W tym wątku śmiejemy się, wyzywamy, wymyślamy dowcipy o tegorocznym zwycięzcy Ligi Mistrzów jakim niewątpliwie jest John Terry.
Mile widziane są posty typu : "Terry to ciota", "Terry nie umie grać". Po 300 postach nagradzam tego kto palnie najgłupszą 'odpowiedź'.
Lista osób mile widzianych w tym wątku :
Bullzeye_NEO
Stramaccioni
Valem
Lenii
kubinho12
Serdecznie zapraszam.
Czuję, że podbijesz forum tym wątkiem.
A taki piłkarz, dzięki któremu Chelsea zdobyła w tym sezonie Ligę Mistrzów. Właściwie gdyby nie to, ten wątek by nie powstał, ale tak już się przyjęło na tym forum, że trzeba gnoić najlepszych (zwłaszcza gdy ulubiona drużyna nie zdobyła nic, co widać po liście osób mile widzianych).
No przeciez ze tak, wszakze mistrzostwo serie a bez zadnej porazki to nic.
John Terry [ gry online level: 1 - Chorąży ]
W tym wątku śmiejemy się, wyzywamy, wymyślamy dowcipy o tegorocznym zwycięzcy Ligi Mistrzów jakim niewątpliwie jest John Terry.
W takim razie ssiesz.
Ten co jakies 10 minut temu uratowal anglikom dupe ;)
Sędzia bramkowy uratował dupę Ukrainie, a nie jakiś dymacz panienek swoich kumpli.
Dżon ma was w dupie
Wcześniej był spalony, więc gol i tak nie powinien być uznany
Czuję się zaszczycony, że jestem głównym hejterem tej gnidy, jaką jest John Terry.
Mimo wszystko, wolę o nim pisać w wątku o piłce, wtedy bardziej bulgoczesz, a i odbiorców więcej.
- puk, puk
- Kto tam?
- John Terry
A ja? Nie jestem oficjalnym hejterem? Za mało się starałem :(
Wayne Bridge bierze udział w teleturnieju Milionerzy. Pada pytanie za 250 tysięcy złotych. "Jaki kolor włosów ma w intymnym miejscu Venessa Perroncel? A - czarne, B - blond, C - rude, D - jest wydepilowana".
Zawodnik myśli przez chwilę, myśli, aż w końcu pyta: - Czy mogę zadzwonić do przyjaciela? Do Johna?
Do baru wchodzą Terry, Rooney i Cole.
A barman do nich:
-Wypierdalać.
[1]
nie wolno formułować postów oszczerczych, napastliwych i obraźliwych;
A ja?
To fakt zapomniałem o Tobie. Jeśli dojdzie do tego, że powstanie następna część to cię dopiszę i innych których nie wymieniłem też ;)
Czuję się zaszczycony faktem, iż już wszyscy wiedzą, że nienawidzę Johna Terrego.
