Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Dlaczego gramy w słabe gry?

21.06.2012 23:14
1
domzz
76
Centurion

Nowy interface gameplay jest tak zniechęcający, że nie chce mi się tu już nawet zaglądać, a co dopiero czytać i komentować.

Wracając do tematu, osobiście nie gram w gry słabe , omijam je z daleka - po prostu szkoda czasu.
Gram jedynie w te gry, które w moim rankingu są wybitne, nawet nie dobre.

21.06.2012 23:24
😊
2
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Hmmm...

"No dobrze, przejdźmy zatem do sedna niniejszego felietonu."

Raziel88ck, stać się na więcej, naprawdę. To chyba najkrótszy Twój wpis, a poruszyłeś temat rzekę. Eh... A co do tematu. Jak napisał kolega wyżej, produkcje słabe omijam szerokim łukiem. Wystarczy, że gry z segmentu AAA potrafią zszargać mi nerwy, to co by się działo przy takim Rutkowskim? :D

21.06.2012 23:30
gracz12301
3
odpowiedz
gracz12301
121
AFC

Nie gram w słabe gry, bo nie miałbym na to czasu (nawet gdybym chciał - choć i tak nie chcę). Czasu brakuje czasem na gry, które mnie interesują, a co dopiero słabe niskobudżetowe produkcje. Podkreślam słabe. Bo nie twierdzę, że niskobudżetowe muszą być koniecznie słabe. Bardzo lubię gry, które "wyskoczą jak Filip z konopi" (od jakiegoś nieznanego studia) i zaskoczą growy rynek. Ale na te słabe nie mam ochoty i czasu. Tyle w tym temacie ode mnie :)

21.06.2012 23:36
4
odpowiedz
zanonimizowany777435
34
Senator

Prosta i krótka odp. NIE GRAM.

I tak mam za mało czasu na wszystko , masa diabelnie dobrych RPGów czeka , tu seriale i filmy do nadrobienia plus książka czy dwie , komiks , internety , a jeszcze jakieś tam życie towarzyskie jest ;) , więc na docenianie tego , co mam przez raczenie się szjetem nie mam zwyczajnie czasu i chęci. Poza tym nie wiem , czy tak do końca to dobrze jest doceniać wszystko na podstawie toku myślenia - cieszę się tym , co mam , bo dzieci w Afryce głodują.... Jeśli gra jest tylko dobra , to jest tylko dobra i fakt , że istnieją gry z o wiele gorszej półki , a my mamy o wiele lepszą , nic nie zmienia IMO. :)

22.06.2012 00:21
kęsik
😃
5
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Ja nie gram w słabe gry.

22.06.2012 00:28
ROJO.
😐
6
odpowiedz
ROJO.
182
Magia Kontrastu

domsz "Nowy interface gameplay jest tak zniechęcający, że nie chce mi się tu już nawet zaglądać, a co dopiero czytać i komentować."

Niestety muszę się zgodzić...

22.06.2012 01:09
7
odpowiedz
sztu3
81
Pretorianin

Rojo,Domsz - interfejs Gameplay i Gry-online...kurwa gdzie oni maja oczy. Maja chyba faze klikania...aby jak najwiecej razy

22.06.2012 01:10
Bullzeye_NEO
📄
8
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977

do tej pory nie wiem czemu przeszedlem dink smallwood, ale to bylo ~15 lat temu, wiec nie bede nawet sie domyslac

22.06.2012 01:12
jarooli
9
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

Ostatnią słabą grą w jaką grałem było Saints Row 2;P, po którym, ja głupi spodziewałem się dobrej alternatywy dla GTA. Wcześniej były jeszcze jakieś indie-gówna z tych popularnych bundli, co to rozdawali na świątecznej wyprzedaży Steama. Jako że nie lubię tracić czasu na bezwartościowe i niedające przyjemności zajęcia mój kontakt z tymi produkcjami nie trwał za wiele. Do tanich kioskowych gier nigdy mnie nie ciągnęło, bo i po co się nimi zajmować gdy istnieje wiele lepszych tytułów.

22.06.2012 01:26
10
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Przychodzi mi do głowy jedynie jakaś gra od City Interactive dodana do Clicka, chyba Terrorist Takedown. Zaciąłem się w połowie bo skrypt się popsuł czy tam AI przesadziło, nie pamiętam.

Skoro o słabych grach to czemu nie wspomnieć o Deus Ex Invisible Wars. Zagraj dla fabuly, mówili. Poznasz dalsze losy znanych postaci, mówili.

I taki kupsztal dostał 80/100 na metacritics? Yuck.

22.06.2012 07:29
😍
11
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

Nie lubię, nie cierpię nawet. Ostatnio grałem sobie w Army of Two: The 40th day. TRAGEDIA. Ciągłe przebijanie się przez SETKI przeciwników, którzy walą do nas wszystkim co mają. Czasem trzeba siedzieć za jedną osłoną przez kilku minut, żeby się upewnić że jakiś cwel nie przypierdoli nam w plecy z rpg. Dawno już się tak nie nudziłem przy żadnej grze.

22.06.2012 07:42
12
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Każdy inaczej odbiera gry. Dla mnie ona może być super, a znów dla drugiego jest po prostu słaba.

22.06.2012 07:49
😃
13
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

Nie, Rutkowski i Driv3r są słabe dla wszystkich.

22.06.2012 08:21
Raistand
14
odpowiedz
Raistand
178
Legend

Rutkowski to przykład ekstremalny. Kiedyś była też Nina (która dostała tutaj świetną recenzję ;) )
Ja grę w rodzaju Rutkowskiego mógłbym co najwyżej odpalić, żeby zobaczyć czy to prawda co o niej pisza ale żeby grać? Bez jaj! Nie mam czasu na dobre produkcje.

22.06.2012 09:01
kong123
15
odpowiedz
kong123
120
Legend

Ja to mam tak, że trafiam na crapa przypadkiem - gdy kupuję pudełko z grą to jestem święcie przekonany, że gra będzie mi się podobać. Niestety w domu po instalacji i pograniu kilkanaście/kilkadziesiąt minut stwierdzam, że kupiłem mega gniota. Czasami jest to moje widzimisie bo od gry oczekiwałem czegoś więcej a czasami faktycznie jest to najzwyczajniej w świecie gniot.

Dotychczasowe totalne gnioty jakie kupiłem w przekonaniu, że będę się przy nich świetnie bawił:

Lost Planet: Extreme Condition
Dark Sector
(na szczęście tyle bo większości gier od CI i polskich producentów unikam jak ognia)

Gry, które nabyłem bo byłem pewny, że to hiciory a okazały się bardzo przeciętnymi produkcjami:

Sniper Ghost Warrior
Saboteur
Call of Juarez więzy krwi
Turok
Blacksite area 51
Risen 2
Far Cry 1 & 2
Dark Void

Dla odmiany są też mega crapy, które mi się nawet podobały. Gry na które kiedyś psioczyłem bo zawierzałem recenzjom i opiniom graczy. A jak zagrałem to gra z założeń wydała mi się na tyle fajna, że ją polubiłem. Mówię tutaj o... Damnation, którą gdzieś niedawno kupiłem na allegro za 10 zł ;)

22.06.2012 09:08
😈
16
odpowiedz
zanonimizowany777435
34
Senator

Far Cry 1

Nie bluźnij !

22.06.2012 09:13
kong123
😊
17
odpowiedz
kong123
120
Legend

Far Cry był fajny do momentu pojawienia się tych zjeb... mutantów. Potem już tak fajnie nie było aczkolwiek jest to gra całkiem przyzwoita.

22.06.2012 09:31
18
odpowiedz
zanonimizowany791485
20
Generał

Nie raz warto się zastanowić nad zakupieniem gry :)

22.06.2012 09:41
kęsik
19
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Risen 2

Nie bluźnij x2.

22.06.2012 10:00
Mutant z Krainy OZ
20
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
256
Farben

W słabą grę nie grałem od co najmniej 10 lat. W słabą w moim mniemaniu oczywiście :) Wcześniej, gdy było się gimnazjalistą, albo jeszcze wcześniej, zdarzyło się kupić grę z kosza pełnego gier w Tesco czy innym markecie, gdzie za grę życzono sobie 10-15 złotych, więc brało się byle co, bo tanio a będzie w co pograć. Nie pamiętam tytułów tych gier, co wystarczy by potwierdzić ich niską jakość.
Nie wyobrażam sobie teraz kupić grę uznawaną za totalną kichę, nawet gdyby kosztowała dychę, już bym wolał ją pobrać z sieci, ale z niej nie pobieram gier więc po co miałbym kraść jakiś syf, to tak, jakbym okradał w sklepach kosze na śmieci. Wolałbym te 10 złotych przeznaczyć na piwo, które szybko się wypije i jeszcze szybciej trafi ono do kibla, a i tak da mi więcej frajdy niż kiepska gra, z którą człowiek się bardziej wymęczy niż pogra.
Dlatego jestem skłonny do tezy, że słabe gry kupują najmłodsi gracze oraz rodzice (ogólnie rodzina) chcąca sprawić prezent nie mając pojęcia o grach, na zasadzie, że młody lubi grać to mu kupimy grę.

22.06.2012 10:04
raziel88ck
😃
21
odpowiedz
raziel88ck
203
Reaver is the Key!

City Interactive był tylko polskim dystrybutorem Dark Sector. Producentem zaś było studio Digital Extremes, czyli twórcy Unreal Tournament.

Far Cry faktycznie bawił do czasu pojawienia się mutantów. Później cicha rozgrywka przerodziła się w rzeź.

Call of Juarez: Więzy Krwi

Nie bluźnij x3.

22.06.2012 10:08
Cobrasss
22
odpowiedz
Cobrasss
203
Senator

TAK :P gram w słabą grę jest to World Racing 2

22.06.2012 10:55
23
odpowiedz
bossnec
41
Centurion

CD projekt kiedyś wydawał w kioskach ektrsta gra czy jakoś tak za grosze można było kupować dobre gry. Z tego co pamiętam chyba 29.90 takie tytuły jak oryginal war (jedna z najlepszych pod względem klimatu gier RTS). Niestety seria chyba doczekała się 4-5 tytułów. szkoda wielka bo zostały w kioskach tylko gnioty których szkoda nawet komputer zaśmiecać.

22.06.2012 12:07
24
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Darth Father - No to wiadome.

22.06.2012 14:33
25
odpowiedz
zanonimizowany837060
3
Legionista

Ja grałem tylko w 1 taką grę - Gene Tropers.Kupiłem bo 20zł kosztowała, i pograłem może godzinę.Rodzice mi czasami kupowali gry, ale nigdy im się nie udało na gniota trafić ;). Raz na święta dostałem Fable:The Lost Chapters kupione w biedronce za 20zł więc te tanie gry nie zawsze muszą być beznadziejne. Ale kupując taką tanią grę której tytuł widzimy po raz pierwszy trzeba się zastanowić bo jest duże ryzyko ;)

22.06.2012 14:39
emil kuroń
26
odpowiedz
emil kuroń
68

@kong123 Dark Sector

bez przesady. średniak tak, ale że gniot od razu. bardziej niedoceniona gra.

22.06.2012 14:50
Harry M
27
odpowiedz
Harry M
194
Master czaszka

Tak jak pisałeś ludzie to kupują głównie za sprawą niskich cen i chęci docenienia innych (w moim przypadku ;P)

22.06.2012 15:52
kong123
28
odpowiedz
kong123
120
Legend

@kęsik

Risen 2

Nie bluźnij x2.

Wcale nie bluźnię. Nie nazwałem gry gniotem ale bardzo przeciętną produkcją na której się cholernie zawiodłem. Pierwsza rzecz jaka rzuciła mi się w oczy to oczywiście dość małe i nudne mapki zawierające raptem kilka ważniejszych lokacji i jakieś pomniejsze jaskinie itp.( okej to jest fajne ale jeśli po raz n-ty wchodzę do jaskini czy świątyni, która wygląda zupełnie tak samo jak poprzednia to jednak coś jest nie tak). Może nawet jeszcze bardziej rzucają się modele statku - właściwie to wszyscy pływają takimi samymi bo jak przystało na piracką grę ciężko było zrobić kilka modeli - lepiej przecież skopiować i po problemie. Wiele domków to także mniej lub bardziej wierne kopie. Masa questów? Okej. Tylko większość banalnie prosta a ponad to jeszcze większość zaznaczona na mapie. I gdzie tu porównywać do Gothiców? Polonizacja? Śmiech na sali. Główny bohater jeszcze ujdzie ale jak Nergala usłyszałem to myślałem, że pudełko wyleci przez okno. Pirackie klimaty? Phii. Też mi klimaty. Jeden model statku na krzyż, zabawa z małpkami/papugami, poszukiwanie skarbów - to się wysilili. Mam solidne podstawy aby móc napisać, że gra to średniak i jedno z większych rozczarowań roku.

@raziel88ck


Call of Juarez: Więzy Krwi

Nie bluźnij x3.

Tutaj patrzyłem przez pryzmat części pierwszej, która dla mnie była grą bardzo dobrą. Po drugiej części oczekiwałem tego samego. Początek całkiem niezły ale im dalej w las tym bardziej nudno się robi i co raz więcej błędów wyłazi na wierzch. Dziadostwo cholernie zabugowane, wynudziłem się przy tym jak mops i w ogóle nie poczułem klimatu. Już wtedy wiedziałem, że trójka będzie gniotem.

@emil kuroń

@kong123 Dark Sector

bez przesady. średniak tak, ale że gniot od razu. bardziej niedoceniona gra.

Bardzo byłem napalony na DS. Widziałem zapowiedzi, recenzje i filmiki. Gra była podejrzanie tania (bo ok. 50zł) więc się skusiłem. Niestety gra szybko robi się nuda, sterowanie jest strasznie nieudolne i toporne (jak sobie sterowanie ostrzem przypomnę to aż mi pięść nad klawiaturą skacze) , lokacje mało ciekawe a bossy jakoś wielkiego wrażenia nie robili. Na początku to jeszcze był nawet fajny klimacik ale im dalej tym bardziej robiło się nudo i po prostu słabo. Grafika i fizyka na kolana nie zwalały a opcji ustawień i konfiguracji było śmiesznie mało. To nie jest gra warta 50 zł. Może za dychę to tak ale nie za pięć.

P.S.

Zapomniałem jeszcze o Crysis 2.

22.06.2012 16:36
29
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

Lost Planet: Extreme Condition
Dark Sector
(na szczęście tyle bo większości gier od CI i polskich producentów unikam jak ognia)

Gry, które nabyłem bo byłem pewny, że to hiciory a okazały się bardzo przeciętnymi produkcjami:

Sniper Ghost Warrior
Saboteur
Call of Juarez więzy krwi
Turok
Blacksite area 51
Risen 2
Far Cry 1 & 2
Dark Void

Dzięki kongi, przypomniałeś mi o paru gniotach.

To pierwsze miało potencjał, ale chaos podczas walki jest czasem taki że dosłownie NIC nie widać. Śnieg bryzga na lewo i prawo, nie da się w to grać.

Far Cry 1 nie jest jeszcze taki zły. Podobał mi się do momentu pojawienia się tych potworków, nie pasuje mi to do tego totalnie. Jakby chociaż design miały jakiś miej ujowy...
Dwójeczka zaś zwaliła mnie z nóg "systemem" punktów strażniczych. Niekończące się czarnuchy, którzy rozmnażają się w okolicznych jaskiniach i wysyłają kolejnych towarzyszy na śmierć. Bardzo ciekawym zabiegiem jest też to, że mimo że murzynki dysponują zawsze tym samym modelem auta co nasze to i tak nie ma opcji żebyśmy uciekli. Widocznie ciemny kolor skóry u kierowcy w jakichś sposób wpływa na szybkość samochodu.

22.06.2012 16:46
30
odpowiedz
zanonimizowany472379
49
Senator

^ Dark Sector był ciekawy.

22.06.2012 16:47
31
odpowiedz
zanonimizowany767782
113
Senator

Zapomniałem jeszcze o Crysis 2.

Jeden z lepszych FPSów ostatnich lat, to samo dotyczy Far Cry 1.
Więzy Krwi to dobry tytuł, nie wiadomo jakiego szału nie robi, ale jest naprawdę niezła.
Turok w sumie też daje radę.

Ja w słabe gry czasem gram, ale zazwyczaj ich nie przechodzę. W jaką słabą grę (wg. mnie) grałem?
1. Conflict Denieded Ops
2. Overlord 2
3. Operation Flashpoint Dragon Rising
4. Star Wars The Force Unleashed 2
5. Alpha Protocol
6. Hunted
7. Lost Planet 2
8. Alone in The Dark *2008
9. Ninja Blade
10. Ghost Recon Advanced Warfighter
11. COJ The Cartel
12. MOH Airborne
13. Bionic Comando
14. AVP 2010
15. Dark Sector
16. BlackSite AREA 51
17. Wheeleman
18. Sniper Ghost Warrior
19. Prototype
20. Borderlands

Moje "crapowate" TOP 20 (od najgorszego do najlepszego).
Dawniej grało się jeszcze w jakieś gry od CI, ale to było tak dawno..

22.06.2012 20:47
32
odpowiedz
Kopec23
65
Centurion

Nie lubię się wypowiadać na temat gustów, ale kilka przykładów podanych tutaj słabych gier powoduje, że muszę wrzucić i moje 3 grosze, a więc po kolei:

@Kong123

Call of Juarez więzy krwi - nie jestem wielkim zwolennikiem westernów, ale ta produkcja to naprawdę solidnie zrobiona gra i ciężko mi zgodzić się z twoimi zarzutami, bo akurat nie trafiłem na bugi, które ewidentnie przeszkodziły mi w rozgrywce na tyle długo aby do teraz o nich pamiętać.

Podobnie zresztą jest z pierwszym FarCry'em - też solidna produkcja, w momencie premiery niszcząca technologią. Mutanty faktycznie nie pasowały do klimatu, ale i tak grę ciężko nazwać przeciętną.

No i na koniec Crysis 2, gra jest dobra o ile podchodzi się do niej bez mocno wygórowanych wymagań. Ponieważ w przeciwieństwie do jedynki jest to dużo bardziej liniowy shooter, a co za tym idzie z tym daje dużo mniejsze możliwości kombinowania, ale mimo wszystko to całkiem dobra gra.

@Trzynaście

Trochę krzywdzące jest umieszczenie na Twojej liście Borderlands, bo wg mnie to jedna z najlepszych gier kooperacyjnych w jakie grałem. W singlu owszem może nudzić (chociaż nie musi, bo mi nawet w taki sposób gra się bardzo przyjemnie), ale gdy gra się ze znajomymi to jest prawdziwy ogień, praktycznie nie można się oderwać od gry.

22.06.2012 21:43
kong123
😊
33
odpowiedz
kong123
120
Legend

@Darth Father

To pierwsze miało potencjał, ale chaos podczas walki jest czasem taki że dosłownie NIC nie widać. Śnieg bryzga na lewo i prawo, nie da się w to grać.

Dodałbym jeszcze ten jeb#$#y wskaźnik ciepła, który w sumie powodował to, że gra była na czas a walki jak już pisałeś były strasznie chaotyczne. Do tego trochę dziwne sterowanie, podpisy tylko z pod xboxsowego pada i wywalanie do systemu w najmniej oczekiwanym momencie (bo takie rzeczy mi się zdarzały).

Dwójeczka zaś zwaliła mnie z nóg "systemem" punktów strażniczych. Niekończące się czarnuchy, którzy rozmnażają się w okolicznych jaskiniach i wysyłają kolejnych towarzyszy na śmierć. Bardzo ciekawym zabiegiem jest też to, że mimo że murzynki dysponują zawsze tym samym modelem auta co nasze to i tak nie ma opcji żebyśmy uciekli. Widocznie ciemny kolor skóry u kierowcy w jakichś sposób wpływa na szybkość samochodu.

Tutaj przypomniało mi się jeszcze system ''psucia'' broni. Można było w kosmos wywalić 1000 szt. naboi i broń się nie zacięła ale wystarczyło już pół magazynka w przeciwnika i broń w ekspresowym tempie się psuła.

@Trzynaście; & Kopec23

Call of Juarez więzy krwi - nie jestem wielkim zwolennikiem westernów, ale ta produkcja to naprawdę solidnie zrobiona gra i ciężko mi zgodzić się z twoimi zarzutami, bo akurat nie trafiłem na bugi, które ewidentnie przeszkodziły mi w rozgrywce na tyle długo aby do teraz o nich pamiętać.

Ja miałem natomiast mnóstwo bugów mi. przy ucieczce powozem gdzie siedziałem w środku i miałem strzelać do pojawiających się po bokach przeciwników. Wszystko pięknie i ładnie tyle, że ja obrywałem nawet nie widząc nigdzie przeciwnika - do dzisiaj przeklinam tę misję.

Inny przykład. Pojedynki strzeleckie. Też miałem chyba jakieś zbugowane bo pomimo, że refleks mam niezły tak tych w dalszej części gry nie mogłem wygrać bo gość w ułamek sekundy mnie zabijał.

Podobnie zresztą jest z pierwszym FarCry'em - też solidna produkcja, w momencie premiery niszcząca technologią. Mutanty faktycznie nie pasowały do klimatu, ale i tak grę ciężko nazwać przeciętną.

No właśnie technologicznie. Bo gameplayowo wraz z pojawieniem się mutantów stała się nieznośna. Jeśli już to można było je jakoś inaczej zaprojektować a nie jakieś małpy skaczące we wszystkich kierunkach, które wydają się nie reagować na ogień broni a same zabijają na dwa ciosy. Rozumiem, że gra musi być wymagająca ale bez przesady.

Turok w sumie też daje radę.

Prawie 20 gb, instalacja ponad godzinę i co? Liniowe do bólu mapki, roślinność słabo wykonana, 7 aktorów podkładających głosy i przeciętny gameplay. Miał być powrót do korzeni i przypomnienie klasyki ''młodym'' graczom ale ze średnim skutkiem. Na szczęście dinozaury były fajnie zrobione (te małe to może nie koniecznie ale spotkania z T-rexem to już zapadają w pamięci pozytywnie)

No i na koniec Crysis 2, gra jest dobra o ile podchodzi się do niej bez mocno wygórowanych wymagań. Ponieważ w przeciwieństwie do jedynki jest to dużo bardziej liniowy shooter, a co za tym idzie z tym daje dużo mniejsze możliwości kombinowania, ale mimo wszystko to całkiem dobra gra.

Względem bardzo dobrej jedynki i dodatku Warhead otrzymałem przeciętną i ''cofniętą wstecz'' produkcję. Dwie funkcje kombinezonu uproszczono (aby się broń boże ktoś nie przeklikał), z dwóch pozostałych w sumie nie było sensu korzystać bo skradać się nie było za bardzo gdzie bo mapki zostały drastycznie obcięte i liniowe. Pancerz natomiast mi się przydał dopiero pod koniec i w momentach z góry ustalonych. A tak to dla mnie robi się kolejny klon CoDa. Może jeszcze postać będzie sama szła bo za dużo przycisków? Kto wie może w 3 części.

I jeszcze do użytkownika Trzynaście;

Może tak się ustosunkuję:

1 - fakt gra była wręcz masakryczna, nie wiem jak można było takie coś za 100 zł w sklepie postawić.
2 - nie grałem, nie moje klimaty, z tego co czytałem to przeciętniak
3 - miałem chęć zagrać ale jeszcze tego nie zrobiłem
4 - nie grałem, też czytałem że dość przeciętna
5 - nie grałem
6 - nie grałem
7 - wystarczyła mi część pierwsza, dodatkowych emocji i uszkodzenia klawiatury/pada nie potrzebowałem
8 - sterowanie koszmarne było, sama gra całkiem niezła (może podasz jakieś argumenty dlaczego Ci się nie podobała? :))
9 - nie grałem
10 - nie grałem
11 - nie grałem
12 - zgadzam się, strasznie słaba odsłona MoHa
13 - nie grałem, czytałem, że przeciętna gra
14 - mi się akurat podobał - może argumenty podasz jakieś? :P Chociaż tam też było sporo miejsca na dysku za kilka mapek w sumie
15 - zgadzam się, wyżej pisałem
16 - w sumie to mogę się zgodzić, przeciętna gra
17 - mało grałem, nie mam zdania
18 - zgadzam się, przeciętniak z ''epickim'' zakończeniem ;)
19 i 20 - podaj proszę jeśli możesz jakieś argumenty dlaczego te gry znalazły się na tej liście :)

22.06.2012 22:44
kęsik
😱
34
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Mam solidne podstawy aby móc napisać, że gra to średniak i jedno z większych rozczarowań roku.

A ja mam solidne podstawy by napisać, że Risen 2 to gra roku 2012.

5. Alpha Protocol

No panie, co pan gadasz? Alpha Protocol jest dużo lepszy niż wszystkie ostatnie gry Bethesdy razem wzięte.

22.06.2012 22:53
Roniq
😁
35
odpowiedz
Roniq
105
Unknown

No panie, co pan gadasz? Alpha Protocol jest dużo lepszy niż wszystkie ostatnie gry Bethesdy razem wzięte.

22.06.2012 22:56
😐
36
odpowiedz
zanonimizowany800838
10
Generał

Czy ty sobie jaja robisz z tą listą? Jeżeli te gry są gniotami:

2. Overlord 2
3. Operation Flashpoint Dragon Rising
5. Alpha Protocol
8. Alone in The Dark *2008
19. Prototype
20. Borderlands

To albo graliśmy w różne wersje tych gier, ale jesteś głąbem. Tym bardziej mam na myśli pogrubione gry...
Nie wiem jakie gry Ci dogodzą, ale jeżeli to jest dla ciebie słabe, to boje się pomyśleć, ile crapów jest na twojej dobrej liście.

22.06.2012 23:06
37
odpowiedz
zanonimizowany808816
21
Konsul

A ja mam solidne podstawy by napisać, że Risen 2 to gra roku 2012.

To jakiś żart?!

22.06.2012 23:37
38
odpowiedz
Kharman
168

W skrócie, grasz w crap żeby zrównać w dół. Zamiast średniaki porównywać do gier wybitnych, obniżasz sobie kryterium oceny grając w odrzuty. Na takim tle średniak zyskuje, bo nie jest jeszcze tak źle jakby być mogło.

23.06.2012 08:15
kong123
😊
39
odpowiedz
kong123
120
Legend

A ja mam solidne podstawy by napisać, że Risen 2 to gra roku 2012.

Proszę bardzo. Słucham tych podstaw i argumentów dlaczego akurat tak.

To albo graliśmy w różne wersje tych gier, ale jesteś głąbem.

Rozumiem nie zgadzać się z czyimś zdaniem ale żeby wyzywać od razu od głąbów? Już prędzej sam jesteś głąbem, burakiem i forumowym trollem co z resztą już nie raz udowodniłeś.

23.06.2012 10:05
$ebs Master
40
odpowiedz
$ebs Master
108
Profesor Oak
Wideo

Ostatni crap w jakiego gralem to byl wiedzmin 2

A co Detektywa rutkowskiego zajefakny filmik http://www.youtube.com/watch?v=lG86QXZH04s :)

23.06.2012 20:49
41
odpowiedz
zanonimizowany767782
113
Senator

A niby co dobrego jest w Overlord 2? Gra ma IMO skopaną i monotonną mechanikę gry, a także dziwny humor który do mnie nie trafia, ciekawej fabuły tam też nie widziałem.
Alpha Protocol to nędzna podróbka Mass Effecta do bólu naszpikowana błędami. Gameplay jest niezwykle słaby, toporny. To jak porusza się postać czy też samo strzelanie zakrawa o kpinę. Przynajmniej fabuła jest podobno dobra, ale ja w AP grałem krótko bo ta gra jest po prostu niegrywalna.
Alone in The Dark nie przypadł mi do gustu bo również miał słaby gameplay.. Niby jest tyle innowacji, ale wszystko to takie o kant dupy potłuc. Gra ma niezły klimat, ale w świetle fatalnego sterowanie, niedoróbek technicznych, skopanego gameplayu ten niezły klimat gdzieś się ulatnia. Szkoda, że gra wyszła jaka wyszła bo miałem nadzieję, że będzie to naprawdę fajny tytuł, sam pomysł na 'odcinki' jest IMO świetny.

Co do prototype i Borderlands to w przeciwieństwie do w/w tytułów są one dość wysoko oceniane, dla mnie jednak były po prostu nudne.
Borderlands polega tylko na zdobywaniu większego levela i na.. niczym więcej :) w tej grze nie ma nawet żadnej fabuły..
W Prototype też nic ciekawego nie widziałem, ot znudził mi się po 7 misjach.


A ja mam solidne podstawy by napisać, że Risen 2 to gra roku 2012.

Dla mnie Riseny tak jak i wszystkie Gothici to średniaki, nie rozumiem czym ludzi się zachwycają w przypadku tych tytułów - ani to dobre fabularnie, ani gameplayowo (toporne sterowanie i pełno błędów ftw).

to boje się pomyśleć, ile crapów jest na twojej dobrej liście.

Nie ma żadnego :) moim zdaniem oczywiście.

Moje TOP 10 wygląda mniej więcej tak :
1. BioShock
2. seria Max Payne
3. seria Portal
4. Half-Life 2 + EP2
5. Alan Wake
6. Batman AC/AA
7. seria Assassin's Creed
8. seria GTA (od VC w górę)
9. Mass Effect 2
10. Metro 2033

24.06.2012 13:34
Azerath
42
odpowiedz
Azerath
156
Senator

Far Cry był fajny do momentu pojawienia się tych zjeb... mutantów. Potem już tak fajnie nie było aczkolwiek jest to gra całkiem przyzwoita.

Już dawno się pogodziłem z tym, że jestem jedyną osobą na Ziemi, której te mutanty nie przeszkadzały. Grałem w tą grę już jakiś czas temu, ale o ile mnie pamięć nie myli, to pojawienie się tych stworków (i stworów) następowało w dosyć późnym momencie gry, gdzie strzelanie do ludków mogło się już lekko znudzić. Taki lek na wkradającą się monotonię, bo chyba nie ma tu nikogo, kto się tego spodziewał. Pamiętam, że pierwsza misja z masą mutantantów, gdy wyrzucono bohatera z helikoptera bez broni w środek dżungli, dała mojej wyobraźni niesamowitego kopa. Miałem nadzieję, że gra nabierze bardziej skradankowego charakteru - unikanie większych stworów i walki w ogóle, krycie się w krzakach, ratowanie się ucieczkami i np. skokami w wodospad, używanie kusz, łuków, noża - i urozmaici rozgrywkę z normalnymi ludkami - napuszczanie ich na siebie, walką ramię w ramię z silniejszymi stworami, elementy horroru - strasznie mi się podobała misja na jakimś zamku, który został zaatakowany przez mutanty, gdzie skakały po murach jak szalone. Albo ta miejscówka przypominają zoo z tymi wysokimi barierami, gdzie wysoko był kładki i chyba nawet domki na drzewach - ta była misja zresztą była nawet całkiem straszna, gdy grało się w to w nocy ze słuchawkami na uszach. W ogóle było parę takich momentów, gdzie mówiłem sobie, że "pier@#$%, nie gram", bo mało brakowało, a bym ze strachu defekował. Mutanty miały swoje momenty. Dla mnie był to plus.

20. Borderlands

O tej grze za parę lat, gdy pojawią się nowe konsole, będę mówił, że to jedna z tych lepszych rzeczy jaka się graczom przytrafiła za czasów PS3 i X360. Trudno mi sobie wyobrazić, że ta gra może się komuś nie podobać.

A jeśli chodzi o crapy, które w swoim życiu "doświadczyłem", to trudno jest mi się wypowiedzieć, bo w takie grałem tylko za czasów wczesnej młodości (gdzie brałem wszystko co mi w ręce wpadło i nawet jak gra mi się nie podobała, to i tak w nią grałem), które są już czasami lekko odległymi i trudno mi przywołać konkretne tytuły. Od jakiegoś dłuższego czasu nie gram w żadną grę, o ile nie mam pewności, że mi się spodoba i jakimś cudem od okolic 2004 jestem crapfree. W dobie internetu, gdzie są zdjęcia, gdzie są filmy, gdzie są dema, gdzie są dziesiątki opinii, trudno jest się rozczarować - rozczarować w sensie, że spodziewam się fajnej gry, a dostaję totalnego gniota, bo wiele razy już się tak zdarzyło, że coś w grze nie grało tak, jak się tego spodziewałem, ale tytuł był ogólnie ok.

29.06.2012 22:10
raziel88ck
👍
43
odpowiedz
raziel88ck
203
Reaver is the Key!

Niezła dyskusja się tu wywiązała. Jestem wam za to niezmiernie wdzięczny.

gameplay.pl Dlaczego gramy w słabe gry?