Diablo III: tysiące zbanowanych kont i koniec błędu 37
4y gry na godzine ;] hahaha...
BTW: wie ktos czy jest jakas mozliwosc rozdzielenia/przeniesienia konta D3 na osobne konto BN? sprzedalbym najchetniej to gowno ale szkoda mi warcrafta ktory jest na tym samym koncie.
Jeśli usługa autoryzacyjna jest zajęta, komunikat „Uwierzytelnianie” w oknie logowania pojawi się dopiero wtedy, gdy będzie można przetworzyć próbę logowania. W rezultacie, gracze nie powinni spotykać już więcej błędu 37 podczas logowania.
Hahahahaha :D
Świetna poprawka, po prostu genialna :D
A z blokady ilości gier zdążyli, z tego co widzę, już zrezygnować... :) Bo "nie działała jak powinna". Super.
Teraz już wszyscy wiedzą, jak działa obecny system finansowy? :)
amerykańska firma zdecydowała o wprowadzeniu limitu na liczbę zakładanych gier w krótkim czasie Czyli ile konkretnie?
[3] O to przecież właśnie chodzi, abyś nie mógł sobie wyfarmić przedmiotów. Poziom trudności na Inferno uniemożliwia grę bez "bajecznego" sprzętu, więc wchodzisz-wychodzisz, aż trafisz na elity lub championy, które jesteś w stanie pokonać. A teraz już tak nie będzie można robić. Co pozostaje - RMAH - gdzie będzie się sprzedawać 99 % najlepszych itemków i płacić B prowizję.
Oczywiscie wszystko to jest robione "w trosce o graczy" i rynek aby ograniczyć boterów.
Ja się pytam jakie ograniczyć? Każde jedno takie konto powinno już być zbanowane.
Do tego kolejne sprawa. Miał być system, który miał zapobiegać chińskiemu farmerstwu czyli brak rmahu na innych serwerach niż macierzysty, a jak to działa w praktyce - każdy Chińczyk może jako swój "domowy" rejon podać Europe i normalnie grać, farmić i zajmować miejsce na serwerze.
[6]
Czemu banowac kogos, kto regularnie bedzie oddawal ci 15% zdobywanej kasy oraz dodatkowe 15% przy wyplacie? :)
Na#$@%$lać bany ile wlezie. Za oszustwa powinien być taki ban że już nigdy nie zagrasz, nawet jak kupisz nową kopie.
@ecth --> Blizzard nie podał dokładnej liczby. Stwierdził jedynie, że "normalni gracze nie odczują tego ograniczenia", także przy "normalnym farmieniu"...
[7] Ja nawet nie chciałem sugerować, że wielki i przyjazny użytkownikom B mógłby się zniżyć do takiego poziomu.
A ja chcialem zasugerowac uzycie glowy przy rzucaniu tekstow w stylu "zbanowac wszystkich farmerow". W tej chwili prawda jest taka, ze to farmerzy beda napedzali rynek blizza a nie zwykli gracze. Potrzeba 100-500 graczy aby wyrobic to, co farmi jeden chin (uwzgledniam tez kazuali, ktorzy graja 15 minut dziennie). Czy to oni beda sprzedawali przedmioty? Watpie. A na czym zarabia/chce zarabiac blizz po tym jak juz sprzedal ci kopie? Nie na abonamentach (bo nie ma) tylko wlasnie na RMAH. Ergo: nie kopie sie w tylek osoby, ktora daje ci kase. Zreszta blizz to nie jedyny przyklad. EVE-online - to samo. Widzisz chinskiego farmera botujacego paski 24/7. Jak sadzisz, ile czasu trzeba po UDOWODNIENIU, ze to jest farmer/bot aby koles zniknal? Odpowiedz brzmi: miesiace, jesli wogole. Jest to placace konto i ciezko jest banowac kogos kto daje ci kase.
To tak samo jakbys mial do wyboru prace u polaka za 5k pln lub u chinczyka za 35k pln. Czy gdybys zarabial 35k to bys podpieprzyl go, ze unika placenia podatkow? Szczerze watpie, raczej siedzialbys cicho i cieszyl sie z kasy :)
Asmodeusz ty wiesz co to jest irionia (niech będzie sarkazm)? Gdyby B tylko chciał już dawno zrobiłby porządek z boterami. Są logi, są bazy danych. Co to za problem skorzystać z wyszukiwania przy odpowiednio dobranych filtrach?
Owszem istnieje szansa, że mógłby się zaplątać jakiś no-life, ale ilu by takich było 1 na 10 000?
Asmodeusz --> Z jednej strony tak jest, ale z drugiej strony Blizzard boi się, że farmerzy zdestabilizują mu ekonomię na RMAH. Np. 1 mln złota będzie kosztował 10$ nagle zaleją go farmerzy, którzy będą sprzedawać go za 8$, Ci co sprzedawali drożej zaczną sprzedawać za 7$ itd. tak samo z zalewem wyfarmionych przedmiotów na inferno - mogą zdestabilizować ceny, a 15% od 250$ to więcej niż od 100.
Nie piszę, że tak będzie bo tego nikt nie wie, ale wydaje mi się, że Blizzard woli dmuchać na zimne, stąd nerf złota wypadającego z urn w 1 akcie i ograniczenie ilości sesji, które możesz utworzyć w krótkim czasie.
Powiedzialbym raczej, ze to byl sarkazm i tak, domyslalem sie ze taka byla ta wypowiedz. Czyli byl to prztyczek w moja strone. Jesli nie byl, to zle skonstruowales swoja wypowiedz tym bardziej, ze sarkazm jest wlasnie metoda robienia kasliwych/zlosliwych uwag. My point stands.
[13]
Tak, ale w ten sposob wartosc zlota maleje. Im wiecej zlota na markecie (tego tanszego, chinskiego) tym drozsze beda przedmioty w grze. Powiedzmy ze legendary kosztowal 10mil golda, po miesiacu bedzie kosztowal 15 mil. Czyli zamiast kupic 10x 10USD bedziesz musial kupic 15x 8USD. Na dluzsza mete ceny powinny trzymac mniej-wiecej ten sam poziom lub delikatnie opadac (glownie ze wzgledu na to, ze przedmioty nie znikaja z gry a nowe sa ciagle znajdywane).
A inflacje widac juz teraz. Jesli sledziles market broni 1h w granichach 1000dps moglbys zobaczyc, ze ceny poszly w gore okolo 1,5-2x.
Jeszcze jakby ta gra była pokroju MMO to was bym zrozumiał, ale przecież to jest jak na razie zwykły coop lub single player, gdzie itemy możemy kupować na (beznadziejnym) AH. Co z tego, że ludzie wystawiają te przedmioty po wysokich cenach i farmią nielegalnie golda? Dla was to tylko lepiej bo przedmioty będą tańsze i będzie je można za mniej golda kupić.
Żeby była jasność. Bany dla oszustów a nie farmerów. Jeżeli ktoś ma ochotę grać 24/7 to jego sprawa, ale jeżeli on sobie siedzi i pije drina za 100$ a bot napier....la za niego golda to coś jest tutaj nie halo.
[15] Bo my jesteśmy stare nerdy i znamy pojęcie uczciwości i frajdy z gry.
Ja sobie gram, a tu się pojawia taki kid, kupuje najlepszy sprzęt, a potem ci powie - ty to jesteś lamer bo nie potrafisz nawet zdobyć w połowie tak dobrych przedmiotów jak mam ja.
Asmodeusz - problem z inflacją może wynikać z braku Goldsinków w grze. Nie ma na co golda wydawać, bo dobrego crafta/gambla nie ma. Więc się zbiera i na rynek.
[18]
Jedno drugiemu nie przeczy :) Chinsy (zreszta nie tylko oni... kazdy) zbieraja duzo zlota a nie ma na co wydawac = problem. A glownym problemem jest bardzo zle zbalansowany crafting. Gdyby ceny byly ciut nizsze i mozna bylo zdobywac lepszy sprzet ludzie chetniej (i wiecej) by craftowali.
Ale wtedy to byłoby błędne koło lepszy craft = rzadsze korzystanie z AH = mniejsze obroty dla Blizza. A przecież to korporacja, a w korporacji najważniejsze dla akcjonariuszy to zysk, a nie to, że jakiś Piotrek z Polski ma kiepski drop.
Nie do konca. Lepszy craft nie oznacza ze WSZYSTKO bedzie dla ciebie, po prostu oznacza ze czesciej bedzie lepszy ekwipunek niz smieci. W tej chwili moze na 100 craftow dostaniesz jeden item warty zachowania (powiedzmy o wartosci 5mil+). Cena 100 craftow to 15 milionow. Zobacz sobie na AH co moge kupic za 15mil. Niby jestem w plecy 10mil, tylko ze nikt z odrobina oleju w glowie nie bedzie tego robil. Zmniejszmy cene craftingu powiedzmy do 1/3:
Cena 100 craftow to 5mil, szansa taka sama - wychodzimy na zero. Teoretycznie. W praktyce nadal pozbylismy sie 5mil z obiegu, gdyz ten item co dostalismy nie wygenerowal pieniedzy - ot przesunal je od jednej osoby do drugiej.
Roznica jest taka, ze np. dla mnie (i nie tylko, duzo ludzi - przynajmniej tych co maja kase mysli podobnie) 150-170k za jeden craft jest nie do przyjecia. 10 craftow, mam upgrade (kupiony z AH). Gdyby zmniejszyc cene do tych 50k - 30 craftow mam upgrade. Ale w tych 30 craftach juz moge trafic na cos dobrego.
Drugi problem - jakosc najlepszych przedmiotow. Najlepsze crafty sa ilevel62. Ergo - placisz 170k golda za item, ktory MAKSYMALNIE moze miec 900dps na dwuraku (moze ciut wiecej, teraz nie pamietam). Czy chcesz placic 100x 170k (17mil) za itemki ktore tak czy siak beda mialy 900dps? I mala podpowiedz - za 17mil mozesz dostac calkiem dobry 1300+ dps. Mozesz wpakowac 50milionow w craft - nadal bedzie 900dps. Za 50 milionow dostaniesz 1500+, czyli jedne z najlepszych broni w grze.
tl;dr crafting jest za drogi (primo) i daje zbyt slabe przedmioty (secundo). Trzeba naprawic jedno albo drugie ALBO balansowac gdzies posrodku.
Faolan - to nie jest tak że Blizz musi zmuszać graczy do użycia AH przez zły balans. To jest w długiej perspektywie błąd zmniejszający zyski, bo ludzie się zniechęcą.
Gra ma być wciągająca w przyjemny sposób, aby gracz nie czuł że kasę wydaje.
Patrz Team Fortess 2. Tam leje sie morze kasy mimo że gra jest za darmo i sprzęt TEŻ jest za darmo. Ale ludzie wydają kasę i wydają. I robią to bez przymusu. tak trzeba działać.
Na dzień dzisiejszy nie ma co craftować, lepiej kupić na AH. Masz to co chcesz a nie co ci się wylosuje.
Craft wg blizza mial byc hazardowy, no i jest. Nie wiem skad wyczesales te swoje cyferki ale to jakies bzdury. Mozesz zrobic JEDEN item i opylic za 20baniek, albo 100 bezwartosciowych. Na podstawie czego niby wyceniles wartosc craftu? czasu spedzonego w grze czy moze chorych cen z AH ;]
[24]
Dobre. Powiedz mi synek, ile zarobiles craftujac? Powiedz mi ilu znasz ludzi, ktorzy skonczyli inferno i craftuja? Prawdopodobnie odpowiedzia na oba pytania bedzie zero. I w tym miejscu konczy sie nasza "dyskusja", gdyz masz "zero" pojecia o temacie.
I dla kolejnych przychlastow co beda czepiac sie cyferek:
Exalted grand impellor (najlepsza craftowalna 1h kusza dla DH) - 167,076 golda za jedna probe crafta. Do tego 53 esencje, 11 łezek i 15 tome of secrets.
Maksymalny ilevel 62.
Maksymalny +damage - wyczytaj sobie tutaj: http://diablonut.incgamers.com/affixes
graf_0 -> Niestety mogę wyciągać tylko wnioski z decyzji Blizzarda, o których gdzieś tam wypłynie jakaś wiadomość. Dla mnie póki co kreuje się obraz firmy, która robi wszystko żeby preferowane było korzystanie z AH niż radość z własnoręcznego znalezienia jakiegoś przedmiotu. Ja kupiłem D3 z zamiarem gry w fajnego lootpornowego HnS a dostałem symulator allegro. W dodatku z nudnym lootem i napisanym na kolanie systemem jego generowania. Gra sama w sobie, w mechanice i dynamizmie walki jest fajna i satysfakcjonująca ale na dłuższą metę nudna. Bo jaki jest sens w grze, w której zamiast znajdować i ubierać swoją postać w fajnie wyglądające przedmioty. A jest, że ja wystawiam to co znalazłem i uważam, że się nadaje na AH, kupuję lepszy sprzęt żeby przejść dalej i kontynuować błędne koło znaleźć-sprzedać-kupić. Diablo już zabiłem, a z tym jak wylosowuje przedmioty jaki jest sens farmy na inferno?
hehe...craftowanie to hazard, rozumiesz slowo HAZARD? o jakim ty zarabianiu piszesz? gdzie napisalem cos o zarabianiu? podajesz jakies cyferki z dupy wyjete nie majac zadnych podstaw do tego ;] tak masz racje, skoncz bo sie kompromitujesz...100-500 graczy...taaa, bo ty wiesz dokladnie ile farmer wyrabia...haha.
[27]
Ok zrozumialem. Ty jestes idiota. Dla twojego info: wiekszosc ludzi, ktorzy dorobili sie kasy w tej grze i operuja milionami (potrzebnymi aby craftowac) nie jest idiotami i nie bawi sie w "hazard". Dlatego wlasnie sa bogaci.
taaa, bo ty wiesz dokladnie ile farmer wyrabia...haha.
Tak wiem dokladnie. ~300k na godzine na jedno konto. Srednio 60mil/godzine dla calej farmy botow. Zreszta byl na necie wywiad z kolesiem. Poszukaj sobie, chociaz nie... jestes za glupi na to.
I po trzecie: nadal brak u ciebie chociazby jednego sensownego argumetu. Rzucasz sie jak ryba wyjeta z wody, cos bredzisz o "cyferkach z dupy", ktore wlasnie mam na alt-tab na ekranie. A co ty masz do powiedzenia? Zero cyferek, zero sensownego skladania zdan. Ot maly bełkotek.
EDIT:
przejrzalem posty kolesia - to jest jakis gimdebilo blizz-hater. Hejtuje bo jest to cool, albo bo jest uposledzony, dont care. W tym miejscu warto skonczyc rozmowe z tym panem.
Posluchaj kretynie ;] @28
1. Nigdzie nie napialem ze na craftowaniu ktos zarobil kase lub zarabia - przestan bredzic wiec.
2. Nie wiesz ile zarabia farmer, a te swoje internetowe wywiady wsadz sobie w dupe, ja czytalem ze farmerzy zarabiaja na dupowniu itemow ile chca - to ze jakis palant o tym napisal to jeszcze o niczym nie swiadczy.
Mogl powiedziec 200, albo 300baniek...co za roznica i tak nie ma jak tego sprawdzic.
3. Jakiego argumentu? Pytania nie rozumiesz cepie? Skladniki na craft liczysz jak? Biorac cene z AH bo ktos wystawil skladnik X za 10baniek szt? Czy moze jak sobie wszystkie skladniki sam wyfarmie to policzysz czas spedzony w grze?
Haha...jestes takim betonem, ze rzeczywiscie szkoda czasu na dyskusje ;]
Z łamaniem warunków korzystania z usługi Battle.net oraz stosowaniem niedozwolonych w grze środków (botów, hacków i innych) buahaha a ponoć taka gra epicka bez błędów i wogóle żadne boty itp nie miały prawa bytu a tu wszystko z pazerności blizzarda.
Eee-tam, hiperinflacja i tak będzie miała miejsce. Botterzy kupują po kilka kont i robią z tą grą cuda poprzez hakowanie (czego oczywiście nie lubię etc. i uważam, że to jeszcze bardziej rozwali tę grę. No ale cóż - winny blizzard za takie podejście i RMAH)
craftowanie to hazard To byłby hazard gdyby opłacało się w niego "grać". Asmodeusz już wszystko ładnie wyłożył - taniej jest kupić "gotowy" przedmiot z AH niż liczyć, że może mi wejdzie coś ciekawego.
Do craftu naprawdę dobrych przedmiotów potrzeba planów te co oferują +6 magicznych opcji chodzą po parę milionów, inne się nie opłaca robić.
- trzeba kupić plan, jeżeli nie znajdzie się samemu planu na przedmiot rar(z 6 opcjami), legendary lub setowaego. Nie masz planu, nie craftujesz.
- trzeba kupić lub znaleźć składniki, znów cena
- trzeba mieć kasy na craft
Jest to loteria możesz mieć plan i za pierwszym razem zrobi się coś bardzo dobrego dla siebie lub innej klasy lecz w przewadze będzie to crap. Trzeba ze 100 prób lub więcej aby coś wyszło.
Ja tam się za craft nie zabiera w tej chwili, lepiej kupić coś od innych tylko, że znów ceny poleciały do góry.
W patchu 1.0.3. mają być dużo niższe ceny za łączenie gemów wyglądają na rozsądne tylko, znów nie ma miejsca w grze gdzie gemy znikały by z obiegu. Wystarczy, że raz kupisz lub zrobisz(jak masz plany 50-58) gemy i ich nie wymieniasz.
Wielu z was płaczę bo nie zarobią kasy, to wasz problem, mnie to Lotto, trafię na coś co mi nie jest potrzebne sprzedam czy to AH czy RMAH. Trafię na coś za rozsądną cenę na AH, lepszego niż mam to kupię.
W każdej grze MMO, jest AH. Czy to F2P, P2P, B2P jakoś nie znam osoby, grających w takie gry, które by z tego nie korzystały czy to do kupowanie czy to do sprzedawania.
Boty sobie mogą kasę farmić, blizzard nic i tak z tym nie robi, bo nie działają na plikach wsadowych tylko zwykłe makra.
Co do limitu gier 4 na godzinę czy ile tam. Zawsze możesz się dołączyć do innych lub grać ze znajomymi w pt i mieć 4x4 lub nawet więcej. Wbić 5x MN i na jakiegoś bossa na Public.
Gra jest dobra i tyle, lecz część biznesmenów traktuję ją zbyt poważnie.
Gra jest dobra Zapomniałeś podkreślić twoim zdaniem. Zdaniem innych nie jest i mają oni takie samo prawo do wyrażania negatywnych opinii jak ty pozytywnych. Tylko, że o ile te negatywne są podparte argumentami to te pozytywne są zwykłymi odczuciami grających - czyli nie mają wartości merytorycznych.
Pograłem wczoraj w Diablo 2 i... po tym co zobaczyłem w D3, ciężko mi wrócić do D2.