Mroczny bo mroczny, ale zawsze to dowcip.
Zdecydowałem się kandydować, ponieważ uważam, że zachowanie ciągłości działań dobrze wpłynie na PZPN. PZPN jako jeden z nielicznych związków sportowych jest w dobrej kondycji i ma ustabilizowaną sytuację finansową. Wiem jednak, że wiele spraw wymaga natychmiastowej poprawy. Znam środowisko i wiem, co trzeba zrobić, aby w piłce działo się lepiej.
Ten człowiek nie ma za grosz wstydu
Przecież to było oczywiste, że będzie kandydował. Gdzie on by znalazł drugą tak dobrze płatną pracę?
Jak ktoś nie wiem co to jest galopująca bezczelność, to ta wypowiedź jest jej dobitnym przykładem.
Ten człowiek nie ma za grosz wstydu
w dupie mam taki wstyd - za taki hajs co on dostaje to 3/4 spoleczenstwa by chcialo siedziec na jego miejscu. a od tlumaczenia sie ma wyszczekana rzeczniczke.
To jest podobna zasada działania jak z profesorami na uczelniach - jak już osadzą dupę na stołku to odejść nie chcą.
Ciekawe czy będzie potrójne combo i jeszcze go wybiorą ponownie ^^
Prawdziwi kibice się powinni NIM zająć, a nie tłuc się nawzajem. Poczekać na niego pod siedzibą PZPN-u, wziąć ze sobą i porozmawiać o pewnych kwestiach, tak jak to się robiło z piłkarzami. Niekoniecznie grzecznie. Pan Lato jest obecnie najbardziej znienawidzonym człowiekiem w Polsce i jedynym wyjściem, aby zachować twarz byłby ostracyzm A.D. 2012, albo podpalenie siedziby PZPN-u.
Nieeee... on speak the polish
@Kanon,
Dobry dowcip, pierwszy raz w mojej karierze daje mocne 10/10 :D Dlaczego ? Bo prawie dałem się nabrać, że on naprawdę będzie kandydował ;-))) No, ale to musiałby być totalną szmatą bez honoru, a takich ludzi to wielu nie ma - dlatego jak napisałeś mroczny dowcip i stąd tak wysoka jego ocena :D
[16] Mój Boże...Uszy mi krwawią jako studentowi filologii angielskiej...Nie mogli temu tłukowi ku*wa napisać fonetycznie na kartce i kazać mu przeczytać? Komorowski zawsze tak robi...
Pomijając fakt że większość z Nas nie lubi lub wręcz nie toleruje Pana LATY .... ale
trzeba mu oddać że jest "konsekwentny" w swoim działaniu - tzn. robi zawsze inaczej niż oczekuje tego opinia publiczna.
Wie człowiek czego w życiu chce...a to jak wiadomo określa prawdziwego faceta.
Swoją drogą nie można odmawiać mu prawa do zarabiania bądź co bądź przyzwoitych pieniędzy tylko dlatego że
granda ludzi "zasobnych w pieniądze i niezasobnych w rozum" wybrała go na figuranta tworu zwanego PZPN .
Nie takie narody i nie takie "tęgie" głowy starały się zlikwidować zasadę Państwo w Państwie
i jak na razie nikomu się to nie udało.
W mniejszym czy większym stopniu mniej lub bardziej jawnie ale wszędzie ta niepisana zasada ma się dobrze
czy to chodzi o sport , zdrowie , wszelkiej maści interesy.... wszędzie tam jest i będzie podwójne DNO.
Jak to śpiewał jeden zespół >>> " Wszędzie dookoła czyha pokusa goła wszędzie gdzie się nie spojrzę chcę sobie zrobić DOBRZE " ...
Wiec jak dają czemu nie wziąć ....??
- pytanie tylko.....
Odpowiedzi niech każdy poszuka w sobie
jestem ciekaw ilu ludzi by zrezygnowali na jego miejscu.
Ja bym nie rezygnowal
