Razielowa piwoteka | ZAWIERCIE CZEKOLADOWE | Cz.31
A już się napaliłem. Tak czy inaczej chętnie bym spróbował, bez względu na to jak bardzo smakuje czekoladą. Wreszcie mam powód by przylecieć na moment do Polski ;D
Ja jednak polecam browar Zawiercie. Mam niedaleko więc czasem tam wpadam. Co ciekawe w samym Z-ciu trzeba się trochę nagimnastykować żeby kupić piwo poza browarem. Od siebie mogę polecić moje ulubione ciemne pszeniczne. Bardzo dobre :)
P.S Rysunek starych budynków to właśnie browar i karczma, która się tam znajduje ;)
to że nie ma tam słodkiej czekolady to rzecz oczywista przecież. Jeśli chcecie posmak czekolady to Magnus Czekoladowy (dla mnie ochydztwo). Zawiercie Czekoladowe jest świetne w swoim gatunku :) (to nie jest piwo aromatyzowane jak Magnus i inne tego typu).
Nie próbowałem ale inne piwa z zawiercia sa bardzo dobre( jeden z najlepszych browarów w Polsce) wiec troche mnie dziwi chłodna dosc ocena - zreszta chyba wiekszosc piw "czekoladowych" ma smak (a przynajmniej próbuje mieć smak:D) gorzkiej czekolady nie słodkiej. Wiec to imo nie wada - ale jak sprobuje to ocenie.
Po nalaniu do kufla naszym oczom ukazuje się czarna, ale nie tak gęsta jak w przypadku porterów kolorystyka.
Kolorystyka nie może być ani czarna ani gęsta więc te zdanie nie ma zbytnio sensu.
Dobrze jest pisać urozmaiconym językiem ale warto sie zastanowić czy dobór słów nie będzie przypadkiem idiotyczny
Raziel, zabrałeś się za najgorsze piwo z tego browaru - niestety.
Moim subiektywnym zdaniem, ich piwa (zwłaszcza jasne odmiany, a jest ich kilka) są najlepszymi jakie piłem EVER.
Taki mój ulubiony sport, żeby próbować wszystkich marek piwnych :) Na drugim miejscu stawiam wszystko ze stajni Ciechan, której to miodowe jest po prostu genialne, czuć prawdziwy miód i jest użyty w doskonałych proporcjach. Zawierciańskie miodowe jest na tym samym poziomie.
Cieszy mnie to, że powstają nowe marki, ze stosunkowo drogimi piwami i najwyższej jakości. Oby ich nie wykupiły duże kompanie i nie zrobiły z nich przemysłowych szczyn, jak na przykład z browaru "Łomża", czy "Perła". Obecnie tych piw nie da się pić tak, jak żywca (kiedyś moje ulubione), tyskiego itp. Planuję w przyszłości wybrać się do Belgii, gdzie jest kilkaset (!) taki browarów, z których każdy oferuje unikalny smak. Mniam.
Trael, szarzasty, domzz - Dzięki za opinie. Wychodzi więc na to, że tylko Czekoladowe nie za bardzo im wyszło. W takim razie bez niemiłych wspomnień spróbuję ich kolejnego piwa.
szarzasty - Masz rację, poprawiłem błąd. ;)