Znamy oficjalne minimalne wymagania sprzętowe gry ArmA III. Brak wsparcia dla Windowsa XP
Jak optymalizacja będzie taka sama jak w II to ja raczej podziękuję... obym się mylił.
Będzie tak samo jak w przypadku ARMA2. Podstawka nic piekło będzie jak odpali się ARMA3 + ACE3
Niech sobie wsadzą to w dupę.
Wolę mieć możliwość grania w klasykę na XP niż w ten szmelc i mordowanie się z Vita/ 7.
Wolę mieć możliwość grania w klasykę na XP niż w ten szmelc i mordowanie się z Vita/ 7.
Naprawdę jeszcze kogoś dziwi, że XP jest coraz rzadziej wspierane?
Kilka jaskółek wiosny nie czyni. Biblioteka gier jest spora (m.in. poprzednie części ARMA) więc chęci do wymiany systemu mogą być słabsze :]
lol uzywam Win 7 od premiery i jeszcze z ZADNA gra nie mialem problemow jezeli chodzi o kompatybilnosc... uwiebliam jak ludzie marudza na cos o czym nie maja pojecia :) A uzywam Win 7 i na dekstopie i na laptopie ( na tym 1szym profesional na drugim OEM HP )
Ale jak to mowia: nikt po was plakac nie bedzie :)
To już staje się normą, warto już przenieść się na 7, bo i jest lepszy od XP.Sam zmieniłem xpka na 7 dla bf 3
To nie powinno miec znaczenia, w praktyce dobrze sie bedzie gralo w te gre dopiero na nowoczesnych systemach z ostatnich 3 lat, a te i tak sa wyposazone w Viste / 7.
Właściwie to zastanawiają mnie zarzuty do twórców, których gry nie będą wspierać XP - przecież ten system ma prawie 11 lat. Toż to wieczność w branży komputerowej.
Poza tym nie wiem po co mając wydane dużo pieniędzy na komputer, który pociągnie Battlefield 3 czy ARMA3 nie kupić na niego znacznie lepszej przecież 7, tylko siedzieć na XP :)
Ja zmieniłem przy okazji premiery Battlefielda 3, długo się opierałem, ale w ogóle teraz nie żałuję - Windows 7 jest szybszy, lepszy, wydajniejszy, ładniejszy i przyjemniejszy w obsłudze. :)
W ogóle jak można jeszcze nie mieć zainstalowanego Windows 7? Od kiedy go mam nie wyobrażam sobie powrotu do Visty ani tym bardziej do XP.
A co do samej gry. Na papierze wymagania jakieś kosmiczne nie są. Druga część w teorii też wymaganiami nie powalała ale na moim sprzęcie mogę zapomnieć o płynnej rozgrywce. Jak na razie tylko dwa tytuły odmówiły płynnej współpracy z moim PC - Sniper Ghost Warrior i Arma II. Nie wiem kto w tych grach odpowiadał za optymalizację ale mam nadzieję, że te osoby już tego nie robią.
A przepraszam. Trzy gry. Ostatnio dołączył do nich jeszcze Risen 2 - tutaj to w ogóle w pudełku była chyba płyta ze wczesną betą...
Ja też się opierałem i to bardzo długo, aż w końcu kupiłem sobie na eBay
wersję Ultimate i za żadne skarby, choćby mnie wołami ciągnęli do XP nie wrócę.
Bardzo dobrze, że twórcy wymuszają na graczach jakieś zmiany, bo do tej pory byśmy siedzieli na Win95.
Najsmieszniejse jest to ze z jednej strony ludzie domagaja sie nowych konsol, nowych efektow, oszamiajacych grafik i innych next genowych cudow na kiju, ale gdy przychodzi nagle dokonac zakupu czegos co ma szanse to umozliwisc pojawia sie skamlenie i flamej ze jak to tak. Jakim prawem kaza mi zmieniac 11 letni system, ja sie domagam efektow z roku 2013 na techonologi z 2003 :).
Zawodowo naprawiam laptopy/desktopy i jak widze win xp to mnie trzepie :P A jesli mam zainstalowac system...to juz w ogole.
Tych klasyków dużo nie ma, a jeśli są, to są tak stare, że i tak trzeba by było mieć drugiego kompa z win98, bo na XP nie ruszy. Weźcie sobie ludzie pozmieniajcie ten stary XP na 7. Jest szybszy (jak się ma kompa ze średniej półki), stabilniejszy, mniej się sypie, można mieć dużo ramu (jak ktoś ma kupę dysków SSD w raid i robi ramdysk). Bluescreeny na 7 w porównaniu do XP wyglądają tak jak na win98 w porównaniu do XP. System jest dopracowany i można go fajnie ustawić pod swoje widzimisię. Warto było wydać kasę lub starać się dostać za free z MSDN. Docenicie ten system po przesiadce.
Ja jestem za postępem; za nowymi efektami i za kupowaniem nowego kompa co 3 lata:P (chociaż przyznam, w najbliższej przyszłości będzie inaczej z kasą i może być problem, zresztą po co kupować, skoro i tak wszystko chodzi na full:])
Więc IMO możecie płakać na grafikę, na fizykę etc. - ale tylko wtedy, gdy macie kompa&system, który dałby radę. W przeciwnym razie jesteście śmieszni.
Ja na Armę 3 czekam. Liczę na lepszą optymalizację (w 2 grałem bez problemów, ale wolałbym, żeby tu się postarali bardziej z tym nowym silnikiem)
Ale kto używa Xp?
Każdy nowy laptop składany PC ma win7 32 lub 64 zależy ile ramu ma wsadzone.
Jak użytkownik XP chcę grać w jakąś nową grę, która potrzebuje multi core 4+, ramu minumi 8GB i pamięci na grafice 1GB aby płynnie grać w multi na single trochę mniejsze. To nie jest CoD gdzie ma mapki takiej wielkości jak wychodek w ARMA3. Gra przebija grafiką serię COD + obszar działań jest największy w grach chyba tylko jakieś starsze MMO nie oparte na UE3 mają większe mapy i to może z 5 tytułów.
Chcesz grać z fizyką odpowiedzialną za balistykę pocisków, chcesz grać z fizyką pojazdów, warunki pogodowe + mod ACE to niestety z XP czy tam win2000 nie pograsz.
Kurde toż to nawet nie robią sterowników do nowych grafik pod winXP tylko vista i 7.
Kto używa Windowsa XP?
Ten który nie ma pieniędzy na zmianę systemu. Jak zmieniać system to najlepiej z nowym kompem (licencja OEM ftw).
Zacznijcie patrzeć dalej niż przed czubek własnego nosa.
[20]
Tu racja, kompatybilność jest podobna i jeśli coś nie chodzi na XP to z Win7 będzie podobnie i jak coś, to trzeba mieć drugiego kompa z Win98 (choć tu zamiast niego wziąłbym Win98). Nie nie, tu żadne VirtualPC czy VirtualBox nie pomoże...
Jedyny wyjątek jaki przychodzi mi do głowy to Severance. Na XP chodził dobrze, na Win7 są cyrki.
Zresztą skoro o przesiadce mowa to Win8 sobie odpuszczam. Kupuję zawsze co drugi system a to i dopiero wtedy, gdy ten nowy dostanie pierwszego Service Packa.
Ja zainteresowałem się Win7 dopiero wtedy, gdy okazał się szybszy w nowych grach (w starych to nie było istotne, bo i tak wszędzie miałem 120+ FPS). A jest szybszy, więc jeśli chcecie mieć więcej klatek to system również polecam zmienić, nie tylko grafę/procesor i siedzieć nadal na XP
Instalacja systemu Windows 7 w serwisie komputerowym to wydatek
w okolicach stówki a jak ktoś jest zaradny i myśli to można kupić Windows 7
w wersji Ultimate Box nawet za 4 stówki a nie sugerowane 1200 zł.
Jak kogoś stać kupić kilka gier do roku to nie wierzę
że nie jest w stanie załatwić sobie nowego systemu.