Cyberpunk 2077 | PC
Jak masz rozwinięte pistolety od tyłu strzał w glowe z rewolweru bo ma duży damage i tkumika, w wielu przypadkach jedna kula. Gram na najtrudniejszym sprawdzałem bo gram bez zabijania na glownym save. Mantis blade to sam znajdź od tyłu. Rzut nożem po rozwinieciu prawie zawsze insta kill. Naskok po rozwinieciu. Strzał z snajperki co wiecej możesz jedną kula zabic np. dwie postacie. Ta gra jest genialna, a fabuła to w ogóle mistrzostwo świata. Od 20 street rank masz fajne wstrzepy i zajebiste zlecenia.
Nie chodzi mi o strzelanie ludziom w głowę tylko o więcej niż dwie animacje takedownów... Dlaczego nie mogę zakraść się do gościa od tyłu i poderżnąć mu gardła? Albo przebić kataną?
W ogóle co za absurd, ja tu o animacjach a Ty do mnie: Ta gra jest genialna, a fabuła to w ogóle mistrzostwo świata. Od 20 street rank masz fajne wstrzepy i zajebiste zlecenia..
No to się nie zrozumieliśmy, sprawdź z nożem czy kataną wjętą od tyłu, jeśli nic nowego nie bedzie to trzeba napisać do cdp aby to dodali w patchu lub dodatku.
lvrass - nie stwierdzi bo ta gra to ARCYDZIEŁO! już sam prolog z arasaką to otwarcje tak dobre które znałem tylko z the last of us.
Zagrałem wczoraj pierwszy raz i pewnie dlatego ominęła mnie większość bugów. Trafiłem jednak na bardzo zabawny bug graficzny:) Coś niebieskiego na palcu zamiast pierścionka:) Cyber fabularnie i swoim klimatem jest genialny, bugi do naprawy. Ja nie trafiłem na jakieś znaczące czy uniemożliwiające dalsza rozgrywkę. Cyberpunk wciągnął mnie bardzo:)
Ta gra mnie pochłania coraz bardziej. Zamiast robić misje to jeżdżę jak szalony i zwiedzam. Nie sądziłem, że poza miastem jest tyle otwartych terenów. Wyjechałem daleko z Night City i zobaczyłem panoramę całego miasta jak na dłoni. Później bezdroża badlands, Pacifica i skończyłem na rogatkach sam nie wiem gdzie. Kawałek plaży, woda i palmy. Nawet miasta stąd nie widać. Niesamowita gra.
Też mi genialność. takie rzeczy to w co drugiej grze są i to lepiej zaimplementowane.
Obecnie gram na XSX - działa płynnie w trybie jakości , obecnie v1.04. Panorama miasta prezentuje się fenomenalnie, jak i cała rozgrywka. Póki co żadnych zacięć itp. Zdarzają się śmieszne sceny ale jest ok.
Fabularnie jest wciągająca jak ktoś lubi takie klimaty.
Przed patchami wyglądała jak Fallout 4. Obecnie jest sporo lepiej.
Niestety ale dopracowanie jej na słabsze sprzęty trochę potrwa - to nie TLOU 2, HZD czy Forza gdzie robili od razu na nie. A już na nich się krztusiły.
Jak ktoś ma inwestować w samą grafikę niech kupi XSX z grą + GPU i za 2450 ma spokój a nie zabawę w ustawienia na kompie i czekanie aż się włączy.
AHa eksperci piszą, że HDR jest w CP skopany - mam włączony HDR i w CP, FH, FM i innych jest ok. Tyle, że jest z tym trochę zabawy zawsze.
Jak ktoś ma mocnego kompa, XSX lub PS5 niech kupuje. Inni niech sobie darują.
Darować to sobie możesz komentarze na forum dla tej gry na PC. Grasz na XSX to tam się wypowiadaj. A nie odradzaj innym, aby nie kupowali i sobie darowali.
Co to promocja XSX ? hej ludzie kupujcie xboxa :D :D :D bo ja mam też :D :D :D
Jak ktoś chce to sobie sprawdzi chociażby i na starym sprzęcie i możliwe, że będzie się bawił lepiej niż ty. Tak jak np. ja. mimo słabszego PC.
A tak poza grafiką to jest coś dla ciebie ważnego w grach? Czy grasz tylko po to żeby podziwiać widoki? Bo jeśli tylko o to to lepiej już gdzieś pozwiedzać w realnym świecie.
Po prostu nie chce się opuszczać miasta Night City. Fabuła dialogi rewelacja. Muzyka coś wspaniałego. Optymalizacja bywało lepiej :D ale czego można się spodziewać po msi 1660 super, i5 7400 16Gb ramu. Gra na wysokich chodzi płynie nie ma szarpania ale fps skaczą(40-60)- ale nie przeszkadza to w żadnym stopniu w graniu a miasto i tak wygląda obłędnie :) Na razie mam za sobą 6h grania i jeszcze nie spotkałem Silverhanda xD. Wiedźmin 3 razem 160h grania, rewelacyjna gra dla mnie . Ale mam wrażenie że Cyberpunk przebije wieśka :) chodź ciężko będzie :) Polecam
Przecież w tym Night City nic się nie dzieje. Grałeś ostatnio w jakieś nowe sandboxy?
A ja przy okazji nagrałem kolejny filmik z serii LOW PC :D już z poprawką 1.04. Zapraszam zainteresowanych
https://www.youtube.com/watch?v=oI7G-Ph4RgE
wow 10 fps .....
??????? a co tu niby wspaniałego haha... janusze i niedzielni gracze w natarciu :D
przypomniały mi się czasy ps2 wtedy to było by coś wspaniałego a jeśli chodzi o terazniejszość to wyjątkowy brzydki screen.
Gram w Cyberpunka kilka godzin i wszystko jest ok. Mam czasami krótkie ścinki, ale ogólnie gra śmiga płynnie na wysokich ustawieniach. Mam jednak problem, którego nie zauważyłem u nikogo innego. Przeczytałem dużo komentarzy i ludzie narzekają na różne rzeczy, ale wspólny komunikat płynie taki, że muzyka jest świetna i robi robotę, buduje klimat. Mój problem jest taki, że poza muzyką w menu startowym, potem jest jej jak na lekarstwo. W samochodzie radio gra bardzo cicho i w ogóle dźwięki ulicy lub rozmowy w tle są albo słabo słyszalne, albo w ogóle. Mam porównanie, bo oglądałem różnych youtuberów grających i słyszałem jak powinno brzmieć tło i cała reszta.
Stery muzyczne mam zaktualizowane. Nie wiem co o tym sądzić, ale kiepsko się gra mając świadomość, że traci się sporo klimatu przez tan jeden, lecz strasznie uciążliwy bug... Lipa :/
Pytanko do Wiedzących: da się grać sensownie na PC na padzie od Xbox-a?
Tak, ja gram i jest ok. To pytanie powinno się zadać tym co ogrywają na konsoli, ale nie słyszałem, żeby ktoś narzekał jakoś specjalnie na sterowanie.
Tak da się grać na padzie od xboxa na PC, i nie jest źle. Pograłem trochę, ale wróciłem do klawiatury i myszki. W tym widoku w takiego rodzaju grach, preferuję właśnie K+M. Co nie zmienia faktu, że czy pad czy klawiatura + mysz, to i tak trzeba sobie konkretnie w ustawieniach pozmieniać te sterowanie, w moim przypadku między innymi czułość myszy. Ale to już indywidualne, jak kto lubi, tak sobie ustawi
a o tym dowiedziałem się od was bo nawet nie zwróciłem na takie pierdoły uwagi.
i tu jest chyba pies pogrzebany. Ty wystawiasz maksymalne noty bo po prostu na to nie patrzysz. Ludzie kpią z klapek na oczy a tu się okazuje, że to najzwyczajniej w świecie prawda.
Właśnie zaczynam swoją przygodę z Cyberpunkiem i ZONK na samym początku,stąd proszę o pomoc.Chodzi o mapowanie klawiszy.Edytuję ten plik "input usser mappings" wpisując odpowiednio "up,down,left,right" i o ile mogę już używać strzałek w lewą i prawą to strzałki w przód i w tył nie działają.Działają natomiast tylko i wyłącznie przy zmianie linii dialogowej.Rozumiem,że muszę zmienić przypisanie w opcjach dialogowych (wybierając linię dialogową za pomocą np.W i S) a to umożliwi mi korzystanie przy ruchu ze wszystkich czterech strzałek.Jak to naprawić?Dziękuję za pomoc.
Niesprawiedliwie jest dawać 1 czy nawet 5/10 bo gra ma bardzo dobry wątek główny i jest bardzo dobrze wyreżyserowany. Już podczas jakiekolwiek misji mamy kilka ścieżek wyborów więc nie jest liniowa. Akcja jest bardzo dobra i dużo się dzieje wokół nas. Jak główny wątek będzie trzymał za łeb do końca, a do tego dojdzie kilka ciekawych zadań pobocznych to będzie takie 9/10 pomijając martwe miasto. Problem jest kiedy swobodnie zwiedzamy miasto ale postanowiłem to olać (poczekam na patche) i skupiłem się na zadaniach które są bardzo dobre.
Rozwój postaci wydaje się zbyt potężny i mam taki mix technik, inteligent, refleks w sumie sam nie wiem co dawać. Ważny atrybut na starcie to automatycznie rozbieranie śmieci, a po za tym idę w skradankę i podoba mi się używanie katany.
Bo gra nie jest słaba i chyba nawet CDP Red mówili, że głównym aspektem gry to jest fabuła i postacie. Gra posiada bugi i problemy z optymalizacją, ale bywały gorsze gry pod tym względem. Oczywiście posiadacze starych konsol pierwszy raz spotkali się, że wszędzie gra śmiga w miarę ok tylko nie u nich, ale PC-towcy znają ten ból od dawna (Horizon czy RDR 2 - crashe i problemy z uruchomieniem gry przez ok pierwszy miesiąc). Ja w sumie czekam aż jeszcze podreperują optymalizację, bo jednak czasami gra ma jakieś dziwne dropy fpsów i niech trochę naprawią kulejące mechaniki i mogę grać :D. Mam dziwne przeczucie, że martwego miasta nie ożywią i raczej RDR2 z tego nie będzie może poprawią policję i nawet naprawią SI kierujące pojazdami, ale wątpię żeby nagle dopisali masę skryptów do zachowań npców. Szkoda, że tak pięknie wykreowane miasto stanowi tylko tło dla fabuły zresztą tak samo było w Wiedźminie 3.
Też idę bardziej w skradankę, ładuję w inteligencję żeby rozwinąć maksymalnie Cyberdecka :D Hakowanie daje ogromną frajdę, restarty optyki czy odwracanie uwagi przeciwników, wyłączanie zabezpieczeń, praktycznie każdą aktywność da się zrobić w taki sposób, że goście nawet nie wiedzą, że ktoś był na ich terenie.
Na starcie porwałem się na eksplorację i to był błąd bo już nawet miałem ochotę wywalić grę ale jak poruszałem inne elementy to zaczęło mi się podobać no ale wycieczki po mieście to taka podróż od pkt A do pkt B, a czasem po drodze oczyszczę jakiś magazyn żeby podbić skila. Na razie przymykam oko zobaczę, przejdę grę może w te 20-30h, a wrócę jak wyjdzie kilkanaście patchy.
hulaka może być zawiedziony miastem, wojażer będzie zachwycony
ja potrafię stać i podziwiać same widoki, zatapiam się w klimacie miasta po uszy, dla mnie to miasto żyje
Wersja na PC jest bardzo dobra, dałbym aktualnie mocne 8, a nawet 9 jeśli Redzi naprawią błędy i bugi. Jeśli chodzi o masochistów, którzy kupili wersje na podstawowego PS4 lub Xboxa i jeszcze liczyli na to, że 7 letni sprzęt, który przestarzały był już w momencie swojej premiery ( niedługo prześcignięty zostanie przez telefony komórkowe ), dostarczy takich wrażeń jak na PC, to na prawdę musieli być ludzie wielkiej wiary, tym bardziej, że nie było żadnych filmów promowanych na te stare wersje, a to już dawało sporo do myślenia. Niestety ale w końcu po tylu latach musiała wyjść gra, która powie dość, i pokaże właścicielom tych konsol, że niestety technologia idzie do przodu, to jest już kres tej generacji i czas zbierać pieniążki na coś nowszego i prawda jest taka, że Cyberpunk na max. detalach na PC jest obecnie najlepiej wyglądającą grą na rynku, ilość detali, modele postaci, tekstury i miasto robią wrażenie, i taki RDR2 nie ma tu czego szukać, ze swoim pustym światem i kilkoma NPC na ekranie, którego wersja na PC, działała jeszcze gorzej od Cyberpunk-a. No niestety, gra nie powinna wyjść na ten 7 letni sprzęt, a przez to teraz zdesperowani gracze ( oraz właściciele starych PC ), będą minusować każdą wersję 0/10, ale kto ograł, to wie że to zwykły niesmaczny żart.
"Bardzo dobra wersja na PC".
Miałem dwa Fatal Errory w ciągu jakiś 20 minut gry. Nie, nie były to przypadkowe crashe bo ilekroć powtarzałem dany fragment i udawałem się w ten konkretny punkt to witałem pulpit.
Kilkanaście razy. Dziękuję Bogu za odpowiednią ilość ramu i porządny SSD.... Szybko wczytuję obszary.
Z grafiką także bym nie przesadzał. Uruchomiłem grę na ultra aby ją porównać z Wiedźminem (ten sam sprzęt). Poprzednia gra zrobiła na mnie o wiele większe wrażenie pod tym względem. Może to kwestia stylistyki bo to co widzę w Cyberpunku jest w najlepszym wypadku mdłe.
I7 8 generacji, RTX 2060, 24 giga porządnego ramu, dysk SSD (z tych fleshowych). Mój laptop ma na tyle dobre (wspomagane) chłodzenie, że nie muszę się martwić przegrzewaniem.
Jak poprawią bugi i błędy to może ta gra będzie zasługiwała na 8. Póki co jest jak Porshe bez opon... Można próbować tym pojechać ale co to jest za jazda? Szkoda nerwów.
Może to kwestia stylistyki bo to co widzę w Cyberpunku jest w najlepszym wypadku mdłe.
https://www.google.com/amp/s/www.eurogamer.pl/amp/2020-12-11-efekty-graficzne-pogarszaja-wyglad-cyberpunk-2077-gracze-wylaczaja-funkcje
aberracja off na dzień dobry
dlss też rozmydla obraz
Dlatego napisałem, że cdpr musi niestety naprawić błędy, ale też nie każdy na nie trafia wiadomo. Co do grafiki, to jak kolega wyżej podesłał link, te opcje efektu ziarna i rozmycie pogarszają strasznie jakość, więc nie wiem po co wgl są te funkcje, jeszcze domyślnie włączone.
Faktycznie - gra bez tych efektów wygląda lepiej. Choć nie jest to poziom "kosmiczny" ale przynajmniej akceptowalny (na najwyższym poziomie graficznym) i przyjemnie ostry.
Mirror Edge naszych czasów to to jednak nie jest. Przynajmniej mym zdaniem.
Natomiast ja obecnie mam trzeciego crasha w ciągu dalszych pięciu minut gry. Skanowanie drzwi przyciskiem tab. Crash powtarza się za każdym razem... a tego punktu już obejść nie mogę bo jest częścią obowiązkowego samouczka. Gra nie została solidnie przetestowana. Gracze zapłacili za betę i robią teraz za darmowych betatesterów...
Mogli chociaż dać tryb swobodnej eksploracji miasta (poza główną narracją) żebym mógł się po nim powłóczyć.
PS. Pobawiłem się ustawieniami graficznymi... i teraz gra crashuje przy próbie uruchomienia. Załamujące.
Martin: Przecież to jest sandbox a nie korytarzowa gra. W pewnym momencie będziesz mógł normalnie zwiedzać miasto.
Raczej nie... Zacząłem grać jako członek Korpo. Od początku gry miałem trzy fatal errory. Ten trzeci uniemożliwia mi przejście danego etapu.
Co więcej po zabawie ustawieniami graficznymi już w ogóle nie mogę uruchomić Cyberpunka... chyba, że wyczyszczę komputer ze wszystkich plików związanych z tą grą (zwłaszcza tych z zapisem ustawień).
Chcąc coś pozwiedzać to musiałbym zacząć jako Nomad (zaczyna się na pustyni i w samochodzie).
Do momentu pojawienia się patche, które usuną fatal errory to nie widzę sensu z tym się szarpać. 25 minut i trzy "wypłaszczenia"! Nie widziałem w mym życiu nigdy czegoś takiego... chyba, że w niektórych modach.
AI, NPC, to największa bolączka tej gry. NPC to tylko tlo. Np są więzieni gdzieś ludzie, zabijam/obezwładnianiam jakiegoś wroga z tego terenu, nagle Ci co są wiezieni wychodzą sobie z klatek, czy z pod broni wroga, ida na spacer, a gdy sytuacja sie uspokaja, wracają potulnie na swoje miejsca. Co lepsze po oswobodzeniu terenu, dalej zostają tam dźwięki bitych uwięzionych ludzi. Konfliktów na aktywacje policji unikam, to jet totalna porażka.
Da sie w ogole w tej grze zrobić stealth attack z góry (jak w spidermanie)? Bo właśnie sobie na kontenerze stoje gość chodzi na dole i nic nie ma takiej opcji, jestem zawiedziony, chyba ze wymaga to rozwoju perkow.
ja gram na i5 4430 gf1070 20ram ssd i na ultra gra wygląda dobrze chodzi płynnie,ale mi nie pasuje styl graficzny i kolorystyczny,a tu zaden super komputer tego nie poparwi,taki cukierkowy plastik,ale w koncu to futurystyka i raczej nie oczekiwałem czegoś innego.
Co do graczy narzekających na ps czy xone mają rację,.CDPR nigdzie nie pisali ze gra jest dedykowana na nowe konsole czy super komputery i ze gracze ze słabszym sprzętem kupują na własne ryzyko.Co do kompa to akurat spełniam wymagane i jest oki,ale konsolowcy zostali zwyczajnie oszukani .Ta gra powinna wyjść tylko na nextgeny i tyle w temacie.A teksty typu jak grasz na 7 letnim tosterze to czego się spodziewac-ano tego co reklamowało cdp czyli dobrą grafikę i plynność rozgrywki.Ja miałem wybór albo pc albo ps4pro i dzieki radom paru kolegów z tej stronki wybrałem pc,ale gdybym wybral ps to pewnie tez bym bluzgał.
Płynnie dla ciebie to ile 30 fps ? Bo nie ma szans, że gra ci chodzi na ultra na takim sprzęcie w 60 fps. Mam prawie taki sam sprzęt i medium-high i średnio ok. 40 fps
Płynnie czyli bez scinek i dogrywania tekstur,nie licze fps,gram dla gry a nie fps,a do tego gra wygląda dobrze i mi starczy.
Dodam że grałem w days gona na ps4pro w 30 klatkach i gra wygłądała przeslicznie,wiec co tu fpsy maja do rzeczy?
To mają do rzeczy, że należysz do grupy ślepców xD Mi jak coś spada poniżej 75 fps o schodzę z detalami i niedługo zmieniam sprzęt. Nie wyobrażam sobie katowania w 40-50 fps, o 30 fps nie wspominam bo bym wolał iść bałwana z błota ulepić niż grać.
Przez lata gry były graficznie uwsteczniane po trailerach aby na tych waszych konsolach dało się je odpalić na co gracze PC klęli. Teraz sytuacja się na szczęście odwróciła.
jasonxxx -> A ja bym powiedział wręcz przeciwnie że On ma wzrok lepszy od Ciebie skoro może grać na niskich FPS. Pokuszę się o śmiałą teorię i stwierdzę że im ktoś musi mieć więcej FPS tym ma gorszy wzrok.
Dawniej jak były gry co działały w 25FPS np. GTA 3, Gothic istna klasyka ( więcej FPS po prostu nie było i nikt na to nie patrzył ) a ja byłem młody w tylu grałem bez problemu teraz już oczy nie te i nie wyrabiają na niskich FPSach, po prostu się męczą trzeba mieć na prawdę zdrowy wzrok by grać na tak niskim FPS by to nie męczyło.
Redzi znowu pokazali że umią robić gry RPG fabuła, dialogi, postacie, rozwój postaci, to wszystko co w RPG najważniejsze jest bardzo dobrze zrobione. Gdyby nie problemy techniczne i lepsze zachowanie NPC na ulicach i respienie się policji za plecami gracza, to bez wahania dałbym tej grze 10/10 ale na tą chwilę daje spokojnie 8,5/10
nie potrafię tego gówna przejść poziom łatwy zabijam 20 przeciwników i dalej pojawiają się nowi jakaś misja ze znajdowaniem aut porażka ta gra wkur... zajebiście
Grafika 7,5/10
Dzwięk 8,5/10
Fabuła 9,5/10
Optymalizacja 9/10 (nawet na starych sterownikach, działa prawidłowo)
Technicznie 7/10
(nawet na starych sterownikach, działa prawidłowo) A dlaczego nie na nowych ?
mini mapa to porażka jedziesz samochodem szybko momentalnie pojawia się skręt powinna się oddalać i większy teren pokazywać takiego pilota to bym wywalił odrazu z samochodu kolejny minus
Bardzo dużą, 3060Ti przed patchem spadał poniżej 60fps w 1080p, teraz w żadnym momencie nie zauważyłem mniej niż 75.
W 4k nic nie poprawia, jak chodziło żałośnie tak chodzi dalej. Trzeba grać z DLSS, czyli po prostu obniżyć rozdzielczość.
NIE!
Gram na totalną rozpierduche więc często robie naboje i tu mam pytanie,czy gdzieś widać przy tworzeniu naboi ile ich juz mam?Bo ja tego nie widzę nigdzie przy wytwarzaniu i robię na czuja.Jest tyylko koszt 9 składników ale nawet nie widzę ile naboi za te 9 sie robi.
Sidequesty to złoto. Ten z policjantem i żółwiem rozwala system. Albo ten z szukaniem taxi. Samo czyszczenie dzielnicy z szumowin sprawia mi ogromną frajdę. Strzelanie jak w rasowym fps. Niektóre pukawki otwierają drzwi od stodoły.
Naciąłem się na dialog oprychów:
Czujesz?
Tak ale to nie gówno tylko padlina.
To gdzie taki skończy?
Kto pamięta?
i ile ty masz lat ze to cię jara ??
Si to debilem misja z furgonetką masakraaaa...... puki co odkładam grę do kolejnego patcha 31 h za mną ale no nie dam rady dale, j podtrzymuje historia grafa dialogi na wysokim poziomie al to jednak za mało ......bugi w
Kolejne drobne uwagi co samej gry: czyszczenie mapy ze znajdziek - po zrobieniu parunastu zaczyna nudzić okropie - polega to na tym samym, pojdz w miejsce x, zabij 5-6 przyglupich wrogow (AI to koszmar, zaczalem na normalu, teraz poszedlem w very hard bo mimo ze poziomu trudnosci maja potencjal na bycie wyzwaniem - w sensie ja musze troche w przeciwnika wpakowac, a on moze mnie zdjac na 1-2 strzały - to przez Ich głupie zachowanie nie są), zbierz loota, przeczytaj jedna wiadomosc i koniec. Lecim dalej. Aczkolwiek warto dodac ze tutaj hakowanie mocno pomaga w przewianiu nudy bo mozna sobie urozmaicic w fajny sposób generyczna eliminacje
No i ten loot. Gra cierpi na syndrom wiedzmina pod wzgledem zbierania smieci i sprzedawania ich, pelno badziewa po lokacjach porozrzucane przez co 5 min strzelam 10min zbieram badziew i ide do skrytki to sprzedac (immersja cierpi)
Ale oczywiscie zaznacze po raz kolejny ze praktycznie w kazdym open worldzie takie cos jest (w spidermanie pamietam jak grałem to było to wyjatkowo beznadziejny sposob zrobione,mowie o generycznosci misji), ale przez zbyt wysokie oczekiwania co do tej gry traktuje cos normalnego jako minus
Jezeli chodzi o przyjemnosc z jazdy samochodem to jest u mnie pomiedzy GTA 4 a GTA 5. Nie jest tak dobrze jak w ostatniej GTA, ale nie jest tez zle, poki co mam problem z wyczuciem hamowania, jakos wyjatkowo dlugo samochod hamuje gdy sie rozpedze
iwestuj w technologię,ja nic nie sprzedaje a rozbieram na cxzesci i ulepszam bron,robie naboje czy granaty i jest ok,biegam juz dluzszy cza z tym samym ikonicznym pisyoletem i go ulepszam jak tylko mam czesci
Gog nie może pobrać najnowszego patcha, stoi cały czas na 88% ktoś ma podobny problem?, próbuję od wczoraj, resetowałem komputer, przerywałem instalację patcha, pobierałem od nowa i nic
Cześć,
Przymierzam się do zakupu gry ale zastanawiam się czy pójdzie na takim sprzęcie. Pomożecie?
Laptop - procek i7 4510U
Grafika GeForce GT 750M
RAM 16GB
Z tą kartą sobie odpuść.
Ukonczylem 25h robiac duzo misji pobocznych. Fabule mam ruszona może w 10%. Gra za******a ! Polecam.
Zaczyna mnie wkurzać ta gra i jej bugi. Po 27 godzinach gry sejwy zaczynają się walić. Ilekroć wczytuję sejwa, przenosi mnie na budowę nieopodal Arasaka Industrial Park (po rozmowie z Takemurą), gdzie V stoi oparty o barierkę i nie może się ruszyć. Czy ktoś ma podobny kłopot z sejwami?
Wczytaj wcześniejszy?
Ta gra robi sejwa co kilka minut/bardzo często?
...rrwa, wszystkie sejwy poszły się ....
Nie istotne od rodzaju sejwa, czy ręczny, czy szybki, czy automatyczny.
velociraper---> wszystkie sejwy się zjebały w ten sposób.
I nawet od tej ...banej barierki odejść nie mogę.
Kurwa, mam dosyć tego badziewia, zanim tego nie połatają, to nie ma po co w to grać. A tak chwaliłem do tej pory.
Baardzo dobrze... napędzajcie dalej te gnidy. Kupujcie preordery, kupujcie gry w dniu premiery i kilka dni po. To jest kara za kretynizm i brak cierpliwości oraz silnej woli. Gra jest na necie, można ściągnąć i sprawdzić jak działa, ale nie! lepiej kupić preorder!
Wyluzuj, nie kupowałem preordera.
Aczkolwiek w tym momencie bardzo żałuję, że nie ściągnąłem z torrenta.
Jeśli ten patch zapowiedziany na 15-go nie naprawi mi sejwów, to dalsza gra pozbawiona jest sensu i tylko szkoda czasu włożonego w tą grę i pieniędzy.
Slipknot to taki dwulicowy frajer, co sam gra w zabugowaną wersję i spamił na torrentach do 2 w nocy żeby pobrać, ale jego to nie dotyczy, bo oszukał system i "męczy" się za "darmo".
Dwulicowy śmieciu! nie męczę się z grą, pograłem 1,5 i szczerze mówiąc nie stwierdziłem żadnych problemów z tą grą, nie mniej jednak zdaje sobie sprawę, że występują one na różnych specyfikacjach. Po prostu macie za swoje! dajecie sygnał twórcom gier że jest wszystko dobrze, że nie muszą się spinać i starać by gra była w pełni grywalna w dzień premiery, bo po co? jelenie kupują a pasożyty świętują.
Na chwilę obecną gra mi się podoba ale co będzie dalej wszystko się okaże bo jestem na dosyć wczesnym etapie :)
Zapraszam do oglądania serii
https://www.youtube.com/watch?v=ITHsUU19808
Gra spoko ale szału nie robi no i te błędy. Nie wiem co oni robili tyle czasu..
Gra jest grywalna tylko wtedy, gdy zajmiemy się główny wątkiem fabularnym. Czyli pominiemy wszystkie aktywności poboczne. Aby ograniczyć ilość błędów to trzeba:
1. Jeździć w miarę ostrożnie uważając na NPC
2. Nie zostawiać samochodu na drodze
3. Nie szukać zakamarków
4. Wykonywać wszystkie polecenia podczas misji
5. Ograniczyć bieganie
6. Nie otwierać mapy czy ekranu ekwipunku podczas wykonywania questa
jasonxxx@ ja wiem ze dla dzisiejszej gibmazy nie liczy sie zawartosc tylko fps,dla Ciebie każdy chłam będzie dobry byle chodził z wysoką ilością fps,ja dzieki ze nie mam takich wymagań mam ograne najlepsze tytuły. Swoją przygodę z grami rozpocząłem prawie 40 lat temu więc fpsy mam w d..... jesli gra jest dobra i nie wygląda tragicznie.Nawet nie masz pojęcia jak kiedyś gry wyglądały a dawały frajdę z grania.I gdyby ta gra wyszła od razu na nowe konsole to zapewniam Cię ze bym kupił ale skoro nie wyszła to gram na czym gram i jest oki.Więc idż lep bałwana z błota byle w ustawieniach ultra i minimum 75 fps.I już nie mogę się doczekać nowego moda do GothicNK ale Ty nie zgrasz bo grafika z przed lat 20,szkoda mi Ciebie.
Gothic 1 i 2 to była i jest dla mnie najlepsza gra wszechczasów a nie jakieś białowłose rycerzyki i inne współczesne cyberszlamy
Nawet w wersji na PC, to miasto, ktore tak reklamowali, jest pusta plastikową wydmuszką z 4 samochodami na drodze w jednym czasie i ogromnymi tłumami przechodniów w liczbie 20, którzy dodatkowo zachowują się jak w grach z 2004 roku, przykładowo rozpocząłem strzelanine, to Ci zamiast uciekać, kucnęli jak do srania przy murze i tak klęczeli do końca wszechświata. Auta (te 4 które się znajdują na ulicy) nie ominą twojego gdy je zaparkujesz na środku, tylko rónież będą tak stac do końca wszechświata. Aktywności poboczne są przecudowne - jedz, zabij 2 typów, odbierz nagrodę, niesamowite, nigdy wcześniej tego nie grano :). AC Unity mimo że bugów miał o wiele więcej, to jednak Paryż był majstersztykiem, po którym warto było się przejść żeby zobaczyć setki przechodniów na ulicy, a Night City wygląda jak makieta kolejowa mojego wujka, fanatyka pociągów, fajnie zbudowana, ale pusta - śmiem twierdzić że poziom "życia" tego miasta jest gdzieś mniej więcej koło Vice City, no może Liberty z GTA IV co jest dla mnie szokujące w 2020 roku, z resztą daleko szukać nie trzeba - w Novigradzie ludzi było na ulicy sporo, wchodząc na rynek miało się wrażenie że ten rynek żyje a w cyberku jakiś chłop stoi w krzakach przez 40 minut i tyle z tego.
nie znam lepiej wykonanego sandboxa poza RDR2 i raczej długo nie zobaczę, a jeśli chodzi o miasto to nie ma żadnej gry która by miała miasto tak zbudowane i wykonane jak Night City. To że samochód blokuje drogę to naprawią w następnych patchach / naprawdę macie grę RPG i interesuje was tylko to czy miasto będzie zablokowane samochodem. Zostaw swojego grata na ulicy w warszawie i zobacz czy nie powstanie korek za nim go nie usuną. Jeśli chodzi o kucanie podczas strzelaniny to jest normalna procedura kucasz albo się kładziesz ale na pewno nie uciekasz bo wtedy często specjalnie na siebie możesz ściągnąć ogień.
Jak ty byś w strzelaninie kucał 2 metry od strzelca, to znaczy że masz poważny problem z instynktem samozachowawczym. W ogóle to odniosłeś się do moich 2 argumentów odnośnie bugów, ale nie odniosłeś się do żadnego z tych w których opisuję miast, powiedziałeś tylko "NC jest jednym z najlepiej wykonanych bla bla bla". No nie jest. " Macię grę RPG i interesuje was tylko to czy auto blokuje drogę" otóż albo nie przeczytałeś w całości posta, albo nie zrozumiałeś co przeczytałeś, ponieważ nie było to jedyną rzeczą na którą wskazałem. W ogóle w moim poście opisuję tylko zawód spowodowany tym jak NC zostało przedstawione od strony nie tyle estetycznej, ale od strony udawania żyjącego organizmu,do czego się nie odniosłeś, nie narzekam że miasto jest wykonane brzydko, tylko że jest puste, nigdzie w moim wywodzie nie przypieprzyłem się do tego jakim rpgiem jest CP.
Nie wiem o co Ci chodzi z tą liczba samochodów czy przechodniów. U mnie ulice są pełne ludzi i pojazdów w takiej liczbie, że odnosi się wrażenie jakby eksplorowało się prawdziwe miasto. W tej kwestii nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Zmień w ustawieniach zagęszczenie ludzi na ulicach :|
O CO TU CHODZI!? Jestem na to za głupi, co tu cholera ustawiac, klikam 1C i dalej co....szukam na tej planszy po lewej ale sie nic nie podswietla jak nalezy...
Polecam zobaczyć ten materiał posiadaczom "słabszych" pecetów.
https://www.youtube.com/watch?v=pC25ambD8vs
Przepiękna nawet ta tych marnych screenach SDR, dbałość o detale jest porażająca, Kojime też spotkałem :)
No graficznie wypada bardzo dobrze tak samo fabuła ale optymalizacja,glicze,model jazdy,strzelanie,npc zachowujące się jak debilne robociki,jeszcze sporo innych baboli które są niedopuszczalne w grze a tym bardziej w grze rpg,na dzień dzisiejszy 7/10 jak naprawią to może za stówkę kupię
To tylko kwestia czasu, aż Cyberpunk będzie załatany i wtedy to będzie dobra gra wartego czasu ze względu na ciekawy świat i fabuły. Zasługuje na coś około 7-9/10, ale nie dam oceny teraz. Nie w tej chwili, ale później, jak przechodzę Cyberpunk aż do końca i wtedy lepiej ocenię.
Ale po tym wszystkim, co zobaczyłem tu i tam o techniczne Cyberpunk (nie tylko bardzo dużo bugi czy fatalny port na starsze konsoli, ale również interakcji z otoczeniem, jazdy samochody itd.), to zdecydowałem, że nie będę kupić Cyberpunk za 199 zł, lecz raczej za 50-100 zł na promocji. Zdecydowanie nie zasługuje na tytuł GRA ROKU i niech inny tytuł zajmie jego miejsce. Uważam, że trzeba sprowadzić szef CD-Projekt z "nieba" na ziemię. To może ogarną i będą się postarać przy Wiedźmin 4.
Zawiodłem się na CD-Projekt (szef i spece od marketingowe), którzy nadużywali zaufanie nie tylko graczy, a także twórcy gier (crunch, nieprzemyślane zarządzenie).
ocenisz grę jak skończysz od siebie dodać mogę że jak dla mnie zdeklasowała W3 i podniosła jeszcze wyżej poprzeczkę dla wszystkich, to że port na konsole jest tragiczny to inna sprawa i za to należy się im ostre manto ! (na pewno dostaną), za to wersje pctową i next genową połatają / kwestia czasu. Ja jestem już dość daleko i nie spotkał mnie żaden bug który by mi w jakikolwiek sposób zablokował grę więc nie mam na co narzekać / no chyba że to problem 2020 że samochód blokuje ruch na ulicy :D
ALEX
wybacz ale pierdolisz. Ok, buga blokującego fabuły nie mam. Samochody i NPC nie reagujących na to co się dzieje wokół nich można z celowo nie oglądać.
Ale to w jaki sposób poruszamy się pojazdem, w jaki sposób nasza postać wchodzi w kolizję z leżącymi śmieciami jest tragiczne. To jest zerowe dopracowanie podstawowych mechanik.
To, że (jak sam wspomniałeś wcześniej) można przechodzić grę z rewolwerem zadającym 15k damage wykorzystując błąd gry. To, że grę można przechodzić z pojedynczą snajperką strzelającą przez wszystkie przeszkody na naszej drodze. Takich błędów nie można pomijać.
Alex, do niedawna myślałem, że gra nie ma poważniejszych bugów czy glitchy uniemożliwiających grę. Aż do momentu, kiedy po 27 godzinach gry zwaliło mi wszystkie sejwy.
NewGravedigger - gram bez zabijania więc nie wiem jak można przechodzić strzelając wykorzystując bugi, sprawdzę next time. Niemniej to o czym piszesz to są bugi w grze które zostaną załatane a rpg ocenią po konstrukcji misji, możliwości rozwoju postaci a nie tym że jakiś przechodzeń drug raz ci powie "spier.." Ja gram robiąc misje i zadania i bawię się fantastycznie możliwe że jakby jeździł samochodem aby blokować ulice czy strzelał do przechodniów jako cel rozrywkowy bym stwierdził coś tu nie działa. Nawet fabularnie ta gra stoi na tak wysokim poziomie że poza RDR2 nic mi do głowy nie przychodzi aby ją z czymś innym porównać. Nawet te poboczne trash questy mają fajne miejscówki czy też fajne opisy sytuacyjne. W sumie to poza RDR2 Cyberpunka 2077 nie ma z czym porównać i taka to prawda. Jak zaliczysz grę na 100% to pewnie stwierdzisz tak samo. CDProjekt się pośpieszyło ale winni są też gracze którzy umierali "kiedy premiera" teraz muszą uzbroić się w lekką cierpliwość i z kolejnymi patchami będzie lepiej. Wiedźmin III startował z 1.00 a skończył na 1.28 (o ile dobrze kojarzę)
Ragn'or - czytałem to co napisałeś dlatego od dawna gram że poza quicksave zapisuje ręcznie co parę godzin aby nie znaleźć się w takiej sytuacji. Wiem że takie coś jest tak wk... że można w ogóle zmienić grę na inną. Niestety miałeś pecha co oczywiście w niczym nie usprawiedliwia tego że gra w takim stanie nie powinna trafić do sprzedaży. Gra miała być rozrywką a nie katorgą / CDProjekt powinien tak jak przy No man's sky zabrać się do roboty i zwrócić dla wielu ludzi pieniądze.
NewGravedigger dobrze napisał. Dodałeś też od siebie:
to że port na konsole jest tragiczny to inna sprawa i za to należy się im ostre manto !
O to mi chodziło. Dlatego tak pisałem.
Jeśli chodzi o interakcji z otoczeniem, wystarczy porównać Gothic 1-2 czy GTA (jazdy samochodem czy reakcji mieszkańcy na poczynanie bohatera) do Cyberpunk. Jest to ogromny przepaść. Twórcy Gothic 1-2 nie potrzebowali aż tyle ludzi i budżety, a potrafią stworzyć żywy i wiarygodny świat. Policja w Cyberpunk to po prostu komedia. Nawet straży w serii Might & Magic, Fallout czy Baldur's Gate atakują bohatera za zaatakowanie cywilów.
Dziwię się, że tak BARDZO DUŻO zarobili od sprzedaży Wiedźmin 3 (który też uwielbiam), a nie potrafią to wykorzystać na dopracowanie i rozbudowanie świat Cyberpunk. Nawet zatrudnili dodatkowe ludzi. To są poważne niedbalstwo z ich strony i to źle wpływa na ich reputacji. Dysponowali też ogromny zapas czasu (więcej niż Wiedźmin 3), a stworzyli mniejszy świat, a wątek główny jest znacznie krótszy od W3 według opinie graczy. Nie dziwi Ci to? Jestem bardzo zdziwiony.
Zastanawiam się tylko jedno, czy pandemia koronawirusowa aż tak źle wpływa na wydajność pracy w CD-Projekt?
Jedno jest pewne, twórcy Cyberpunk będą mieli bardzo dużo roboty, jeśli chodzi o łatki. Są bardzo dużo rzeczy do naprawianie.
Dokładnie.
Alex
Trywializujesz a my podajemy konkretne argumenty. Xan dodał kolejny element, który jest po prostu spaprany - policja. I nie chodzi tutaj o to, żeby biegać i zabijać npców. Chodzi o to, że czasami (ja w sumie nawet nie wiem jakie są zasady a miałem już 2 razy taką sytuację) policja uzna nas za przestępców podczas wykonywania sidequestów. No i wtedy mamy problem, bo mechanika jest skopana na amen.
Właśnie. To takie nienaturalne, aż ranią mi oczy. To mi przypomina nowy Thief w dniu premiery, jeśli chodzi o straży miejska.
Ja mam buga, który zablokował mi grę w pierwszych 25 minutach. Skanowanie drzwi - fatal error. Czekam na patcha.
Póki co w żadnym aspekcie Cyberpunk nie dorównuje "Wiedźminowi".
Tak od siebie dopowiem - po co w tej grze kreator postaci skoro całą grę i wszelkie "pseudo-cutscenki" musimy podziwiać z pierwszej osoby? " Ten wymuszony tryb FPS nie tylko przeszkadza mi w odbiorze ale wskazuje na lenistwo CDPR. Porównajcie poziom wyreżyserowanych scenek z Wiedźmina 2 i Wiedźmina 3... a te rozmowy z Cyberpunka. Postacie niby się ruszają, gestykulują... ale nie przykuwa to naszej uwagi. Zasłanianie się "immersją" nie przydaje tej grze uroku w porównaniu do filmowości z poprzednich gier CDPR.
Mass Effect miał podobny system i też wyszło mu na dobre.
O tak, Valhalli dajmy 6,7, bo to gra złego Ubisoftu, a Cyber-gniotowi dajmy 7,7, a w recenzji 9, bo to polski produkt jak pierogi czy kiszka kartoflana. Śmieszy mnie ta dzieciarnia z GOL-a
To tylko Twoja opinia :) Valhalli za całokształt dałbym 7 max, nie porwała mnie, choć wracam by dokończyć.
Cyberpunkowi dałem za błędy też 7, choć gdyby ich nie było to mocne 9 może 9,5 gwarantowane. 9 za fabułę, piękny świat i wciągająca rozgrywkę. Gram i nie czuje nudy. Gram w valhalle i po godzinie mam ochotę zrobić tygodniowa przerwę.
Dając grze 0,0 pokazujesz że jesteś forumowym trollem.
Nie chciałem wierzyć, że gra jest aż tak pełna błędów... naprawdę ale nie zdzierżyłem i zajrzałem na lets play... (UWAGA SPOJLERY wewnątrz filmu):
https://www.youtube.com/watch?v=AolM5I8zZcQ
Parę minut filmu... i ja tu widzę naprawdę dramat... grafika jest strasznie nierówna, dbałość o detale faktycznie poraża, ale technicznie jest dramat...
pierwsze minuty filmu ta kobieta, z którą rozmaiwasz, zmieniała pozę bez żadnych przejść animacyjnych....
6:01 aż kilka razy musiałem cofać bo nie byłem pewien, czy dobrze widzę. Przechodzisz za rób ulica jest pusta, 6:03 są na niej samochody STOJĄCE W MIEJSCU, 6:05 ruszają.......... jak to psuje immersję.... o ja pierdziu.... w ogóle czemu te ulice są tak puste?
7:12 dwie kobiety rozmawiają ze sobą stojąc jak sztywne manekiny..... 9:25 wrzucanie gościa do skrzyni... 10:10 gościa w skrzyni już nie ma....
Dalej już mi się nawet nie chce............ wygląda na to, że faktycznie zapowiedzi CDPu były zwyczajnym łgarstwem...
Mam nieodparte wrażenie, że gra schodzi z detalami postaci na ulicach, by wskakiwać z nimi na bardzo wysoki poziom w klubach i pomieszczeniach zamkniętych. Te screeny wrzucone przez alexa, wygląda to kosmicznie, a w ruchu jeszcze lepiej. Natomiast wystarczy wyjść na ulicę, by modele zeszły do poziomu ps4.
Cyberpunk 2077 tak jak przypuszczałem do Wiedźmina się nawet nie zbliżył grywalnością. Mogli pozostać przy swoim arcydziele i dalej ją rozwijac, zarabiając spore pieniądze, a zamiast tego zabrali się za coś co nigdy nie będzie tak popularne jak legendarny Wiedźmin.
Guzik prawda. Ludzie tym mocniej rzucą się na nowego Wiedźmina, jeśli trochę od niego odpoczęli, zamiast mieć deja vu jak w grach Ubi. A Cyberpunk po kilku łatkach będzie bardzo dobrą grą.
No zależy jak dla kogo. Do W3 podchodziłem 3 razy i za każdym razem odbijałem się po kilku godzinach grania. Nudy niemiłosierne.
Od Cyberpunka trudno mi się oderwać.
Dla mnie CP jest tak samo dobrze grywalny jak W3. Wciąga niesamowicie i pozera moje godziny.
W 2020 były unijne normy spalinowe to w 2077 już nikomu nie opłacało się jeździć samochodem. To ma jakiś sens.
W końcu jakaś dobra wiadomość:
https://www.gry-online.pl/newsroom/sony-zwraca-pieniadze-za-gre-cyberpunk-2077/z61ef9a
pochopnie oceniłem grę na 2.5 a teraz mi głupio bo gdy mam juz ponad 30 godzin grania bez wahania dałbym 10 lecz nie ma juz takiej opcji---- początek spierdzielony i zniechęcający lecz od momentu pojawienia sie Keanu wszystko odżyło---- są błędy ale...rozgrywka i fabuła niweluje je i wtedy stają sie mało istotne--- gra wyebana w kosmos i tyle-- polecam \o/
gdy mam juz ponad 30 godzin grania bez wahania dałbym 10 lecz nie ma juz takiej opcji
GryOnline powinno dodać takiej opcji "zmiana ocena" od bardzo dawna, ale to olewali.
Co do Cyberpunk, to lepiej jest dać 8-9, a nie 10. To ze względu na stan techniczny i interakcji z otoczeniem, który jest dość ubogo. Ale to twoje zdanie i to uszanuję.
Oglądnąłem z ciekawości kilka let's play'ów w sieci i mam strasznie mieszane odczucia...
Jak oglądam sceny pokazujące konkretne historie - rozmowy bohaterów, wciąga, ssie tak, że nie potrafię zmusić się do zatrzymania filmu, ale w chwili wyjścia na miasto i dostrzegania kolejnych błędów wszysstko to wybija mnie totalnie z klimatu... trochę tak jakby bugi i glitche były niejako jednym wielkim ekranem ładowania między jedną absolutnie nieziemsko genialną sceną opowieści, a drugą...
Co więcej mam wrażenie, że tylko na kartach klasy RTX + (czyli 2060 minium i pozostałych) oraz dyskach M.2 lub dobrych SSD gra naprawdę rozwija skrzydła w kontekście klimatu. Każdy nieco słabszy sprzęt kastruje ja z większości efektów świetlnych, cieni, odblasków, ograniczona zostaje ilośc postaci itd.
Mówię to oczywiście wyłącznie o PC, bo konsole to zupełnie inna para kaloszy.
Eh... szkoda, że tak to wszyło i czekam z niecierpliwością na kolejne łatki... bo coś czuję, że jeśli chodzi o fabułę to jest absolutny geniusz, ale technicznie bardzo wiele redom zabrakło... CHYBA że masz dobrą kartę, dobry sprzęt itd.
Mnie teraz czeka wymiana starego kompa z GTX 1050TI i jakims starym I5, na RTX 2060 + dysk m2 + 16GB Ramu DD4 + R5 2600x i jak mniemam ten sprzęt spokojnie udźwignie na tyle wysokie ustawienia by na IPSowej matrycy zrobić miazgę... tylko niech na litość boską poprawią błędy, bo tego nie zdzierżę...
Nieco ponad dwadzieścia cztery godziny na liczniku. Pomimo, iż gram na bardzo przeciętnym sprzęcie (R5 2600X plus GF 1660), opcje graficzne ustawione na ultra a płynność i tak przez cały czas 40+. Co do samej gry - od dawna przy żadnym tytule nie bawiłem się tak dobrze i to pomimo lewitujących petów, czy chodzących w powietrzu NPC.
Swoją drogą jest coś na wyspie z rakietą?
Mam takie pytanie. Hakuje sobie automaty i dostawałem za nie PD, dostałem za nie 2 atutów które wydałem. Teraz za kolejne hakowania nie dostaje żadnych PD, dlaczego ?
jeśli masz poziom hakowania wbity do maksymalnego inteligencji to nie będziesz iść dalej, poziomy umiejętności ograniczają twoje punkty atrybutów. Jeśli masz int np. 4 to tylko możesz rozwinąć do 4 perki, itc.
wie ktoś czy da się zmienić ustawienia ręcznie w grze ? Albo ustawić mniejszą rozdzelczość na pełny ekran bo mam w oknie i nie wiem jak to zmienić... Jak ustawić mniejsze rozdzielczości na pełny ekran ? :D Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź
Po aktualizacji do 1.04 przy każdym wyłączeniu gry pojawia się błąd o 'wypłaszczaniu' aplikacji.
Ponadto moja mini-mapa wygląda teraz tak --------->
Ktoś coś? Wcześniej nie było tych problemów. Niesamowite jak CDP rozczarował.
GOG pokazuje u mnie ponad 25godzin. Z czego 18godzin zajęło mi ukończenie prologu. Więc naprawdę jeśli ktoś ukończył to w 20godzin to to był speedrun. Nie sugerujcie się tym zupełnie. Ja też nie robię wszystkiego, gram sobie swobodnym tempem, robiąc trochę pobocznych rzeczy. Moja mała opinia na temat tego co ujrzałem i co o tym myślę.
Po pierwsze z jednej strony troszkę mi żal CDP bo to co stworzyli pod wieloma kątami jest fenomenalne (fabuła/postacie/projekt miasta) a z drugiej strony troszkę mi ich nie żal bo sami są sobie winni że tak genialne rzeczy są niczym wobec uzasadnionej fali krytyki za stan techniczny gry. Przy czym stan techniczny wcale nie musi być największym problemem, w mojej opinii, bo wiele było gadania i zapewniania jaka gra jest niesamowita a wyszło trochę inaczej. Po kolei
+ Genialna fabuła główna i cała otoczka z nią związana. Widać że wokół tego zrobiono ogrom pracy, historia wciąga, zadania główne są świetne i wszystko co się z nimi wiąże, jak chociażby lokacje czy postacie... "ARCYDZIEŁO"
+ Wciąga jak nie wiem co...
+ Miasto jako konstrukcja jest świetne, wygląda fenomenalnie
+ Miejscami czuć świetny klimat
+ O dziwo przyjemnie się strzela, naprawdę widać że odrobili zadanie (nie rozumiem jak można narzekać na system strzelania)
+ O! dziwo bardzo dobry system jazdy, spodziewałem się szajsu ale tutaj świetna robota. Model jazdy po stokroć lepszy niż w czymkolwiek od Ubisoftu. Nie jest to poziom GTAV ale blisko. Tutaj już totalnie nie rozumiem dlaczego ludzie się czepiają do modelu jazdy.
+ Wszczepy. Przemyślane i robią różnice po zainstalowaniu ich do postaci, np mamy coś takiego jak podwójny skok i jest przydatny ;)
+ Hakowanie jest dość łatwe ale fajne i daje fajne możliwości
+ Polski dubbing daje radę!
+ Absolutnie genialny tryb photo. Nie było nic lepszego nigdy w tym aspekcie.
+ Ta gra ma bardzo duży potencjał...
- ... który nie został niestety w pełni wykorzystany
- Największy minus dla CDP za to że jakiś idiota stwierdził że świetnym pomysłem będzie ukazanie w trailerze śmierci Jackiego. To naprawdę przykre że tak gigantyczny i istotny spoiler został upubliczniony przez samych twórców na długo przed premierą w oficjalnym materiale. Szkoda. Na pewno cała ta akcja w grze zrobiła by o wiele większe wrażenie na wszystkich gdyby nie to że każdy zainteresowany już to widział.
I tak od początku, każdy minus po kolei, bo pierwszy ujawnił się momentalnie.
- Kreator postaci. Ogólnie rzecz biorąc dla mnie jest nawet wystarczający ALE twórcy zarzekali się przed premierą że kreator jest olbrzymi, rozbudowany, że gracze spędzą w nim mnóstwo czasu! Nic bardziej mylnego, okej, mamy TROCHĘ opcji i każdy stworzy coś dla siebie ale w żaden sposób nie można tego kreatora nazwać bardzo rozbudowanym.
- Brak otoczki do ścieżki jaką wybierzemy. Wybrałem Nomada, nomadkę... liczyłem że coś się podzieje na bezdrożach, że będzie jakieś wprowadzenie w postać, w jej historie... przecież twórcy wspominali o tym że ścieżki się mocno od siebie różnią ale nie wydaje mi się. Początek Nomadem zajął jakieś dosłownie 15min? Łącznie z tym że testowałem sobie ustawienia grafiki. I potem od razu do miasta i ratujemy Sandrę - czyli to co robi się przy każdej ścieżce. Szkoda, mogło to być chociaż trochę bardziej rozbudowane, jakieś większe zadanie na tym pustkowiu, cokolwiek co pozwoliło by poznać historie V jako Nomad. Nic.
- Podobny zarzut mam wobec tych mniejszych wydarzeń które dzieję się w mieście, typu pomoc policji, zorganizowana grupa przestępcza itp. Bardzo to wtórne wszystko, nudne. I nic za sobą to nie niesie, w Wiedźminie 3 w obozowiskach bandytów które były oznaczone na mapie, często znajdowaliśmy liściki które tłumaczyły chociaż trochę co ci bandyci tu robią, dlaczego tu są, co zamierzają. W CP77 grupy bandytów po prostu są i czekają na śmierć.
- Oczekiwałem gry gdzie, jakby to powiedzieć... będzie się można chwalić swoimi buildami, swoimi wyborami, decyzjami, swoim wyposażeniem. Coś trochę jak w Fallout 4 (hmm) że każdy gra w to samo ale każdy gra zupełnie inaczej. Coś w stylu że mogę sobie przegadać ze znajomymi którzy w to grają o tym jak ta gra u nich wygląda, co fajnego zdobyli i gdzie, co fajnego zrobili... Niestety, to nie ten typ gry. A szkoda, to otwarta gra z jakby liniowymi wydarzeniami. Wiedźmin 3 też taki był, okej, 95% gier takie jest ale po prostu miałem takie oczekiwania, za dużo tych obietnic od twórców było ;) Nie zrozumcie mnie źle, jest masa przedmiotów do zdobycia, misje można przechodzić na różne sposoby i wykonywać je w różnej kolejności. Są wybory i inne zakończenia ale oczekiwałem większej piaskownicy.
- Miasto jest zupełnie NIE INTERAKTYWNE. Brakuje jakiś odciągaczy od strzelania czy skradania czy po prostu od fabuły. No okej, mamy zawody w strzelectwie, mamy wyścigi, mamy walkę na pieści, mamy poszukiwanie malunków na ścianach i spoko bo póki to się nie pojawiło to juz w ogóle byłem rozczarowany, nie mniej jednak brakuje tutaj chociażby jakieś mini gierki, jakiejś znajdźki, jakiś nagród za to że gdzieś wejdziemy (gra nie nagradza za eksplorację), brakuje jakiś mały losowych wydarzeń, brakuje jakiś małych drobnych aktywności. Brakuje chociażby możliwości zmiany fryzury naszej postaci czy tatuaży itp (co jest mega dziwne). Brakuje mi tak samo jakieś opcji chociaż pomalowania swojego auta, że o tunningu nie wspomnę. Brakuje masy rzeczy.
- Miasto jest martwe. Jest dużo NPCów ale oni poza chodzeniem czy staniem nie robią nic. Niektórzy jeszcze leżą, ok ;) Ale nie wykonują żadnych większych czy mniejszych czynności. Nie wykonują prac, nie jedzą, nie biją się między sobą, nie angażują się w to co się dzieje, słabo reagują na poczynania V.
- Mocno średni interfejs, w dodatku u mnie działa dosyć dziwnie bo często samoczynnie przeskakuje mi mycha w menu. Przy kreatorze postaci np gdy wybierałem fryzurę postaci to co chwile powracało mi do samej góry opcji kreacji. Mini mapa powinna mieć mniejszą skalę, co chwilę przejeżdżam skręt i muszę nawracać bo mini mapa pokazuje tylko kawałeczek wokół nas.
- Chciałem stworzyć sobie postać wolną od wszczepów ale nie da się bo jedno z pierwszych zadań wymusza instalację dwóch. I też wydaje mi się że gra trochę zmusza do strzelania momentami chociaż niby wolność wyboru.
- No i stan techniczny gry. U mnie poza tym że FPS lecą czasem przez pół przy jeździe autem to jest całkiem ok, kilka głupich gliczy, parę razy musiałem wczytać grę bo nie odpalił się skrypt ale do przeżycia. Naprawią to owszem nie mniej jednak tu musi być minus. Solidny
Oraz póki co bez bez podziału na plus czy minus ale do zastanowienia się
+/- Rozwój postaci. Póki co nie wiem co o nim myśleć, sprawia fajne wrażenie ale...
+/- Grafika ogólnie. Mocno nie równa, gra musi jeszcze zostać dopracowana pod kątem technicznym i w tedy będę opiniował
+/- Crafting. W ogóle jest? Nie wiem ;) Chyba jest ale gra mi go nie pokazała, nie nauczyła - nie wiem jak się za to zabrać
+/- Fizyka i kolizje. Myślę że da się tu co nieco poprawić w patchach.
+/- AI przeciwników momentami jest fatalne, np. przy ucieczce z hotelu przeciwnicy swobodnie przechodzili koło Jackiego nie robiąc mu nic i nie reagując :D Z jednej strony może to i dobrze bo wiecznie towarzysz wszczynał by alarm no ale komicznie się na to patrzyło. Na pewno da się to poprawić w patchach więc tu też bez opinii.
+/- Skradanie jako ogół średnio działa. Czasami zakradnę się do wroga w wróg zamiast dać się obalić to chociaż stoi tyłem do mnie a ja się skradam to mnie wykrywa, wkurzające. Do naprawy.
+/- Mamy fajną skrytkę na broń w mieszkaniu (które swoją drogą też mogło by mieć opcję modyfikacji) ale pomimo że chowam tam sporo broni to nie widać jej na ścianie a trailery to pokazywały.
I na koniec co nie co o tym jak gra u mnie działa.
1060 6gb, i5 7600k, 16gb ram 3000mhz i dysk ssd - rozdzielczość 2k. Cóż, tylko niskie ustawienia i przy tej rozdzielczości na niskich 40-50fpsów. Na średnich ustawieniach 25-30fps. Jeśli ktoś gra w full hd na podobnym sprzęcie to śmiało sobie odpalicie komfortowe średnie.
Na szczęście mogłem sobie pożyczyć lepszą kartę, RTX2060 i tutaj już dużo lepiej. Ustawienia wysokie, tłum na średni, DLSS ustawiony na wysoką jakość i gra ogólnie działa bardzo dobrze w okolicy 60fps. Niestety podczas jazdy autem potrafi spaść do 30 i to jest dramat.
Reasumując. Widać że CDP nie ma doświadczenia w takich grach ale widać że się starali. Porównujecie tą grę do GTAV ale to jest totalnie bez sensu. Wyczyśćcie pamięć ludziom z R* i każcie im robić nowe GTA bez 30letniego doświadczenia w robieniu TEJ KONKRETNEJ SERII. R* miało czas się nauczyć wszystkiego, mieli czas dopracować wszystko przez lata. Jestem przekonany że następny CP który mam nadzieje bez problemu się ukaże będzie już czymś co będzie zasługiwało na miano gry genialnej, epokowej, odkrywczej. Obecnie przy tej części wiele brakuje i gra chociaż zasługuje na wysoką ocenę i laur gry roku ale nie zasługuje na miano czegoś co zmieni świat gier. Na ten moment chociaż minusy są dość pokaźne i rażące to za genialną i wciągającą fabułę daje 8.5/10. Bo przecież fabuła najważniejsza ;) Takie TLOU to dla mnie totalnie nudna gra/nudny gameplay, ale z fajną fabułą (MOIM ZDANIEM) i produkcja zyskuje świetnie opinie. Nie widzę przeszkód żeby tu nie mogło być inaczej. Cyberpunk absolutnie nie zasługuje na jechanie po nim, na dawaniu tej grze tak bardzo niskich ocen. Rozumiem graczy PS4 i Xbox One, powinni dostać o wiele lepszy produkt i CDP jest winne tej sytuacji ale drodzy gracze, dajcie im to połatać i dajcie im drugą szanse, nie rozczarujecie się tą bardzo dobrą produkcją.
Gdyby CP77 wyszło gdzieś na wiosnę 2021, mieli byśmy grę w dobrym stanie technicznym. Gdyby na CP77 przyszło jeszcze trochę poczekać, do 2022r - dostali byśmy to czego wszyscy oczekiwaliśmy no ale gra musiała się w końcu ukazać. Wiele jej brakuje, wiele rzeczy mogło by być zrobione ciut lepiej ale trzymam wciąż kciuki za CDP, teraz na pewno ogłoszą nowego Wiedźmina żeby odbudować opinię graczy a potem kolejny CP, no, może dożyję ;)
Trochę poedytowałem tą wypowiedź ale chciałem żeby była kompletna żeby też się do niej później odnieść, poza tym głos rozsądku w tym zalewie hejtu lub zalewie dziwnej fascynacji ;)
O! dziwo bardzo dobry system jazdy, spodziewałem się szajsu ale tutaj świetna robota.
Z tego co zauważyłem to CD RED nie potrafi tworzyć żywych światów pod względem życia NPC w tym świecie lub ich silnik okazuje się po prostu beznadziejny do generowania bardziej zaawansowanego, żyjącego świata. Te same problemy trapią wiedźmina, ale jak zauważyłem to fantasy łatwiej uchodzi na sucho. Gra ma dużo zalet, ale też sporo wad. Śmieszne jest to, że Gothic ma o bardziej zaawansowany, żyjący świat czy oblivion a mający do dyspozycji o wiele mniej zasobów sprzętowych. Twórcy skupili się przede wszystkim na fabule czy oskryptowanych scenach w grze fabularnej, ale nie ma takich zwykłych, prozaicznych sytuacji w grze dowolnej. Nawet sleeping dogs ma realistyczniejszy świat. Mam takie głupie wrażenie, że nagle sporą część zawartości wycięto i tyle bo wątpię, że olano nawet tak zwykłą czynność jak fryzjer czy tatuażysta a były w wiedźminie.
Z wszystkim się zgadzam mniej lub bardziej ale z jednym nie:
Podobny zarzut mam wobec tych mniejszych wydarzeń które dzieję się w mieście, typu pomoc policji, zorganizowana grupa przestępcza itp. Bardzo to wtórne wszystko, nudne. I nic za sobą to nie niesie, w Wiedźminie 3 w obozowiskach bandytów które były oznaczone na mapie, często znajdowaliśmy liściki które tłumaczyły chociaż trochę co ci bandyci tu robią, dlaczego tu są, co zamierzają. W CP77 grupy bandytów po prostu są i czekają na śmierć.
W niebieskich aktywnościach/zadaniach zawsze jest do znalezienia jedna, dwie czasem trzy drzazgi (notatki) z historią, rozmową tłumaczącą czemu oni tu są i co tu robią. Mało tego, często te kilka aktywności/zadań się ze sobą "fabularnie" łączy. Często tworzy się oddzielne żółte zadanie, mniejsze czy większe.
Co nie zmienia faktu, że jest tego trochę za dużo :D
Różnica jest zwłaszcza taka, że w Wiedźminie nie ma czegoś takiego jak rutyna, czyli nie ma symulacji na zasadzie, że każdy NPC ma swój dom, pracę i czas wolny i zależnie od pory robi co innego (chociaż nie do końca, bo te ważniejsze postacie mają swoje rutyny, a przynajmniej tak było w 1 oraz 2 części wieśka). W wiedźminie brakuje też trochę reakcji NPC na poczynania gracza np. na wtargnięcie do mieszkania czy kradzież nie ma reakcji od NPC.
No i jak w takim Oblivionie czy Skyrim czasami się zdarzają jakieś losowe zdarzenia jak napaść bandytów, to w Gothicu czegoś takiego nie ma i też wszystko jest oskryptowane.
Oczywiście ja też mam nadzieje, że CDPR w swoich kolejnych grach mocniej przyłoży się do symulacji świata, aby był on bardziej wiarygodny, bo fabuła fabułą, ale żyjący świat oraz ciekawe mechaniki rozgrywki też są dosyć ważne i bez tego gra w dzisiejszych czasach nie będzie mogła zabłysnąć.
Dlatego właśnie ja takiemu Cyberpunkowi nie mogę dać noty wyższej jak 8/10, bo gra fabularnie jest bardzo dobra, miasto jest śliczne i klimatyczne, ale co z tego skoro ten świat jest tekturowy i zabugowany, a mechaniki w grze są w większości przeciętne, a niektóre są nawet słabe (np. policja).
+/- Mamy fajną skrytkę na broń w mieszkaniu (które swoją drogą też mogło by mieć opcję modyfikacji) ale pomimo że chowam tam sporo broni to nie widać jej na ścianie a trailery to pokazywały.
Kolego na scianie pokazuje sie 19 broni. 18 w tych dziurach i 19tnasta dodatkowo sie robi jak ja znajdziesz. Sa to tylko bronie ikoniczne i tez nie wszystkie wybrane przez tworcow modele np Skippy o ile go sobie zostawisz i zniknie znaczek ze nalezy do questu to samo z bronia Silverhanda i tego policjanta co zenska V moze z nim romansowac oraz 19 bronia jest bron ze statku gdzie samochod silverhanda dostajesz musisz przejsc gre, zabic Adama Smashera, wyjac z niego kod dostepu i po wczytaniu starego save po napisach koncowych wrocic na ten statek i otworzyc skrzynke w kajucie i ja zebrac. Mam wszystkie 19 broni na scianie... jak nie wierzysz moge ci screeny tu wkleic (jak chcesz to napisz to zrobie)
Piszesz, że gra nie nagradza za eksplorację. Na pewno przeszłeś wszystkie mini misje poboczne i zadania? ;) Ja już mam dwa darmowe auta i dwie bronie, w tym świetną gadającą Skippy ;) A po misji z Panam do tego jeszcze darmowego czarnego rayfield caliburna ;) aż żałuję, że wcześniej nie zaczęłam robić tych misji pobocznych. Ciekawe co jeszcze znajdę :D
W wielu aspektach i opinii się zgadzam. Bywa, że niektóre kwestie jakbyś czytał w moich myślach :P
Sam ukończyłem grę po około 100 godzinach. Robiłem większość misji niebieskich i żółtych. Po pewnym czasie uznałem, że nic poza kasą (easy money+parts) niewiele dają. Oczywiście jak wspomina
Ale od początku :P
Podobnie uważam, że gra trochę niesłusznie dostała po dupie, bo fabuła i postacie są rewelacyjne! Piękny świat i ogromny. Ale też osobiście uważam, że sami sobie ukręcili trochę tego bata. Bo promocja była ogromna, a to czym to w istocie jest, nie sądzę, że zasługuje na AŻ TAKĄ promocję. Na pewno na jakąś i na szacunek za całokształt, ale nie AŻ tyle.
Co by nie mówić, to o każda postać fabularna ma osobowość. Jest dobrze napisana. Nie tylko te główne, ale poboczne też. Czuć w tym świecie tą samotność w przyszłości, niczym w filmie "Johnny Mnemonic". Ja to tak czuję...
Interakcje, rozmowy, emocje. To jest naprawdę dobrze pokazane! Sama postać Johnnego Silverhanda jest wg mnie wspaniała.
Strzelanie jest bardzo dobre, czuć feeling broni, wyciąganie np snajperki :D (miodzio) oraz wady i zalety każdej broni. Do tego modyfikacje i dodatki. Piękne!
Crafting jest bardzo fajny, choć nie mówi skąd np mam wziąć schemat pewnych, elitarnych broni, by ją ulepszyć. Nikt ze sprzedających go nie miał (obskoczyłem wszystkich) może fabularnie przegapiłem, ale taka informacja mogłaby być użyteczna. Raz, przyznaję się, sprzedałem broń typu "Iconic" i dwie kurtki tego typu. A to właśnie one są potrzebne by ulepszać dalej i rzadko się zdarzają znów (ubrania mi wróciły jakoś ale broń nie :-( )
No i schematy są losowo u sprzedawców w ilości 1-4 ale jak jeden ma ten typ, to reszta albo wcale nie ma, albo ma dokładnie ten. Coś tu nie tak z losowością jest.
Nie wiem jak u innych, ale u mnie zbieractwo złomu wzięło górę na tyle, że jak była strzelanina z udziałem kilku osób, to ja zamiast strzelać, biegałem i zbierałem te kolorowe złomy - białe, zielone i ... niebieskie... a z czasem fioletowe, pomarańczowe czy czerwone. Byle jak najszybciej zebrać i zachować, bo one on po Load Game nie są te same i nie tej samej klasy :-O
Jazda pojazdami jest fajna, tak jak opisał mgr. Kuba. Każde nieco inaczej się prowadzi. I dokładnie jak opisał, nie jest to poziom Rockstara. Ale nie dużo mu brakuje. Samochody są fajne, ciekawie zaprojektowane, czuć ten futuryzm. Ale i dbałość o egzotyczne samochody z naszych czasów. Choć mam wrażenie, że trochę za dużo do kupienia, a za mało one oferują różnic względem siebie. Np, ja kupiłem jeden samochód, taki pomarańczowy, śmieszny, mały samochodzik, za +20k. Resztę wozów dostałem. Jeden znalazłem po powrocie do miejsca z misji z Panam. I tyle. Nie czułem potrzeby kupować innych, bo po co ? Jest sporo punktów szybkiej podróży i są dość dobrze umiejscowione. Jak ktoś chce, to można pojeździć po ulicach dłużej, ale przez całą grę się jeździ i jedyne co się spotyka, to właśnie bandyci lub misje NCPD. Ewentualnie jakieś małe zleconka, które mają ten sam schemat. Nie krytykuję tego, bo to jest część świata otwartego w wielu grach i tak samo jak to służy temu, by zdobywać surowce ($ i części). Ale po prostu poza tym jakoś tak brak tej innej aktywności. Wiem, że GTA też niewiele daje, ale po tej wielkiej reklamie Cyberpunka, to właśnie będzie coś więcej (widzicie?! właśnie tak to działa, obietnice, jak to nie będzie rewolucyjnie, a potem jest jak jest ;-) )
Ale właśnie pomimo tego, gra najbardziej błyszczy dialogami, postaciami i wyborami. Czułem tu trochę Deus Ex-a, trochę Johnnego Mnemonica (jest tu nawet broń z tego filmu :P) i klimat tego świata. To mnie kupiło i grałem bez zmuszania się. Byłem ciekaw jak się to potoczy, na tyle, że dotarłem do finałowej misji bez odwrotu i gra mi o tym napisała (bardzo dobrze, że to zrobiła! :P) bo bym pominął kilka ciekawych, pobocznych misji :P
Jeśli wyjdzie coś podobnego albo może DLC albo prequel o Johnnym od CDP to ja to chętnie zobaczę :-)
Grę ściągnąłem żeby zagrać chwilę i sprawdzić czy mi pójdzie na moim leciwym sprzęcie i się spodoba sam gameplay. Sama gra chodzi na medium 40+ FPS. Po 30 minutach odinstalowałem. Nie porwała mnie wcale jako gra. Nie mój klimat. Zjebany model jazdy kompletnie. Zero przyjemności z jazdy. Strzelanie też z dupy. Scena pościgu, strzelasz do typów a przeciwnicy gąbki na pociski wogóle nie reagują jak dostają. Giwera z której strzelamy nie ma żadnego kopa. Już GTA 5 miało lepszy model jazdy i feeling strzelania. Kurde nie wiem czym się ludzie zachwycają.
Pograłeś 30 min i wystawiłeś ocenę. Mądrze. Widać, że nie rozumiesz cyberpunkowego świata. Modyfikacje w ciele w świecie Cyberpunka w 2077 roku są na porządku dziennym i to daje ludziom odporności na ból itd. Dlatego wg niektórych przeciwnicy to gąbki na naboje, a tak ma być, tak jest zrobiony ten świat i na tym polega. I potem bronie mają fajne boosty i różnice są ogromne. Strzelby z bliska zadają ogromne obrażenia, dodatkowo powalając przeciwników. Mógłbym tu pisać długo, ale po co, skoro pograłeś 30 min i dla Ciebie gra już jest tragiczna :D
dokładnie tak jak Ty myslałem i byłem mocno zniechęcony ale grałem dalej a co sie potem wydarzyło to cud, normalnie cud....ta gra rozkręca Cie później i to tak, że nie możesz sie oderwać od niej--- graj dalej a sam się przekonasz
Ale wiecie, ze to RPG?
Odnosze wrażenie, że pomijając konsolowców, większośc osób narzekających na Cyberpunka spodziewała się wyścigowej gry akcji, a tu klops bo to jest RPG z fenomanalna rozgrywką wręcz rewoluccyjną jezeli chodzi o narracje w otwartym świecie.
Żaden poziom postaci nie wbity, strzelanie nie rozwinięte i koleś się dziwi, że ciężko przeciwnika ubić. Puknij się w dekiel człowieku.
Jeśli 4 grudnia kurs akcji CDPu osiągnął wartość 443 zł, a przed weekendem spadł on do poziomu 320,5 zł to coś czuję, że bieżący weekend, który przyniósł ocenową MIAZGĘ na metacriticu + setki filmów na Youtube, tony żółci ze strony graczy spowoduje, iż w poniedziałek kurs akcji zanurkuje jak nigdy.
I nawet nie jest mi ich żal. Po tylu kłamstwach, tylu fałszywych zapowiedziach, tylu bredniach i takiej ilości marketingowego bełkotu.
Może pora zaznajomić się z giełdą i dowiedzieć się o tym, że czasem ludzie realizują zyski na peekach, grube ryby mają min lossy poustawiane, gdzie wszystko zaczyna lecieć kaskadowo w dół, gdy spora część osób realizuje zysk.
No i nadszedł czas korekty, który będzie trwał do czasu, aż zarząd ogłosi plany na przyszłość, udostępni raporty kwartalne, roczne itd.
Chciałeś zabłysnąć, a wyszło jak zwykle.
Oby. I nie mówie to o swoim doświadczeniu bo gram na PC, ale to co zrobili z użytkownikami old genów, to jak skłamali mówiac jeszcze 2 tygodnie temu że wszystko bedzie bezproblemowo śmigało i celowo nie wypuszczając gameplayów po to żeby zarobić wiecej kasy to jest plama nie do zmazania, szczerze to wyglada jak kradzież od każdego gracza 269zł. Taka w białych rękawiczkach na legalu.Rownie dobrze nastepna gre moga tylko i wylaczne na PC wydawac bo po czyms takim žaden użytkownik konsoli im nie zaufa. Dobrze ze Sony zaczal refundować coś tam czytałem
obstawiam 120-150 i wtedy na pewno odkupię dużo, ale nawet przy 200 będę robił zapewne skup :) Jutro będzie docisk jak cholera bo inwestorzy nie znają się na tym czym jest game dev oni zobaczą oceny graczy i w ich oczach z 35M sprzedanych egzemplarzy zrobi się 10 i będzie panika, tak obstawiam ale zawsze mogę się mylić :)
osobiście moim marzeniem byłby spadek do 40 PLN wtedy spieniężyłbym co mam i kupił całość za wszystkie środki :) Pamiętajcie tylko że tam nie pracują idioci jak cena będzie atrakcyjna to szybko zrobią zebranie zarządu i uchwałę o wykupie akcji i umorzeniu. Mają obecnie z 2MLD w gotówce to w sumie idealna sytuacja aby kupić za grosze swoje akcje i bronić kursu na dole.
Tak mówisz?
Wiedźmin 3: 19 maja 2015 . Czy możesz mi wskazać w kursie akcji DPU jakiekolwiek większe tąpnięcie po premierze Wiedźmina 3?
A może po premierze serc z kamienia? 13 października 2015
A może po premierze krwi i wina? 31 maja 2016
Wiem, że spadki następują wtedy, gdy ludzie zaczynają sprzedawać akcje, a nie je kupować, albo inaczej rzecz ujmując, gdy chęć sprzedaży (ogólna) przeważa nad chęcią kupna.
Całe jajo polega na tym, że takie zjawiska nie pojawiają się ot tak. One się pojawiają w wyniku konkretnych wydarzeń.
Podam Ci przykład. Ubisoft. Valhalla premiera 10 listopada 2020. Zerknij proszę na kurs akcji. Przed premierą nastąpiło duże wachnięcie z 81,48 Euro 5 listopada na 73,62 Euro 10 listopada, czyli w dniu premiery, po której nastąpił wzrost.
Dlaczego nastąpił wzrost? Bo przyjęcie gry było ok. Nie jakieś bardzo ciepłe, ale ok dlatego ludzie trzymali akcje w kieszeni, część dokupiła wyrównując poziom cen akcji do 81,28 Euro już 8 dni później 18 listopada, a potem znowu nastąpiła korekta do okolic 77-79 Euro.
I TO JEST NORMALNA KOREKTA. Wachnięcia kursów akcji nie mają tak spektakularnego wymiary. 81,48 vs 73,62 to jest spadek na poziomie zaledwie 10%, tymczasem w przypadku CDPu obserwujemy spadek o bagatela blisko 30%.
Ludzie nie sprzedają akcji dlatego, że mają górkę, ale dlatego że doskonale wiedzą, że kurs akcji NIE UTRZYMA SIĘ STABILNIE. Wiedzą, że nawet jeśli CDP ogłosi następną datę premiery to to będzie baaaaardzo odległa przyszłość, że gracze zaorarli Cyberpunk i samo poprawianie go pochłonie ogrom czasu i energii, a koniec końców trzeba będzie za to zapłacić. Jeśli Sony po raz pierwszy decyduje się na refund mimo że nie ma tego w ich polityce firmy to coś jest na rzeczy.
Spadki cen akcji zdarzają się w trzech sytuacjach. Pierwszym są naturalne wahnięcia raz jest ciut drożej raz ciut taniej, ale nie są to spadki spektakularne. Drugą jest pęknięcie bańki spekulacyjnej, kiedy pompuje się cenę akcji obietnicami, a potem tych obietnic nie dotrzymuje - to jest przypadek CDPu. Trzecia, w której wypuszcza się na rynek produkt, który totalnie nie spełnia oczekiwań - i to również jest sytuacja CDPu. Są jeszcze kryzysy, ale to inna kwestia.
Inaczej rzecz ujmując spadki na poziomie 30% to nie jest wynik naturalnej korekty rynkowej, ale wynik niesprostania oczekiwaniom klientów - akcjonariusze wiedzą, że ŻADEN szanujący się inwestor w tej sytuacji nie zdecyduje się na kupowanie akcji więc je sprzedają.
Stąd nie, nie chciałem zabłysnąć. W tym konkretnym przypadku kurs akcji jest odzwierciedleniem NASTROJÓW RYNKOWYCH, a te są złe i wynikaj bezpośrednio z działań CDPu.
Powiedziałbym nawet, że gdyby CDP był firmą z USA doczekałby się pozwu zbiorowego - za stan gry i kłamstwa publicznie wypowiadane w mediach.
Cena akcji to generalnie jest dobro zupełnie wirtualne tak naprawdę nigdy nie jest zależna od realnych aktywów i działań firmy tylko nastrojów inwestorów, a im więcej jest inwestorów "z ulicy" którzy się nie znają tym więcej zarobią ci, którzy się znają i tym bardziej kurs akcji jest podatny na "fochy" inwestorów :)
Wiesz tak po prawdzie :P w cale bym się nie zdziwił gdyby stan gry był gorszy niż być mógł właśnie po to, by ustabilizować pozycję rynkową CDPU na takich zasadach jak to opisałeś. Wykupić i być samodzielnym podmiotem, gra się sprzedała, bugi się poprawi, za pół roku będzie cacy.
Widziałem filmiki "speców" od giełdy i mówili, że mogą wystrzelić na 600+ po premierze. Ciekawe ile ludzi straciło na tym hajs.
Tylko że przy premierze wiezmina 3 ceny akcji oscylowały w okolicach 20-25 zł, co nie było dobra okazją do spieniężenia akcji, za mały skok wartości. Tutaj przez lata akcje rosły i rosły, ludzie wskakiwali na hype train i kupowali akcje. No i jak ceny doszły do 450zl, no to ludzie jednak stwierdzili, że warto spieniężyć z tym dużym zyskiem. A że bardzo dużo osób tak pomyślało, to lecimy w dół
spoiler start
Też się naciąłem, nie patrzyłem wcześniej na imiona gdy był pokazane razem ze zdjęciami
spoiler stop
Nie na taką grę czekałem.
WIELKIM MINUSEM jest wątek fabularny - 30h no porażka. Nienawidzę krótkich gier. Nie potrzebnie dodawali milion zakończeń skoro mogli dodać więcej fabuły.
Jak na otwarty świat NPC zachowują się jak sztuczny tłum są bo są nic więcej.
Następny DUŻY MINUS to brak losowych zdarzeń typu ktoś komuś coś ukradł lub walka frakcji bądź inne tego typu smaczki.
Grafika jest dobra ale na samym początku widziałem drzewa przez ściany dopiero gdy zaktualizowałem sterowniki graficzne ustąpiło.
Mówili o sporym kreatorze postaci no niby jest ale nie może ustawić umięśnienia postaci. Grasz chudzielcem.
Podsumowanie : Zawiedziony jestem i szkoda bo ta gra miała potencjał a jednak nie wyszło.
Postać chyba „rośnie w barach” razem ze statystykami „budowa ciała”. Zaczynasz jako chudzielec :)
Jest dużo wątków, które niby nie są nazwane „głównymi”, ale są równie rozbudowane, złożone z wielu osobnych zadań i ciągnące się przez dłuższy czas. Duża część z nich wynika bezpośrednio z wątku głównego i jest jego kontynuacją. Jak ktoś chce skończyć szybko, to się da, ale jak lubisz „długie gry”, to można i długo pograć.
Pomijając fakt, że walczyłem z wywalaniem do pulpitu oraz musiałem grzebać w plikach gry aby wymusić działanie wszystkich rdzenii na moim procesorze ryzen, to na ten moment mam piekna gre w rozdzielczości 2k, ustawienia high przeplatane z ultra i nie spada poniżej 60fps, oczywiście DLSS na jakość ustawione. Grafika jest przepiękna ale nie jest to jakieś wybitne arcydzieło, chyba większy opad szczeki mialem jak włączałem Uncharted 4 na PS4 Pro.
Odnośnie gry, mam 5h za sobą. Fabula zajebisie ciekawa ale póki co miasto jakoś mega nie robi na mnie wrażenia, mam uczucie ze jest lekko wymarłe czasami. Policja respi mi się przed oczami, mam sporo błędów graficznych takich malutkich typu lewitujace przedmioty itp. Szczerze to aż przykro się robi na myśl, że gra wydana przez takiego giganta jak CD projekt posiada takie amatorskie błędy jakby była robiona przez jakiegoś hobbystę w domu. Gdybym nie widział tych błędów od samego początku i nie miałbym tylu problemów z przystosowaniem gry do mojego komputera aby działała dobrze, to zapewne pisałbym w samych superlatywach o tej grze. Na pewno mialem większe oczekiwania ale to dopiero początek gry, lecę grać dalej:)
NewGravedigger
Mam nieodparte wrażenie, że gra schodzi z detalami postaci na ulicach, by wskakiwać z nimi na bardzo wysoki poziom w klubach i pomieszczeniach zamkniętych. Te screeny wrzucone przez alexa, wygląda to kosmicznie, a w ruchu jeszcze lepiej. Natomiast wystarczy wyjść na ulicę, by modele zeszły do poziomu ps4.
Tak jest bo tych ludzi jest całkiem sporo ale nadal uważam że nie wygląda to źle, po prostu postacie główne są super dopracowane. Poboczne są za to b. mocno zróżnicowane nie ma mowy o festiwalu clonów rodem z W3.
3. poza tym one nie tylko łażą po ulicach, co czasem opierają się o jakieś barierki, rozmawiają, zatrzymują się, rozmawiają przez telefon, chodzą w goglach VR. Oczywiście że można do tych trash npc się przyczepić ale jeśli to traktujesz jako tło to jest bardzo dobrze.
zobaczcie na drugim screenie dziewczyna w zielonej bluzce po lewej została dogoniona i zaczepiona / obróciła się, wiem że to jest przypadkowe bo to trash npc ale siadają, zamawiają coś w fastfoodach, no nie wiem dla mnie to wygląda nieźle.
Dobijam powoli do 30 godzin, czas podzielić się cząstkową opinią.
Zacznijmy od minusów.
1. Bugi. Ja mam albo jakąś inną wersję gry niż wszyscy, albo piszą o nich osoby oglądające tą grę na youtubie. Są one wyolbrzymione przez youtub'a do granic możliwości. Wszędzie tylko glitche i bugi, nikt o niczym innym nie pisze, nie mówi. A prawda jest taka, że ani razu nie miałem problemu. Wiadomo gdzieś przejdziemy przez jakąś postać, gdzieś coś lewituje, gdzieś postać powinna trzymać telefon a tego nie robi i rozmawia przez "dłoń". Czy to w czymkolwiek mi przeszkadza? NIE. Są to drobnostki, które w niczym mi nie przeszkodziły. Ani razu nie zdarzyło się abym trafił na jakiś element uniemożliwiający grę. Jednak glitche są, są w dużej ilości, nie da się temu zaprzeczyć.
2. Problemy ze stroną techniczną. Ponownie powiem to samo co powyżej. Mam chyba jakiś inny egzemplarz gry niż wszyscy. Ani razu nie wywaliło mnie do pulpitu. Ani razu nie miałem problemu z dźwiękiem. Wszystko działa jak należy. Może to dlatego, że zawsze dbam o aktualizację komputera, nie mam na nim żadnych śmieci? Może to dlatego, że przed uruchomieniem gry najpierw zaktualizowałem sterowniki od karty graficznej? Kto wie, może to nie magia mojej gry i mojego komputera tylko po prostu dbałość o sprzęt i oprogramowanie? Jednak każdy ma inny komputer i czytając opinię innych osób nie da się oprzeć wrażeniu, że problemy są więc tutaj również postawię minus.
3. Interaktywność świata. Świat jest wielki, wręcz gigantyczny, jednak do większości budynków nie da się wejść, tereny pustynne są wyludnione. Po części to rozumiem, gdyby była wszędzie masa NPC, gdyby się dało wszędzie wejść to praktycznie tylko garstka ludzi z najlepszym sprzętem by zagrała.
4. Czytelność interfejsu. Tutaj mamy do czynienia z tragedią. Rozwój drzewek jest bardziej nieczytelny od recept wypisywanych przez naszych lekarzy. Połapać się w drzewku jest trudniej niż obronić doktorat. Tutaj trzeba dać minus taki na pół ekranu.
Na razie się tutaj zatrzymam, oczywiście problemów jest dużo więcej, jednak nie płacą mi za ten tekst więc wybaczcie "Nie chce misia mam"
Plusy
1 Zadania poboczne. REWELACJA. Gdybym mógł powiększyć czcionkę wspomniane słowo napisałbym jeszcze większymi literami. To nie jest jedna gra. Tutaj mamy do czynienia z kilkoma grami w jednej. Zadanie poboczne nie jest czymś w rodzaju: Przynieś wynieś, pozamiataj. To tak naprawdę takie DLC wbudowane w podstawkę. Wątek z Panam zajął mi ładnych 5-6 godzin. Wątek z Gliną szukającym sprawiedliwości następne 5-6 a jeszcze go nie skończyłem. Judy to również kilka dobrych godzin. Tutaj nie ma co owijać w bawełnę, Pani recenzentka na którą wylał się kubeł pomyj została nim oblana całkowicie słusznie. Jak można napisać, że zadania poboczne są słabe i niedopracowane, jak można napisać, że się ich nie rozumie. Czy ona grała w ogóle w tą samą grę co ja? Jedno wiem, ta osoba już nigdy w życiu nie powinna napisać jakiejkolwiek recenzji.
2. Wątek główny. Wciąga, jest dobry i pomysłowy, jednak zadania poboczne go miażdżą, nie powinno tak być. Jednak jeśli ktoś skupi się tylko na nim będzie się świetnie bawił.
3 Wielkość świata mnie zachwyciła. Mamy tutaj wszystko. Wielkie miasto, pustynie, gigantyczne wysypisko. Zauroczyłem się tym światem.
A teraz wracam do grania. Skończę grę to napiszę coś więcej, jednak obawiam, się, że zejdzie mi na to ładnych 60 godzin, o ile nie tak jak to było mówione przed premierą 170.
To nie jest zasługa żadnej dbałości o sprzęt. Zwłaszcza w czasach gdy oprogramowanie samo się aktualizuje, a system czyści się osobnym programem.
Ten "technikalny koszmar" zachowuje się w różny sposób, który zależy od konfiguracji użytkownika. Nie jest to nawet zależne od mocy sprzętu co jest wręcz absurdalne. Co najwyżej powolne wczytywanie tekstur może być wynikiem zbyt powolnego dysku...
Pewnie w następnym tygodniu pojawią się kolejne patche i może przynajmniej gra stanie się stabilna u wszystkich.
Mogę się podpisać pod tym co powiedziałeś. Błędy są, ale ogólnie nie psują one rozgrywki, chociaż ze 2-3 razy zdarzył mi się irytujący błąd i nawet raz musiałem wczytać grę, chociaż jak na 30 godzin zabawy, to 2 czy 3 większe błędy to nic strasznego.
Przyznam też, że zadania poboczne faktycznie potrafią być naprawdę dobre. Z początku myślałem, że jest z tym kiepsko, bo zadania poboczne bywały krótkie i średnio ciekawe, ale im dalej tym lepiej.
Projekt miasta i ogólnie tego świata jest świetny, cudownie to wszystko wygląda i klimat się wylewa z ekranu.
Mały detal a cieszy jak ludzie w autach na nas spoglądają i często różne miny robią
Przepraszam za RT w szybie :D
Hej Panowie
Kupilem synowi pol roku temu nowy zestaw:
Komputer dla graczy INTEL i7 950 4x3,3 GHz 16 GB 512 GB SSD GTX1660 TI 6 GB Komputer z systemem Windows 10
GTX1660 TI 6 GB GDDR5 | 8K | Płyta MSI | WLAN | GOTOWY VR
[link]
Kupil Cyberpunka i narzeka ze nie moze ruszyc.
Co moze byc powodem ?
Jak ustawic gre aby ruszyla na tym zestawie ?
Prosze odpowiedzi na whatsup 0049 1791236193
Na bardzo szybko:
1. Jeżeli nie może się uruchomić to jest to wina samej gry. Trzeba czekać na aktualizację.
2. Jeżeli pozwala dotrzeć do mentu - najlepiej zacząć od najniższych i stopniowo zwiększać.
Na takim zestawie gra powinna działać. Jeżeli nie można czekać na patcha to trzeba będzie szukać plików gry i w nie samodzielnie wpisywać dane.
Problem leży w procesorze. Nie spełnia wymagań gry. To jest pierwsza generacja i7 po nim była druga, trzecia... Teraz mamy już 10'tą generację. Ktoś Ci opchnął szrot. Tak dla uzmysłowienia co kupiłeś to ten procesor miał swoją premierę w 2009 roku.
W specyfikacji płyty, jaką znalazłem są takie procesory: https://pl.msi.com/Motherboard/support/X58_ProE#support-cpu
Im wyższa druga cyfra tym lepiej. Jednak w tym przypadku nic nie zdziałasz. Niestety czeka Cię wymiana płyty głównej, procesora, RAMu i zakładam, że również zasilacza. Problem jest taki, że do tej płyty nie opłaca się wkładać nic mocniejszego i w sumie to za bardzo nic mocniejszego w rozsądnej cenie do tej płyty nie znajdziesz. Dodatkowo jak kupisz nową płytę i procesor to automatycznie i RAM musi być nowy bo masz DDR 3 a w nowych płytach stosuje się DDR 4. No i skoro w zestawie znalazł się 11 letni procesor to zakładam, że i zasilacz jest tykającą bombą skoro ktoś tak wała przyciął.
Współczuję zakupu. Żeby to doprowadzić do stanu używalności czeka Cię wydanie około 1000zł Można oczywiście iść po kosztach i kupić nowszą płytę z nowszym prockiem obsługujące DDR 3 i zostawić zasilacz.
Panie, zostałeś zrobiony w bambuko.. ten procesor tak jak wspomniali tam wyżej to przedpotopowy chłam którego normalnie już nie ma w sprzedaży, to bardzo stara generacja która kompletnie nie pasuje do tego zestawu(grafiki i ssd). Ten oszust z allegro który to sprzedaje specjalnie wstawił nową grafikę do takiego rupiecia żeby znaleźć potencjalnego klienta który się nie zna i spojrzy OO NOWA KARTA GRAFICZNA jaka cena bierem!, ssd potaniały a dodają sporo do "jakości" więc dlatego też 512gb się tam znalazło, pewnie jakiś najtańszy. Cała reszta to gra słów, co z tego że 16gb skoro ddr3, i7 ale starej generacji od której obecna za 300-400zł ma znacznie lepszą wydajność, zasilacz nie ma nazwy ale pewnie pożarotron który jest potencjalnym zagrożeniem dla komputera jakaś akyga albo inny tani szrot - do wymiany jeśli okaże się że to czarna lista. Płyta MSI? tutaj nawet nie będę komentowal.
Jak to komputer z allegro( tak obstawiam " GOTOWY VR", "PŁYTA MSI" opis rodem z januszowskiej aukcji) to nie zostaje raczej nic innego niż wymiana na własny koszt płyty głównej i procesora generalnie łatwiej mi wymienić co z tego komputera nada się do użytku. Grafika, SSD i win10 zostaje cała reszta na wylot bo nie jest kompatybilna z obecnymi częściami w sklepach. Współczuję wtopionej kasy bo pewnie poszło na to ze 3-4 patole. Karta gdzieś z 1,1-1,2 tysiąca jest warta a SSD 512 ok 300zł.
Niestety ale chyba najrozsądniejszym wyjściem jest kupić nowy komputer bez karty graficznej i dysku i je tam przełożyć. Obawiam się, ze kombinowanie z ta płytą, zasilaczem czy RAMem nie ma sensu żadnego.
Jeżeli komputer kosztował więcej niż 2 tysiące (i tak nie był tyle realnie wart) to było to zwykłe oszustwo jak dla mnie.
NG - jeszcze kilka ujęć na trash NPC / moim zdaniem nieźle się zachowują naprawdę nie wiem co wy macie do nich