Shadows over Camelot - recenzja gry planszowej
Mi osobiscie gra sie szybko znudzila, wykonanie super, ale po kilku rozgrywkach kurzy sie w szafie. Nie polecam kupowac, zagrac jak najbardziej.
Jednak w dziedzinie gier kooperacyjnych z motywem zdrajcy, nic nie przebije Battlestar Galactica.
A o jaki typ karcianki ci chodzi? Kolekcjonerski, czy niekolekcjonerski?
Buja --> Warhammer: Invasion podobno jest całkiem niezłe. Mnie co prawda nie przekonało, pudełko leży i się kurzy, ale znajomi polecają, w necie też ma przyzwoite oceny, więc jak lubisz ten klimat warto spróbować :)
No i fenomenalny Dominion - ale to nie jest stricte karcianka, taka jak inne. Co nie zmienia faktu, że jest naprawdę bardzo, bardzo dobre. W 2 osoby nie tak super jak 3, ale nadal dobre :)
a polecicie jakas dobra planszowke wojenna? ale nie super zaawansowana i skomplikowana, raczej cos prostszego
z gory dzieki
Nie kolekcjonerka :) Coś bardziej na luzie żeby kupić raz i mieć spokój + dużo funu.
Akurat karcianki niekolekcjonerskie mają to do siebie, że są robione głównie pod większą ilość osób. Z tych wymagających ruszenia mózgownicą w zasadzie nic mi nie przychodzi do głowy poza świetnym Summoner Wars (http://www.rebel.pl/product.php/1,302/22193/Summoner-Wars-Master-Set.html).
IMO najlepszą karcianką niekolekcjonerską ever jest Race for the Galaxy (http://www.rebel.pl/product.php/1,1010/11578/Race-for-the-Galaxy-edycja-angielska.html) W to można grać latami i się nie znudzi, ale rozwija skrzydła dopiero od 3 graczy wzwyż (na dwóch też się da, ale nie ma aż tak dużego funu)
Warhammer Invasion jest bardzo dobre, ale.. jest LCG, czyli taką półkolekcjonerką. Co miesiąc wychodzi dodatek, który jednak nie zawiera losowych kart, tylko z góry ustalone. W polsce jest bardzo silna scena Warhammerowa, szczególnie we Wrocławiu i Krakowie, niemniej żeby mieć jakiekolwiek szanse, trzeba mieć na bieżąco wszystkie karty, co w chwili obecnej jest już wydatkiem rzędu tysięcy zł, jeśli kupuje się karty od zera. Lepiej najpierw pożyczyć od znajomego i przekonać się czy to jest to ;)
Mac - Kiedyś grałem w MtG i miałem decka w T2, trochę pieniędzy na to szło :) Teraz po prostu szukam jakiegoś zabijacza czasu do pogrania z kumplem na wakacjach.
W temacie Race for the Galaxy (też polecam!) wkrótce wychodzi polska wersja tej gry , Narodziny Imperiów