Voula Papachristou to 23-letnia zawodniczka specjalizująca się w skoku w dal oraz trójskoku. Została wykluczona z kadry na Igrzyska Olimpijskie na dwa dni przed ich rozpoczęciem za rasistowski żart na twitterze.
Do czego prowadzi prawicowa durnota:
second review:
Amazing Rifle, May 17, 2011
I got this rifle for my 13 birthday, iv had it for seven years now and it is a outstanding rifle, iv only had one malfunction and that was my fault for not cleaning my rifle regularly. I now have an eotech, yankee hill forearm, everything magpul, and i love it even more! Best rifle iv ever owned. Definitely a must buy
By GK1039 from Texas
Gdyby ten żart w jakiś sposób dotyczył ciebie - rozumiałbyś bez tłumaczenia.
Świat schodzi na psy. Już niedługo za "obrazę" innej rasy, wyznania, czy orientacji będzie groziło długoletnie więzienie...
Więc po co obrażać? Czym różnisz się od kogoś kto jest czarny? Inteligencją?
"Lekka" przesada - ten żart w żaden sposób afrykańczyków nie obrażał - to byłe zwykłe stwierdzenie faktu, że jest ich tam sporo, nie że jest to złe...
Problem jest innego rodzaju. Jeżeli każdy rodzaj głupoty, braku kultury i taktu, obrażania ludzi ma się kończyć twardymi sankcjami - powództwem cywilnym, aktem oskarżenia, zawieszeniem, zbanowaniem, wyrzuceniem - przestaje być miejsce dla naturalnej sfery stosunków międzyludzkich, która opiera się na krytyce, społecznym ostracyzmie itd. Co zresztą prowadzi do samonapędzającego się mechanizmu - im mniej kultury, tym więcej sankcji, a im więcej twardych sankcji, tym mniejsze pole do zadziałania naturalnych ludzkich reakcji i odruchów (skoro wszystko jest postrzegane przez pryzmat mechanizmów prawnych czy quasi-prawnych, te pierwotne ludzkie odruchy nie mają nawet szansy zadziałać).
Tym bardziej, że ciężar przesuwa się z pytania, dlaczego napisała to, co napisała, w stronę pytania, dlaczego została wyrzucona.
Pomijam już dwa aspekty całej tej sytuacji - po pierwsze wpis na twitterze może i ma swoją wagę, ale bardzo łatwo skorzystać z czyjejś nieuwagi i zrobić komuś żart, a po drugie poprawność ma to do siebie, że jest cholernie wybiórcza i jednych chroni mniej, innych bardziej, a trzecich wcale.
Proponuję w ogóle zakazać wypowiadania się. Specjalniści od poprawności politycznej będą nam co tydzień przesyłać updatowany zestaw zwrotów których możemy używać i z nich będziemy wybierać odpowiednie kwestie. Przecież to jest jakiś żart, że lata treningu idą w cholerę, bo jakiś kretyński cenzor z komitetu chciał zabłysnąć. Można też w ogóle o czarnoskórych nie rozmawiać, odwracać głowę jak się ich mija na ulicy i nie wpuszczać do sklepów i restauracji, bo przypadkiem można któregoś obrazić i narobić sobie kłopotów.
Jeśli więc nie umiesz wypowiadać się tak, aby przy okazji kogoś nie urazić może więc powinieneś trzymać mordę w kuble? W końcu to tylko słowa, ale słowa wydobywające się z wiadra pełnego wody brzmią najczęściej jak bulbulbul. No, ale - Polacy, nic się nie stało. A potem żal, sromota i zgrzytanie zębów bo "Sprawa honoru" i Daily Telegraph. Czasem trzeba opuścić ciepły kurwidołek, aby zobaczyć coś z perspektywy, mea culpa.
Jakoś nie widzę, żeby ktokolwiek był wypraszany z imprez sportowych za żarty o Polakach. I tak, kiedy ktoś jest tak delikatny, że praktycznie wszystko może uznać za zniewagę to nie jestem w stanie wypowiedzieć się tak, żeby nie zostało to odebrane za urazę. Co więcej, jeżeli ktoś jest na tyle delikatny, że każda uwaga jaka mogłaby go zranić musi być w taki sposób odbierana to lepiej się nie wypowiadać. Skoro na strzelnicę mogę nie wpuścić dziecka bez opieki bo może sobie zrobić krzywdę przy obsłudze broni, to jak mogę wpuścić do restauracji kogoś u kogo uwaga o komarach może wywolać tak wielki ból.
Maziomir -> czytanie Twoich postów coraz bardziej uświada mnie jak bardzo musisz być smutnym człowiekiem.
^ hehe
btw maziomir co to jest sromota? i po co cytowales analfabete/dziecko?
Ehh co za czasy... Niedługo mniejszości, pedały i inne grodzkie, będą nam, większości, dyktować jak mamy żyć. W złą stronę świat pędzi...
Ehh co za czasy... Niedługo mniejszości, pedały i inne grodzkie, będą nam, większości, dyktować jak mamy żyć. W złą stronę świat pędzi...
http://www.youtube.com/watch?v=feQZJJ--Kfc&feature=g-u-u
Nic dodac nic ujac ->
takie czasy...
"Marca" zauważyła, że z klubowego emblematu usunięto krzyż na jego szczycie. To ukłon w stronę muzułmanów. Kosmetyczna poprawka ma uniknąć nieporozumień na tle religijnym, do których mogłoby dojść na Bliskim Wschodzie.
a mnie ciekawi ile czlonkow rodzin politykow Po I PSL pracuje w spolkach rzadowych i jak duzą czesza kase i jakie maja do tego kwalifikacje :)
W tym żarcie chyba to jest rasistowskiego, że dotyczy murzynów
Bo gdyby zamiast "africans" było "americans" a zamiast "nil" było "missisipi" to żart byłby ok.
grunt ze pistorius bedzie biegal, teraz kazdy oburzony o nielegalny doping bedzie sprowadzony pewnie do rasistowskiego mianownika.
Od razu staje mi przed oczami sytuacja z londynskiego sklepu. Stoisz sobie w kolejce, atmosfera mila, zarty jakies, ogolnie luzik. W pewnym momencie w srodek tej kolejki laduje sie murzynka z dzieciakiem przy boku. Taka zwykla nie wyrozniajaca sie niczym. Starszy facet przed ktorego sie bezceremonialnie wepchnela zwrocil jej uwage gdzie jest koniec kolejki - co sie nasluchal o rasistach to glowa mala. A rabanu narobila jakby ja ktos chcial zgwalcic :)
Wlasnie takim podejsciem pewne grupy spoleczne wymuszaja zmiany w zachowaniach i postrzeganiu. Stara zasada - im glosniej krzyczysz tym wiecej ludzi cie uslyszy. I dla swietego spokoju (lub przyzwoitosci) ci ustapi.
W cytowanym dowcipie (zreszta starym jak swiat) nie ma absolutnie nic rasistowskiego. Na swiecie naprawde jest wiecej ras niz ta afrykanskiego pochodzenia. A jakos dziwnie ta wlasnie jest superczula na swoim piunkcie jednoczesnie wyjatkowo czesto majac gleboko gdzies poszanowanie dla innych.
Maziomir - jakby ktoś powiedział o Polakach na wyspach to by problemu nie było
dziwię sie sobie, ale zgodzę się z Haile... Wszystko ubierzmy w paragrafy, a za jeden - głupi czy przynajmniej opowiedziany nie tam, gdzie trzeba (bo to nikt głupich żartów nie opowiada? A najmniej zapewne brzuchate szychy-buraki z wszelkich komitetów, i sportowi działacze, pod którąkolwiek szerokością geograficzną) od razu walmy kulę łeb.
Żydów posądza się o wieczne zasłannianie sie holokaustem, a ja czasem mam wrażenie, ze murzyni przebijaja ich swoja wrażliwoscia tysiackrotnie. co nie przeszkadza śmiać się z białasów
Zeby ten zart uznac za w jakikolwiek sposob rasistowski czy obrazliwy, to trzeba miec niezlego pierdolca.
Dowcip fajny, a i zawodniczka fajna.
Matko święta - zgadzam się w 100% z Hajle. The end is nigh.
Pomijając ten wątek jednak ja nadal szukam czegokolwiek rasistowskiego w tym dowcipie.
Pobije się dwóch murzynów/żydów OK
Pobije się dwóch polaków/niemców OK
Pobije się polak/anglik z żydem/murzynem Antysemita/rasista
Czym różnisz się od kogoś kto jest czarny? Inteligencją?
Choćby budową ciała. Murzyni mają szersze nozdrza, łatwiej przybierają masę mięśniową, ogólnie są wyżsi. Są po prostu naturalnie przystosowani do wysiłku.
niestety, taka poprawność to choroba dzisiejszych czasów. Co najciekawsze, jakby napisała coś podobnego o azjatach to sami azjaci by to olali bo na pierdoły czasu nie mają. Tylko murzyni zawsze pilnują aby wszyscy nie zapomnieli o rasizmie. W końcu to z "dyskryminacji" wielu z nich się utrzymuje więc nawet najmniejszy żarcik płazem nie przejdzie.
To coś jak Żydzi w Polsce, wiecznie prześladowani i wyśmiewani:D
i na koniec pewien paradoks z mojej strony - bardzo się cieszę, że tak się na takowe dowcipy reaguje. Ze smutkiem obserwuję ten cyrk "dyskryminacji" czy to mniejszości czy ras (a wł to jednej rasy) i zauważyłem, że nic tak nie daje do myślenia ludziom jak właśnie brnięcie w tą skrajność, w ten absurd aż ludzie popukają się w końcu w czoła i nastanie odwrót od tych zachowań. Sądząc po Holandii - i polityczna poprawnosć może w końcu upaść.
Nie chce mi się rozwijać wypowiedzi, ale ubolewam nad niektórymi komentarzami.
Powiem tylko krótko, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - nie zetknąwszy się z uczuciem pogardy i poczuciem wyższości jakie żywi się do imigrantów, nie zdajecie sobie sprawy, że to potrafi boleć.
Do tego dodam, że trwająca od lat kampania w sporcie na temat rasizmu nie jest fanaberią, a formą dotarcia do tych prymitywów, którzy nie potrafiąc zbudować pozytywnego systemu wartości na podstawie lektur i obserwacji świata, nadal jednak chodzą na stadion. Jakoś trzeba do nich dotrzeć. Tak więc władze sportowe przykładają szczególną uwagę, aby wśród samych sportowców takie sytuacje się nie wydarzały. Szczególnie, że kontakt z innymi niż oni sami ludźmi mają znacznie częstszy niż większość z nas.
Bo Maziu to jedyny na forum emigrant, i jedyny, ktory ma codzienny kontakt z ludzmi innych narodowosci i ras.
Czym różnisz się od kogoś kto jest czarny? Inteligencją?
Nie ma co daleko szukać - kolorem skóry.
A tak przy okazji - pracuję w firmie globalnej, bardzo poprawnej (równość, szacunek, takie tam), ale szczerze - głośno się o tym nie mówi, bo nie wolno, ale jest mnóstwo przykładów na to, że ludzie są naprawdę denerwująco różni. Te różnice są najczęściej kulturowe, nie "skórne", ale siłą rzeczy pewne kultury z pewnymi kolorami się kojarzą.
[5] nie dotyczy katolicyzmu
[23] to tak samo, jak z żydami - może być mordercą gwałcicielem złodziejem i w ogóle, ale jak się ogłosi, że powinno się go skazać za swoje zbrodnie, nawet bez poruszania kwestii pochodzenia etnicznego - antysemityzm! - patrz zbrodniarze stalinowscy vs nazistowscy
