Cyberpunk 2077 | PC
wywala ci na sterowniki od NV ale przeszedł loopa od NV pod obciążeniem czyli GPU nie wywala tylko sterownik. Zainstaluj sterowniki od nowa na czysto pobierz je ze strony nvidii i przy instalacji wybierz instalacja na czysto. Na pewno nie jest to problem GPU bo nie przeszłoby strestestu ale może być to problem sterownika samego w sobie coś się z czymś gryzie.
Nie napisałeś jaki windows ale jak 11 to zobacz czy masz najnowszą też kompilacje w czasie instalacji najnowszej kompilacji windows przy updatowaniu i tak instaluje na czysto wszystkie odnośniki więc nie ma sensu stawiać systemu od nowa.
Zawsze kasuje sterowniki w trybie awaryjnym przez DDU. Później po resecie instaluje na czysto i od kilku lat zero problemów. Dawniej miałem problemy jak kasowałem sterowniki przez panel sterowania albo instalowałem jedne na drugie.
Spróbuj wyłączyć w opcjach postępy międzyplatformowe
Ustawienia>Rozgrywka>Zapisy międzyplatformowe>Wyłącz.
Wyłączone od samego początku.
Sterowniki z grafiki zainstalowane na nowo, na czysto, i jak już myślałem, że wszystko jest ok to dup, po godzinie cp2077 sie wypłaszczył, z tym samym błędem pliku nvlddmkm.sys
Windows 11 z aktualnymi aktualizacjami.
^
Pewnie ci to nie pomoże bo mi grę wywalało na samym początku, gdy prezentowane są loga. Mam grę na GOGu
Sam nie wiedziałem czemu i okazało się że z niewiadomych przyczyn żeby grać w Cyberpunka nie mogę miec obciążonego neta. Gdy coś się w tle ściągało z pełną prędkością, to wywalał właśnie ten błąd. Gdy net jest czysty można grać normalnie. Gdy wyłącze kompletnie neta też można grać. Ale gdy net jest obciążony to nie.
Błąd ten też się pojawia z każdym razem gdy wyłączę grę. Ale z tym już nic nie robię bo gry mi nie psuję, a na necie też rozwiązania nie znalazłem.
Ma ktoś ten błąd grając na Ray Tracingu (nie PT)?
Skóra niektórych postaci jest taka srebrna/chromowa. Zauważyłem na razie to tylko w 3 lokacjach:
1. W misji z Mitchem gdy zrzucamy auto z klifu. Skóra Mitcha wtedy tak wygląda.
2. Gdy idziemy porozmawiać z Takemurą przed paradą, w lokacji u góry gdzie jest Takemura NPC są właśnie tacy chromowi.
3. El Capitano tak jak na zdjęciu.
Gdy włączę PT lub wyłącze RT wszystko wraca do normy. Ale z normalnym RT występuje właśnie ten błąd.
Miałem identycznie z tym, że zauważyłem tylko w misji z Takemurą. Wróciło chyba do normy jak się czas zmienił w grze a tak to wszyscy wyglądali jak z wosku. Grałem na 3080 Ti.
Trochę się pogubiłem po tej łatce 2.0 bo teraz nie wiem jak robić bronie ogłuszające żeby nie zabujać cyberprzestępców z cyberpsychozą czyli zadania od Reginy.
Przecież nie trzeba tego robić. Ja walę do nich z karabinu tylko uważam, aby ostatni pocisk go nie zabił
Ale pamiętasz że przed łatką 2.0 można było stworzyć spluwę która nie zabijała tylko oszołamiała ?
Ale pamiętasz że przed łatką 2.0 można było stworzyć spluwę która nie zabijała tylko oszołamiała ?
Nie pamiętam takiej nieikonicznej spluwy, która by ogłuszała - przed patchem można było, tak jak i w obecnej wersji, dodać do spluwy mod (jeżeli ma slot), który czyni ją ogłuszająca.
Witam,
zacznę od tego, że grę bardzo chciałem kupić na premierę - kiedy zobaczyłem informacje o masie błędów, gliczy i innych niedoróbkach po prostu odpuściłem cały czas śledząc aktualizacje, ok. rok temu pojawił się fajny rabat więc postanowiłem w końcu Cyberpunk'a zakupić - po ok. 5 godzinach odpuściłem zostawiając grę na dysku - w dalszym ciągu był to niedorobiony produkt, który mimo pięknego świata odtrącał mnie masą błędów. Dlaczego aż tak przypominam o wcześniejszych "stadiach" gry? Po to żeby teraz, ponad 2 lata po premierze, po przeczekaniu około roku z grą na dysku cały czas wierząc, że nasz CD Project się nie podda i grę naprawi móc to w końcu napisać - jest to jeden z najlepszych RPG'ów w jakie przyszło mi zagrać. Świat przedstawiony przez twórców jest piękny, wykreowany idealnie pod przedstawioną graczowi historię. Postacie są unikatowe, fenomenalnie napisane i potrafią wywołać w graczu poczucie zakłopotania podczas ważnych wyborów - innymi słowy dają się po prostu odczuć. Wracając jeszcze na chwilkę do świata - jest on spory, bardzo dobrze zagospodarowany i co najwazniejsze - piękny, efekt świateł i kiczowatych neonów oddaje w 100%'ach charakter świata. Fabuła? W mojej opinii jest fenomenalna - nic tu nie dodam, wyjęła mnie z życia na kilka dni. Stan techniczny? Teraz, kiedy mamy aktualizację 2.0 musze przyznać, że błędy od czasu do czasu się zdarzą ale trzeba sobie zadać w głębi serca pytanie - która gra ich nie ma? Kwestię błędów technicznych Cyberpunkowi całkowicie wybaczam. Dla CDP to całkowicie nowe IP, nikt nie potrafi jeżdżąc autem wsiąść pierwszy raz na konia i od razu wygrywać wyścigi - czego więc wymagamy od studia tworzącego coś w czym jeszcze nie odcisnęli piętna? Starają się jak mogą żeby uczynić grę z patcha na patch coraz lepszą i to mnie jako gracza cieszy. Jest wiele tytułów które naprawdę wystartowały o wiele gorzej.
Kończąc, bo nie ukrywam - nie planowałem się tak rozpisać, jest to moja osobista opinia oparta czysto na doznaniach z gry.
Taka sytuacja. Strzelam się z jakimś gangiem. Na co reagują przechodnie i samochody. Niby ok, ale po walce jeden z tych co uciekał zderzył się z innym. Podchodzę, kierowca leży na kierownicy, więc chyba nie żyje. Ulica to akurat wąskie gardło, probuje go wyprzedzić inny, ale rozbija się o wszystko po drodze, zaczyna robić zawijasy i przebija się za barierki na pobocze. Później jeszcze kilka razy jeździ przód tył, próbując wrócić na ulicę, ale bez rezultatu, więc sztuczna inteligencja chyba odpuszcza i stoi już do końca jak kołek. W tym czasie na ulicy do blokującego pojazdu z trupem podjechało kilka aut, w tym policja. Próbują go ominąć, jednemu się to nawet udaje, ale potrąca moją postać. Na to reaguje policja i na kogutach rzuca się w pościg, tylko ruszając sami uderzają w jeszcze inny samochód, co z kolei powoduje, że policjant wysiada z auta i oddaje kilka strzałów do auta które sam potrącił. Po czym funkcjonariusz zastyga, auto do którego strzelał też zastyga i gość który wcześniej próbował wrócić na drogę też stoi bez ruchu. Wymęczona sztuczna inteligencja chyba odpuściła dalsze działanie, wiec litościwe zostało się chyba już tylko oddalić. :) podsumowując; ruch uliczny w night city, to wciąż jest kolos na glinianych nogach. Niby na pierwszy rzut oka wszystko jakoś działa, ale czasem wystarczy mały patyk między tryby, żeby wszystko się radośnie wyłożyło. Poziom gta pod tym kątem to niestety w tym przypadku Himalaje.
Gra ma nadal sporo gliczy, nawet po tej ostatniej aktualizacji.
Miał ktoś taki bug, że nie można używać broni białej ani granatów? Kiedy chcę wyjąć modliszki to wyskakuje komunikat "akcja zablokowana" ;(
Muszę sobie trochę popłakać. Nic mnie tak nie wkurza, jak nagle przemodelują cały system walki i rozwoju postaci. Wszystkie skille są nagle zupełnie na innych drzewach, poprzednio wszystko pakowałem tak, by rewolwerami jak najmocniej cisnąć, teraz nie mogę nawet odblokować dalszych leveli dla revolwerów, atrybuty też od nowa muszę poprzydzielać, a jak nowe jakieś pierdoły dali, że połowy opisów cech nie rozumiem, a z pół roku temu ostatni raz grałem.
Mój bejsbol stał się absolutnie bezużyteczny i nagle mniej skuteczny od maczety. Interfejs też oczywiście zupełnie inny i 5 minut mija, zanim staty byle broni sobie poporównuję. Bryki jeżdżą lepiej, ale ogólnie większość tych zmian to inny styl, a nie poprawianie błędów, bo oczywiście ruch ulicznych dalej jest średnio imponujący, a puste ulice w środku dnia często się zdarzają. To już nie mój cyberpunk i tyle. Co to preferuje, ale jak w niemal 3 lata po premierze kolejny raz zmieniają cały balans gry, to spora chujnia jak dla mnie to jest.
To rozdziel punkty od nowa - 5 minut "analizy" nowego systemu i po sprawie. Jeżeli to sprawia trudność to raczej nie świadczy źle o grze... ta gra nie jest skomplikowana, serio. Ale ja jestem dziwny bo akurat się cieszę, że wywalili w cholerę to stare, nudne drzewko rozwoju XD.
Jak napisał Newfolder: nowe drzewko jest znacznie, znacznie lepsze. Na początku trudno się w tym połapać, owszem. Ale przy rozdzielaniu punktów od nowa łatwiej obrać konkretną ścieżkę, np. rewolwerowca. Pakuj punkty w konkretne umiejętności, a zobaczysz, jak szybko zauważysz różnicę. Trzeba też pamiętać, żeby zainwestować we wszczepy, bo też przebudowano ich mechaniki, uzależniając częściowo dwa systemy (wszczepy i atrybuty) od siebie.
Hej, widzę że na szczęście wątek z Cyberpunkiem nadal żyje, więc może ktoś mi pomoże. Chodzi o tego aktualnego patcha 2.0. Nie jestem jakimś wielkim specjalistą, więc wolę zapytać bardziej doświadczonych. Mianowicie byłem przekonany, że gram w wersję 2.0. Mam ustawione na konsoli PS5 automatyczne aktualizacje, dopiero przedwczoraj sprawdziłem wersję, bo przechodzę Cyberpunka drugi raz i nie zauważyłem jakichś wyraźnych zmian. No i okazuje się, że ja jestem cały czas na wersji 1.61. Pytanie jest proste - jak zaktualizować tą grę? W historii aktualizacji faktycznie widać, że ostatnia była na wersję 1.61. Ponadto dostaję info o braku dostępnych aktualizacji dla Cyberpunk 2077. Pomocy.
Bo zapewne zainstalowałeś wersję na PS4 i grasz w trybie wstecznej. Na pulpicie wybierasz ... i wybierasz wersję czy chcesz na PS5 czy na PS4.
elathir - w wersję na PS4 w trybie kompatybilności. Pudełko z grą było kupione krótko po premierze, ale pierwszy raz ograłem CP dopiero wtedy jak udało się zdobyć konsolę PS5. Miałem bezpłatny update do tej wersji na PS5. Ma to jakieś znaczenie? Mając taką wersję nie da rady pobrać nowego patcha? Edit: dzięki za szybką reakcję, spróbuję coś z tym zrobić. Jak będą problemy, będę pisał niżej.
Ok, problem został chyba rozwiązany. Crod4312 - tu gdzie zaznaczyłeś na screenie "wybierz wersję" nie miałem nic do wyboru (w ogóle nie było tej zakładki). Właśnie pobieram wersję na PS5 bezpłatnie. Ups, żyłem w niewiedzy. Szybko poszło, tylko musi się pobrać te ponad 50 gb. Dzięki wszystkim za pomoc.
Podpowiedzcie koledzy, jakiej broni używać na motocyklu do walki z policją. Czy jeszcze co jest istotne aby móc z nimi walczyć?
Takiej samej, jakiej używasz, walcząc na piechotę. Katana też się świetnie nadaje.
Chyba nie do końca rozumiem pytanie.
Czy jeszcze co jest istotne aby móc z nimi walczyć?
Ale po co z nimi walczyć? Czy to jest w ogóle istotny element gry? Bo chyba jakiś dziwny jestem bo nawet jakby nie było NCPD na ulicach to miałbym na to wywalone.
Jestem już na ukończeniu "podstawki" cyberpunka, została mi ostatnia misja fabularna i z dwa wątki poboczne do ukończenia więc mogę powoli wynuć pewne wnioski. Na wstępie dodam, że to moje drugie przejście gry (pierwsze miało miejsce jakoś w wakacje 2021 roku). Skupię się głównie na sprawach stricte związanych z patchem 2.0, bo opinii o fabule, postaciach czy świecie na przestrzeni ostatnich lat powstało naprawdę wiele. W skrócie fabularnie to dla mnie jedna z najlepszych w jakie grałem. Jeśli chodzi natomiast o patch, to przede wszystkim najbardziej odczuwalną zmianą jest przebudowa drzewek umiejętności. W moim odczuciu jest to zmiana na lepsze. Drzewka zawierają po kilka zdolności aktywnych, które znacząco wpływają na gameplay, dalej jest sporo perków bazujących wyłącznie na procentowym podnoszeniu statystyk, lecz nie jest już to takie bezmyślne. Nowe wszczepy oraz konieczność trzymania się pewnej granicy nieprzekraczalności kosztów wszczepów sprawia, że build trzeba nieco bardziej przemyśleć i przy rozsądnym planie na naszego/naszą V można stworzyć fajnie sprawdzającą się postać. System uliczny dalej nie ma sensu, npc zarówno po ulicach jak i chodnikach poruszają się totalnie bezmyślnie, auta widziane z dalekiej odległości (np obserwowanie NC z badlandów) dalej zmieniają się w jakieś upośledzone modele 2D, które bardzo psują wrażenie żyjącego miasta. Policja funkcjonuje niewiele lepiej, możemy przywalić w ich radiowóz bez większych konsekwencji. Dziecinnie łatwo jest ich zgubić, a jeżeli nie chce się nam przed nimi uciekać to wystarczy ich zabić i po chwili pościg zniknie. Brakuje mi tutaj bardziej Grand theft autowej mechaniki. Odnoszę wrażenie, że gra ma też więcej błędów niż przed tym patchem. Musiałem wgrać moda na usunięcia glitcha wywołanego relicem, kilkukrotnie wpadłem pod mapę, randomowo znikające auta jak i npc, z dwa razy zdarzyło mi się, że pasek hp "bossa" u góry ekranu nie zniknął po pokonaniu go. Co prawda naprawiło to wczytanie gry, ale dalej nie powinno mieć to miejsca. Ogólnie patch oceniam pozytywnie, fajnie by było wyeliminować te bugi i naprawić ten ruch uliczny to ocena, byłaby o te 0.5 wyższa. O Widmie wolności nic nie piszę bo nie grałem jeszcze. Ogólnie ten patch to i tak świetny powód do ponownego (bądź pierwszego) zagrania w cyberpunka bo to bardzo dobra gra.
Skończyłem dzisiaj dodatek i zrobiłem to nowe zakończenie z nim związane. Boże, jakie ono jest depresyjne, praktycznie na równi z tym związanym z Hanako. Cofnę zapis, zrobię drugi wybór w dodatku i zakończę grę albo z Rogue albo Nomadami, bo smutno mi po tym.
A co do zakończenia kiedy wybierasz wątek
spoiler start
Reeda
spoiler stop
i
spoiler start
masz klimat obcego izolacji z tym robotem w bunkrze
spoiler stop
to podnosiło to ciśnienie i pierwszy raz się bałem w tej grze. Ale nie wiem czemu niektórzy tak na to narzekają, było to dosyć szybkie i proste do zrobienia.
Ale o to chodzi w zakończeniu. Działa w myśl „coś za coś”.
spoiler start
Lecząc w pełni V, by mógł żyć, musimy zaakceptować fakt zdradzenia, a następnie przyjąć na klatę wszystkie konsekwencje. Inne zakończenia analogicznie są czymś w zamian. Gdyby było idealne zakończenie z happy endem, każdy by je wybrał.
spoiler stop
Ja akurat polubiłem jej wątek, a nie stopy jak tutejsze forum. Nomadzkie zakończenie jako jedyne miało w moim wypadku przypadku najwięcej optymizmu.
spoiler start
Pomagając Panam wzmocnić Nomadów, a następnie wiązać się z nią, po zakończeniu V opuszczasz z nią Night City i wykorzystujesz ostatnie miesiące życia z ukochaną akceptując zepsucie Night City i opuszczając je w końcu. Johnny’emu nigdy nie ufałem, bo nie wierzyłem że był gotów bezinteresownie pomóc V by przetrwał tracąc szansę na powrót. Rogue też nie była żadnym sojusznikiem V tylko Johnny’ego. Takemura za to działał tylko na rzecz korpo, my go dalekosiężnie nie obchodziliśmy. Panam zaś po prostu pomimo początkowej niechęci, otwiera się i jako jedna z nielicznych postaci myśli o Night City jak należy.
spoiler stop
Kupiłem 2 dni temu na promocji za 70zl. Zrefundowalem po 3h. Ta gra to symulator cut scenek. Na 3h gry może niecała godzina to była jakakolwiek moja aktywność poza oglądaniem filmików. Kolejna rzecz to handling pojazdów. Nie sądziłem, że da się przebić mechanikę z Watch Dogs 1, a jednak się udało. Wciskasz strzałkę w prawo i auto momentalnie skręca w prawo, bez żadnego poślizgu, opóźnienia, feedbacku, nic xD jakbym grał w jakieś hot wheelsy
To czemu The Last of Us oceniłeś na 10?
Ta gra to symulator cut scenek.
W odniesieniu do gry, która niemal nie ma cutscenek.
Zgadza się, na początku jest sporo cutscenek (i mnie też to wkurzało), jak już się wyjdzie z prologu jest pod tym kątem znacznie lepiej. Nie zmienia to faktu że sam gameplay (i struktura misji) jest mocno zbliżony do GTA, tylko okraszony znaczną ilością elementów RPG.
Natomiast dawanie oceny 0 (czyli absolutny paździerz, niegrywalny, tragiczny, dosłownie nie może być gorzej, nie da się ocenić niżej) "bo jo ścioł strzelać a nie oglądać scenki" to poziom dziecka z podstawówki któremu zabrano kredki.
Ta gra to symulator cut scenek.
Ha! Ha! Ha!
Może sobie pomyliłeś pudełka z grami?
O ile fanbojów się już zleciało. Najlepiej 10/10 dać bo POLSKA GRA, POLSKA GUROOOM. Nie wiem jaką ocenę mam dać skoro gra mnie na tyle zraziła po 3h, a nie po 30, że poszedł refund xD może faktycznie 10/10?
Fanbojów?
To jakbym Assasin creed odysey (któremu dałeś 10) przyczepił się, że nie podoba mi się bo gra jest za krótka, trwa tylko dwie godziny i potem nie ma co w niej robić oraz, ze słabo się pilotuje samoloty. A ty wytykując absurdalność tego stwiedzenia rozumiem, że byłbyś fanbojem?
Nikt Ci nie broni przyczepić się do tego i ocenić Assasina też na 0/10 bo coś tam. Każdy ma swój gust : )
Użyłem słowa fanboj bo od razu się zlecieliście, że śmiałem ocenić grę na 0/10 (ktora może dla was jest spoko), po tym jak mnie zraziła na tyle że po 3h ją usunąłem. No sorry, ale jak gra praktycznie zmusza do refundu po takim czasie, to nie zasługuje na inną ocenę
To zróbmy takie eksperyment myślowy:
Wchodzi Jasio do wątku o ETS2 i pisze coś takiego:
"Myślałem że się pościgam, a tu tylko jeżdżenie w kółko, powiem więcej: nie można przekraczać prędkości bo dostaję mandat! Wynudziłem się i po 2h spuściłem płytę w kiblu. Tragedia". Po czym daje ocenę 0/10, czyli zasadniczo sugeruje że gra jest tak absurdalnie słaba, że po prostu nie może być gorsza.
Jak oceniasz, czy Jasio jest w pełni racjonalny w swojej ocenie? Czy myślisz sobie po cichu "no debil, no"?
Co to za porównanie w ogóle xD Ja nie oceniłem Cyberpunka bo "myślałem, że będą grał lalką barbie i będzie mógł chodzić z kenem na randki", tylko doskonale wiedziałem czego mogę się spodziewać i się zawiodłem, bo zamiast tego oglądałem praktycznie film, a nie grałem w grę.
W ETSie masz opis: "jeździsz ciężarówką, dostarczasz towar", nie ma nic o wyścigach. W cyberpunku opis wskazuje na sandbox/RPG, coś w stylu GTA, Assasina itp. no ogólnie open world, a dostaje zamiast tego filmiki. Nawet jeśli przez pierwsze kilka godzin tylko, to mi się po prostu nie chcę przez 5h przez to brnąć.
Dla mnie na tym komentarzu koniec tematu, bo widzę, że do was nie dociera i wyciągacie jakieś porównania kompletnie z dupy xD Idźcie się dalej tasować w kółku wzajemnej adoracji CP2077
Nie kojarzę gry AAA ostatnio wydanej, która miałaby ich mniej.
Tak więc to jakby wszedł w ETS i narzekał, że chciał pojeździć ciężarówkami ale odpalił menu gry i nie może jechać ciężarówką w menu gry.
Mnie po prostu fascynuje jak można kupić fabularny RPG oparty na mocno fabularyzowanym tabletop RPG i się dziwić że gra jest story driven (szczególnie na początku, kiedy gracza trzeba wprowadzić w setting).
Cóż, internet nie przestanie zaskakiwać.
Przy okazji "Phantom Liberty" przechodzę grę jeszcze raz (tym razem korpem) zupełnie od początku i muszę przyznać, że podoba mi się to zupełnie przemodelowane drzewko rozwoju, wydaje się dużo lepiej przemyślane niż to sprzed wersji 2.0. Zmiany raczej duże i na plus. Ze zdziwieniem zobaczyłem, że można teraz hakować auta (chyba, że mam sklerozę i było to wcześniej?)
Przebudowany telefon też jest bardziej "poręczny".
W każdym razie - chce się grać i już planuję sobie rozwój mojego korpohakera :D.
Tak, wcześniej nie można było hakować samochodów. Ale zmian jest znacznie więcej. Przekonasz się. :)
Udanej zabawy! Sam planuję czwarte przejście za jakiś czas.
Fajny screen ^^
Mi się zmiany również bardzo podobają, dobrze ze się podnieśli i na steam tez same pozytywy praktycznie, teraz dosłownie gra się jeszcze przyjemniej niż kiedyś, taki powinien być na premierę. Też będę znowu grał od nowa pewnie.
Tylko te błędy z każdą poprawką coraz ich więcej. W 2.02 nadal występuje błąd nieskończonej burzy piaskowej. Pomaga przesunięcie czasu o 2 godziny. Kereznikov nie działa (rozwiązane przez ponowne uruchomienie gry, zdarzyło mi się to po opuszczeniu Voodoo Boys BBS). Aktywacja kereznikova i niektórych sandevistanów w określonej kolejności powoduje spowolnienie V do czasu samego restartu gry. Matrix nieskończony.
Kurde, Cyberpunk 2077 to mega trudna gra do sprawiedliwej oceny, przeszła dłuugą drogę od tego co dostaliśmy na premierę a tego co jest aktualnie. Fabuła tej gry jest właściwie najmocniejszą jej zaletą między innymi dzięki niesamowicie wykreowanym postaciom które mają duszę i chociaż daleko jej do ideału, mimo to niewiele jest gier które potrafią utkwić w pamięci - moje główne zarzuty to ubity wątek z Jackiem, rozbicie wątków fabularnych z każdym z towarzyszy przez co te relacje trochę zanikają a praktycznie nigdzie one się już więcej nie splatają, chodzi mi o to że przykładowo w wiedźminie 3 mieliśmy wspólne relacje naszych towarzyszy i ktoś kogoś znał chociażby walka w kaer morhen, większość miała szanse się poznać a w cyberpunku zawsze musimy wybrać koniec końców jedną drogę i jesteśmy ograniczeni do wybrania wąskiego grona z jakim przyjdzie nam zakończyć grę. Jak dla mnie po prostu cały wątek główny jest trochę kiepsko przeprowadzony, V ma tylu znajomych a kiedy dochodzimy do końca to nie mamy opcji skorzystać z pomocy więcej niż jednego z nich. Wadą jest też właśnie to, że lecimy sobie jeden wątek z Panam, Judy, Kerrym i to wszystko jest takie sterylne bez żadnych większych collabo czyli coś w stylu masz tutaj Judy, Kerrego, Rivera każdy z nich ma swój wątek fabularny i leć je po kolei a potem pędzikiem do zakończenia. Świat wykreowany przez redów jak zwykle wgniata w fotel, graficznie to zdecydowanie jedna z najlepszych jak nie najlepszych gier jakie są na rynku, muzyka jest ok a sama walka po aktualizacji nareszcie pozwala czerpać zabawę z rozpierduchy. Pamiętam stare drzewko, marne wszczepy, to że gra wyglądała i działała zdecydowanie gorzej, znikających NPC, policjantów atakujących z każdej strony bo respili się za plecami i wiele wiele innych wtop. Gdyby zestawić starego Cyberpunka 2077 z tym co mamy teraz po wersji 2.0 to zasługiwałby max na ocenę 7.0 a aktualnie z DLC zdecydowanie jest to mocna 9. Grę skończyłem po raz drugi razem z dodatkiem i sprawdziłem kilka zakończeń, kurcze ta gra potrafi faktycznie wgnieść w fotel, zakończenia znacznie się różnią ale fakt jest taki że w każdym z nich V praktycznie zawsze przegrywa i każde z nich zostawia trochę pola do refleksji. Jak dla mnie w tej grze najlepsze są dwa zakończenia, mianowicie
spoiler start
1. Odbicie Mikoshi z Panam i wyjazd z Nomadami - wada tego rozwiązania to śmierć Saula i fakt że V za pół roku umrze przez Relic a więc krótkie ale raczej przyjemne życie. Drugie i moim osobistym zdaniem najlepsze zakończenie jest alternatywne z dodatku z Reedem. Songbird okazuje się strasznie dwulicowa i zakłamana, więc na końcu gry oddajemy ją Reedowi i NUSA a oni jakimś cudem podtrzymują ją przy życiu i być może jeszcze będzie im do czegoś służyć(tak zakładam, bo jednak Songbird jest jaka jest ale szkoda by było gdyby zginęła - więc biorąc pod uwagę to, że my zostaniemy uratowani i ona też to serio zdaje się dobra opcja). Niestety zakończenie to nie jest piękne i kolorowe a wręcz depresyjne i chyba najbardziej przybijające. Udało się oszukać śmierć ale tracimy tam praktycznie wszystko co było podporą całego dotychczasowego życia V przez 2 lata śpiączki - towarzyszy, partnerów i możliwości używania jakichkolwiek wszczepów bojowych. V staje się wręcz niepełnosprawna bo pozostaje jej uszkodzony układ nerwowy w dodatku jest słaba i potrafi ją przekopać byle jaki żulek, gdzie wcześniej mordowała zabójców arasaki, militechu itd. Zabijamy na amen Johnego Silverhanda który nie ma już opcji powrotu pod inną postacią, postać z romansu całkowicie wypina na nas tyłek - jak to była Judy, to dowiadujemy się, że wyszła za mąż i w chamski sposób praktycznie nas olewa, River schodzi na złą drogę i nie chce mieć z nami do czynienia, Panam nie odbiera a po czasie w napisach końcowych dzwoni do nas Mitch który mówi, żeby się z nomadami nigdy nie kontaktować bo źle to wpłynie na Panam. Praktycznie każdy na nas się wypina poza Victorem i Misty a no i Reed chce nam pomóc. Uważam, że to zakończenie mimo tak wielu depresyjnych wręcz momentów jest najlepsze ale nie zrealizowane najlepiej, pokazuje nam że zawsze trzeba polegać na sobie no i co najważniejsze udaje się przeżyć i trzeba się dostosować do innych warunków bo życie jest najważniejsze, co nam z 6 miesięcy życia z ludźmi których uważamy za przyjaciół jeżeli i tak za chwilę umrzemy w dodatku to alternatywne zakończenie pokazało nam, że praktycznie nikt z nich nie jest godzien zaufania no może jedynie poza Panam bo koniec końców Mitch okazuje się frajerem. Serio to zakończenie bardzo zmieniło mój pogląd na większość postaci z gry i aż się zastanawiam czy ktoś nie za bardzo chciał dodać dramatyzmu do tego zakończenia i przesadził ubijając takie dobre relacje z postaciami ba to nawet głupie, znajomi wiedzą że próbujemy pozbyć się relica i wyjeżdżamy a V specjalnie nie mówi dokładnie nikomu że jedzie na operacje i nie zostawia na siebie żadnych namiarów do kontaktu. To wszystko zostało tak spłycone na siłę ale mimo tego jest to najbardziej prawdziwe zakończenie ze wszystkich i sprytnym zagraniem jest to że można je interpretować na wiele sposobów, np ktoś powie że to jedno z najgorszych zakończeń bo V zawsze chciała być legendą night city a zostaje kiepem bez wszczepów zwykłym normikiem itd.
spoiler stop
Gra jest bardzo mocną pozycją, po aktualizacji serio to musthave do zagrania nawet więcej niż jeden raz . Ma bardzo dobre questy poboczne, fabuła również jest intrygująca tylko jak dla mnie troszkę za sterylna jeżeli chodzi o relacje postaci i za bardzo rozbita na wiele wątków które potem sie ze sobą w żaden sposób nie schodzą, po prostu nie ma żadnych większych konsekwencji poza dodaniem dodatkowego zakończenia. Co by nie powiedzieć nie ma drugiej takiej podobnej gry a taki Deus Ex to zupełnie inna liga. Gra ma wiele mocnych aspektów, grafikę, fabułę, postacie, muzykę, walkę i jest na swój sposób unikatowa jak wiedźmin 3 ale są minusy w postaci wielu bugów, widać że sporo rzeczy robiono na skróty co pokazała nam aktualizacja 2.0. Myślę, że biorąc pod uwagę stan techniczny, to że jednak jest parę elementów które mogły by być lepsze to mocna 9 będzie adekwatna.
To o czym piszesz w spoilerze może wynikać z obietnicy nomadów że jak v złamie serce panamie to go powieszą za worek.
Moim zdaniem twórcy robią sobie furtkę do drugiej części. Muszą jakoś uzasadnić ponowne rozwijanie postaci od początku. Coś jak w Wiedźminie, gdy Gerald stracił pamięć i musiał uczyć się umiejętności od nowa.
Tu chodzi o coś więcej.
spoiler start
Gdy V szedł na operację myślał że to będzie maksymalnie parę tygodni i się odezwie zaraz do wszystkich. Nie wiedział że obudzi się po dwóch latach. Inne postacie miały prawo czuć się obrażone, bo dosłownie zniknął. Jest to zakończenie stricte egoistyczne gdzie V stawia za wszelką cenę przeżycie nad wszystko. Do tego stopnia że działa całkowicie potajemnie. Został wyleczony z raka ale w zamian musiał zapłacić za to że poświęcił Johnny’ego nie próbując jemu pomóc, za zdradę, za zostawienie przyjaciół bez odzewu. To była cena za odzyskanie życia. Problem jest w tym, że w tym zakończeniu V ubolewa nad tym że nie zostanie legendą Night City. Nie widzi tutaj możliwości życia poza miastem. Jest to jednak moim zdaniem drugie najlepsze wyjście z sytuacji. Jak najbardziej byłby to ruch V gdyby zdesperowany nie widział szans na uratowanie życia przy tykającym zegarku. Brałby co zostało. Jednak myślę że odejście z Nomadami jest najlepsze dla wszystkich. V odchodzi z Night City akceptując że to patologia i dostrzega perspektywę życia dalej z ukochaną osobą. Johnny zostaje z Alt. Sensowne ruchy. Zaś V dostaje pół roku czasu by coś wymyślić by próbować wydłużyć swoje życie. I tu może jakaś podróż po świecie by mogła mu pomóc. Czuć było najwięcej szczęścia w tym zakończeniu i poczucia nadziei.
spoiler stop
Optymalizacja klasa działa na PC z śmietnika
youtube.com/watch?v=qT3h1Hijx6A&t=7s
Obecnie gra jest warta zagrania. Po patchu 2.0 to całkowicie inna gra niż w dniu premiery. Wątek fabularny oraz zakończenia są ciekawe, ale powtarzające się misje poboczne już nie.
Ta opinia dotyczy C77 w wersji 2.0.
Pierwszy raz grałem w C77 na premierę i wtedy bardzo mi się podobała, mimo wielu błędów i bardzo słabej optymalizacji. Niedawno pomyślałem, że warto by było ją sobie przypomnieć (minęły prawie 3 lata) a premiera dodatku i łatki 2.0 była idealną okazją. Dopiero co skończyłem rozczarowującego Starielda i przekonałem się, że mimo prawie 3 lat od premiery C77, gra Bethesdy to nie ta liga - w zasadzie pod każdym względem gorsza od dzieła CDP.
Zalety C77 (już w wersji 2.0):
- Keanu!
- gra zupełnie nowej generacji - i nawet na premierę, mimo mnóstwa błędów - przełomowa
- styl graficzny i w ogóle grafika
- świat
- gunplay
- fabuła
- wersja 2.0 znacząco poprawiła wydajność i usprawniła działania DLSS, dzięki czemu nawet na latopowym i5, 32gb ramu i 2060 mogłem płynnie (45-70 fps) grać na wysokich ustawieniach graficznych. Różnica jest ogromna - w czasach premiery na tym samym sprzęcie miałem ok 35 fps na średnich ustawieniach)
- ścieżka dźwiękowa podczas rozgrywki
- design aut i przyjemność z jazdy
- możliwości rozwoju i zróżnicowane buildy (w wersji 2.0 wszystko pięknie poukładali)
- mechanika cyberdecków, hakowania itp.
- klimat
- Nightcity - piękne, klimatyczne i niewybaczające miasto
- szybki quick save i bardzo sprawny quick load
- bardzo dużo drobnych poprawek względem podstawki
- 3 zakończenia
- to gra dla dorosłych i nie stara się tego ukrywać
- świetne intro - jedne z najlepszych jakie widziałem w grach
- możliwość przyspieszania zdecydowanej większości dialogów
- niby drobna rzecz, ale - szybkie przyspieszanie czasu (w Starfield się czekało i czekało...)
- Skippy! :D
Wady C77 (już w wersji 2.0):
- łatwo wpaść w rozkojarzającą karuzelę wykonywania taśmowo kontraktów, zgłoszonych przestępstw/napadów czy misji pobocznych, przez co łatwo poczuć znużenie, gdy odpuścimy sobie na dłużej zadania fabularne
- irytujące zakończenie Arasaki
- małe różnice w odczuciu prędkości różnych aut
- fascynujące miasto, ale trochę bez ciekawych zakamarków, sekretów czy znajdziek
- trafiło mi się parę spadków FPS i kilka gliczy (ale to dosłownie kilka przez kilkadziesiąt godzin rozgrywki)
Generalnie tak powinna wyglądać gra na premierę. Zrobiłem w niej w zasadzie wszystkie misje poboczne i kontrakty, więc trochę zdążyłem ją poznać. Podsumowując podstawkę w wersji 2.0 - świetna gra, która w wersji 2.0 sala się jeszcze lepsza. Niecałe 3 lata temu dałem jej 8,5 - teraz dałbym jej 9/10.
Metro trafi do Cyberpunka 2077. Deweloperzy przygotowali aż 19 stacji, a gracze będą mogli wykorzystywać transport jako punkty szybkiej podróży lub po prostu normalne doświadczenie. Night City otrzyma 5 linii metra – autorzy przygotowali właściwie stosowną mapę. Nowy transport będzie działać w Night City dopiero po sekwencji Konpeki Plaza – gracz otrzyma telefon od dyrektora metra.
Cyberpunk 2077 zaoferuje graczom możliwość słuchania muzyki ze stacji radiowych w trakcie chodzenia po Night City. Pojawią się tutaj pewne ograniczenia (dialogi z ludźmi lub skryptowana muzyka), ale zainteresowani będą mogli cieszyć się ulubionymi kawałkami w nowych miejscach.
CD Projekt RED potwierdził „romantyczne spotkania” – V otrzyma możliwość dzwonienia do swoich partnerów, by spotkać się i spędzić wolny czas razem.
Dla mnie bomba, brawo!
Rewelacja! Niedawno przeszedłem grę z dodatkiem, ale chyba za jakiś czas ponownie wrócę do Night City <3
Testuję zmiany wprowadzone w łatce 2.1. I muszę przyznać, że robią całkiem dobre wrażenie.
Znacznie więcej "się dzieje" w czasie eksploracji (gangusy próbują upolować V w różnych miejscach). Metro to miły dodatek (choć wciąż jest bardziej "animacją" niż rzeczywistym doświadczeniem podróży kolejką). Interakcje z naszymi partnerami również są znacznie bardziej ciekawe (randki, poczta kwiatowa, prezenty, dodatkowe wiadomości, dzielenie łóżka i prysznica itp.) i pozwalają na fajne wcielenie się w rolę kochanka czy kochanki. Jak ktoś lubi wyścigi, to też może mieć sporo dodatkowej frajdy (choć dla mnie nadal są wkurzające). No i można kupić wiele nowych pojazdów. Motocykle wymiatają. :)
Jak widać, w moim mieszkaniu już na dobre zadomowiła się Judy.
(BTW, po ostatnich łatkach zacząłem mieć problemy techniczne. Gra często się zawiesza. Nie mam pojęcia, co jest przyczyną. Nie za bardzo potrafię rozpoznać, co się dzieje, na podstawie logów, które zapisuje gra po każdym zwiechu. Będę się kontaktował z pomocą techniczną, bo reinstalacja nie pomogła).
I jeszcze jedno: w trybie fotograficznym można już robić zdjęcia w czasie walki w pojazdach i na motocyklach. Dla mnie to jedna z najbardziej wyczekiwanych funkcji, bo nawet zewnętrzne narzędzia Fransa Boumy tego nie umożliwiały.
Wcześniej (od około 2 lat) to było możliwe dzięki modom. Jeżeli wiesz, co to jest. Ba możesz mieć jeszcze więcej poz różnorakich. W różnych ujęciach i zrobić z tego animację.
Wprawdzie (z dwojga złego) grając w CP "klawiaturą i myszą" wolę jeździć motorami, to jednak dla tego cacka zrobiłem wyjątek.
Fajne to nowe Porsche Silverh... Silvermana :P
Po ostatnim patchu chyba jeszcze został podkręcony model jazdy pojazdami. Czuć ciężar samochodów i prowadzi się je jeszcze przyjemniej niż po 2.0. Plus kilka innych bajerów, smaczków i aktywności w świecie gry, więc można by rzec, że mamy w końcu grę jaka powinna być w grudniu 2020. Lepiej późno niż wcale. :)
Cyber powinien mieć premierę w tym roku, bo teraz widać, że jest to gra kompletna. Graficznie broni się i to z nawiązką, miasto jest przepiękne, pełne detali, model jazdy jest kapitalny jak i strzelanie daje dużo frajdy. Ludzie odpowiedzialny za przyspieszoną premierę powinni zostać wykastrowani.
Zaczynałem grać już kilka razy i nigdy na dłużej zostać nie mogłem. Nie mogę poczuć klimatu jakoś. Po ostatnm patchu też zaczynam od nowa. Mam nadzieję, że tym razem zostanę. Rozważam też zakup dodatku.
Mam pytanko. Czy jest mod który dodał by do gry śnieg? Z racji zimy i zbliżających się świąt mógłby być fajny klimat :) Mysle, że graczy pamiętający np Mafię 2 wiedzą o czym piszę :)
Nie słyszałem o takiej modyfikacji. Nie miałaby raczej sensu fabularnego, ponieważ jesteśmy w Kalifornii, a ocieplenie klimatu jest istotnym elementem całej mitologii cyberpunkowej. ;)
Wątek Kerry'ego do skończenia i w końcu zabiorę się za dodatek :P
ps. Na screenie jeden z moich ulubionych questów z podstawki - ach, te przekomarzanki z Johnym :). Gram w to trzeci raz, a wciąż bawi tak samo :).
Wreszcie przeszedłem, ale ponieważ gra jest bardzo rozbudowana i dość głęboko skupię się na najważniejszych kwestiach. Fajnie zrobione miasto, są miejsca gdzie zwrócono uwagę na szczegóły, ale są też miejsca gdzie fajne mamy krajobrazy na większą skalę. Fajne dialogi, dosyć naturalne, łatwiej się sympatyzować z postaciami. Fajny feeling strzelania, skradanie też daje rade, jest pewna satysfakcja z praktykowania obu stylów gry.
Jest jedna wielka wada: w Cyberpunku 2077 jest za mało cyberpunku. Nie wiem czy ktoś oprócz mnie to zauważył, ale jakieś 85% misji w tej grze to są zadania wyjęte z GTA gdzie mamy typowe zadania typu: uratuj zakładnika, ukradnij auto, zgub pościg, prawie same porachunki jakiś gangusów bez motywów cyberpunka w tle i typowe problemy ludzi które dotykają nas w czasach obecnych. Aż się nie chciało czytać tych wszystkich drzazg ludzi z problemami jak my. Cholernie zmarnowany potencjał, zwłaszcza że cyberpunk jako styl to nieograniczone możliwości na zaskakiwanie i zwroty akcji dzięki wysokiej technologii. Czasem pojawi się coś ciekawego, ale równie szybko się pojawiają takie quest co kończą. Gra ogólnie dobra, ale też straszny niedosyt czuję. 7.5/10.
Kilka dni temu powstał mod do Cyberpunka implementujący FSR3. Przetestowałem na RTX3060TI i musze powiedzieć.... NVIDIA!!!!! UJ CI W UPĘ! Wszystko śmiga jak ta lala. żadnych opóźnień. Żadnego laga. Można połączyć FSR3 z DLLS Quality. REWELACJA!!! Włączyłem detale Ultra, wszystkie opcje RT z ustawieniem średnie i nie spada poniżej 60 klatek. Przy Path Tracingu są spadki, więc sobie odpuściłem. Żyć nie umierać! :) A to co zrobiła Nvidia ograniczając DLLS3 tylko do serii 40xx woła o pomstę do nieba. Jakiś sprytny ahmerykaniec powinien założyć im pozew sądowy na miliardy dolarów za praktyki monopolistyczne.
Troche was Ponioslo z tymi tytualmi 2019/20 rok sprawdzcie jeszcze raz jakie tytuly mialy najwiecej graczy i najczesciej sprzedawane gry jakie byly, Cyberpunk nawet nigdy nie byl w pierwsze 5, no chyba ze w Polsce tylko!, byla to gra najbardziej oczekiwana owszem, przez mega reklamy, ale wyszlo jak wyszlo, Cyberpunk ma fajna historie ale to chyba tylko tyle.
Gra dobra ale nie wybitna.
Grało się świetnie. Zapraszam na serię z całej gry. (PATCH 1.52) https://www.youtube.com/watch?v=loTskw7ECbg&list=PLVYHO_RNJKKhMHHuvZ3WQqFwd63rA930n&index=1
Wlasnie skonczylem quest z Alt w cyberspace dla Voodoo Boys.
Skontaktowala sie ze mna Songbird z oferta pomocy i teraz nie wiem. Jest sens pchac sie dalej w dodatek, czy na spokojnie kontynuowac questy z podstawki?
Idź w dodatek. Po pierwsze - dostajesz dodatkowe drzewko skili z Relica, po drugie - część z misji też odpala się po jakimś czasie, więc na zmianę robisz misje z podstawki i z dodatku. Po trzecie - dochodzą Ci z dodatku misje kurierskie, które są świetnym zaopatrzeniem w unikatowe mody do broni.
thx, amazing! Dostalem buga na dzien dobry z access pointem i musze zaczynac od poczatku. Qwa. gra na runku tyle czasu i nadal bugi tego formatu :/
Autozapis masz wyłączony ? Zobacz w katalogu engine\config\base plik txt user.ini wejdź w niego i zmień na [SaveConfig]AutoSaveEnabled = True Możesz o tym nie wiedzieć, ale możesz mieć autozapis wyłączony. Taka niespodzianka w 2.1 wersji gry. Ja miałem, mimo że nie grzebałem w opcjach, a wyświetlało, że jest włączony.
to nie byl problem z autosavem. Nie dzialal mi tez quicksave i nie odpalal sie questowy scrypt.
Za drugim razem mialem to samo, od cutscenki z songbird az do doscia do garazu brak quicksava i nieaktywny port.
Za trzecim razem po cutscence moglem juz robic quicksave i gra zaczela sie zachowywac normalnie.
Zaskoczony jestem iloscia bugow, szczegolnie graficznych: zatopione pojazdy i postacie, nieobracajace sie kola pojazdow, niewidoczne przeszkody, dziwne kolizje.
Nie wiem tez czy smart weapon dzialaja jak powinny bo szukanie celow to jakas loteria. Dialogi tez sie nakladaja lub zapetlaja, szczegolnie przy skipowaniu.
Bugi z dzwiekiem to juz niezly odjazd, np. niby prowadzisz z kims rozmowe a tu dzwiek z odbniornika kilkanascie metrow dalej zaglusza wszystko.
Geenralnie mie to bardzo nie rusza, jednak jestem zaskoczony ze tyle tego jest nadal w grze.
Masz jakieś mody?
Bo pierwsza sekwencja dodatku konfliktuje chyba ze wszystkim co było i na jej czas trzeba się modów pozbyć. Zarówno radscript jak i archive-XL miały problem
Co do smart weapon, zależy czy masz je ulepszone w drzewku. W podstawce były zbyt op więc trochę je przytemperowano i czas namierzania celów potrafi być długi.
Mam źle doświadczenia, gdy idzie o granie na starych zapisach z nowym dodatkiem. U mnie pojawiały się błędy, a ostatecznie gra zaczęła się nagminnie wywalać do pulpitu. Reinstalacja, czyszczenie systemu itp. - nic nie pomagało. Tylko nowy, świeży zapis działał poprawnie.
Problem Drackuli jest taki, że on sobie tego nie wymyślił. Widzę, że na Reddit i innych forach jak Steam podobne problemy mają. I jedynym sposobem rozwiązania to obejście problemu. Powrót do wcześniejszych zapisów. I tu zaczynały się schody, bo dziwnym trafem zapisy i auto zapisy nie działały. Dlatego poleciłem co napisali.
nie, gram bez modow, pierwszy raz na czystej instalacji pelnej wersji gry wraz z dodatkiem.
Poki co wiecej bledow tego typu nie uswiadczylem. Ale z drugiej strony zostawilem quest z dodatku na etapie otrzymania tokena od prezydentowej wiec nie przesadzone ze znow cos niemilego mnie spotka.
moja ulubiona bron to --->
Ale od tier 3 nic lepszego nie znalazlem, ktos moze wie czy jest gdzies do kupienia zdobycia tier 5 (najlepiej z modami)
jestem na etapie gry, gdzie pomalu dociera do mnie kilka mozliwych zakonczen watku glownego (mysle ze bedzie cos wiazanego z Alecados, Rogue, Johnny oraz wybory tego kto zostanie w ciele V.). Pare pytan bo nie chce czytac poradnikow.
- udalo mie sie tylko romansowac z Judy. Jest jakies zakonczenie zwiazane z nia? Domyslame sie ze moge zakonczyc gre jako Johnny ale to raczej bedzie pominiecie Judy.
- Po zakonczeniu watku glownego mozna dalej grac? Co z watkiem Phantom Liberty? Pytam bo nie wiem, czy czyscic wszystko, czy isc dalej z watkiem glownym. Mam spotkanie z Hanako teraz i pisze mi ze to punt bez powrotu.
Po ukończeniu wątku głównego lądujesz ponownie w momencie, gdzie musisz spotkać się z Hanako. Ogólnie polecam poczyścić mapę jak się najbardziej da oraz ukończyć Phantom Liberty, bo dzięki temu jest możliwość odblokowania nowego zakończenia.
W Cyberpunku tak samo jak w Gta można dodać Realny Samochód taki jak Nissan
I Wydaje mi się że to żadne RPG Nie jest Tylko Gra Akcji albo RPG Akcji Jak już.
Prawdziwe RPG To jest Fallout 4 Bo żeby było RPG To musią Byś jakieś Potwory
Tak jak We Falloucie są nawet jakieś zielonoskórzy Mutanci A W Cyberpunku nie ma żadnych Potworów I Jeszcze używa Broni Palnej I Są Samochody typowa Gra Akcji
Ten sam Gatunek Co GTA. A Patch 2.1 Jest Rewelacyjny i jest też Metro Super Stabilność też jest lepsza,
Ukończyłem całość po raz kolejny i to zakończenie już z przygodą V. Nowa wersja 2.0 czy też 2.1 to zupełnie przebudowana gra. Początek mi się nie podobał czyli drzewko umiejętności oraz brak bonusów przy ubraniach czy też uproszczona modyfikacja broni lub jej brak. Ogólnie całe to tworzenie przedmiotów i ulepszanie zostało tak spłycone, że użyłem tylko tego raz i zapomniałem. Po części rozumie bo jak szybko wbiłem 50 później 60 lvl to gra zrobiła się mega prosta więc dodatkowe skile w ubraniach czy lepsze staty broni nic by nie wniosły bo przeciwników i tak składałem 1-2 uderzeniami. Traktowałem to jak nową grę i po czasie przyzwyczaiłem się do nowości.
Co do dodatku Widmo Wolności nie podobał mi się jak tylko usłyszałem, że jest lekarstwo na naszą przypadłość. Dosyć naiwna i dziecinna była cała ta fabuła z agentami. Dogtown fajne i klimatyczna dzielnica ale podróże po mieście były ociężałe więc prawdopodobnie spadły fpsy i lekkie przycinki ale po wyjściu do NC gra chodziła płynnie. Dało się przeżyć no ale to jednak dalej jedno i to samo na tym samym silniku gry i trochę do d...y, że 90% gry chodzi płynnie, a tylko w Dogtown jakieś lekkie lagi ale to może dlatego, że wszystko bardziej było upchane na małej powierzchni.
Główna fabuła mnie nie wciągnęła ale za to podobały mi się kontrakty od Mr Handsa oraz misje poboczne. Były rozbudowane i ciekawe względem wszystkich kontraktów z NC.
Akurat RedEngine nigdy nie był dobrym silnikiem pod względem optymalizacji, może Unreal Engine 5 to zmieni bo ten jest ogólnodostępny więc każdy może się go poduczyć w domu, choć jak będą zatrudniać ludzi po tutkach z YT to może nie wyjść najlepiej, ale Embark pokazał że da się stworzyć na UE5 grę z dobrą optymalizacją, jak i oprawą graficzną oraz fizyką zniszczeń, a najwcześniej gra(prawdopodobnie nowy Wiedźmin) od Redów na UE5 wyjdzie w 2026 więc i sprzęt do tej pory się zmieni że nawet średnio zoptymalizowane tytuły z UE5 będą działać dobrze
Jutro podobno wychodzi ostatnia finalna poprawka do Cybera. 2.1 miała być ostatnią łatką, ale zdecydowali się wydać kolejną. Zostanie naprawione kilkanaście błędów, które obecnie są zaznaczone jako krytyczne. https://www.youtube.com/watch?v=y4Vq1ObDKps https://twitter.com/GlitchUnltd/
https://wccftech.com/cyberpunk-2077-dev-talks-about-upcoming-path-tracing-improvements-fsr3-support-and-unreal-engine-5-switch/ jest duża szansa, że może zapowiedziana FSR3 będzie ?
Przecież FSR3 jest już od jakiegoś miesiąca dzięki modom. Śmiga jak ta lala.
Pięknie zostałem podpuszczony. Wręcz podręcznikowo. Muszę nauczyć się, że streamerzy i Reddit w większości kłamią. Ufałem gościowi. Ale widzę, że aby zwiększyć oglądalność, clickbaitowe filmiki ludzie wypuszczają. Miał być patch i raczej nie będzie.
Mnie również grało się świetnie, w moim przypadku pomogła jak najbardziej Aktualizacja Sterowników ze strony Intela do Mojego starego Intela Core i7-4790 (Mowa tutaj o Dogtown) początkowo się to cięło niemiłosiernie, ale Aktualizacja Sterowników Procka w moim przypadku naprawdę pomogła.
Ja za cholerę, nie wiem czemu REDzi nie przenieśli Wymagań z poprzedniej Wersji gdy jeszcze w Zalecanych był Wymagany Procek i7-4790 do Najnowszej Aktualizacji 2.1.
i7-4790 3,60 GHz (4/8) + 16 GB RAM-u + GTX 1660S 6GB = U mnie to i tak ustawiło na ustawienia Graficzne łączone : Wysokie + Ultra.
Tryb Ray Tracing : Niski na Karcie bez RT na Ustawieniach Graficznych : Wysokie + Ultra! xD
Tak, Cyberpunk 2077 : Widmo Wolności wykrył mi mojego ASUS-a GeForce GTX-a 1660 SUPER Phoenixa OC 6GB GDDR6 jako niby Kartę z Ray-Tracingiem! xD
Skąd tu na tej Karcie niby miałoby być RT? Też tego sam za cholerę nie wiem! xD
Witam, po załadowaniu save dodatek się nie uruchamia (nikt nie dzwoni) mam ukończony główny wątek i wszystkie misie poboczne. Problem nie występuje w menu nowej gry gdzie mogę zacząć dodatek jako nową grę.
Jaka może być przyczyna nie uruchamianiu się dodatku z save???
Cześć wszystkim. Gra rewelacja, tylko jak to jest rpg to czemu niema pancerzy? Dlaczego stroje nic odporności nie dają? Co jest??? Jak ją inaczej mam zwiększać???
Nie ma pancerzy, bo to nie rpg fantasy. Stroje nie dają odporności, bo ta funkcja została usunięta z gry wraz z wydaniem patcha 2.0. Jak zwiększać opancerzenie? Poprzez wszczepy i perki/skille.
Dlaczego stroje nic odporności nie dają? Co jest???
Nie dają bo zostało to usunięte. W końcu jest tak jak powinno być od początku, a nie, że masz ubraną kamizelkę kuloodporną i zamieniasz ją na koszulkę na ramiączkach (żonobijkę) bo ma 100 zamiast 80 pancerza. Totalny nonsens. Teraz zwiększasz pancerz wszczepami oraz ubierając faktyczną kamizelkę.
Czy dodatek i te nowe łatki zlikwidowały możliwość ulepszania broni?
Wszczepy mogę ulepszać u fixera, hacki bez problemu, ale z broniami coś chyba jest nie tak.
Info z profilu CP na Facebooku.
W przyszłym tygodniu planujemy wypuścić nową aktualizację do Cyberpunka 2077. Skupi się ona na poprawie błędów, które najczęściej nam zgłaszacie m.in. naprawi animacje bliskich wykończeń.
Więcej informacji po weekendzie!
Na nowych Xboxach by poprawili bilbordy z reklamami i telewizory. Bo jest ich w świecie gry bardzo dużo i się dziwnie zachowują. Błyskają i z opóźnieniem dogrywają. Poza tym gra bardzo dobra.
To ogólnie dobra gra ale dalej popsuta technicznie. Kolejny patch coś naprawia i psuje zarazem. Bo przecież nie możesz mieć zbyt idealnej produkcji graczu:) Już mam dosyć wysyłania email to działu technicznego o błędach i filmów z rozgrywki bo nie mam na to siły i czasu. Ocena 7/10. Gra dobra, ale popsuta technicznie. (Xbox Series S/X).
Uwaga! Trochę się tu rozpisałem więc ostrzegam. Dla tych którzy przez ostanie 3 lata mieszkali pod kamieniem to tekst nie zawiera spojlerów fabularnych i z zadań pobocznych xD.
Drugie podejście do Cyberpunka chodziło za mną już od roku. Postanowiłem się wstrzymać do wydania Phantom Liberty, a kiedy wyszedł dodatek stwierdziłem że drugie podejście zrobię sobie na święta hehe. Była to bardzo dobra decyzja bo CDP zaatakował aktualizacją 2.1 dodając często punktowanie metro.
Przytoczę swoją wypowiedź z 01.02.2021, którą również zamieściłem na GOLu. Chyba każdy pamięta ten gorący okres po premierze Cyberpunk'a.
"Wczoraj ukończyłem Cyberpunka 2077 na XSX (140h). Mam tylko dwie rzeczy do zarzucenia. Pierwsza to: FATALNY STAN TECHNICZNY i nie chodzi mi o bagi typu postać w pozycji T czy utknięcie w jakiejś dziurze a crashe uniemożliwiające grę. Po ukończeniu niektórych zadań gra w trybie Quality zaczyna zawsze crashować po wjeździe na niektóre ulice w danej dzielnicy Night City. W moim przypadku były to ulice w Heywood i Westbrook. Drugi zarzut mam do NIEDOPRACOWNAYCH MECHANIK WRZUCONYCH NA SZYBKO. Chodzi mi głównie o niedziałający system policji (NCPD) który teleportuje się za plecy gracza itp... . Reszta gry jest wyśmienita: dobra historia, wspaniały setting, świetne postacie i wiele wiele więcej. Osobiście wstrzymam się z oceną do drugiego podejścia, poczekam na łatkę ulepszającą wersję XSX, naprawią błędy i wtedy powinno być o wiele lepiej."
Cyberpunk wyszedł na prostą po niechlubnej premierze w 2020, tylko że ta prosta ma dziury, które są połatane raz lepiej raz gorzej. Nie chcę się tutaj skupiać na takich rzeczach jak fabuła, zadania poboczne, mechaniki, itd... bo o tym wszyscy już wiedzą. Zresztą swoje zdanie napisałem wyżej o tym jest świetnie i tyle w temacie.
Zacznę od tego że spędziłem przy drugim podejściu około 180 godzin. Więc mam tę grę opcykaną dosyć mocno. Widzę co nie działa a co działa, gdzie można wejść, czego unikać itd... . Na 180 godzin grę wywaliło mi 3 razy. Z czego 2 crashe miałem po aktualizacji 2.11. Jest to naprawdę bardzo dobry wynik jeśli miałbym to porównywać z premierowym okresem gry. Ogólnie stan techniczny Cyberpunka się poprawił. Raz miałem taką sytuacje gdzie nie mogłem uruchomić zadania pobocznego ale ten błąd został naprawiony w aktualizacji 2.11. Był jeszcze taki błąd co uruchamiał mi zadanie które już ukończyłem. Na szczęście można było obejść ten błąd. Mowa o zadaniu z dodatku, należało wrócić do Yoko aby dostać nagrodę. Radio lubi się zgliczować i stacje same się zmienią. Mam też takie wrażenie że na stacji Body Heat nie lecą wszystkie piosenki. Albo to że czasami jak wchodzi się i wychodzi z auta to muzyka się zmienia. Mini gra Trauma Drama zbugowana. Dalej są jakieś drobne błędy, ale nie ma tego tyle co w 2020 :D . Cały czas miałem wrażenie że coś może się zepsuć, i operowałem na wszystkich slotach zapisu. Kuriozalne jest to że Patche naprawią różne rzeczy i przy okazji psują inne. Czegoś takiego nie jestem w stanie zaakceptować. Zdaje sobie sprawę że łatanie tej gry to było piekło ale... i tu pozwolę sobie skończyć. Policja działa lepiej, porobiłem kilka zadym na mieście i faktycznie NCPD nie patyczkuje się. Jak się zrobi gorąco to wzywają Max Tac i na otwartej przestrzenie nie mamy z nimi szans. Wszyscy do nas prują z każdej strony a my padamy i wczytujemy save który zrobiliśmy przed zadymą. Samą policje można dosyć łatwo zgubić, ale bardzo, ale to bardzo brakuje tutaj mechaniki przekupywania NCPD. Gra aż się o nią prosi, z samego świata gry dowiadujemy się jak to skorumpowana że tak się wyrażę "Mafia" jest.
Chcemy czy nie, bliżej tej grze do GTA niż Wiedźmina. Tak wiem jest to RPG, są dialogi, wybory co ja gadam itd... Wydaje mi się że większość oczekiwała od CP takiego GTA połączonego z grą RPG. Gra na premierę była pusta jeśli chodzi o aktywności pobocznie nie będące zadaniami pobocznymi. Obecnie jest o wiele, wiele lepiej. W grze po prostu jest co robić poza misjami. Vincent lub jak kto woli Valerie może pójść do baru napić się drinka, zatańczyć na parkiecie, kupić mieszkanie, pograć w gry na automacie, brać udział w wyścigach które zostały dodane w aktualizacji 2.1, aktywności jest więcej, wymieniłem tylko kilka. W końcu jest co robić w tym mieście snów. Oczywiście taka forma dodawana aktywności po premierze wiąże się z pewnymi dziwnymi zabiegami aby to wszystko skleić. Tutaj mam na myśli te wyścigi co zostały dodane w aktualizacji 2.1, są one przez grę traktowane jako kontrakt. Widać że jest to po prostu wycięta sekwencja z zadania pobocznego "Szybka i Wściekła" która jest zapętlona w nieskończoność.
O wiele lepiej wypada symulacja miasta niż to co było w premierze. Kiedyś wspomniałem że Watch Dogs z 2014 miał lepszą symulacje niż Cyberpunk z 2020. Po tych łatkach w sumie ciężko mi teraz stwierdzić. Na pewno jest lepiej niż w 2020.
Z tego co pamiętam CDP dwa razy resetował nam drzewko umiejętności w grze. I tu chyba wszyscy przyznają racje że stare drzewko umiejętności było do bani. Nieczytelne i pełne niepotrzebnych perków pokroju "Oddychania pod wodą". Teraz jest ładnie ułożone, czytelne i da się robić fajne buildy. Sam CDP przygotował nawet Build Planner który jest na ich stronie cyberpunk.net. Ja tym zagrałem postacią która umie posługiwać się kataną, do tego jest netrunnerem ale również radzi sobie z giwerą w ręce, świetny mix :D
Wypadało by powiedzieć coś o Phantom Liberty. Nie będę odkrywczy jak powiem że to świetny dodatek. Naprawdę bardzo dobrze wypadły tam kontrakty. Jak by w całej grze tak wyglądały jak w Dogtown to było by mega. Pacifica nigdy nie była moim ulubionym miejscem w Night City, ale dołożenie tam Dogtown sprawiło że cała ta dzielnica ożyła. Dodatek dodał też generujące się misie kurierskie ale o nich powiem trochę później. Tutaj jest ciekawy temat, który może ale nie musi się rozwinąć w przyszłości.
Jak już wspomniałem o Phantom Liberty to teraz czas ponarzekać że nie ma drugiego dodatku xD. W dzielnicy Waston jest takie miejsce jak Arasaka Waterfront. Widać że CDP coś tam szykował ale raczej nie dowiemy się czemu tego miejsca nie eksploatowano możemy tylko się domyślać. To samo tyczy się willi w North Oak. Pamiętam jak zaraz po premierze gliczem udało się dostać na teren obecnego Dogtown, widać jak na dłoni teraz że CDP zostawił sobie ten kawałek na rozbudowę po premierze. Szkoda że taki los nie spotkał innych przygotowanych miejsc.
Cyberpunk 2077 pokazał że da się zrobić miasto z pomysłem. Nie chcę zostać źle zrozumiany, chodzi mi o to że Night City jest inne w porównaniu z tym co wszyscy gracze znają. Fajniej przemierza się Night City samochodem lub pieszo. Takie Los Angeles, Chicago, NYC itd... mogą też być świetnie zaprojektowanie ale nie ma takiego WOW. Niestety wszystkie te miasta są do siebie podobne i ja to rozumiem. Ale jak widać dalej można zrobić coś więcej w i tak bardzo mocno wyeksploatowanym USA. Wyjątkiem jest chyba tylko GTA gdzie miasto zawsze doprowadzone jest do perfekcji.
Jak już mowa o samym Night City i jego wertykalności to chciałbym poruszyć kwestie parkouru. Jak wiadomo nie jest to gra w której głową mechaniką jest parkour. W grze nie ma nawet takiej mechaniki. Sam parkour jest czynnikiem przypadkowym, niezamierzonym. Jeżeli gracz dostaje możliwość wykonywania podwójnego skoku i do tego robienia zrywów to 100% nie wykorzysta tego aby wdrapać się na najwyższy budynek w grze xD. Niestety gra kuleje w tym aspekcie. Teraz tak na poważnie serio nikt w CDP nie przewidział takiej sytuacji, że dając ten podwójny skok i zryw to gracze zachęcani przez tą wertykalność miasta nie będą wszędzie włazić gdzie się da. Niestety wiele budynków w grze, dachów i latających pojazdów AV nie mają detekcji kolizji. Mówiąc prościej nie można stać na takich obiektach po momentalnie przez nie się przelatuje w dół. I tu właśnie widać jak Night City to średnio zaprojektowana makieta ale piekielnie imponująca jak się przemierza świat pieszo lub samochodem. Wiem że gracze nie powinni chodzić w takie miejsca ale kusi. Bo widoczki są piękne. Poniżej dodam kilka zdjęć z takich miejsc gdzie można dostać się po przez ten przypadkowy parkour, oznaczone one będą symbolem * ;)
Wspominałem że wrócę jeszcze do wątku misi kurierskich. CDP w dodatku dodał generujące się kontrakty oparte na kradzieży pojazdów. Przeważnie w grach takie zadania sprowadzają się do "idź - zabij - wróć" tutaj twórcy odrobili zadanie domowe i same generujące się kontrakt oparte na jednym schemacie są różnorodne. Przede wszystkim pojazdy się zmienią. Sposób dostawy też jest różny, a to czas, a to ktoś atakuje, a to nie uszkodzić pojazdu. Czasem wszystko się miesza, a czasem jest spokój. W brew pozorom te generujące kontrakty nie nudzą się, i po 180 godzinach lubię sobie wykonać taki kontrakt chociaż wiem że mam dopakowaną postać już na 100% i robienie tego nic mi nie da. I tutaj dochodzę do drugiej części co powiedziałem wcześniej "Tutaj jest ciekawy temat, który może ale nie musi się rozwinąć w przyszłości." Jak tak teraz patrzę to nad Cyberpunkiem dalej pracuje jakaś ekipa. Pewnie nie duża. Aktualizacja 2.11 dodała zmianę kolorów w samochodach. Kto wie może kiedyś doczekamy się aktualizacji która doda więcej rodzajów generujących się kontraktów. Misje kurierskie wypadły świetnie można pokombinować z innymi kontraktami aby się generowały. Neutralizacja, albo sabotaż ;). To już są moje fantazje, ale fajnie jak by tak było.
Jak już jestem w temacie takich fantazji, co mogło zostać by dodane w przyszłych aktualizacjach lub mogło być zrobione od początku to dodał bym możliwość poruszania się AV. Wiem że Night City w obecnej formie nie nadaje się na to. Trzeba by było przebudować prawie wszystkie dachy i dodać detekcje kolizji, ale fajnie by było. To samo tyczy się tuningowania samochodów. I wisienką na torcie było by wchodzenie do dużej ilości budynków :D .
Reasumując moją i tak przydługawą wypowiedź Cyberpunk 2077 to świetna gra, nie najlepsza ale świetna. Ma pewnie ułomności, i mnożące się glicze ale po mimo spędziłem w niej ponad 300 godzin. To naprawdę olbrzymi wynik jak dla mnie. Jeżeli tyle czasu poświeciłem grze to musi być w niej coś magicznego co mnie przyciąga. Sam fakt że posiadam cosplay V już o czym świadczy :D . Cyberpunka 2077 ogrywałem na XSX w 60 FPS. Podejrzewam że w przyszłości usłyszymy o tej grze jeszcze. A to będzie jakiś Next Gen patch na PS6 czy Xboxa Super X/720 albo Switcha 2 xD. Kto wie może za kilka lat doczekamy się portu na VR, to by było coś. Nie oceniłem gry w 2021 (chociaż wtedy jak bym ocenił to bym zawyżył i dał bym te 9.0 chociaż jak miałbym trzeźwo myśleć to dał bym wtedy jakieś 7.5 ), ale teraz ode mnie dostanie 9.0 i tak jest to zawyżone xD, ale co poradzę. 300 godzin z znikąd się nie wzięło :D
Miasto to ładnie wyglądająca makieta, bez symulacji życia właśnie, bo Redzi nie umieją robić open world
Świat gry super. Grafika super. Foto mod super. Fabuła taka nudna że ledwo dawałem rady. Już nawet nie pamiętam żadnej postaci z gry oprócz Keanu Reeves,a. 6/10. Gadania z postaciami tyle o pierdołach i korporacjach że aż głowa boli. Jakieś soul kilery, firewalle, engramy. Film Interstellar to przy tej grze jest prosty jak konstrukcja cepa. Rozumiem tych co dają 12/10, bo polskie jak nasza kiełbasa i wódeczka, ale prawda jest taka że Avatar: Frontiers of Pandora zamiata Cyberpunkiem podłogę. Tam zapamiętałem prawie każdą postać. Dziękuję za uwagę.
Dopiero niedawno ograłem Cyberpunka jeszcze bez dodatku ale cieszę się, że dopiero teraz po naprawieniu gry bo jest zupełnie inny odbiór. Gra jest moim zdaniem wyśmienita, jedna z moich TOP aleee mimo wszystko nie jest to poziom Wiedźmina 3. No i ogólnie muszę przyznać, że zaskoczyła mnie długość głównego wątku bo byłem zaskoczony kiedy tak naprawdę zacząłem się mocniej wkręcać, a tutaj przed rozpoczęciem kolejnego questa mam info, że to już punkt bez powrotu Xd
Z zalet to:
-Klasycznie jak na Redow przystało świetna historia, dużo smaczków, parę ciekawych misji pobocznych zwłaszcza związanych z ważnymi postaciami, do tego świetny ciężki klimat przypominający trochę Bladerunnera
+Kolejną zaletą są właśnie postaci, świetnie zbudowane niejednoznaczne, a na Panam czy Judy naprawdę można złapać crusha XD Świetnie zbudowane relacje oraz dialogi
+Wielką zaletą jest też to, że ta gra jest po prostu piękna, naprawdę graficznie to jedna z ładniejszych gier moim zdaniem
+Po patchach zaletą jest również system walki, rozwoju i ogólnie sporo frajdy dają starcia zwłaszcza jak zrobi się fajnego builda
Natomiast z wad:
-Paradoksalnie właśnie niewielka ilość w porównaniu np do Wiedźmina 3 ciekawych i wciągających misji pobocznych w których byłyby różne dylematy moralne i wybory, tak naprawdę to głównie rozbudowane buły te wątki w których możliwe są też romanse, a poza tym większość to ciekawe ale drobne questy bądź powtarzalne zlecenia.
-Wynikającą z tego kolejną wadą jest właśnie trochę brak chęci eksplorowania i poznawania tego świata, w Wiedźminie 3 chciałem odkrywać wszystkie znaki zapytania, poboczne misje itd. W Cyberpunku już tak średnio.
-No i mimo wszystko dalej pojawiające się bugi, błędy i kiepski system jazdy.
Ogólnie Cyberpunk to gra świetna umiejscowiłbym Ją w swoim Top10 na pewno ale nie jest to mimo wszystko gra wybitna tak jak Wiedźmin 3, a zwłaszcza dodatki. Co z drugiej strony też nie do końca dziwi bo z Wiedźminiem Redzi mogli uczyć się na błędach i wyciągać wnioski z poprzednich części, tutaj to było coś zupełnie nowego i skok na głęboką wodę. Po patach gra jest naprawdę dobra i w sumie ciekawe czy będzie jakas kontynuacja.
Matko Boska czy ktoś mi tu wytłumaczy jak działa wszczep Osobisty Lod?w wersji 2.0 jak zniwelować wrogiego netrunnera....czy trzeba go jakoś aktywować?
W wersji 2.0 nie działał. Obecny patch naprawił to. Nie trzeba go aktywować. Automatycznie usunie efekty szybkich ataków wroga po 45-sekundowym czasie odnowienia. Wymaga co najmniej 10 pkt. inteligencji. Podam ci jeden z przykładów, jak działa. Bo wariacji jest dużo. Czyli załatwiasz po cichu kolesi, nagle zrobiłeś hałas. Przeciwnicy zaalarmowani nie widzą cię, ale już cię szukają, w tym samym czasie wyskakuje informacja, że wrogi netrunner namierza cię. Pojawia się na środku ekranu pasek postępu, który rośnie. Normalnie jak dojdzie do 100 to od razu otrzymujesz obrażenia, oraz wszyscy już wiedzą, gdzie jesteś. Ten perk powoduje, że cię nie znajdą oraz nie stracisz życia. Ale jeżeli po pewnym czasie ponownie zacznie cię namierzać, zanim perk ci się z powrotem naładuje ( 45s ). To wtedy zostaniesz wykryty.
Poszukaj: https://www.nexusmods.com/cyberpunk2077/mods/categories/14/ A dokładniej chyba ten https://www.nexusmods.com/cyberpunk2077/mods/11180 Plus mod na zmianę kolorów możesz też łyknąć https://www.nexusmods.com/cyberpunk2077/mods/2737
Mam pytanie odnośnie Cyberpunk Ultimate Edition na PS5, ale piszę tutaj, bo tu temat "bardziej żyje". Na pudełku, które kupiłem jest jak byk całe to "ultimate edition" , a więc z samego opisu też, co zrozumiałe, wywnioskowałem że płyta zawiera i podstawkę Cyberpunka i DLC Phantom Liberty.
A się okazuje, że przy próbie rozpoczęcia gry w dodatek odsyła mnie do PlayStation Store i każe płacić. Czegoś tu nie rozumiem. Jeśli płyta nie zawiera dodatku to wy (w sensie redakcja) też wprowadzacie w błąd, bo piszecie że gra ten dodatek zawiera.
Dodatek do CP2077 Ultimate Edition na PS5 jest w formie kodu aktywacyjnego, który powinien być w pudełku, jeśli to nowy egzemplarz.
Cyberpunk ultimate edition zawiera wszystko na płytach tylko w wersji na Xboxa. Na PS5 na płycie masz samą podstawkę, a dodatek masz w formie kodu, który realizujesz pewnie w PSN. Jeśli kupiłeś używkę na PS5 to kod pewnie będzie wykorzystany i takim sposobem masz samą podstawkę, a dodatek musisz sobie dokupić w sklepie Sony.
Cyberpunk to gra dosyć wyjątkowa. Robi dobrze to co można było dołożyć w serii Wiedźmin, ale też podejmuje parę dziwnych kroków. Z góry zaznaczę, że odrzucam kwestię problemów technicznych, bo mnie nie dotyczyły.
Cyberpunk to przede wszystkim gra, która się narodziła na doświadczeniu serii Wiedźmin. Czuć tu te "brudne" akcenty i odcienie szarości w wyborach. Szczególnie satysfakcjonuje to, że każde zakończenie to "coś za coś", szczególnie gdy dołożymy DLC. Doceniam też dołożenie opcji "przemilczania", niby nic nie wnosi w teorii, ale w praktyce urealnie niejedną kwestię. Fajnie też, że odrzucono nawał znaków zapytania, które irytowały w Wiedźminie 3 na rzecz większej liczby zadań pobocznych.
Fabuła jest świetna i każda kombinacja daje na swój sposób zadowalający efekt.
spoiler start
Jednak najbardziej doceniłem chyba odejście z Nomadami u boku Panam. Czuć tu najwięcej optymistycznego akcentu.
spoiler stop
Świat gdy spory i sensownie zagospodarowany.
Zgrzyty pojawiają się w przypadku dziwnych rozwiązań przy zadaniach pobocznych. Owszem, docenić można realizm że sobie odczekamy chwilę na kontakt zleceniodawcy, ale efekt się kończy, gdy z 4 liter przerwany zostaje pewien poboczny wątek, który próbowałem na różne sposoby "odczekać" i robiłem różne aktywności w świecie, by w końcu się udało. I tak nie wymaksowałem gry, bo po zakończeniu dowiedziałem się, że były zadania, które ominąłem, chociaż spełniałem kryteria, by do nich podejść. Czemu zatem nie wdrożono przejścia z misji w misję dając po prostu wymóg, by upłynął jakiś czas growy? To bardzo dyskwalifikuje u mnie ocenę gry, gdzie przecież w Wiedźminie potrafiono te rzeczy spiąć.
Kolejnym grzechem jest rezygnacja z niekończącego się dnia. Czemu, skoro to jest w każdej grze nawet takiej gdzie protagonista ginie.
spoiler start
Nawet w Wiedźminie 3 można było to osiągnąć.
spoiler stop
Zamykanie furtek na wymaksowanie gry po jej ukończeniu jest dla mnie niezrozumiałe, może wtedy łaskawy pracodawca by w końcu zadzwonił. W Wiedźminie 3 przecież to się sprawdziło i jakoś nie było przeszkód by poruszać się po świecie sprzed zakończenia, tylko co najwyżej nie zaliczano zadań związanych z postaciami z fabuły. Koniec końców można docenić Redów za wiele, nawet gwiazdy w obsadzie jak Idris Elba czy Keanu Reeves, jednak mimo mądrych ruchów jakie poczyniono względem Wiedźmina 3, poczyniono też niektóre niezrozumiałe.
To jest jakiś żart, wydając kupę kasy na gre , mając porządny sprzęt , ja mam jeszcze tracić czas na necie w poszukiwaniu rozwiązania, bo gra sie qrwa wypłaszcza, masakra ocena 1 na 10 i głęboko ma w... komentarze
Zacząłem w to grać wczoraj. Ogólnie gra mi się podoba. Brak poważnych błędów poza drobnostkami. Nic o co warto się wkurzać. Jednak to co mnie irytuje to
- model jazdy. Auta za bardzo się ślizgają. Chociaż może te lepsze modele mają inna fizykę
- nieintuicyjny ekwipunek
- wszechobecna czerwień. Nie ale serio, rozumiem że swiat pełen elektroniki itd. Ale kto wpadł na pomysł żeby cały interfejs łącznie z mapą robić na czerwono? Jeszcze jakby można było to zmienić. Wchodząc w jakąś ciemną uliczkę, w której jedyne źródło światła jest czerwone, mam załatwić jakiegoś cyberpsychola który gada komputerowym głosem, a w tle leci syntetyczna muzyka. Z tego się robi gra horror XD
Wczoraj odebrałem swoje G4 Oled 55" i zamieniłem G3 na G4 jako monitor, wgrałem trochę modów ok. 20GB ale to nie istotne jak włączyłem i zobaczyłem przeskok w HDR na 3000 nitów w oledzie z HDR10 w cyberpunku to "mózg ro...." :) Wspaniałe czasy nadchodzą nie dość że gpu pokroju 4090 jeśli nie teraz to za moment będzie u większości w domu jak wejdzie nowa seria 5xxx będzie za grosze do kupienia to za rok, dwa i w normalnych seriach oledów jak C pojawi się 1500-2000 nitów. Cyberpunk i Horizon FW to absolutne tech dema jeśli chodzi o tę technologię :) Aż naszła mnie ochota aby sprawdzić Wiedźmina III NG bo nie grałem i nie uruchamiałem wersji poprawionej z dodanym RT i HDRem. I jeszcze pająk wlazł mi do domu ;)
Po Wiedźminie CDPR udało się stworzyć kolejne fantastyczne dzieło. Świetna fabuła, dialogi, pięknie zrobione lokacje, bardzo fajna muzyka, po prostu majstersztyk. Błędów jeszcze mimo to wciąż trochę pozostało. Niektóre bezbolesne, jak np. przedmioty unoszące się w powietrzu, a inne dość dotkliwe, jak np. brak odblokowania sekretnego zakończenia, pomimo spełnienia warunków. Podsumowując - 9,5/10
Nie przepadam za grami z ogromnym otwartym światem i całą masą aktywności. Dlatego trochę bardziej mi podszedł dużo mniejszy i ciekawszy według mnie Deus Ex. Natomiast Cyberpunk to naprawdę bardzo dobra gra. Z bardzo ciekawą fabułą, super misjami pobocznymi i bardzo pięknym klimatycznym miastem. Poziomy i reputacja wbite na maximum. Zostało jeszcze dużo zadań pobocznych i kilka kontraktów. Po bardzo długiej przerwie na pewno dokończę to co mi zostało. Bo po ponad 100 godzinach czuje się już trochę zmęczony. Ale gra jest super. I po dłuższej przerwie wracamy do Night City.
to nie jest Panam :) tylko koleżanka z rosji (ale to nie twój próg wejścia) :P więc wróć do cyfrowej wersji ;););)
klex, wracaj do piwnicy tylko uważaj abyś się o próg nie potknął
Ty nawet nie masz ciała, aby 6ka na ciebie zerknęła na ulicy a tu mowa o mocnej 9ce
XDDD
Mogę wszystko, nic nie muszę
A teraz powrót do rzeczywistości, twoje odbicie w lustrze, śmiech i maskowany ból w tle
To mi Wygląda na Post naruszający Regulamin Tobie wszystko wolno A Najlepiej wstaw zaraz Filmik z Z Nagą Babą Też podobną do Panam
Trzecie podejście do Cyberpunka (wraz z dodatkiem) i to jest po prostu kosmos.
Świat wyciągnięty żywcem z podręczników do Cybera.
Ponad 70h na liczniku i nie mogę się oderwać :)
70 godzin to dopiero początek :) poza tym że sama gra jest arcydziełem to dzisiaj wygląda kosmicznie dzięki PT, wielu rewelacyjnym modom graficznym, rewelacyjnej implementacji HDR z pełnym mapowaniem HDR10, dźwiękiem przestrzennym Dolby Atmos :)
dlaczego klex uciął jej cake?
is he stupid?
Przy takiej grafie niepotrzebne rendery
Ale co tu niektórzy sie zakochali w kilku pixelach tworzących kobietę, to ja nie xD wyjdźcie ludzie czasem do klubu, pobawcie się z ładnymi dziewczynami to wam przejdzie.
Ogólnie 10 / 10 - jedyne co im nie wyszło wg mnie to pojazdy npc - tutaj zazwyczaj wszystko stoi w miejscu na ulicach.
Ale oprócz tego? No wybitne!
Nie kupie tej gry tylko dlatego że promuje toksyczną kobiecość. Czy to gra dla elimifemitek? Twórcy nie mają szacunku dla kobiet, ukazując je elimifemicznie, odarte z kobiecośći, aż okładka krzyczy że kobeicość to syf kierując się dla ludzi typu sekciarz donalda tuska i konsera babilońska. Mało chrześcijańska ta gra, a skoro tak to kupując gre daje kase na rozwój satanizmu w popkulturze. Czego się jednak spodziewać po firmie która w logo ma tęczę, symbol nazistowskiej nienawiści do semitów. Innym też radze nie kupować tej gry.
Ciekawe czy twórcy zastanawiali się w jakim miejscu osadzić część drugą. Mi np imponuje mocno wizja The Line w Arabii Saudyjskiej. Z tego co czytałem Arabowie ciągle szukają inwestorów. Więc taka reklama w postaci gry byłaby dla nich strzałem w 10. Śmiem twierdzić, że mogliby sfinansować większość budżetu gry. Ktoś zapyta, że gdyby chcieli, sami sobie by znaleźli developera. Może i tak, ale jaka firma zapewni im, ze to będzie sukces? Tu mamy Redów z Cyberpunkiem, a ta wizja + wizja miasta to recepta na sukces moim zdaniem.
Ty tak serio?
Przecież ideą settingu jest własnie krytyka tego typu korpo-mżonek i ukazywanie jak one niszczą społeczeństwo.
To tak jakby prosić klasyczny Top Gear o zrobienie reklamy promującej jazdę na rowerze.
https://www.youtube.com/watch?v=aK_Ru6tScBE
A co do miejsca akcji to strzelać sobie możemy ale to naprawdę może być cokolwiek, może NighCity znowu, może Atlanta a może Detroit.
O jakich ideach mówisz? Redzi to nie małe studio z ideami, ale korpo, dla którego liczy się zysk na giełdzie. A pieniądz nie śmierdzi.
I co z tego?
Robią gry i chcą na nich zarabiać, natomiast stworzenie reklamowego gniotka sprzecznego z ideą settingu to droga do niskiej sprzedaży i zysków nie tylko tej produkcji ale i kolejnych + tragedia dla kursu akcji. A więc taka kwota musiałaby to zrekompensować a takiej nikt nigdy nie wyłoży bo mowa o miliardach.
Tak więc równie dobrze można by gdybać czy Acti nie zmieni CODA na grę o wesołym życiu w tej utopii? Albo czy nowe gry sportowe od EA nie będą grami o spacerowaniu ulicami tej mrzonki?
Bo naprawie bugów ta gra aktualnie jest bardzo dobra ja się dobrze bawiłem przy robieniu jej na 100%
mamy drugą połowę 2024 a ja dalej nie zagrałem xD POSTANOWIENIE NA 2025 -> ZAGRAJ W CYBERPUNK
Czy ja jestem śleby i nie uważam że ta gra jest taka piękna jak wszedzie piszą?
W statycznych klatkach jest pieknie ale w ruchu jest tragedia.
Brak ostrości, rozmazane postacie i auta (ghosting?), DLSS jest tragiczny.
Najbardziej wkurzają mnie brzydkie twarze i "cienie" za postaciami.
Mam i5-12600KF z 4070ti i ledwo mam 50 klatek bez FG ale głównie w okolicach 40, na co muszę zmienić sprzet żeby to wreszcie było w pełni płynne? :)
Czy jest ktoś, kto zagra dopiero w Cyberpunka pierwszy raz, jak ja teraz? Zazdrościcie mi? :) Zmieniłem sobie kartę graficzną, bo na poprzedniej nawet szkoda było instalować i grać w 30 klatkach, no i będzie chwila czasu (zaraz urlop), to się popyka. Ogólnie grafika piękna, dubbing szczena opada, ale to sam początek gry, więc nie ma co się wypowiadać.
Ciekawi mnie, czy rozwiązałeś ten problem, bo tez mialem problem z wypłaszczeniem. No komp ze swiezym systemem, bo dokupiłem dysk M.2, windows zaktualizowany, wszystkie sterowniki zainstalowane. Tylko trzeba wejść w error log i zobaczyć z jakimi plikami problem, u mnie byla to konkretna paczka C++ Redistributable, którą trzeba było doinstalować ręcznie, w aktualizacjach windowsa 10 jej nie było. :o
Też właśnie teraz zaczynam, wiec jesteśmy w podobnym miejscu. Jestem ciekaw czy gra sprosta wymaganiom :) Wybrałem ścieżkę korpo, mam nadzieje, ze się nie zawiodę
Via Tenor
Niby ładnie to wygląda, nawet bardzo ale tak jak inni pisali, zabija to klimat gry i całego miasta Night City (PC'ta też zabija)
Nie da się "normalnie" grać przy tego rodzaju ustawieniach (jak na filmiku) choćby ze względu na rozmycie tła. To mod, który pokazuje po prostu ogromne możliwości graficzne silnika RED-ów. Szkoda, że sami się w nim pogubili, bo z UE5 noże być różnie w otwartym świecie.
pięknie to wygląda , te rozmycia o których piszecie w czasie jazdy moim zdaniem robią robotę, chciałbym widzieć coś takiego w mniejszej bardziej stonowanej ilości w ETS2
Dodano wsparcie dla Intel Xe Super Sampling 1.3. czy ta opcja zwiększa wydajność dla starszych kart 1080ti ?
FSR 3,0 w Silent Hill 2 oprawił mi b . wydajność
O ile Intel Xe Super Sampling 1.3. oraz FSR 3,0 to o tym samym mowa (sorrki jestem zielony w temacie)
Moim problemem z CP było doczytywanie się tekstur mimo że inne gry nie miały z tym problemu a każda była instalowana na stosunkowo nowym dysku SSD , stąd moje pytanie .
Gra ogólnie świetna. Ale nieciekawe zmiany w drzewkach umiejętności i przy okazji wykasowanie z ekwipunku najlepszych broni to skandal.
Gra nie zasługuje na bycie dobrą teraz, ale znakomitą. Klimat niezwykły i bardzo bardzo cyberpunkowy!