Twórcy gry Amnesia: Mroczny Obłęd pracują nad nowym projektem?
Amnesia nawiasem mówiąc też tak wiele interakcji nie miała ze względu na brak walki. Ale dzięki przeciwnikom zupełnie inaczej się ją przeżywało. Natomiast Dear Esther to było dobre przeżycie, kupiłem na premierze i chętnie pograłbym jeszcze w coś podobnego.
Oby nie skopali fajnego uniwersum Amnesii.