http://www.youtube.com/watch?v=irhIgA7XByU&feature=channel&list=UL
Nie wiem dlaczego, ale mi przynajmniej ten filmik daje do myślenia i jako jeden z niewielu(jak nie jedyny) potrafił wzruszyć.
Nic mnie nie inspiruje, najchętniej wziąłbym bombę i rozpierd**** całą Ziemię wraz z tą nędzą hołotą zwaną ludźmi. Albo chociaż tylko ludzi, Ziemia się może przydać bo gdzie indziej takie warunki do życia znajdę.
Nic mnie nie inspiruje, najchętniej wziąłbym bombę i rozpierd**** całą Ziemię wraz z tą nędzą hołotą zwaną ludźmi. Albo chociaż tylko ludzi, Ziemia się może przydać bo gdzie indziej takie warunki do życia znajdę.
+1
jakbym czytał siebie, urodziłem się sfrustrowanym cynikiem i takim pewno umrę, mam nadzieję że 21 grudnia będzie ostro...
Ale macie podejście...
Nie wiem co mnie inspiruje. Chyba ciągle szukam inspiracji...
Jeżeli cokolwiek ma się stać 21 grudnia to niech wydarzy się ale jak skończę studia.
Mnie inspirują ludzie którzy mimo wielu niepowodzeń i przeciwności losu, potrafią się podnieść i iść dalej przez życie !