150 milionów dolarów długu twórców Kingdoms of Amalur: Reckoning
A liczyłem na to że to studio stworzy kolejną część Kingdoms of Amalur :Reckoning.
Jednak w obecnej sytuacji jest to nie możliwe:(
Najlepszy numer to taki że gra się sprzedała nawet ładnie. Sam kupiłem w dniu premiery i nie żałuję ani złotówki. Ale jakiś idiota przedstawił mylną prognozę rynkową, zadłużyli się i nie byli w stanie wypłacić. A szkoda bo gierka super.
150mln... lol. Świat wielkich gier to jedno wielkie bagno :> Nie dziwota że wydawcy stawiają na sprawdzone kotlety i mało kto chce ryzykować z nowymi markami.
I na co poszła ta cała kasa?? Pomijając 130mln na marketing lawl.
!50 milionów - Ale CDP:R zrobiło by grę za taką kasę + reklama to minimalna sprzedaż Wieśka była by chyba w granicach 4 milionów.
Przecież na produkcję tej gry nie poszło 150 milionów ktoś ładnie przekręcił kasy. Górna kwota to może 30 milionów + 15-20 na reklamę.
To chyba Epic się nie będzie babrał z takim studiem.
Co za debil, nie dosyć, że utopił 50 mln to jeszcze firma 150 mln pod kreską, i zgadzam się z wcogram, niezły przekręt albo wybitnie nieudolne zarządzanie.
Tak to bywa ... ;/
I na co poszła ta cała kasa??
No przecież robili równolegle jakieś MMO. Kopernik czy jakoś tak...
Niestety wygląda, że ktoś tu kogoś nieźle wyrolował.
Coś tu śmierdzi niezłym szwindlem. Reckoning żadnym cudem nie był, więc raczej 100 milionów w niego nie włożyli. Kampania reklamowa tej gry była wyjątkowo słaba, także nie mogła być aż tak kosztowna. Prace nad MMO były na tyle niezaawansowane, że oficjalnie zapowiedzieli je chyba kilka dni przed "początkiem końca", jakby mając nadzieję że to coś zmieni. Więc pytam się, gdzie te pieniądze się podziały?
Przecież ta kasa nie poszła na tą grę. Tyle kasy utopili na jakimś projekcie MMO na bazie KoA:R.
I otóż następna firma, ogłosiła bankructwo w ciągu pół roku (2012).Po prostu coraz lepiej, jedni bankrutują ze złej sprzedaży, swoich gier drudzy znowu przepieprzają pienądze na "?" tego nikt nie wie