestety albo stety ten gatunek został opanowany przez free2play...
PS Dla mnie APB:R jest fajną grą i może twoja ocena jej wynika z tego iż wolisz typowe mmocrpg, bo apb to nie mmo, tylko multiplayerowy shooter na instancjach po stu graczy.

hanys94 ---> jeżeli chodzi o APB to chyba byłem za bardzo uprzedzony po pierwszej wersji.

No ładnie dużo się tego narobiło - o wielu tytułach nawet nie wiedziałem, parę zagrałem - miałem tą przyjemność grać jeszcze w Ultime Online :-)
W grach mmo, moim zdaniem, bardzo wiele zależy od ludzi z którymi się gra (jeśli się gra - w jakieś gildii organizacji etc) - słaba gra może się okazać bardzo przyjemna - ze względu na towarzystwo.
Najwięcej jednak czasu w grze Online spędziłem jednak w NWN - w świecie zbudowanym za pomocą kreatora poziomów - i był nawet serwer Gry-Online :-)
Pozdrowienia - Dom Do'Veldrin :-)

Swoją drogą ciekaw jestem w jakiej grze po raz pierwszy pojawił się taki podział na klasy - tank, healer etc? EQ?

[5]
to dlaczego z tego powodu na liście nie uwzględnić cs'a, czy cod'ów itd ?
"Ale ogólnie nie jest to rasowa gra MMO co też napisałem. "
Własnie to nie jest ani troche mmo, to niezalezny gatunek i tyle w tym temacie.

wert ---> podział na klasy był wcześniej, był jeszcze w MUDach. To raczej UO było takie wyjątkowe.

inquis1t0r ---> bardzo chętnie porozmawiam na ten ten temat tylko nie stawiaj mnie w pozycji broniącego koncepcji że LoL to MMO. LoL nie jest MMO. Popełniłem błąd umieszczając go na liście. Ale mogę powiedzieć dlaczego to zrobiłem. W CSsie (w którego zresztą grałęm bardzo dużo) nie miałem wrażenia uczestniczenia w czymś większym. W LoLu choć w rozgrywce jest mało ludzi czuje wiele elementów zabawy znanej mi z gier MMO.

wow, nie miałem pojęcia, że będzie tego aż tyle.
Swoją drogą brakuje mi cyklu publikacji, na temat gier mmo, którą prowadził rock alone.

Co do ocen -
Lineage 2
EverQuest II
World of Warcraft
Guild Wars
Lord of the Rings Online
Age of Conan
Warhammer Online: Age of Reckoning
Guild Wars 2

- się zgadzam, jedynie obniżyłbym o 1 pkt oceny Everquesta 2 ze względu na wymagania sprzętowe i Warhammerowi za fatalne przygotowanie techniczne. gw2 zaś jednak postawiłbym 10/10 o ile model f2p będzie taki jak w lolu :-)
LoL mimo, że nie jest klasycznym mmo, także zasługuje - moim zdaniem - na maksymalna notę. Nie tylko ze wzgledu na wspaniały gameplay, ale i wsparcie technicze. Jest też wspaniałym przykładem jak powinna wyglądać gra f2p.

Sporej części gier z listy nawet nie znałem. :)
Ja zacząłem moją przygodę z mmo od Lineage 2 i nie ma co ukrywać, że (na początku) od pirackich serwerów, potem przeszedłem na oficjalny i co może być zabawne (a raczej nie jest) przestałem grać po tym przejsciu, bo takiej ilości botów to nawet na "prywatnych" serwerach nie było...
Z oceną L2 bym się zgodził, mimo że mam sentyment do tej gry, w końcu zawsze się pamięta ten pierwszy raz :P
WoW od razu nie przypadł mi do gustu z powodu specyficznej grafiki, nawet go nie spróbowałem.
Guild Wars był fajny ale te instancjonowanie całkiem mi nie odpowiadało.
Trochę pograłem też w Runes of Magic i dałbym grze całkiem wysoką notę za to że po polsku ;), i za to iż społeczność na serwerze przełamała u mnie (na plus) stereotyp typowego polskiego (greckiego/hiszpańskiego) gracza: "goldz plizz".
Ostatnim mmo jak na razie jest stworek (SW ToR), w którego gram od końcówki bety... chociaż już się trochę nią przesyciłem (a po ostatnich informacjach o dodaniu opcji f2p, której wprowadzenie swoją drogą, przewidziałem całkiem trafnie, trochę mnie od gry odrzuciło). Po za tym dla mnie SWToR to jest singiel z możliwym co-opem i mimo że jestem wielkim fanem gwiezdnych wojen, to no cóż...jaki kuń jest każdy widzi (chociaż każdy odbiera to co widzi na swój subiektywny sposób).

Teraz jak wszyscy (zapewne tutaj się wypowiadający) czekam na GW 2 (a w szczególności po przetestowaniu gry na beta weekendzie), zobaczymy jak im to wyjdzie/wyszło...

P.S. GW 2 mnie przekonało swoją betą do siebie i grać zacznę od 27.08 (preorder z empika), może się gdzieś spotkamy w świecie...
P.S.S Soul, czy ty przypadkiem nie pojawiłeś się jakiś czas temu na serwie Nightmare Lands? Bo spotkałem na Dromund Kaas kogoś z Twoim nickiem...

Stitch001 ---> "Soulcatcher" jest dosyć popularny teraz. Kiedyś grałem z takim nickiem teraz używam: Longwinter, Soul, SoulPL, Soule, Wintercome, Wintermoon, Sumercome, Heal. :)

Tychowicz ---> nie myśl kupuj i graj. Każde MMO jest najlepsze w chwili gdy startuje i masa gości w prymitywnym gearze wypada ze strefy startowej :). Na co tu czekać, na koniec świata? Wydaje ci się ze od czekania coś się poprawi, że nagle pojawi się inna wspaniała gra marzeń? Bawiłem się już całkiem sporo w GW2 i jest fajnie :)

gehenna ---> przed AO było kilka gier z dynamicznie generowanymi labiryntami i questami, ludzie to raczej poczytywali za wadę niż zaletę ponieważ ręcznie dobrze dopracowany quest czy labirynt jest zawsze lepszy.

Tychowicz ---> nie masz na co czekać bo następna gra MMO w która warto zagrać (poza dodatkiem do WoWa) po GW2 będzie najwcześniej za rok. Elders Scrolls Online.

Oczywiście zapomniałem o RIFT. Gra mi się naprawdę podobała ale wyszedł SWTOR w którego grałem już mi się nie chciało wracać. Bardzo fajne PvP.

Ciekawe czy ktokolwiek grał w Mortal Online? Kiedyś gra zapowiadał sie nawet ciekawie, potem w sumie nie mam pojęcia co się z nią stało...

Czy gehenna to Mark24? Bo identyczne teksty o EQ2 czytam :)

Imo EQ2 na 10/10 spokojnie zasługuje. Bardzo dojrzała gra MMO. Teraz takich niw robią:P

Soulcatcher -> Ksywa Longwinter to chyba właśnie z EQ2? Przynajmniej tam chyyba miałeś takie konto :)

Cainoor ---> Co do gehenna to szkoda twojego czasu :/ .
Co do ksywki tak :)

Tak teraz takich gier jak EQ2 już nie robią, trochę smutno mi z tego powodu :(
Ale świat w GW2 jest nadspodziewanie duży i bogaty. Może uda ci się wyciąć w swoim pracowitym życiu trochę czasu na zabawę w GW2? Wielkie zamki do zdobywania w WvW :)?

Zasada WvWvW jest taka ze walczą ze sobą 3 serwery, także każda osoba z którą będziesz na serwerze niezależnie od razy jest po twojej stronie w WvW. Polska społeczność GW wybierze z pewnością jakiś serwer, mam zamiar się do niech dołączyć i bawić się doskonale :)

Lindil ---> ta gra mi jakoś uciekła.

Cyber Rekin ---> SWTOR dał mi kilka miesięcy doskonałej zabawy, naprawdę świetnej, nawet jeżeli gra miała problemy, będę tęsknił za tą grą bardzo długo i wspominał ją ze smutkiem po latach. Dlatego mogę jej dać 10/10 w mojej skali bo jak by nie zepsuli tej gry to i tak nie zabiorą mi już przyjemności jaką z niej miałem.

Co od GW2 to pograłem w sumie z 10 dni i gra podoba mi się na tyle że mogę jej dać 9,5/10 i to i tak jest ocena nieco na zapas. Jestem bardzo dobrej myśli o tej grze ale widzę również problemy z nią związane. Zanim dam jej 10/10 chciał bym sobie jeszcze w nią pograć.

Zwróć uwagę na gry których oceny zaznaczyłem na zielono. To są gry które mogłem polecić i które mi się podobały.
14 gier na 14 lat to chyba nie jest wiele. Więc jak gra mi się naprawdę podoba to dostaje ode mnie 10/10 nawet jeżeli są z nia problemy.

Jest mi naprawdę trudno znaleźć grę w którą chce mi się grać. Więc jak ja znajdę to automatycznie jest 10/10 :)

Co do przygasania. TO jest oczywiste że np. UO obecnie nie zasługuje na więcej niż 5/10 ale wtedy było 10/10. Tak samo SWTOR i inne gry.

Inquisitio ---> z tymi grami które podałeś możesz spokojnie mówić że jesteś hardcore :) Jak mówi mój znajomy hardcore poznaje się po tym czy grali w AO.

Co do AoC, w większość gier gram od dnia premiery bo to wydaje mi się zabawne, są ludzie itd, podobnie w AoC i nie było najlepiej. Ale myślę że również AoC znajdzie sporo chętnych.

To się nazywa doświadczenie! :)

Soulcatcher
"Może uda ci się wyciąć w swoim pracowitym życiu trochę czasu na zabawę w GW2? Wielkie zamki do zdobywania w WvW :)?"
- Może się uda, przyjrzę się bliżej GW2. Pierwszą część jakoś zignorowałem i nie czuję, że coś przez to straciłem. Jednak hype na GW2 robi się spory, a w każdej bajce jest ziarenko prawdy. Może trzeba dać tej grze szanse :)

Ja grałem w Metina 2 i muszę powiedzieć, że grało się fajnie. Od parunastu miesięcy gram w LOLa i też jest dobrze :)

Cainoor --> GW2 jest grą całkiem inną niż GW. To raczej połączenie WoWa (kraina) + DAoC (WvW) + Warhamera (Dynamiczne Questy). Moja opinia jest spatrzona głodem przed premierą ale mi sie podoba.

Imponujaca lista. W zdecydowana wiekszosc gralem, ale jako ze odkrywalem czesc gier dopiero jakis czas po premierze, moje oceny sa sporo nizsze. Ogolnie to z jednym sie zgadzam:

Każde MMO jest najlepsze w chwili gdy startuje i masa gości w prymitywnym gearze wypada ze strefy startowej :)

Kazda gra jest duzo lepsza zaraz po premierze. Moze byc niedopracowana i pelna bugow, ale jak sie gra w dobrej druzynie i wspolnie odkrywa swiat razem z wieloma innymi graczami to wrazenia sa niezapomniane. Pozniej kazdy zna juz wszystkie mechanizmy i triki, zostaje tylko grind.

Bardzo miło, że wspomniałeś o Runescape :) Mam duży sentyment do tej gry, mimo że grałem tylko na f2p :) Świetnie przełamywała barierę między graczem, a światem gry. Postacie sprawiały wrażenie, jakby wiedziały, że są bohaterami gry komputerowej, to było super. Mnóstwo zabawnych questów, easter eggów i ogólnie bardzo wysoki poziom umowności i jajcarstwa w tej grze to wg mnie jej największe zalety.

:D Brawa za tyle obczajone tytuły, sam też mam za sobą parę, a teraz.....TERAZ MAM DOŚĆ, a tak ostatnio z niesmakiem zaliczłem polską closed betę Allods Online.

Soulcatcher, chyba ci zazdroszczę takiego doświadczenia w MMO. Ja zawsze ignorowałem ten gatunek, a teraz w ogóle nie mogę wejść w żaden tytuł. Szkoda...