Dziesięcioletnia sesja w Cywilizację II przewiduje przyszłość
Ciekawa ciekawostka, ale ciekawsze jest to że w 2089 roku grupa naukowców poleciała w kosmos i odkryła wielkie rozczarowanie.
Premiera Prometeusza jest za miesiąc, więc CICHO! (Chyba, że pijesz do czegoś innego :P)
Po części piszę o czymś innym. Przytoczyłem nastroje panujące w Internecie po premierze Prometeusza. Oczywiście w złagodzonej formie. Gdybym przytoczył dosłowne cytaty pewnie wyleciałbym z forum. Że też ludzie nie mają nad czym rozpaczać. Pewnie niedługo dowiemy się, że pewna grupa niezadowolonych napisała pismo do Scotta by nakręcił film od nowa.
To jest podobnie intrygujące jak długie kariery w Football Managerach. Zawsze to ciekawi człowieka, jak potoczą się losy świata, drużyn czy piłkarzy za dekadę, 25 lat albo i pół wieku. Tutaj to trochę inna skala, ale podobieństwo jest :)
Więcej takich ciekawostek na gp.pl prosimy :]
Słabe z jednego powodu, Civ jako model nie nadaje się do "symulowania" czegokolwiek poza XX/XXI wiek. Po prostu nie uwzględniono tego w modelu.
Trzy wielkie mocarstwa zajmujące się wojną, niemożliwy pokój, itd. bardzo pasują do sytuacji z 1984. Brakuje tylko tego, żeby państwa nazywały się Wschódazja, Oceania i Eurazja.
Lukxxx > Dlatego napisałem w tekście: "przewiduje", a nie: przewiduje...
Tymczasem Sid usłyszał o tym wyczynie: http://news.yahoo.com/civ-creator-surprised-gamer-played-decade-185124736.html
