The Ville podróbką The Sims Social? EA i Zynga wchodzą na wojenną ścieżkę
Racja, zabawne. EA składa pozew o Simsy na facebook'u, a sami wydają CityVille aka'SimCity. Obie gry są dupne, oboje są siebie warci.
Nie lubię Maxis i Simsów,... ale jeszcze bardziej nie cierpię tego chału od Zyngi. Ta przeklęta firma psuje wizerunek gier video. Tworzy takie społecznościowe tasiemce w tęczowej grafice, a ludzie w to jeszcze grają :/
Tworzy takie społecznościowe tasiemce w tęczowej grafice, a ludzie w to jeszcze grają :/
O jejciu jejciu, na pewno ktoś im przykłada pistolet do głowy żeby w to grali.
Oczywiscie, ze gra jest skopiowana, pytanie tylko, czy ma to jakies konsekwnecje prawne.
Kradnie/kopiuje sie od biedniejszych ktorzy maja fajne pomysly ale brak kasy na prawnikow, a nie od ea ;)
Nawet gdyby mi się podobał gameplay w grach Zyngi to i tak nie byłbym w stanie w nie grać. Te wielkie łby mnie przerażają!
@kristof197 - jak mozna porownywac SimCity do shitu ktory robi Zynga? To legandarna gra i jezeli chodzilo ci o cala serie SimCity to znaczy ze masz malo latek. ;]
@Xsardass - Jak mozna maxis nie lubic, wydalo tyle hitow dzieki ktorym rynek gier ekonomiczno-strategiczny jakos sie trzymal, do czasu az wydali Simsy, wtedy EA poczulo kase i tylko na tej grze sie skupila przez wiele lat. Dopiero teraz, kiedy spada popularnosc Sims pozwolili Maxis stworzyc nowe SimCity.
@up Pytanie co masz na myśli mówiąc "normalny gracz". W obie gry grywa obecnie ponad 30 mln osób...
Aż mi się przypomniało (ze stycznia tego roku):
"I don't fucking want innovation," the ex-employee recalls Pincus saying. "You're not smarter than your competitor. Just copy what they do and do it until you get their numbers."
Zaczerpnięte z businessinsider :)
[edit] hm, w rzeczywistości słowa te padły w 2010 roku - tak czy owak bardzo pasuje do sytuacji :)