Recenzja Uncharted 2: Among Thieves. Więcej niż gra.
Dla tej gry kupiłem PS3 i nie żałuje ani złotówki ;) A co do strzelania, to moim zdaniem, w dwójce proporcja między strzelaniem, platformami i zagadkami była właśnie idealna. Nużące strzelanie to było w 3 części w której zajmowało chyba 2/3 czasu gry.
Ja dla niej i dla God Of War 3 kupilem ps3 i oczywiscie nie zaluje, gra jest swietna i do przechodzenia kilka razy :)
Uncharted 2 to active cinematic experience. Genialny tytuł i chyba najlepszy przedstawiciel gatunku.
edit: Grają, grają. W trójce jest od zatrzęsienia graczy, ale dwójka też nieźle sobie radzi.
Na razie gram w pierwszą cześć. Druga, nadal zafoliowana, już czeka za plecami. Z ciekawości, ludzie nadal grają po sieci w U2 czy już niezbytnio? Trzecią część na 99% też kupię i tam pewnie ktoś jeszcze śmiga po sieci, ale ciekawi mnie jak jest z 2 częścią.
bone_man: Nadal grają. Parę dni temu zalogowałem się do multi i od razu było z kim grać.
Gra jest genialna. Chyba najlepsza w jaką dane mi było grać podczas tej generacji konsol. Ilość miodu wylewającego się z ekranu jest przytłaczająca - gra stoi na mistrzowskim poziomie niemal pod każdym aspektem. Dla takich gier człowiek zostaje graczem.
Azerath: Pozwoliłem sobie użyć zdania z Twojej wypowiedzi i umieścić w tytule tej recenzji. Świetny tekst.
Cóż, nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się w 100% z przedmówcami i recenzją. Genialna gra, najlepsza część trylogii i idealny powód by kupić PS3. Pierwsza część w swoim czasie (2007) robiła ogromne wrażenie. Dwójka to debeściak, z trójką jest ciekawa sprawa, bo z jednej strony to też debeściak, ale coś nie do końca zagrało (chyba te proporcje o których wspomnieliście) i nie miałem z gry takiej radochy jak przy dwójce. W dwójkę gram do dziś, przechodzę sobie poszczególne etapy i bawię się w multi. Dużo osób nadal gra po sieci. Ciekawsze mapy i tryby (split-screen) są w trójce, ale dwójka w multi i tak dostarcza dużo zabawy.
To lepiej zagrajcie sobie w znacznie lepszego exclusive'a z PS3 - Dead Nation. W przeciwieństwie do tych popierdółek bez gameplaya jak seria Uncharted ta gra ma fenomenalnie zbalansowaną, oldschoolową mechanikę, a w coopie to już w ogóle kosmos. Dla tej gry kupiłem PS3. No i dla cutscenek z cyckami Naomi z MGS4, O!
A ja właśnie kończę trójeczkę i muszę przyznać, że jednak dupę bardziej urywała 2 :)
Dobrze sie w to gralo, lokacje tez mi sie podobaly i tez mialem juz pod koniec dosyc strzelania. Kolejna czesc powinna juz jednak wyjsc na kolejne Playstation.