Dead Space 3 - (gameplay #1)
Z zaprezentowanego fragmentu DS3 nie jest już survival horrorem a jedynie shoterem w stylu GoW. Tłumaczenia że lepiej jest sie bać we dwoje troche niewypał jedynie coop do zabawy przy okazji i tylko poszczegolne fragmenty. Tryb single był od podstaw założeniem tej serii i jak nigdzie indziej pasuje do samotnych, wieczornych rozgrywek ze słuchawkami na uszach. Oprawa graficzna bardzo dobra względem poprzedniczek ale jednak za kolorowa i za "żywa". To ma być Dead Space a nie Lost Planet. Na te zaprezentowane fragmenty to tyle... pozdrawiam
Przez te mroźne klimaty trochę przychodzi mi na myśl "The Thing" Carpentera, pomijając same necromorphy. Ogólnie gra wygląda spoko, trochę klimat bardziej podchodzący pod akcję a niżeli straszenie. Nie zmienia to jednak faktu, że na pewno zagram bo seria Dead Space ma wyjątkowe miejsce w moim sercu :)
co wy macie z tym że to nie jest survival horror? zmienili na survival action horror, i bardzo dobrze, chociaż się nie nudzę grając w tą grę.
Świetny pomysł z mroźną planetą ala The Thing, ale cała reszta wiadomo - zbyt podobna do Gears of War. Zgaduję że w czwartej odsłonie kombinezon głównego bohatera nauczy się sam regenerować, dzięki czemu Issac już nie będzie musiał martwić nigdy więcej o apteczki. :/
Jak zwykle Dead Space mnie nie zawiódł. Super gra, konkretny klimat nic tylko GRAĆ !
Nie ma to jak oceniać całą grę na 8 miesięcy przed premierą
oglądając pierwszy udostępniony przez producenta materiał. Brawo.
[8] Bystrzaku, oceniamy to co mamy, nie całą grę. Poza tym czy Ty serio jesteś na tyle naiwny i głupi myśląc, że twórcy w ciągu tych 8 miesięcy przemodelują grę tak jak sobie tego życzą fani? Raz że to już późno na takie numery, dwa, że oni raczej mają wyjebane na fanów skoro upodabniają grę do Gears of War i usuwają elementy, które były dla serii charakterystyczne.
Także brawa co najwyżej dla Ciebie.
myślę że większość komentarzy pod ten filmik jest trafiona w dziesiątkę - Dead Space ruszył bardziej w stronę shootera, odchodząc tym samym od straszenia i szkoda w sumie bo USG Ishimura to było to coś: żadnego co-opa, tylko to przygnębiające poczucie osamotnienia (nie licząc całej zdeformowanej załogi w/w statku) w ciemnych korytarzach. W dwójeczce ten gęsty mroczny klimat został już trochę 'przykolorowany', ale i tak było spoko. Trójka będzie już chyba czymś trochę innym. Co do co-opa to nie mówię że jest minusem, bo jak ktoś nie będzie chciał to nie będzie grał w towarzystwie. Ale spodobał mi się nowy sposób zmiany kombinezonów, bo tu chyba będzie to nie tyle ulepszanie co po prostu dobieranie odpowiednich wdzianek pod konkretne sytuacje. Ale trzeba zachować obiektywizm i czekać bo jeden filmik z pewnością nie oddaje tego co zafunduje cała gra.
Było do przewidzenia że jesli jest to gra od EA to będą chcieli wycisnąć jak naj więcej. Wstawki pomiędzy akcjami są bardzo efektowne, i jak dla mnie widowiskowe. Nie przeszkadza mi zmiana charakteru gry
W zasadzie to przydała by się jakaś taka produkcja, do co-opa ale tylko na 2-ch. Jednak z prawdziwego zdarzenia gdzie jak wyskakuje na nas 1 oponent to jest on na tyle silny, że mamy pełne gacie i zastanawiamy się, który z nas pierwszy padnie i bez tych bezsensownych nieskończonych rezów (3 max na jakiś czas czy poziom). A jak by pojawiały się słabsi przeciwnicy to by nadrabiali liczebnością, przynjamniej taką jak w Doomach pierwszych. Ale dzisiaj na ziewie można przejść większość produkcji już nie wspomnę przy współpracy z kumplem, to podwójny ziew.
DS przestał straszyć już w 2, gdzie teksty typu "Fuck you and fuck your marker" są tak klimatyczne jak woda w klozecie. Dodatek severed trochę poprawił sytuację, ale tu widać, że będzie powrót do dwójki. Kupię tylko po to, żeby zapoznać się z fabuła. Czekam z niecierpliwością na survival horrory na ps3 beyon i the last of us, może te postawią na klimat, a nie na bezmyślną nawalankę.
Prezentujący powinien wiedzieć, że strzela się w kończyny a nie korpus czy głowę:)
Jak zwykle marudzicie. Wiecznie akcja nie będzie się działa przecież na statkach kosmicznych i w wąskich korytarzach (gdyby to było w trójce, ktoś by znów powiedział, że w to już graliśmy, a więc odgrzewany kotlet), fajnie, że przenieśli ją na mroźną planetę ( przecież skądś te gówno musiało się na statku znaleźć, a teraz inni potrzebują pomocy na Mroźnej Planecie by to unicestwić), to po pierwsze, po drugie, czy gra będzie mniej straszna? Może, ale jest to spowodowane tym, że to już jest trzecia część i chyba każdy z nas już wie z czym będzie miał do czynienia, będzie wiedział, że zza rogu może wyskoczyć coś co będzie chciało cię zabić, coś mniejszego, a czasem coś większego. Ważne aby zabawa z tymi większymi była długa i trudna. Do tej "mniej straszności" w części trzeciej, jak widzę z gameplaya, dodali mnóstwo akcji i bardzo dobrze. Ja popieram coś takiego, lubię jeżeli w grze się coś dzieje, że muszę się czegoś chwycić, żeby nie spać, żeby kliknąć w kilka klawiszy aby przeżyć czy coś w tym stylu. Słyszę również, że niesamowita jest muzyka w tym gameplay'u, mało jest gier z iście hollywoodzką ścieżką dźwiękową, za to wielki plus. Po trzecie, zrobili co-opa, ok. To już jest marketing. Co-op przyciągnie być może tych, którzy w poprzednie części nie grali, a co za tym idzie gra się lepiej sprzeda, proste. Ja się cieszę z co-opa, przynajmniej sobie pogram z bratem, który jest w stanach. Jeżeli wam się co-op nie podoba to z pewnością będzie opcja aby grać samemu. W pierwszej i drugiej części walczyliśmy z Big Bossami. W trzeciej też oni muszą być, a że akcja się dzieje na Mroźnej Planecie, przychodzi nam na myśl Lost Planet i dźwięk broni z GoWa, a także i jakieś tam podobieństwa do wyżej wymienionej gry. Zawsze w grach będziemy szukać podobieństw do innych gier. Ja tam się niczego nie czepiam. Twórcy idą z duchem czasu. Mam nadzieję, że gra będzie obfitować w mnóstwo akcji, jeszcze więcej potworów, bossów, fajną fabułę i ścieżkę dźwiękową, może od czasu do czasu coś tam nowego nas przestraszy. Czego chcieć więcej. Tylko czekać.
Nic dodać nic ująć , po prostu cudo : )
Ale zjebany macie ten odtwarzacz,nie da się przeskoczyć dalej tak jak w jutubie,i nie ma normalnego HD