Star Wars: The Old Republic od jesieni w formacie free-to-play
Już widzę ten zalew trolli i dzieci-neo :/ ech, teraz już tylko na kasę patrzą, a nie na komfort rozgrywki dla graczy płacących abonament.
Pewnie zagram :P 4 dni nie więcej ;D
Mi tam pasuje. Kupię grę za 50zł i przejdę jakby to był KotOR III, potem nie będzie do czego wracać.
Starting this fall, there will be two different ways to play Star Wars: The Old Republic:
Subscription – A service designed for players who want unrestricted access to all the game features via ongoing subscription or by redeeming a Game Time Card. In addition to gaining access to all game content as our current subscribers do now, Subscribers will receive ongoing monthly grants of Cartel Coins*, the new virtual currency that will be introduced later this fall. Cartel Coins can be used to purchase valuable items including customizable gear and convenience features that will enhance the game play experience.
Free-to-Play –The first 50 levels will be free-to-play, with some restrictions on access to new content and advanced player features. Some restrictions can be “unlocked” with Cartel Coins.
Limbo92 ---> a ja na to że świetnie się bawiłem SWTOR, a teraz będę grał w GW2, dokładnie za trzy tygodnie. :)
Kupiłem grę, oraz abonament w styczniu, abonament skończył się w marcu, lub kwietniu bodajże. Co dostanę za to że kupiłem grę i subskrybowałem raz? Od kwietnia nie gram.
Te całe kartel punkty. Na stronie TORa można zobaczyć dokłądnie ile.
Co do samego newsa, widać, że EA swoim modelem pobije nawet beznadziejne LOTRO, gdzie rozgrywka praktycznie kończy się po 20-tym którymś lvlu i trzeba kupić sobie questy. I nie pieprzcie mi tu, że można sobie zdobyć te punkty z deedów, bo jest to bardzo czasochłonne a poza tym starczy nam najwyżej na kupienie dwóch questpacków.
Ograniczone PvP, nawet travel, sklep, gdzie będzie można kupić itemy i niezmieniona cena abo. Brawa dla tych pajaców.
Szczerze nie polecam EA i ich gier ''free to play''. Niedawno 'okradli' w BF p4f przemieniając kupione za real kasę bronie na nic niewarte pukawki dodając nowe ulepszacze do nich również za PLN. Tutaj znowu gracze star wars mogą czuć się oszukani, bo jednak zabulili za grę, a teraz jest za free i bydło się będzie schodzić...
ha, a jednak zdycha, po 50 lvl nie było co robić, abonamentu nie przedłużałem, tak coś czułem, że to tylko kwestia czasu;
Gdyby jeszcze usuneli Origin z gry to moze bym sie zdecydowal, z szacunku dla Kotorów.
Evil islands ---> popieram, ja dorzucam od siebie NFS World, który niby też jest "play4free", ale oczywiście wszystko co dobre jest za kaskę :) Co chwilę wychodzi coś nowego, lepszego i oczywiście, żeby mieć trzeba płacić...
Wydaje mi się, że to dobry ruch i raczej ostatnia chwila żeby tą grę uratować. Od mniej więcej dwóch-trzech tygodni widze spory odpływ graczy (sam na razie zawiesiłem granie) i pewnie tak dalej by było (lub będzie).
PVP mi się już tłuc nie za bardzo chciało ale jeśli nie będzie ograniczenia do ilości ukończonych wątków głównych to chętnie przejdę wszystkie na spokojnie :) w trybie darmowym rzecz jasna :)
Domyślam się że ta nowa planeta, up 1.4 i nowy kompan wyjdą przypadkiem zaraz po przejściu na f2p :) wtedy trzeba będzie to przemyśleć :)
Nadal nie rozumiem jak taka wspaniała gra może przejść na F2P...i to niecały rok po premierze.
<-----------
Jest w końcu ach wiedziałem, wiedziałem, że to się tak skończy już nie moge się doczekać dlatego specjalnie pobrałem darmowego klienta gry i mam postac na 14 lvl a teraz gdy już to przechodzi na F2P to na jesieni jedziemy dalej. Swoją drogą ja nigdy nie miałem zamiaru i nie akceptowałem abonamentu w grach. Bo jaki to ma sens ? Na początku gdy królował WoW to myślałem że ta cała kasa którą płacimy co miesiąc idzie na utrzymanie serwerów i ekipy,która się tym zajmuje itd. lecz teraz gdy rynek gier aż kipi od darmowych MMO nie rozumiem jaki to ma sens??
PS.
Ewentualnie mogę skusić się jeszcze na model Buy to Play jak np. z GW2
I gites, akurat jak mi się abonament skończy to będzie free2play :> Według mnie idealna opcja byłaby: kupujesz raz i grasz, wtedy gra odniosłaby większy sukces
Ambitny Łoś - jak chcesz mieć KotORa III to musisz zagrać Jedi Knightem. Porządne przejście storyline'u jedną postacią z pobocznymi questami na planetach zajmuje ~200h.
W końcu.
Tak jak łoś- przejdę jak namiastkę KotORa III. Nawet nie zacznę rozgrzebywać sytuacji z F2P od samego początku, po co kopać leżącego :)
Kozok-> W betach weekendowych grałem wszystkimi klasami do 10 poziomu, i chciałbym teraz też zaliczyć wszystkie. Ale wiem co masz na myśli, JK będzie pewnie pierwszą moją postacią, chociaż bardzo podobało mi się granie Smugglerem i Bounty Hunterem. Nie sądziłem, że jest aż tyle contentu :) Pewnie przejście samego głównego wątku, najwyżej z robieniem niektórych pobocznych questów w celu levelowania jest krótsze? Na darmowym koncie pewnie będzie ograniczenie postaci, może nawet do jednego slotu. Jeśli pojawi się taka możliwość to wykupię sobie dodatkowe.
szkoda że tak późno, jak zacznę grać w GW2 to myślę, że szybko nie zajrzę do tego tytułu
Szkoda że na taki model nie przeszedł WAR, może wtedy gra by nie umarła...
EA =/= f2p.
Widać to w każdej takiej ich produkcji (BH, B4F czy NFSW).
Raczej nie powstanie już gra mmo z abonamentem, która się utrzyma dłużej niż 2 lata na rynku, a Star Wars: The Old Republic powiedzmy sobie szczerze: koszt produkcji był zdecydowanie za wysoki.
Badziewne darmowe koreańskie mmo potrafią być ciekawsze niż płatne tytuły.
Buhaha... to Ci kolejny pogromca WoW'a! Pozdrawiam wszystkich, ktorzy tak sie zapierali, ze niemozliwoscia jest aby SW:TOR przeszedl na f2p jeszcze w tym roku :)
ja się nie dziwię - gry z abonamentem nie mają obecnie zbyt dużej racji bytu. nawet wow traci graczy, powoli ale stale. ludzie wolą kupić sobie coś raz na jakis czas, a nie płacić stale po ileś tam zł/dolarów/euro.
Nie nie nie Elektronicy :) Nie p******e bzdur, ze gracze chca elastycznosci i abonament byl bariera bo kto chcial ten gral. Prawda jest taka ze taki byl wasz biznes-plan: najpierw zarabiacie na kopiach, pozniej na abonamencie a pozniej jak juz uszami wam beda wychodzic $$ to okazecie sie wielkoduszni i zrobicie model free2play. Prawda o EA niczym prawda o MMO - free2playowe MMO jest shitowe - Conana to zabilo :)
Ludzie! Jeżeli gra przeszła na F2P to nie znaczy że jest słaba. Grało mi się przyjemnie, ale nie miałem pieniędzy na abonament. Ja się bardzo cieszę, że będę mógł znowu pograć.
<---- Soulcatcher
"Ludzie! Jeżeli gra przeszła na F2P to nie znaczy że jest słaba." - Taaa...tyle, że miał być pogromca wowa, miliony aktywnych graczy płacących abonament. Już od bety słyszałem całą masę złych opinii o tej grze. Jedyne pozytywne jakie słyszałem to Soul i kilku fanboy'ów. No i jeszcze kilka mies temu było gadanie, że ta gra nigdy nie przejdzie na F2P.
Nie chce byc Prorokiem (ani Fanboyem tym bardziej) - poczekajmy az wyjdzie Guild Wars 2 - na tyle ile sie znam - moze pozamiatac rynkiem...
to było do przewidzenia kiedy grę skończyłem w marcu (skończyłem jak to brzmi przy słowie MMO), szkoda, bo naprawdę SWTOR to gra bardzo dobra, aczkolwiek BioWare zapomniało co znaczy słowo MMO, to znaczy m.in. gra na długi miesiące nie tygodnie, gdzie w end game jest co robić. Ciekawe, czy EA po tej spektakularnej porażce rozwiąże BioWare (żartuje) ;)
Mnie, powiem szczerze, to trochę zaskoczyło takie szybkie przejście - wydawało mi się, że podzieli los WAR'a - a może Warhammer Online też przejdzie na f2p :-)
Zobaczymy jak dokładnie będzie wyglądała opcja gry bez abonamentu - samo przejście na f2p nie gwarantuje sukcesu. Dobrze, że zostawili wybór - abonament albo nie.
@JeffreJ-> GW2 też aż takim fenomenem nie jest i coś mi się zdaję, że nie pozamiata. PVP podobno jest słabe a to może być największy minus. W grałem w bete na ostatnim weekendzie, który był i powiem, że nie trochę się zastanowię zanim ją kupię, bo śrenio mi się to podobało.
Nie wiem jak trzeba byc inteligentnym aby pomyslec o tym, ze ograniczenia jakie beda wystepowaly przy grze "F2P" beda tak duze, ze ma to zachecic graczy do placenia za gre. Na szczescie mnie zalezy na fabule i przejsciu kilkoma postaciami gry - dlatego chyba powinno wystarczyc.
To co? Może jednak KOTOR 3? We współpracy z Obsidianem, rzecz jasna :) ps. Szkoda SW: Galaxy, bo była to do pewnego czasu gra na miarę Gwiezdnych Wojen. Został tylko EVE Online i nadchodzący World of Darkness.
Galaxies nie umarl - wciaz zyje i rozwija sie preznie - do tego za darmo, jedyny wyjatek to kupno oryginalnej wersji gry... http://www.swgemu.com/forums/index.php
To by było na tyle - dziękuje za 8 miesięcy fajnego gameplay.
Mimo spi***nego startu, źle obliczonej liczbie serwerów, bugów i braku podstawowych funkcjonalności gra zapewniła (mi) masę dobrej zabawy. Nawet wtedy, gdy na moim pierwotnym serwerze było maks 300 osób. Nawet gdy przeniosłem się na serwer PvP i zacząłem rzeźbę od nowa. Przetrwałem chyba każde możliwe g...wno w tej grze wierząc, że powoli odzyska formę i fanów. I co? Gra wreszcie odzyskuje wigor a EA pokazuje mi środkowy palec: "Drogi graczu, dzięki za pieniążki ale teraz chcemy ich więcej, mikropłatności FTW"
Ekonomicznie decyzję rozumiem, F2P potrafi się sprzedać i to nieźle. Ale jest to system, którego nigdy nie będę tolerował, teraz każdy płaci tyle samo i tyle samo dostaje (czyli możliwość grania), a f2p faworyzuje tych co płacą więcej...
@Sethlan: dobrze wiedzieć, bo ostatni news, który czytałem, był o wyłączeniu serwerów, ale widzę, że społeczność nie daje za wygraną :D
[56] no ale co Ty wygadujesz, jakie mikropłatności? Albo płacisz i masz wszystko albo płacisz tylko 50zł i masz sam single player z wątkiem głównym postaci. A robią to tylko z nadzieją że gra będzie jeszcze jakoś dalej zipieć bo na razie wszystko leci na łeb na szyję, na pewno nie dlatego że teraz zarabiają grube miliony i chcą jeszcze więcej.
Gdyby dalej utrzymywała się duża liczba graczy , wątpię że by gadali " że chcą sprowadzić grę do takiego poziomu , że każdy z niej skorzysta "
EA nie potrafi robić gier MMO a tym bardziej trzymać je przy życiu.. I tyle w temacie :)
Cóż, pierwsza rekcja po przeczytaniu nagłówka "What the... bye bye SWTOR :(", ale po przeczytaniu FAQ na swtor.com wygląda jednak, że to całe F2P ogranicza się do zapchania darmowymi graczami planet do levelowania. Jeżeli tylko nie zrobią jakiegoś głupiego Pay2Win, w sensie, nie wprowadzą przedmiotów czy czegokolwiek, co daje przewagę w operacjach lub warzonach, za co trzeba będzie płacić dodatkowo, poza abonamentem, to aż takiej tragedii chyba nie będzie. Także, jeśli nie zepsują balansu, a dodatkowo pozwoli im to - jak zapowiadają - na częstsze uaktualnienia z nową zawartością, to ronić łez nie zamierzam.
A nowi gracze, którzy nie są zainteresowani end-game'em dostaną rewelacyjną, darmową grę single player :).
Mam tylko pewne obawy jak to wszystko odbije się na GTN :\
(śmiech) Pogromca WOW, rewolucyjne MMO , hehehe
SWTOR jest dobrą grą - ale powiedzmy na miesiąć w troche rozszerzonej opcji Single Player. tak od 30-40 lvlu wieje nudą i nie ma jakichś większych wyzwań. Przez podejście nie jest możliwe tworzenie nowego contentu - podkład głosów itd. zżera za dużo czasu i kasy. Graczy którzy przyszli dla fabuły i lekkiej zabawy rajdy raczej nei przyciągną - oglądanie tej samej historyjki 50 razy nie mają z fabułą nic wspólnego.
Bioware mógł pomyśleć nad wciągnięciem takcih graczy w PVP - bo faktycznie można wejść na 30 minut do gry i spokojnie wrócić do innych zajęć. Zapowiedzi były obiecujące ale wyszła kolosalna kaszana z Ilum i Outlaw's Den. Jedna rzecz o której Bioware nei pomyślał - jako gracz RPG jestem przywiązany do swojej postaci, gdy mi Bioware przychodzi i brudnymi łapskami w niej majstruje i nerfi - to stracą klienta.