Star Wars 1313 na E3 2012 - Gwiezdne Wojny znowu w formie
W takim razie na dobrą sprawę nie wiemy na razie nic konkretnego i wszystko może jeszcze ulec zmianie. Cóż filmik prezentuję się świetnie zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.
W swiecie idealnym takie gry powinny byc robione tylko na PC i zwalac z nog grafiką :)
Niestety... mamy sredniowieczne konsole na ktore zamiast robic fajne casualowe gierki robi sie "superprodukcje" ktore nie nadaja sie do grania na konsolach...
Szkoda...
Ale na SW i tak czekam z niecierpliwoscia.
Na razie jest nieźle, ale trzeba czekać na więcej informacji. Mam nadzieję, że mimo wszystko tego nie schrzanią.
Obawiam się badziewia w stylu TFU. Jedyne sensowne gry akcji SW miały za bohatera Kyle'a Katarna.
Nie czekam na tą grę, nie lubię uniwersum gwiezdnych wojen.Dam sobie spokój z tą grą.
@Święty!
Święta racja :P
Noo... może znowu nie tak do końca, bo Jedi Academy też było dobre.
Muszę się pokusić o porównanie z mass effect. Nie wiem jaka będzie ale trailer właśnie dał mi na myśl tą serię;]
Moje oczy!!! ;). Kurde, to gry mogą już tak wyglądać? Na prawdę niesamowite!
Mam tylko nadzieję, że autor wpisu się myli (On pewnie też ją ma ;P) i finalny produkt jednak BĘDZIE tak wyglądać. Bo z drugiej strony czemu nie? Skoro projekt dopiero raczkuje, to może twórcy myślą o next genie? I to by było wcale niegłupie. Wyjdzie nowa generacja konsol, ludzie będą chcieli, by ich oczy połechtała jakaś cudowna oprawa graficzna, a wtedy pojawi się SW, wyglądający tak jak na tych filmikach... Myślę że wszyscy by kupili nawet nie zwracając uwagi na jakość samej gry ;].
No a z drugiej strony po co by mieli robić ludzi w wała? Po co pokazywać coś tak ładnego, skoro finalny produkt będzie gorszy? IMO bez sensu (czasem się tak robi, ale w drugą stronę - gra wygląda ładniej niż na prezentacji), więc mam nadzieję że właśnie mieliśmy niewątpliwą przyjemność, obcowania z technologią jutra :).
PS. Ja chcę miecze i moc!
nie będzie mieczy świetlnych, myślę że w 1313 roku były jedynie żelazne najnowocześniejsze :]
Na litość Boską, zmięcie swojego playera bo żande filmy mi się nie odtwarzają.
Czy inni też mają taki sam problem że nie chce sie załadować, czy to tylko ja taki pechowy jestem.
@Maverick
W idealnym świecie nie byłoby takich trolli jak Ty, którzy płaczą, bo gra oprócz bycia na ich ukochanej platformie jest również na innych.
Jeśli nasze nadzieje zostaną spełnione - będzie to świetna gra, której na pewno sobie nie odmówię.
Hmm, a może LucasArts trzymający łapę na licencjach uniwersum StarWars zamiast robić 333 bieganinę z mieczykami świetlnymi dla miłośników JarJar Binksa itp. badziewia z nowej trylogii wydałby wreszcie rasowy space sim w świecie GW: X-Wing / TIE Fighter AD2012/2013. To już prawie 20 lat jak zagrywałem się w te tytuły i od tej pory nie powstało nic ciekawego tego typu (niedopracowany Alliance pominę milczeniem).
Nie wiem czy już robi się gry na PC się wyłącznie pod 10-latków czy najtrudniej o pomysł oczywisty.
To może kupię, jeśli cena nie będzie tak jak star wars - z kosmosu!
Gry na pc zamiast tanieć dobijają do cen konsolowych. Co za głupota!
Ostatni obrazek przypomina Mass Effecta. Nie obraziłbym się gdyby pod względem rozgrywki też tak było. Gdyby dodali bardziej otwarty świat, solidny rozwój postaci i dużo dialogów byłbym w niebie, albo jeszcze lepiej - kosmosie. Ale jak na razie gra jest zapowiadana jako strzelanka.
Te zachwyty redakcji są zdecydowanie przedwczesne. Na tych kilku scrinach gra wygląda poważnie, co nie znaczy, ze cała produkcja taka będzie, czyli inna od tych casualowych szitów, które ukazywały się w ostaniach latach.
Na paru screenach, na trailerze gra wygląda naprawdę swietnie ale... zobaczymy czy z duzej chmury nie spadnie czasem mały deszczyk.
Osobiście liczyłem na zapowiedź Battlefront III, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Żadnego mass effecta nie będzie. To nie jest RPG. To zwykła "tunelowa" gra akcji prowadząca za rączkę, przeplatana fajnymi cutscenkami. Już to zostało potwierdzone przez producenta.
Ogólnie jestem trochę zawiedziony. Spójrzcie na 0.17 w drugim filmiku. Ten wybuch wygląda trochę sztucznie. Na dodatek ten gość po prawej "przenika" przez tego..."kloca". Zwykle gram w stare gry i gdy widzę, że gra nowsza o 10 lat nadal ma takie banalne bugi to aż mi się robi nie dobrze (i to jeszcze w oficjalnym gameplay'u gdzie mogli się postarać żeby zrobić jak najlepsze wrażenie)
@Skywalker_3000
Clipping to nie jest jakiś "banalny bug" - w praktyce jest to problem, którego naprawienie wymaga często wysiłku wyjątkowo niewspółmiernego do korzyści (więc często nie opłaca się tego naprawiać w ogóle, bo w tym samym czasie można zrobić np. cały nowy poziom czy poprawić jakąś ważną mechanikę gameplayu).
Każdą grę można by poprawiać 20 lat. Gamedesign to jest sztuka kompromisów i czystych kalkulacji - "Co będę miał w zamian za poświęcony czas?". A w takim milionowym biznesie przelicza się to od razu na duże pieniądze.
Jedyne co w LucasArts się nie zmienia to cena ich gier- dziesięć lat po premierze a ich gry nadal w premierowej cenie.
A co do tego cuda 1313 to poczekamy zobaczymy. Niech Moc będzie z wami, bo przydałoby się w końcu wartościowe dzieło w tym wspaniałym uniwersum.
@Kazioo - ME to też w sumie taki RPG jak z koziej dupy trąbka... I tyż tunelowy. Tak czy inaczej jeśli faktycznie to ma być taki banał, to ja sobie 1313 odpuszczę, dosyć że zawiodłem się na TFU.
@UP - gra może być "banalna" a i tak niesamowita, jak chociażby Uncharted będący oczywistą inspiracją dla twórców 1313. Problemem TFU był raczej słaby system walki i ogólny brak jakiegoś większego wow nie licząc na prawdę ładnej grafiki.
Nie rozumiem sceptycyzmu autora w temacie oprawy - praktycznie wszyscy dziennikarze (i nie tylko oni) są przekonani, że to po prostu gra robiona już na next-gen'y. A że te nie zostały jeszcze oficjalnie zapowiedziane, to autorom pozostało jedynie milczenie w temacie platform docelowych. Grafika jak na potencjalny next-gen aż tak nie wymiata (choćby porównując do tech-demo ff square enix czy ue4). Zresztą nawet jeśli jakiś tytuł wyglądający na next-gen zostałby zapowiedziany na PS3 i XBOX360 (jak Watch Dogs) to i tak o niczym to nie świadczy - kto pamięta początki XBOX'a 360 ten wie, że wiele gier wyszło na obie generacje sprzętu równocześnie (czasami były to praktycznie całkiem inne gry jak SC:DA, czasami tylko lekko podrasowane jak Burnout Revenge).
Oby tylko nie wyszedł z tego taki chłap jak w przypadku ostatnich II części Starkillera