Zbliżą się premiera- według GOLa Torchlight 2 zostanie wydany 19.06, a według Steama- lipcu/sierpniu. A więc takie pytanie: Kim zagracie:
Embermage
Outlander
Berserk
Engineer?
I dlaczego? Jeśli ktoś grał w BETĘ niech poda, kim grał, a jeśli grał więcej niż 1 klasą, to którą najlepiej.
Engi ze względu na robocika, który potrafi leczyć. Na wyższych poziomach trudności ratowało to życie.
W ogóle ta gra jest łatwa. Na normalu ani raz nie zginąłem, przerzuciłem się na hard (veteran, nie elite) i pierwszego bosa, tego kryształowego golema w krypcie (taaaa, kryształowej) i bot leczący mi skórę uratował.... Mimo, że non stop ginął, wystarczyło siedem potionów...
Bete przeszedłem wszystkimi postaciami, i każdą dobrze mi sie grało.
Na pełną wersję zagram najpierw Inżynierem bo przypadło mi do gusty machanie tymi 2-ręcznymi młotkami i stawianie robocików.
Jeżeli miałbym wybierać jeszcze postać do drugiego przejścia to Mag z dwoma różdżkami i skille z lighting, bo ładnie kosi ;)
Mi osobiście dobrze się grało inżynierem, między innymi przez pajęcze miny i bota leczącego. W pełnej wersji na pewno zagram nim, równolegle outlanderką a potem, jak mi się zachce- Berserkerem. Embermaga w ogóle nie ruszę.!
[7] Nie płacz, dobrze gada.
Moja kolejność to Mnich, Barbarzyńca, Łowca Demonów, Czarownik i na końcu Szaman.
Torchlight 2 nie jest wart nawet 10 zł. To nadal ten sam Torchlight (a nawet gorszy niż część pierwsza). Jest to chyba pierwsza gra w której większość skilli do niczego się nie przydaje. Skończyłem CB na 15 lvl i miałem 5 wolnych punktów bo nie widziałem sensu inwestować w cokolwiek z tych które były dostępne (grałem Berserkiem).
Wow- ciekawe skąd miałeś klucz na zamkniętą betę.... Nie rozumiem ludzi, którzy wszędzie widzą plagiat.. Poza tym- torchlight to nie ' łoł! nowy skill' tylko inwestowanie punktów w stare umiejętności!
[10] Oczywiście miałem na myśli po prostu betę (ale skoro dostęp wymagał posiadania klucza to można ją uznać za CB).
inwestowanie punktów w stare umiejętności które mają wymagania lvl więc nie można podnieść wartości, a rozwijanie więszej ilości skilli jest bezsensowne bo i tak są bezużyteczne.
Owszem w przypadku Engineer takiego problemu już nie ma ale po tych 15 lvl Berserkiem byłem już znudzony.