Call of Duty: Black Ops II i Halo 4 najbardziej oczekiwanymi grami na konsole w USA
Myślałem ,że po porażce jakim jest MW3 ludzie w końcu przejrzeli na oczy ,że seria COD to ctrl+ c i v, ale widać nadal chcą dawać swoje pieniądze najgorszemy i najbardziej chciwemu wydawcy ever, za to co już było rok temu, 2 lata temu i 3 i 4 i 5...
Jak fani lubią to niech kupują tą serię mi to nie przeszkadza, ale ja bym nowego CoD-a nawet za darmo nie chciał.
Widac wiec jacy to sa "fani" skoro na COD'a czekaja....
O matko, jakie żałosne rankingi :( A właściwie to ich wyniki. A Ubisoft jak chciał tak się stało. Assassin's Creed równie popularne co w Europie.
BTW. MW3 nie kupiłem, ale po wynikach sprzedaży zauważyłem, że niewielu było takich jak ja. Black Ops II z tego co czytałem w komentarzach też nie miał kupować co drugi, a kończy się jak zawsze ;[ Życzę EA, żeby ich w przyszłości wytępili. Tu przynajmniej widać postep technologiczny.
Jeszcze nie wiecie o co chodzi....chodzi oto ,że to Amerykańskie dla Amerykanów,kto to inny kupi ? tylko hamburger
to wy deblie się nie znacie na grach! Takich takich hejtujących Polaków Amerykanie mają w dupie i tak u nich wszystko lepsze ! Co wam przeskadza ze Cod radzi sobie tak dobrze ? Zazdroscicie ? Już wole zeby cod był numerem 1 niż te EA z batlebugiemmm. Kto wam każe grać ? Ta gra ma genialny single o którym wasz batlecośtam może zapomnieć. Hejtujcie dalej noobki , ale i tak każda cześć sprzeda się w ogromych ilościach i BARDZO DOBRZE - dobrych gier z fabułą nigdy za wiele a grafikę to ja mam głęboko w dupie ! Życze codowi dalszych sukcesów , bo najzwyczajniej w świecie na to zasługuje. A black ops 2 będzie dobry po tym co widziałem na E3 , a ten medalek od EA to HAHAHAHAHAHA .
Dlatego właśnie nie ma nowych gier, bo wychodzą te same ze zmienionym numerkiem na końcu, lub nowym członem w tytule, a ludzie to kupują. Coś mi się wydaje, że gdyby nie rynek hamerykański to mielibyśmy ambitniejsze gry.
ale czy to wina coda ze nie ma ambitniejszych gier ? Taka moda na kontynuacje , bo ludzie najzwyczajniej boją się inwestwować w nowe marki a coś co jest dobre i to im odpowiada to kupują . Cała filozofiaaa
Amerykańce to głupki, bo lubią coś innego niż Polaczki - wszechwiedzący i posiadający najlepszy gust na świecie superludzie. Tak Was to boli, że oni akurat na te tytuły czekają? Też osobiście czekam na Halo 4 i AC III. No bo przecież nikt z Was nie czeka na, np. Half-Life 3, bo to jest tylko kontynuacja, a nie nowa marka.
Co do tego, że gdyby nie USA to mielibyśmy bardziej ambitne gry - tak, mielibyśmy, robione przez Japończyków i wydawane tylko u nich. W Polsce grano by wtedy w kółko i krzyżyk.
BO II to najmniej przeze mnie oczekiwana produkcja, Halo 4 bardziej. Na pewno nie kupię nowego CoDa, wolę już wydać na zdrapki w żabce niż na tę produkcję.
Ictius zgadzam się z tobą w 100 % Nie wiem o co chodzi temuuu narodowi. Przecież gry to nie wszystko ludzie ! Wychodzi na to ze half live 3 też nie czekacie bo to kontynuacja i pewnie odgrzewany kotlet nie ? :D
"nikt z Was nie czeka"
Ale EP3 nie wychodzi rok czy 2 lata po EP2... Kontynuacja jest ok jesli rozbudowuje gre a nie dodaje nowego singla, pare nowosci MP i mamy nowa gre oraz jesli nie wychodzi zbyt czesto, 3 lata odstepu to minimum
mateusz27 - tak to wina CODa, bo on pokazal latwy zarobek, co roku jest on najbardziej wyczekiwany bez problemu wygrywa mimo swojego braku postepu GOTY, best fpp game, to cos musi byc na rzeczy
W Polsce niestety Halo 4 nie jest aż tak popularne jak w USA a szkoda bo to świetna gra. W sensie cała saga Halo. A tak przy okazji to jak jest tutaj więcej fanów Halo to polecam stronkę halo4.pl. Dużo materiałów o nowej gdze.
[17] Pisze się tempe
[17] Pisze się tempe
Ta gra ma genialny single o którym wasz batlecośtam może zapomnieć
Aleś dowalił :) singiel był fajny w COD4/ WAW/ BO no i pierwszych częściach. MW2/3 to porażka w singlu, a BO2 zapowiada się po prostu słabo. Poza tym singiel tak czy tak to nic nowego, skrypt na skrypcie no i słaby model strzelania, który nie daje żadnej frajdy, dodajmy do tego fakt, że jego ukończenie zajmuje jakieś 5-6h to wychodzi na to, że nie opłaca się kupować tej gry do singla. :)
Z kolei multi co roku jest prawie takie samo..
Amerykanie mają dziwny gust.. Nigdy nie zrozumiem fenomenu Halo. Ta seria jest dla mnie przeciętna i nic więcej.
Kpisz? Singiel to był fajny, ale w COD 1 i dodatku (jeszcze lepszy!) - reszta - im dalej tym gorzej (chociaż przyznam - 4 część najgorsza).
hahaha to teraz wychodzi na to żeby robić takie gry w których jest tylko multi ! Boże świat schodzi na psy . Ludzie wy zapominacie co to jest gra!! Kurde po co Lara Croft ma singel ? przecież nie opłaca się kupawać , jak się przejdzie w 5h ? zróbmy lepiej muli gdzie 30 lasek będzie do siebie bezmyślnie strzelać :/ oj ludzieee
Niech sobie czekają. Mi tam jakoś nie przeszkadza, że takie Call of Duty bije rekordy sprzedaży. Dopóki nikt mi tego nie wciska na siłę, mam to gdzieś :)
@quark
Po prostu wyjąłeś mi to z palców. Amerykanie to debile, potwierdza to ten ranking. CoD to już jest tam jak produkty Apple, nastolatka zesra się przed Białym Domem, tylko by mieć iPhone'a.
@mateusz27 - zakładam, że masz co najmniej tyle lat, ile masz podane w swoim nicku. Zauważ, że progres między Call of Duty 1 a Call of Duty 2 był znaczący. Była to zupełnie nowa gra, ale opierała się o ten sam system. Wystarczy porównać obydwie gry, aby zobaczyć różnicę. A teraz weź zestaw ze sobą Call of Duty MW1 i MW2. I co widzisz? Ten sam lekko (nawet bardzo lekko) zmodyfikowany silnik i grafikę. Grywalnościowo to te części są identyczne nie licząc drobnych usprawnień, czy dodatków. Kampania CoD1 była długa. Kampania CoD1 UO również oferowała wiele rozrywki. Kampania CoD2 również. Od CoD MW1 zaczęły się krótkie kampanie, które można przejść w 5-6 godzin. O ile jeszcze CoD MW1 wnosił świeżość do tej serii, o tyle każda kolejna gra powielała to co było w MW1. W każdym kolejnym, kampania jest krótka, a multi rozbudowane o kilka drobnych elementów. Równie dobrze wszystko mogłoby być DLC do tej części, a nie pełnoprawną produkcją.
Dalej, nie chodzi o to, że gra się podoba, bo podobać się może, gra ma swoje dobre strony. Ale ludzie chcą nowych tytułów i nie można ich za to winić, bo przecież ileż można grać w to samo? Pisząc o tym, że oczekuję od twórców większej ambicji pisałem w kontekście rozwojowym. Rynek gier przestaje się powoli rozwijać, bo dostajemy kolejne te same produkcje. Praktycznie wcale nie są one ulepszane, wystarczy, że dostawią cyferkę na koniec dopiszą trochę rzeczy do istniejącej gry i wydają grę i to co roku. Dobrej gry nie tworzy się w rok... Leniwi twórcy spoczęli na laurach bo przy małym wysiłku ich produkcje i tak się sprzedadzą. Prawdopodobnie to właśnie wkurza innych graczy. Zamiast stworzyć coś nowego, wciskają nam to samo i twierdzą, że to jest nowe, a właśnie ci Amerykanie tego nie widzą, bo są po prostu za głupi, aby to zauważyć, więc sprzedaż ma się w najlepsze.
Oczywiście nie mówię, że wszystkie gry z numerkiem w tytule są słabe, są takie serie które są bardzo dobre, ale one przynajmniej pokazują widoczny progres w stosunku do poprzedniej części, tak jak to na początku było z CoD1 i 2.
Pisze się tempe
Haha Polonista:P