Nekromorfy do poduchy, a szczypawki do zabawki - recenzja Dead Space
Akurat kupiłem w promocji na Steamie wczoraj, choć wolałbym wersję na PS3. Są wystawione, ale szukam takiej używki, żeby z transportem zmieścić się w 30zł.
Mi osobiście nie przeszkadzało to że Issac nie odezwał się ani słowem. Jego gesty całkowicie mi wystarczyły by się z nim utożsamić. A jak pokazała dwójka Issac nie ma zbyt wiele do powiedzenia. A to co mówi niewiele wnosi do fabuły, więc mógł pozostać niemową.
Jeżeli kolega ma zamiar zagrać w DS2 to radze odczekać przynajmniej kilka tygodni. Jest w niej kilka drobnych upierdliwych zmian które mogą drażnić. Szczególnie kiedy ukończyło się jedynkę a zaraz potem zabrało za dwójkę.
PS. na jakim poziomie trudności kolega grał i jaką strategie obrał na przejście.
Czyżby wzrok mnie nie mylił ? Na 2. fotach widać polskie napisy w grze ??!!
Józek, na PS3 gra miała polskie napisy.
@Scott P.
Strategia? Jak była amunicja - walić po kończynach. Jak nie było - spierdzielać. :)
Grałem na średnim poziomie trudności, a teraz przechodzę jeszcze raz z całym ekwipunkiem.
@JÓZEK2
Nie myli Cię wzrok - na dwóch screenach są polskie napisy. I nie jest to coś niesamowitego. Dead Space na PC ma spolszczenie kinowe.
Materdea > W takim razie kilka rad od weterana. Olej korzystanie z każdej broni używaj tylko piłę plazmową (najlepsza i jedyna słuszna broń z całej serii). Płyną z tego dwie korzyści. Pierwsza: gra rozpoznaje, którą broń używasz najczęściej i daje ci do niej amunicje. Znika problem z brakiem amunicji. Druga: możesz skupić się na rozwoju tylko jednej broni. Pod koniec piła jest tak mocna, że na najwyższym poziomie trudności wystarczą cztery strzały do zabicia przeciwnika.
Jeżeli znajdziesz amunicje do innych spluw sprzedają ją i rozwiń kombinezon i umiejętności.
Jeżeli wykonujesz powyższe zalecenia nie będziesz musiał kupować wszystkich kombinezonów a przede wszystkim zdrowia i apteczek nigdy nie zabraknie.
Teraz kilka rad odnośnie przeciwników. Pierwsza: odstrzel ostrą kończynę nekromorfa złap ją za pomocą kinezy i strzel nią w potwora.
Druga: potworowi (wielkiej kupie mięsa która lubi taranować) którego spotykasz na mostku odstrzel jedną łapę a następnie odsuń się od niego. Następnie poczekaj aż stwór przygotuje się do wyplucia pocisku. Gdy go wypluje złap go za pomocą kinezy i strzel nim w potwora.
Trzecia: pierwszy boss. Musisz złapać jego pociski za pomocą kinezy i strzelać nimi w spluwaczkę.
I ostatnia rada nie ma sensu grać na średnim. Nowa gra plus na tym poziomie strasznie nuży, bo niema już żadnego wyzwania. Lepiej przełączyć się na najwyższy. Używaj moich rad i swojej nabytej wiedzy, a w DS będzie Ci się grało bardzo przyjemnie a zarazem będziesz odczuwał strach jak za pierwszym podejściem.
@Scott P.
O ciekawie napisane. Racja, że najefektywniejsza jest piła plazmowa, jednak dosyć często w ruch szedł pistolet linowy. I tylko do tych dwóch giwer ewentualnie dokupowałem amunicję. Grę skończyłem z kombinezonem na poziomie czwartych chyba. Kurczę, już nie pamiętam. To ten, po którym jest za 60 000 tysięcy kredytów.
Węzły zaś rozłożyłem mniej więcej po pół na każdą pukawkę. Co prawda kończynami oponentów nie rzucałem, lecz gra mi o tym przypominała.
Dzięki za rady, z pewnością spróbuję teraz na wyższym poziomie trudności! :)