Ogniem i Mieczem 2: Ku Karaibom – Sienkiewicz kontra piraci
''Ogniem i Mieczem 3: Marsjanie Atakują'' . Proponuję już zacząć prace nad tym tytułem.
Ogniem i Mieczem 4: Modern Warfare RPG - piraci FPS - współczesne konflikty... żal mi producentów gier za grosz oryginalności pozatym ogniem i mieczem na karaibach? Jak to wogóle brzmi co mają karaiby do Ogniem i Mieczem głupota Sienkiewicz przewraca się w grobie
Ogniem i mieczem to tylko polskie tłumaczenie, przecież gra nazywa się oryginalnie Mount & Blade
Żal mi tych twórców, pomysł z bitwami morskimi ściągnęli z bezpłatnego moda the deluge które jest zresztą dużo lepszy od oim. http://thedeluge.net/
Legion 13: Chodzi o to, że był dodatek pod nazwą "With fire and sword". Ciekawi mnie czy to był przypadek, czy ktoś im podsunął tę nazwę, a teraz jej używają nie wiedząc do czego nawiązywała. :P
Tak poza tym, nie podoba mi się to gdzie ta seria zmierza. Zamiast rozbudować to jako grę-symulator szlachcica, wyciskają z tego kasę robiąc to samo w innych klimatach, dodając tylko kilka mechanik. :|
czekam na tą grę może będzie fajna ale ciekawe co z tym mount&blade 2 nic nie słychać
Ogniem i Mieczem 3 będzie o walkach z zombie, zobaczcie tylko jakie gry wychodzą na rynku, zombi na lewo i prawo.
Ja bym chciał Mount&Blade 2. Żeby było rozwiniętą formą Ogniem i Mieczem, w którym było kilka fajnych pomysłów dzięki którym grało się znacznie przyjemniej niż w Warband.
to jest naprawdę dobry pomysł, bo nie ma moda, który by o czymś takim traktował ani gry z takim systemem walki jak w Warbandzie.
Wszystko teraz zależy od wykonania. Ale i tak się sprzeda, skoro masa frajerów kupiła gry z serii ogniem i mieczem(bez obrazy, ale kupowanie Dzikich Pól, które po prostu są płatnym średnim modem, jest jak danie się złapać na wędkę...)
A następna część:
Potop: Świat Apokalipsy i
Pan Tadeusz strikes back albo
Pan Wołodyjowski's DayZ
BEZ KOMENTARZA!
Ogniem i Mieczem 2: Ku Karaibom
Dlaczego się wyśmiewacie? Powszechnie wiadomo, że Skrzetuski pływał z Czarnobrodym po Karaibach. Legenda głosi, że spotkał nawet kapitana Sparrow'a...
Ja nie widzę niczego złego w abordażu przy pomocy husarów. W końcu nie trzeba będzie zakotwiczać okrętów linami, w końcu husarzy mają skrzydła. Skoro połączono te dwa światy, to dlaczego nie dać husarom możliwości latania?
Nalot na okręt wroga, to jest to!