http://www.youtube.com/watch?v=Kr8yydgUPtQ
troszkę chaotycznie facet opowiada, ale mniej wiecej mowi jak jest.
Typowy platformers. Zadekretujmy, że od jutra wszystkim będzie lepiej. Media to podchwycą a ludzie uwierzą. Zauważcie "logikę" tego "dobrego mówcy": najpierw narzeka, że urzędnicy wolą święty spokój niż skuteczne, dobre działania, że zlecają robotę firmom zagranicznym, które za firmowanie imprezy kasują 20% budżetu a zaraz potem wzywa do tego, żeby zmienić ustawę. Ciekawym, czy ustawa spowoduje, że urzędnicy przestaną być najemnymi konformistami? Śmiem wątpić.
Platformersi żądają państwa indyferentnego a nawet wrogiego wszelkim cnotom obywatelskim i ludzkim a zaraz potem głośno płaczą, że cnót tych brakuje.