Witamy w wątku, gdzie miejsce do swobodnej wypowiedzi mają wszyscy, którzy lubią oglądać seriale. Spotkasz tu nałogowców, pasjonatów, sezonowców, a nawet fachowców. Przede wszystkim spotkasz tu fanów tego wspaniałego działu kinematografii. Znajdziesz opinie na temat nowych odcinków i sezonów, premier i powrotów, zapowiedzi i klasyków. Chcesz się wypowiedzieć co ostatnio oglądałeś? Szukasz ciekawych newsów lub czegoś dobrego do obejrzenia? Nie wiesz kiedy nowy odcinek lub sezon lubianego przez Ciebie serialu? Jesteś w dobrym miejscu.
Co ostatnio oglądaliście? Na co czekacie? Co nadrabiacie? Co macie w planach? Co pozytywnie zaskoczyło, a co rozczarowało?
---------------------------------------------------------------------------------
Przydatne linki:
http://www.hatak.pl
http://www.serialowa.pl/
http://www.next-episode.net
http://www.pogdesign.co.uk/cat
http://tvcountdown.com/
---------------------------------------------------------------------------------
›banner by 12jonasz - dzięki!‹
---------------------------------------------------------------------------------
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12062821
Nareszcie nowa część :) Oglądam sobie The Walking Dead, jak na razie skończyłem pierwszy sezon. Nie jest wcale tak źle jak mówicie. Ale bohaterowie pewnie po jakimś hiper wymagającym programie wojskowym, bo wszystkie wystrzelone kule zawsze trafiają prosto w łby zombiaków :d
@12jonasz -> czegoś mi brakuje w tym bannerze...a wiem brakuje mi Supernatural! Bez tego baner jest jedynie fantastyczny a mógłby być BOSKI! :D
Jonasz - baner , pierwsza klasa.
GoT nadrobiłem i jest.... tak dosyć okeej , ale mogło być lepiej. Skarżyli się , że to wina książki , że zła historia itd. , ale dla mnie wciąż jest dobre , tylko brakuje tego walnięcia mocnego. Od czasu do czasu tylko takie małe nic nam się w historii zdradza zamiast cięcia łba , czyjeś śmierci , czy intrygi. Mimo to jednak oglądam bez fast-forward , więc znaczy to , że nie osiągnął jeszcze aż tak złego poziomu. A i "sersej" to idiotka na miarę ziemniaka , ale to chyba było w założeniach stworzenia wizerunku "Oszzztrej i beszszwzgleddnei"
Dzięki bardzo :) kluha666 - musisz mi to wybaczyć, nie dam rady zmieścić wszystkich waszych propozycji, miał być House, miało być Revenge itd. Ale cóż, jeśli nie w tym bannerze, to w następnych :p Tu sporo luk zajęły seriale z którymi się żegnamy (Alcatraz, The River, Terra Nova) bo na tym mi zależało, żeby sobie przypomnieć, co nie wypaliło, a co dostało drugą szansę :) Tak na kilka miesięcy przed nowym sezonem :)
jonasz<--- miałem cię zganić za to, że nie wstawiłeś Justified do bannera. Twoje usprawiedliwienie jednak jest dość wiarygodne, co cię rozgrzesza, a mnie karze pogratulować wspaniałej roboty.
Czy brać się za Supernatural?
Kurczę, te wszystkie blokady serwisów hostingowych doprowadziły do tego, że nie mam skąd pobrać seriali. A chciałem zacząć oglądać 24 godziny! Dodatkowo nadal mam problem z drugim sezonem Prison Break.
Właśnie, lepiej oglądać Chucka czy Supernatural? Wiem, ciężkie do porównania, ale muszę wiedzieć. :D
Obu panom wyżej polecam gorąco Supernatural. Zajebisty serial, który do 6 sezonu trzyma niezły poziom. Później już nie jest tak kolorowo, ale serial "cierpi" na syndrom "jeszcze jednego odcinka" :) Mnie wciągnął bez reszty, i jest to mój number one! Najważniejsze zalety, to m.in: Muzyka, humor w wykonaniu Deana, Chevrolet Impala, spójna fabuła łącząca odcinki i sezony. Świetne kreacje kilku aktorów (szczególnie Crowley i Lucyfer) :D
[9] -- z dwojga złego supernatural, obejrzałem parę sezonów i był ok, zanim zaczął nudzić wątkami biblijnymi że tak powiem bez spoilowania, chucka sobie darowałem po jednym epizodzie - nieudolna kopia TBBT* czy It Crowd
(* - mówię o prawdziwym TBBT do gdzieś 3 sezonu, bo teraz TBBT jest nieudolną kopią samego sobie, ale to już inna historia)
pecet - oba seriale mialy premiere w ten sam dzien, raczej malo prawdopodobne by tworcy Chucka wzorowali sie na TBBT
poza tym Chuck jest calkiem inny niz TBBT, to jest calkiem inny rodzaj humoru
[9] Właśnie, lepiej oglądać Chucka czy Supernatural?
Oba sa genialne.
[10] +1
[11] chucka sobie darowałem po jednym epizodzie - nieudolna kopia TBBT*
WTF?
Ok, spróbuję z Supernatural
spoiler start
Gdyby ktoś był tak miły i podesłał mi na priva źródło, z którego będę mógł pobrać serial, będę bardzo wdzięczny. Jakby co, mam numer GG i profil Steam w sygnaturce.
spoiler stop
Szukam dobrego sitcomu. Cos a'la Friendsy bo to dla mnie 10/10. Zastanawiam sie na Rozowymi latami 70. Polecacie czy warto zabrac sie za cos innego?
Właśnie, lepiej oglądać Chucka czy Supernatural?
Oba sa poczatkowo bardzo fajne, po czym staja sie cholernie wrecz nudne. Jesli mialbym wybierac, to raczej Chuck chociazby z racji tego, ze sie skonczyl, a Supernaturala pewnie jeszcze beda ciagnac ile sie da.
Jak wyglada drugi sezon Walking Dead? Pierwszy widzialem i podobal mi sie raczej srednio, cos poprawili, czy dalej taki nudnawy sredniak? Dodam, ze komiksu nie czytalem.
[17] Jak wyglada drugi sezon Walking Dead?
Ogólnie jest moda na hejt TWD ale ja b. lubię ten serial. 2 połowa sezonu znacznie, znacznie lepsza.
Witam, nie śledzę za abrdzo świata seriali poza tym co mnie interesuje, wiec chciałbym się dowiedzieć, co jest w ostatnich latach na topce. Oglądałem jedynie TBBT(numero uno), Breaking Bad(wkręcił, ale w czasie oglądania 4 sezonu odkryłem Community i muszę dokończyć później), Community(obecnie przyzwyczaiłem się do bohaterów bardziej niż w poprzednich, strasznie szkoda mi czekać do września...), House(chyba3 pierwsze sezony) oraz Futurame(ale ona zaczyna się od czerwca).
Ale chciałbym obejrzeć coś w stylu BB. Nie tematyką, lecz ciągłością fabuły. Najlepiej jakieś wyrafinowane mindfucki fabularne, twisty na każdym kroku, żebym chwytał się za głowę z wrażenia. Dobrym porównaniem czego szukam będzie może Death Note. Z góry dziękuję :)
btw. odrzucam Prison Break i Dextera ;x
Zastanawiam sie na Rozowymi latami 70. Polecacie czy warto zabrac sie za cos innego?
Jak najbardziej polecam. Prawdopodobnie najlepszy sitcom, jaki dotąd widziałem.
Chyba pierwszy raz nie obejrzałem serialu do końca. Mimo, że oglądałem lata temu X-Files w TV, to i tak oprócz postaci i fabuł paru odcinków nic nie pamiętam, więc można uznać, że serialu nie widziałem. Doszedłem do połowy drugiego sezonu i już po prostu nie potrafiłem się zmusić do dalszego oglądania, strasznie się męczyłem. Widać, że seriale przebyły w ostatnich dwóch dekadach ogromną drogę, bo miałem naprawdę znacznie lepszy obraz serialu we wspomnieniach. W każdym razie reszta sezonów leci do kosza, zostawiam tylko drugą połowę drugiego czekającą na lepszy czas. I odstąpiłem od odświeżania sobie innych serial z wczesnego dzieciństwa, niech zostaną takie, jakimi je zapamiętałem.
Gonsiur - The Walking Dead to kupa, a jeśli czytałeś komiks, to kupa nad kupami - zwłaszcza sezon drugi.
A Breaking Bad nadal jest najlepszym serialem jaki w życiu widziałem, istny majstersztyk, dzieło dopracowane w najmniejszym calu. Nie potrafię zrozumieć, jak może się ten serial nie podobać, i że można go odstawiać na później.
My też przerwaliśmy Breaking Bad - gdzieś w trakcie drugiego sezonu. Ale zapewne kiedyś wrócimy.
Wczoraj s03e01 rookie blue - nie jest to arcydzieło, ale ogląda się przyjemnie.
Co do BB - cóż, wszystkie sceny ze Skyler, Marie i Hankiem są nudne, Walter jest dla wszystkich wkurzająco szorstki, a Jessy ma zmienne humory. Po prostu z czasem jakoś mi ten serial zaczął się nudzić, coraz więcej przewidywalnych akcji. A Community wciągnęło mnie jak bagno, szybko zaprzyjaźniłem się z postaciami.
Ale proszę was tylko o polecenie czegoś na miarę naszych czasów (aha, Game of Thrones również oglądam)
Ja tam co do supernaturala wam powiem, to wszystkie odcinki są fajne, oprócz tych 2 ostatnich sezonów, jakoś tak dłużyć się zaczęło. Ale pierwsze 2 sezony to mistrzostwo.
W sumie nie każdemu się musi coś podobać, mnóstwo osób wychwala Grę o tron, a ja np. nie lubię tego serialu... A Breaking Bad jest świetny, ale nie każdy ma ochotę śledzić ten serial, bo nie ma tam żadnych pościgów, wybuchów itd. Nie każdego też interesują jakieś rodzinne sprzeczki itd. Ale ja nie potrzebuję takich fajerwerków żeby mieć arcydzieło, mi wystarczy barwność postaci i świetne mindfucki na koniec odcinków :p
--
Koniec końców, jestem na przedostatnim odcinku Awake i uważam, że jednak niesłusznie został anulowany. Serial ma potencjał, ale zaczął go wykorzystywać dopiero w okolicach 10. odcinka. Wcześniej był to zwykły nudny procedural, ale teraz jak już ukształtował się główny wątek, to jednak mi smutno, że nie będę mógł dalej śledzić losów Brittena.
Po prostu z czasem jakoś mi ten serial zaczął się nudzić, coraz więcej przewidywalnych akcji
Obejrzyj czwarty sezon do końca, a potem powiedz, czy dałeś radę przewidzieć finał ;)
W takim razie trzeba zacząć oglądać Supernatural, gdyż z tego, co widzę pojawiają się same afirmacje, co w czasach powszechnej słabizny jest wspaniałą wiadomością :)
Ostatni odcinek Person of interest naprawdę na wysokim poziomie :)
Oglądał ktoś Suits? Obejrzałem jeden odcinek i powiem taki sobie, warto kontynuować?
Community miało dobry pierwszy sezon. Drugi mi się mniej podobał.
Supernatural nie zaciekawił mnie, całkowicie nie moje klimaty.
Zacznij oglądać inne seriale USA Network. W podobnych klimatach są Białe Kołnierzyki (White Collar) - ja osobiście preferuję Kołnierzyki, bo mają charyzmatycznego bohatera. Poza tym niedawno rozpoczęło się Common Law, ale nic ci na razie na jego temat nie powiem, bo jeszcze nie oglądałem.
Ogląda może ktoś drugi sezon The Borgias?
@marcus alex fenix Najlepsze źródło zaczyna się na t, ma dwa r w środku i kończy się też na t. Do wyboru, wersje SD i HD.
Powiem ci szczerze, że ja teraz nie wyobrażam sobie oglądania w kiepskiej rozdzielczości. Nie ma to jak 720p, albo 1080p, pendrive i telewizor Full HD. Polecam inwestycję w taki, który natywnie obsługuje wiele formatów, bez potrzeby stosowania dekoderów itp.
White Collar oglądałem, nawet ostatnio się dowiedział, że główny bohater jestem gejem.
ManiakDVD - znalazłem rozwiązanie mojego problemu, konto premium na tu*b*b*c*e.
Telewizor akurat taki mam w domu, 42 cale, HD obsługuje, serwer tworzę i tylko sobie seriale włączam jak potrzebuję. :)
[31] Ja zostawiłem borżiuff po drugim odcinku. Chyba rok temu obejrzałem cały sezon, bo był też Camelot, który był strasznie słaby.
[34]
ja cie dalej przekonuje, ze borgiowie dobrzy sa, ale jak to showtime/hbo, musi sie okazac, ze jedna z postaci musi byc random gejem ;f
dobrze przynajmniej, ze mad men trzyma nieziemski poziom, roger sterling to jest bez kitu samiec alfa
[34]
Zacznij oglądać drugi sezon, naprawdę - zupełnie nowa jakość i powiew ożywczego wiatru. Jeśli pierwszy sezon był jak rzeka, to drugi jest wodospadem.
jak to showtime/hbo, musi sie okazac, ze jedna z postaci musi byc random gejem ;f
spoiler start
Z kumplem przy wódce oglądamy sobie spokojnie a tu nagle ulubiony Micheletto odpierdala manianę...Rozczarowanie to mało, musieliśmy pójść po jeszcze jedną 0,7 by się pogodzić z tą pedalską propagandą.
spoiler stop
[38]
spoiler start
maybe he was the one to give, not to take. . .
wlasciwie to koles grajacy cesare, francois arnaud, tez swojego czasu pedala gral
niedlugo okaze sie, ze tylko danny trejo pozostaje calkowicie wolny od wplywow teczowej rewolucji
spoiler stop
Właśnie skończyłem Breaking Bad. Jak już ktoś wspomniał, finał 4 sezonu - miazga, cały serial - miazga. Teraz tylko czekać do 15 lipca.
[42] a ja drugi raz ogladam i juz jeste w polowie 4... drugi raz tak samo sie podoba jak pierwszy:)
Zastanawiałem się ostatnio nad The Shield. Jestem fanem 24, a z tego co słyszałem to jest w miarę podobna tematyka. Co możecie powiedzieć o porównaniu tych dwóch seriali?
[42] I jak tu nie nazwać Breaking Bad arcydziełem? :p Tyle razy ile ja się łapałem za głowę przy mindfuckach to nawet nie zliczę :> A już sezon czwarty i jego finał to w ogóle. 15 lipca to data #1 jeśli chodzi o daty premier seriali :D tylko boli fakt, że aż rok trzeba czekać na zakończenie sezonu.
Osobiście BB obejrzałem prawie 3 razy (prawie, bo przed premierą 4-tego sezonu oglądałem sezony 1-3 drugi raz, dla przypomnienia wszystkich wątków). Po zakończeniu 4-tego sezonu obejrzałem wszystkie 4 ponownie, tym razem z drugą połówką, która również była zachwycona, a ja mimo znania już chyba na pamięć wszystkich zwrotów akcji bawiłem się wciąż tak samo dobrze ;) Jest to jedyny serial który obejrzałem od początku do końca niejednokrotnie, i jestem pewien że po zakończeniu 5-tego sezonu jeszcze do niego wrócę :)
ech nadal nie ma napisów do 3x22 community, jakbym nie oglądał z kimś to bym się skusił na angielskie pewnie, a tak... chciałem obejrzeć wszystkie 3 odcinki razem i chyba nie wytrzymam i obejrzę dziś 3x20 i 21 ;/
A właśnie... Community wróci na jesień, czy canceled?
Ja mam osobiście nadzieję, że jak następnym razem będę sobie chciał przypomnieć BB, to zrobię to na Blu-Ray z profesjonalnym tłumaczeniem i dostępem do dodatków :) Oczywiście to za sprawą Polsatu. Jestem ciekaw jak się serial przyjął tak swoją drogą.
Teraz jedynie w poniedziałek jakieś nowe odcinki się u mnie pojawiają z obecnie oglądanych, więc postanowiłem się czymś nowym zainteresować. Person of Interest? Anybody? Jakieś opinie? Może coś innego? Tudorowie w odniesieniu do Borgiów. Lepsze, gorsze?
http://next-episode.net/user/napster92
Szkoda, że na tym serwisie nie można dodawać do znajomych i nie ma jakiejś porównywarki.
A ja mam takie pytanie odnośnie odcinków specjalnych Breaking Bad:
Czy są to zwykłe odcinki, czy po prostu jakieś making off lub kulisy produkcji ?
Orientuję się ktoś ?
napster, można porównywać:
http://next-episode.net/user/Orlando
Dla fanów P&R: http://www.youtube.com/watch?v=7N-2h9LGHIY
Mad Men nadal zaskakuje - fabula, dialogami, aktorstwem, chemia miedzy postaciami. Wspanialy serial.
No nowy ep Gry o Tron faktycznie miazga. W końcu.
GoT 2x9
spoiler start
Krasnal umiera? Szkoda by było. Najciekawszy bohater.
spoiler stop
No to fajnie, że nie-czytelnikom się podoba. Jak dla mnie sceny poza bitewne były bardzo dobra, natomiast sama bitwa no cóż ... mocno uproszczona i zakazona kretynizmami z poprzednich odcinkow.
Uf. W końcu dobiłem do końca House. 8 sezonów. Wszystko oglądane bez większych przerw. Co finału:
spoiler start
Bardzo mi pasuje. Twórcy zakończyli to w swoim stylu jak każdy inny sezon. Początek to różne fajne akcje, jakiś jeden drugi odcinek, o bardzo dziwnej chorobie, ale finałem sezonu zawsze były jakieś ważne zdarzenia głównych bohaterów, tak i tym razem. House zakańcza wszystko w swoim stylu fałszując swoją śmierć, ale też postanawia zmienić się. Inaczej by przecież po prostu został w tym budynku i spłonął. Słowa Wilsona na końcu też dają do zrozumienia, że jednak podejmie się on leczenia.
Brak mi jednak było Cuddy na pogrzebie. Była nawet Masters, a Cuddy nie? PF. Po za tym wszystko ok.
spoiler stop
Co samego serialu. Trochę dziwi mnie to co zauważyłem po przeczytaniu kilku opisów/artykułów (jestem w trakcie czytania książki o filozofii House'a wszyscy kłamią). Chodzi, o skupianie się na medycynie. IMO medycyna w serialu zawsze miała drugorzędną role. Była tłem wszystkiego. Głównym wątkiem zawsze były stosunki międzyludzkie. Przyjaźń, miłość, śmierć, sens życia, sex etc.
spoiler start
Dobrym przykładem na poparcie tego jest to, że w końcu finalnego odcinku widzimy, że Chase przejmuje stanowisko House. Twórcy w ostatnich odcinkach też pięknie pokazali, że Chase w końcu wydoroślał, bo pod nieobecność House podejmował działania, które ratowały pacjentów. Oczywiście wszystko to dzięki wychowaniu House'a, w końcu to nie ktoś inny, a Foreman dostał stanowisko Dean of Medicine po tym jak Cuddy wycofała się. House nauczył tych ludzi prawidłowo myśleć i działać, z pewnością siebie.
spoiler stop
No i oczywiście wieczne dyskusje lekarzy z pacjentami. Każdy pacjent podczas pobytu w szpitalu, nie był leczony tylko ze swojego schorzenia, ale też problemów emocjonalnych/psychicznych. Team House pomagał swoim pacjentom uświadomić/zaakceptować pewne sprawy, które ich męczyły. Oczywiście nie zawsze dzięki temu pacjenci stawali się szczęśliwy, ale takie jest życie.
Kwestia wątku miłosnych też była poruszona bardzo mocno. Pokazano ją trochę z ciemnej strony - wszystkie związki jakie były w serialu wcześniej czy później rozpadły, z różnych powodów. Widocznie taką wizje miał reżyser i tyle. Ani za, ani przeciw.
Ciekaw jestem czy tu zachwalany Breaking Bad przebije House. Łatwo na pewno nie będzie.
Edit: Nie miałbym nic przeciwko :P Na pewno jakiś tam wpływ ten serial na mnie miał. Niech będę dziwny z tego powodu, ale tak jest. Pewnie znajdą się ludzie którzy twierdzą, że słuchanie metalu zmieniło ich życie, więc oglądanie przez ostanie 2 miesiące odcinków tego serialu tym bardziej może mieć jakiś wpływ :)
promilus -
spoiler start
Przeżyje, w książce stracił nos, tutaj pewnie będzie chodził z blizną na pół twarzy
spoiler stop
Rzeczywiście, bardzo dobry odcinek Gry o Tron, chociaż poprzednie, te stosunkowo nudne, uważałem za dobre. :)
spoiler start
Pół-mężczyzna jest jedną z ciekawszych postaci, więc jego śmierć byłaby nieciekawa. Natomiast czekam, aż zdechnie ten szczyl w blond włoskach - ja wiem, to tylko serial, ale jak on mnie wk**wia to masakra.
spoiler stop
Revenge - miazga! Cały serial jest świetny, a finałowy odcinek to wisienka na torcie. Czekam na kolejny sezon.
Piszesz jakby House miał być zapisany w kartach historii.
Jest zapisany. Jeśli nie serial to postać Gregory'ego jest już co by nie mówić kultowa i na pewno zapisała się już w historii telewizji
Końcówka Awake i uprzednio podana informacja o cancelu,, powinny dać do myślenia ludziom odpowiedzialnym za ten serial. Mogło być świetnie, a była cienko. Finał nie rekompensuje odczucia niedosytu, bo chciałoby się, aby serial od początku do końca utrzymywany był w takiej konwencji i nie odchodził w stronę procedurala, którego mamy na pęczki.
57 -> Uważam House'a za jeden z najlepszych seriali jakie powstały, ale moim skromnym zdaniem Breaking Bad przebił go już pięć razy :) Co prawda na pewno nie stanie się on bardziej popularny niż House (BB jest bardziej niszowy) ale pod względem fabuły i postaci mam wrażenie, że jest w przodzie :)
Watson - mam nadzieję, że chodzi Ci o to, że serial nie odchodził w stronę procedurala, tylko z procedurala stawał się serialem z głównym wątkiem. Bo jeśli tak to popieram całkowicie - Awake od ok. 10 odcinka był według mnie bardzo dobrym serialem - lepszym niż Touch, który po genialnym pierwszym epizodzie stał się typowym średniakiem. Może leeeciuuutko wystaje ponad przeciętną.
Ja oglądałem The Big Bang Theory wręcz nałogowo odcinek po odcinku aż do końca 5 sezonu. Tak się wciągnąłem, że nie mogłem przestać:) Czekam aż wznowią produkcję i jak mniemam to będzie dopiero we wrześniu. W między czasie tak zwanym oglądam jeszcze sobie Family Guy, który też polecam!
A jak Wam się podoba Breaking Bad? Bo słyszałem o nim różne opinie i nie wiem właśnie czy zaczynać oglądać czy nie. A muszę uzupełnić sobie lukę między " Nerdami z Pasadeny":)
Warto, świetny serial. No, chyba, że lubisz, jak na ekranie bardzo dużo się dzieje, w Breaking Bad tego nie uświadczysz - ale fabuła i postacie rządzą.
zobacz z 5 odcinków i sam wyrób sobie opinie, nie wyrabiaj sobie po jednym epie na pewno
Z nowości wiosennych rozumiem, że polecacie Revenge i Person of Interest? Czy jeszcze coś jest wartego uwagi?
Co do Awake mam identyczne odczucia. Żeby serial od początku trzymał taką konwencję jak końcówka, to byłby bardzo dobry. Zresztą już pisałem w tym wątku, że procedural tylko szkodził tej produkcji.
jonasz<---dobrze mnie zrozumiałeś :)
Child<--- Polecamy. To są jedyne nowości, które z czystym sumieniem mogę ci polecić. Innych albo nie oglądałem, albo mi się nie spodobały.
pecet007 -> jeśli już, to niech obejrzy chociaż cały pierwszy i początek drugiego sezonu. Wtedy na pewno złapie bakcyla :P Pierwszy sezon nie jest tak fascynujący jak kolejne więc może odrzucić :)
Powiem tak, obejrzałem Pilota i powiem że już mnie serial zaciekawił i zamierzam obejrzeć kolejne. Zapowiada się na prawdę nieźle :) Szczególnie końcówka pierwszego odcinka mi przypadła do gustu gdy już się pożegnał z rodziną przed kamerą a tu zmyła, nie gliny a strażaki przyjechały :)
A Suits dobre jest?
Właśnie dobijam do końca Sonsów, jeszcze cztery odcinki do końca i nie wiem za co się dalej zabrać... Co do samego serialu - pierwsze dwa sezony świetne, trzeci wynudził mnie niesamowicie (z wyjątkiem ostatnich 15 minut), a czwarty od pewnego momentu ma tendencję zwyżkową.
W lipcu w końcu Breaking Bad, wrzesień kolejne sezony Sonsów i Boardwalka, styczeń to Californication.
W wakacje mam zamiar trochę nadrobić zaległości - ostatnie trzy sezony Weeds, do tego chciałem się zabrać za Nurse Jackie, poza tym zero planów. I jeszcze Mad Men. Co polecacie do tego?
Oglądał ktoś już może Hatfields & McCoys? Sam jestem strasznie ciekaw jak to wyszło.
http://www.youtube.com/watch?v=IYIWdXYm8bc
Nikt nic nie pisze o Continuum? Nikt nie ogladal, czy moze pierwszy odcinek mial preair i zostal juz skomentowany? :)
Pilota Continuum warto obejrzeć dla Smoking Mana, Bra'taca i paru innych znanych twarzy. ;) Czy serial będzie dobry, to się jeszcze okaże, bo nie wiadomo za bardzo w jakim kierunku pójdzie fabuła w kolejnych odcinkach.
zajebisty odcinek Gry o Tron,szkoda że tyle czasu trzeba było czekać na taką moc a gdy już się pojawiła to kończy się sezon, ale cóz,został jeszcze jeden odcinek którego wyczekuję z niecierpliwością tak jak wyczekiwałem każdego w pierwszym sezonie.
Mad Men - świetny, gorzki odcinek.
Obejrzałem ostatnie trzy odcinki Awake i podobało mi się Bardziej wrócili do wątku dwóch światów i niepewności do tego co oglądamy, w szczególności finał. Isaacs przez cały serial pokazywał swój wspaniały talent aktorski i mam nadzieję, że znajdzie sobie nowy, dobry projekt.
Myśle, że gdyby byli na kablówce i dostali 10 odcinków, to byłoby to bardziej spójne i bez zapchajdziur. W ogóle Killen coś pecha ma, najpierw Lone Star, teraz Awake, może w końcu porzuci network tv, bo widać, że tam swojego miejsca nie znajdzie. Pewnie jego nowy projekt znowu będzie związany z dwoistością (Lone Star - oszust, który prowadził podwójne życie; Awake - detektyw, którzy żyje w dwóch światach).
Mimo wszystko żałuje, że nie będzie drugiego sezonu. Mogli to zrobić znacznie lepiej, ale aż tak źle też nie było.
Przed chwilą skończyłem oglądać 1 sezon Dextera. Świetny serial, wciągnął mnie bez reszty, świetna rola Michaela C. Halla, nie wyobrażam sobie by ktoś inny mógł go zagrać :D
Drugi sezon też trzyma taki wysoki poziom?
Dla mnie pierwszy sezon jest niesamowicie nudny, dopiero drugi mi się podobał. Trzeci już gorzej, czwarty świetny.
Dexter > sezon 1 i 2 wypas, sezon 3 może być, sezon 4 wypas, sezon 5 może być... dalej nie wiem :)
:O To nikt nie oglądał jeszcze 6 sezonu?
Te trzy rekomendacji mi wystarczą. Biorę się za sezon drugi. Wielkie dzięki ;*
W ogóle co rozkminili na początku 5 sezonu Eureki, całkiem fajnie, że jakieś urozmaicenie.
a ja się nie zgadzam - najlepszy sezon dextera to ten z Lumen IMHO, później jak się ten syn tego sławnego aktora pojawił w serialu (zapomniałem nazwiska) to dropnąłem oglądanie po 3 epach
Ja akurat jestem z tych, którzy lubią 5 sezon właśnie za Lumen (chociaż już głupoty się zaczęły w tym sezonie, wiem o tym), jednak szóstego sezonu nic nie ratuje.
Dexter: 4>2>3>6>5>1
[87] później jak się ten syn tego sławnego aktora pojawił w serialu (zapomniałem nazwiska) to dropnąłem oglądanie po 3 epach
Colin Hanks :P
Kompo - no wlasnie, warto to nadal ogladac? z tego co slyszalem znow niezle zamieszali...
ja jestem gdzies w polowie sezonu 4 i nie mam motywacji do konczenia,a le chyba w koncu trzeba sie zabrac
wiesz moze, czy to juz ostatni sezon?
Już rok temu była informacja, że 5 sezon Eureki będzie ostatnim. W ostatniej chwili dali im dodatkowy odcinek, żeby to wszystko dokończyć. Co do jakości to mi się dalej podoba, strasznie głupkowate i radosne, wyczucie komediowe Fergusona to złoto.
Nadrobiłem Harry's Law, będzie mi brakowało. Nie jest to najlepsza rzecz od wynalezienia koła, ale przyjemnie mi się oglądało.
Dobra, skończyłem ostatnio Alcatraz i nie wiem co dalej, do wyboru mam:
Burn Notice, Castle i Fringe a nie mam pojęcia co wybrać jako pierwsze.
A od siebie polecam Life z 2007 roku mający dwa sezony i nowy Homeland z 2011, w obu ten sam aktor Damian Lewis grający moim zdaniem dobrze.
W tym przypadku cokolwiek wybierzesz, to będzie dobrze. Weź sobie kostke i rzuć. :p
el.kocyk - > Eureka jak to Eureka, dla relaksu zawsze się przyjemnie ogląda. Jak Orlando wspomniał, Ferguson dalej daje radę no i Jo z odcinka na odcinek się robi coraz bardziej na wypasie laską. ;) Bez wczuty, to wciąż przyjemny serialik z fajnymi postaciami, na początku 5 sezonu zapowiada się konkret chaos, ale po paru odcinkach to wróci chyba do klasycznego procedurala.
Burn Notice, Castle i Fringe a nie mam pojęcia co wybrać jako pierwsze.
Burn Notice
Orlando - czyli na pewno bedzie koniec?
a czy to ma jeszcze jakis zwiazek z np 1 sezonem? z tym kamieniem itp? w ogole do tego nawiazania jakies sa czy po
spoiler start
zmianie linii czasowej w sumie juz 2 razy
spoiler stop
to juz jest calkiem inna historia?
Burn Notice, Castle i Fringe a nie mam pojęcia co wybrać jako pierwsze.
Burn Notice => irytująca dziewczyna bohatera, nie polecam
Castle => irytujący serial kryminalno-romansidłowy dla kobiet, nie polecam
Fringe => Debilny klon niezbyt dobrego x-files, nie polecam
Dziękujemy za twój wkład, milordzie.
el.kocyk - na pewno będzie koniec. Co do nawiązań to nie wiem, w ogóle nie kojarze kamienia o którym wspominasz. :-P
Kamień to chyba chodzi o Artefakt? Ta sprawa rozwiązana chyba była jeszcze za czasów Starka, ale nie pamiętam dobrze. Ogólnie scenarzyści skaczą z tematu na temat, aktualna fabuła niewiele ma wspólnego z poprzednimi sezonami.
Czy tylko ja po ostatniej scenie 12-go odcinka 5 sezonu Californication zaliczyłem wielkie WTF?
Skonczylem wlasnie Person of Interest. Czy z nowych seriali, ktore maja sie pojawic, moze byc cos w podobnych klimatach? Ew., cos, z tych, ktore juz sa na antenie :P
Orlando, licze na Ciebie ;)
[101 Dalmatyńczyków] nie tylko ty.
Adam, w sensie takie akcyjne seriale? To nic innego ostatnio nie wyszło, a z nowych na jesień dopiero się interesuje, gdy mają wyjść.
Świetna wiadomość. Od 10 czerwca BBC Entertainment będzie pokazywało drugą serię Sherlocka.
Ja ostatnio zacząłem oglądać Community. Świetny serial. Nie jest to Scrubs czy Friends ale na prawdę bardzo dobrze daje radę :)
Jestem jakoś przy 5-6 odcinku drugiego sezonu i słabszych, ale i tak dobrych, odcinków było niewiele.
Community nie jest złe, ale mogłoby być dużo lepsze. Jak na mój gust za dużo Troya i Abeda, a za mało Pierce'a.
A przy okazji, nie jestem w stanie skumać fenomenu "Scrubs", ten serial jest tak lame, że aż boli.
[105]
Pewnie będzie i trzecia (kiedyś), ale póki co można będzie obejrzeć w Polsce i na legalu drugą, co, niewątpliwie, jest świetną informacją.
Ranisz moje uczucia...
Community nie jest złe, ale mogłoby być dużo lepsze. Jak na mój gust za dużo Troya i Abeda, a za mało Pierce'a.
za mało troya i abeda IMHO, moim zdaniem cały serial mógłby być tylko o nich, po za tym NAJLEPSZY SERIAL KOMEDIOWY JAKI KIEDYKOLWIEK POWSTAŁ
A przy okazji, nie jestem w stanie skumać fenomenu "Scrubs", ten serial jest tak lame, że aż boli.
pjona, obejrzałem kiedyś jeden sezon jak raz w sylwestra parę lat temu chlałem do monitora i od tego czasu już nie tknę żadnego odcinka bo mi się z wymiocinami kojarzy
No dobra, różne są gusta, blabla, o gustach się nie dyskutuje blablabla...
SCRUBS RZONDZI!!! Świetna komedia z elementami dramatycznymi, całą masą fajnych, często absurdalnych pomysłów, ciekawymi bohaterami.
Ja ogólnie lubię narratorów z offu czy to w filmach czy w serialach. Nie wiem, dlaczego.
też ostatnio zacząłem Community i serial jest genialny, cały czas po głowie chodzi mi beatbox Troya i Abeda :D
Orlando ---> Tak, tak - wlasnie jakis sensacyjny :) I, rowniez, bo niedlugo skoncze - cos w klimatach Fringe :)
Terach ogladam 4x19 i jestem zachwycony pomyslem na odcinek :D
[102]
Może Awake?
Może nie podobne, ale w obydwu jest ciekawa konwencja.
Community jest genialne. Drugi sezon co prawda słaby, ale da się oglądać.
Ja dopiero niedawno się skapnąłem, że Pierce to główny bohater filmu w krzywym zwierciadle O.o
Nieźle się zestarzał.
CO się stało z Inside Men? Anulowali, czy powstały tylko 4 episody?
Scubs też mi się nie podobał. Czasem obejrzę jak w telewizji leci, a nie ma nic ciekawego.
to whom it may concern:
Angel zrobil sie fajny. Nie super fajny, ale w koncu serial pokazal pazur. Po raz pierwszy od poczatku mam cisnienie, glod, zeby obejrzec nastepny odcinek. Zaczelo sie to jakos pod koniec 3 sezonu. Wzielo sie to stad, ze po 2 i pol sezonach ktos w koncu pomyslal, ze sielanka miedzy postaciami niczemu nie sluzy i wprowadzono sporo zawirowan. Pan Wyndam-Pryce, ktory caly czas byl postacia calkowicie nijaka stal sie najbardziej wyrazista czescia ekipy. Uwypukla to niestety jak pozbawiona charyzmy postacia jest glowny bohater serii, ale i tu widze jakas poprawe. Tak czy inaczej, ogladam dalej z nadzieja, ze bedzi jeszcze lepiej.
Reality ---> Awake mam na liscie do obejrzenia: http://next-episode.net/user/adams020
Tylko, czy to sie jakos sensownie konczy? Czy urwane z powodu zawieszenia produkcji?
@d@m, kończy się bardzo ciekawie i rozwiązuje wszystkie rozpoczęte sprawy, więc ma się wrażenie, że drugiego sezonu w ogóle nie miało być ;) ale i tak bym go chciał, sam zobaczysz, że do ok. 8-9 odcinka Awake to zwykły procedural z jakimś tam ciekawym pomysłem, ale dopiero od 10 odcinka rozwija skrzydła i jest naprawdę dobry :>
r_ADM, to ja ci małego spoilera dam, nic wielkiego:
spoiler start
Angelus wraca >:D
spoiler stop
Ale co? Jak? Awake canceled? Jak to możliwe?!
Fakt miał mało widzów... ale szczerze powiedziawszy mogli by go wznowić bo miał potencjał.
Co nowego mi polecicie? Wymagania: nie House =], liczba sezonów dowolna.
http://next-episode.net/user/hctkko
Myślałem o Mad Men, Suits, Game of Thrones.
masz Famili Guya a nie masz American Dada? Wstyd, moim zdaniem AD jest dużo dużo lepszy niż FG, pierwszy sezon taki sobie ale później robi się świetnym serialem.
No cóż, dopiero końcówka Awake zaczynała być dobra, zostały mi 3 odcinki do zakończenia.. No, ale skoro piszecie, że zakończyli to sensownie, to tym bardziej obejrzę ;)
hctkko ---> Suits! Sam zaś zastanawiam się nad Mad Men..
Men at Work ---> Od biedy sympatyczny serialik (z serii 22-minutowych), do obejrzenia jak ktoś nie ma co oglądać.. :)
Kurde, wciąż nie mogę znaleźć niczego będącego mieszanką White Collar i Suits.. Ze stacji USA Network żadne z pozostałych seriali mnie nie zainteresowały po zwiastunach..
htcośtam: 24, Archer, BSG, Community, Firefly, Game of Thrones, Homeland, In Treatment, Justified, Louie, Luther, Mad Men, Modern Family, Rome, Rubicon, Six Feet Under, Southland, The Good Wife, The Killing, The Sopranos, Treme.
Wstyd, moim zdaniem AD jest dużo dużo lepszy niż FG
a touch jest lepsze od fringe, a abed jest lepszy od pierce'a
a touch jest lepsze od fringe, a abed jest lepszy od pierce'a
no popatrz, raz ci się udało powiedzieć zdanie które w całości jest prawdziwe, brawo
Kurczę, nie jestem w stanie zrozumieć tekstów typu: "serial robi się ciekawy pod koniec trzeciego sezonu", albo "serial był średni, ale żal że skasowali, bo miał potencjał". Kto ma czas i tyle samozaparcia, by męczyć się przy słabych lub średnich produkcjach w nadziei, że w końcu na zespół scenarzystów spłynie natchnienie?
Zwykle daję serialowi trzy/cztery odcinki (co przekłada się na dwie/trzy godziny życia) i jeśli nie uda mu się mnie wciągnąć to żegnam się z nim bez żalu.
Wstyd, moim zdaniem AD jest dużo dużo lepszy niż FG
a touch jest lepsze od fringe, a abed jest lepszy od pierce'a
A Mila Kunis ładniejsza od żony kapcia.
Dzięki.
pecet007 >>
masz Famili Guya a nie masz American Dada?
animowanych raczej mało oglądam, w połowie FG miałem chwile zwątpienia ale z przerwami obejrzałem całość
Orlando >>
The Killing kojarzyłem wcześniej z filmem Kubricka
Rome - do tej pory unikałem pozycji z akcją kilkaset lat wcześniej i więcej, zastanowię się po Game of Thrones
Modern Family - widziałem jeden odcinek na foxie, zastanowię się
Rubicon - moje klimaty
Six Feets Under, The Sopranos - podobnie jak z innymi serialami z hbo - muszę się wcześniej upewnić że będę miał DUŻO czasu :P już Oz zacząłem dwa miesiące przed maturami 8)
Kto ma czas i tyle samozaparcia, by męczyć się przy słabych lub średnich produkcjach w nadziei, że w końcu na zespół scenarzystów spłynie natchnienie?
Koneserzy ;P
A na powaznie; sa pewne nazwiska w branzy telewizyjnej, ktore maja u mnie fory a do tego jesli x osob o podobnym do mojego guscie mowi, ze serial bedzie lepszy to jestem w stanie poswiecic (wlasciwie zainwestowac) swoj wolny czas aby dotrzec do takiego momentu w serialu, w ktorym z produkcji slabej/przecietnej robi sie dobra.
Mi rowniez zdarza sie porzucac seriale i po jednym czy dwoch odcinkach (ostatnimi czasy czesciej niz rzadziej), ale produkcji, ktore pierwsze odcinki (czy nawet caly sezon) mialy co najwyzje przecietne a potem okazywaly sie swietna telewizja nawet nie zlicze.
Jest to wiec wypadkowa wielu czynnikow - oceny potencjalu, jakosci wczesniejszej pracy producentow czy opinia ludzi o podobnych gustach - nadzieja ma tu bardzo malo do rzeczy. Pewnie, mozna sie przejechac, ale takie jest zycie :P
Balla po "Six Feet Under" uwielbiałem i dlatego "True Blood" dostało ode mnie duży (za duży) kredyt zaufania. Myślałem, że facet, który stworzył najlepszy serial w historii telewizji na to zasłużył. Męczyłem się z tymi durnymi wampirami dwa sezony i do dziś tego żałuję.
A byl tam wampir, ktory przykuty do wanny plakal, zeby go uwolnili bo leci wlasnie odcinek telenoweli a w poprzednim odcinku Timmy wpadl do studni? Nie, tak myslalem ;)
Chciałem przypomnieć (zainteresowanym), że już od środy, 6. czerwca o 20:45 na antenie TVP2 będzie miała miejsce premiera serialu "Modern Family".
Mam dla was kolejną bitwę (obrazek), dajcie znać co było dla was lepsze w ubiegłym sezonie :)
[135] O dzięki nie wiedziałem.
Co do bitwy. Dla mnie jedno pięćdziesiąt bo nie oglądałem tych seriali :D
Właśnie skończyłem oglądać Awake.
Możecie się ze mną kłócić, ale dla mnie to jeden z lepszych seriali.
Definitywnie w mojej opinii to najlepszy serial z ostatnich dwóch lat.
Początek jest dobry, ale to co się dzieje w ostatnich trzech odcinkach to jest mistrzostwo!
Stawiam go obok takich seriali jak: Prison Break, Breaking Bad i Dexter.
Podobał mi się sposób w jaki ukazali dwa światy: Jeden w kolorach ciepłych, a drugi w zimnych.
Końcówka odpowiednia, jeżeli tak miał się zakończyć serial, spoko, jestem usatysfakcjonowany.
Można by było zrobić kontynuację, ale tylko pod warunkiem, że niczego by nie spieprzyli i nie dodali czegoś na siłę :)
[139] łohoho nie przesadzaj, stawiasz Awake na równi z Breaking Bad? Bez przesady
Supernatural odłożyłam na przyszłość, za to zaczęłam badać Revenge i Awake. Obie produkcje zapowiadają się niesamowicie dobrze, mam nadzieję, że się nie zawiodę. :)
Ja oglądam Castle no i oczywiście mi się podoba. Akurat ma takie -->
Beckett to moja ulubienica, milion serduszek.
Megero, Awake może ci się przestać podobać w drugiej połowie pierwszego i jedynego sezonu (7-10), ale od 11 poziom wraca, zaś finał nawet satysfakcjonuje. Zdecydowanie widziałem o wiele bardziej słabsze zakończenia bez wyjaśnienia.
Zaś co do Revenge to poziom z sezonem tylko wzrasta, plus jedną z największych zalet tego serialu, tak jak w Once Upon a Time (nie chodzi mi akurat o wyraziste, dobrze stworzone postacie kobiece, to swoja drogą) jest to, że szanują widza i nie przeciągają fabuły z włosu na długość równika, a szanują widza. Wyjaśniają ważne punkty, jednocześnie dodając nowe zagadki, a nie tylko cliffhanger cliffhanger cliffhanger a w odcinku nic sie nie dzieje (heelllooooo prison brejk), a do tego robią skoki wiary (więcej nie powiem). I skoro przy tym jesteśmy, spróbuj też Once Upon a Time. Nie słuchaj bajdurzenia, że to dla bab, bo takie to sie nie znają. ;-)
Obejrzałem też pierwszą część Hatfields & McCoys. Powolne, ale budowane delikatnie napięcie wynagradza czekanie. Dobra obsada, jak i wartość produkcyjna. Na pewno obejrze pozostale części i czuję, że obejrze całość jeszcze nie raz.
Revenge u mnie odpadlo, nudaaaaa
Jestem po dwóch odcinkach Revenge i mam mieszane uczucia.
Jakieś super to to nie jest, ale i nie jest złe. Zobaczymy jak będzie potem ;)
Przed założeniem sezonu drugiego dla wątku też będzie trzeba czekać cały rok, czy zakładamy, że nie oglądaliśmy serialu i oglądamy od początku po kolei sezony? :D
"oglądam Castle no i oczywiście mi się podoba"
Uff... obawiałem się, że jestem osamotniony.
Uch-och, śmignąłem tego Chucka do końca czwartego sezonu i z ciekawości sprawdziłem pierwszy odcinek piątego. Powinni skończyć to na tym ślubie, opcja z brodatym naciągana i lipna, coś czuję, że piątka to będzie kiszka. Ale podobno nawet spoko zakończyli?
Dojeżdżam powoli szóste 30 Rock do końca, ale już bez emocji, nawet śmieszy coraz rzadziej. Chociaż najnowszy odcinek na żywo dał radę, nawet obie wersje obczaiłem. :>
Już totalnie nie mam co oglądać, za Justified nie mogę się wziąć, zacząłem nawet Day Break, ale po czterech odcinkach niestety wygląda mi to na kiszkę (mam rację?). Myślałem nad Harper's Island, warto? No i ziom poleca Misfits, że niby sci-fi z dobrą beczką, prawda to?
A tymczasem z braku laku leci Planet Earth - polecam, mega zdjęcia i masa oszałamiających ciekawostek. :>
Dotychczas myślałem, że Misfits to zespół, więc sprawdziłem co o serialu mówi nieoceniona wikipedia.
"Nathanowi zdarza się wiele zabawnych sytuacji jak np. seks z 80-latką, czy dyskusje z kuratorami." - wiedzą jak człowieka zanęcić, przekomiczne.
Lektor w Breaking Bad na Polsacie jest naprawdę dobry :o Nie ma żadnych żałośnie przetłumaczonych dialogów, tylko dobre, siarczyste rozmowy :P Ale szczerze jak się słucha to dosyć śmiesznie brzmi "spuściłem mu wp****ol" czy "po****ło cię" z ust takiego profesjonalnego lektora :D
No niby faktycznie Awake został jakoś zakończony no ale jednak końcem końców jeśli..
spoiler start
to był tylko sen
spoiler stop
to lipa straszna..
No ale co zrobić, skoro pewnie chcieli to jakkolwiek zakończyć na jednym sezonie. No i
spoiler start
nieźle długi ten sen miał..
spoiler stop
No i szkoda, że właśnie dopiero ostatnie 3-4 odcinki pokazały pazura..
Arxiu, Killen mówił, że to nie był sen.
Myślałem nad Harper's Island, warto?
Nie
Seconded, strasznie słabe i głupie.
eee czekaj, w którym odcinku, w którym momencie..? To jak w końcu, był wypadek czy nie?
W żadnym odcinku. :-P
http://insidetv.ew.com/2012/05/26/awake-finale-kyle-killen-burning-questions/
Myślałem nad Harper's Island, warto?
oczywiście, że warto, świetny miniserial, trzyma cały czas w napięciu, i do tego nieprzewidywalny, polecam gorąco
hehe pecet jak zawsze na odwrót.
e: sorki zmylił mnie emotikon.
PS. Drugi odcinek Community ---> :D
czemu na odwrót? mi się osobiście podobał, jak ktoś lubi lekkie gore to akurat ok
mi też się harpers island nawet podobało :)
dla mnie Castle to jeden z ulubionych obecnie lecacych seriali
oczywiscie za bardzo przeciagniety watek Castle i Beckett, ale co zrobic
watek przewodni calego serialu tez naciagany, nie wiem czy dadza rade go zakonczyc z sensem a takze obawiam sie o jakosc kolejnego sezonu, ale lubie ten typ humoru, nie nachalny, sympatyczny, przyjemnie sie oglada, choc oczywiscie nie jest to nic ambitnego
"i do tego nieprzewidywalny"
Poważnie? Przecież nie trzeba być Herculesem Poirot, by wiedzieć od pierwszego odcinka kto jest umoczony.
Castle wybitny nie jest, ale bohaterowie, dialogi i humor sprawiają, że ogląda się to super przyjemnie. No i ja do Filliona (space cowboy!) mam słabość.
:) Ano !
Zgodnie z moimi przewidywaniami, jednak nieco wcześniej niż sądziłem.
spoiler start
Aczkolwiek prezencik od żony trochę taki nie w klimacie serialu, bardziej pasował do czarnej komedii. Don się wziął do roboty a tu taki kop w tyłek - aczkolwiek ja sądziłem, że odejdzie z firmy. Walczak z niego ;)
spoiler stop
<-----A Gra o Tron. Już wiem gdzie znaleźli prace, zwolnieni z Walking Dead scenarzyści x_X
[163]
mi tam tym pachnialo caly odcinek, choc samo przedstawienie tej sceny faktycznie robi wrazenie
Myślałem nad Harper's Island, warto?
Guana nie tykaj.... Ja żałuję , że to na oczy widziałem :<
[45] ?
a tak swoją drogą, ogląda ktoś Touch? Jak tam wrażenia z zakończonego sezonu?
nie widziliscie gdzies przypadkiem serialu Descending (http://descendingtv.com/) dostepnego online?
Touch miał dobre zakończenie.
Ale w moim odczuciu, serial od początku był robiony na jedną kopyto ( w sumie nic specjalnego, wybuchów i fajerwerków się nie spodziewałem)
Pierwszy odcinek ciekawy, bo coś nowego wymyślili, reszta się oglądało bo nie było nic lepszego ^^
boskijaro - The Shield jest jednym z lepszych seriali, naprawdę polecam. Świetne postacie, świetni aktorzy, świetna fabuła... świetny serial po prostu :)
Następny sezon Spartacusa będzie ostatni, i dobrze.
Nawet bardzo dobrze.
Taka mała błahostka a jak cieszy :) Pojawił się plakat promujący 5 sezon BB :D Wg mnie majstersztyk ;))
Nagle mam ochotę obejrzeć wszystkie sezony Breaking Bad za jednym podejściem... Dalej utwierdzam się w przekonaniu, że nikt nie nakręci lepszego serialu, poziom BB jest po prostu niedościgniony.
Ehh...jakim cudem mnie ominął hype na BB to nie wiem. Trzeba będzie się za to zabrać kiedyś skoro takie genialne...
^ aj, ktoś mnie ubiegł z plakatem. Taki mały obrazek, a cieszy niesamowicie :> W końcu powrót tego cuda :p
Jak przyjadę z wczasów , to akurat 2 odcinki na raz chapnę :> 15th of July. Be aware.
The Killing S02E11
spoiler start
Who killed Rosie Larsen ? Kogo obstawiacie ze sztabu wyborczego Richmonda ? Gwen czy Jamie'go ?
spoiler stop
Nie moge doczekac sie finalu !
Jak było to przepraszam
http://www.tv.com/news/breaking-bads-new-promo-poster-crowns-a-king-28814/
edit: aj dwie osoby mnie obiegły z plakatem :F
Ostatni odcinek Gry o Tron, to dobre podsumowanie całego drugiego sezonu. Nic się nie dzieje, nic się nie dzieje, nic się nie dzieje, jebut!, koniec, do zobaczenia za rok.
Jesteśmy w trakcie Masterchef Australia i Masterchef New Zealand, niedawno ruszyło Next Food Network Star, a tu dziś nowe Hell's Kitchen i Masterchef US. Uff, kiedy to wszystko obejrzeć?
Są tu jacyś inni fani gotowania na ekranie?:)
ja to the killing nie moge na kaca ogladac, a po niedzieli to ciezko jest, jak sie patrzy jeszcze na ten wieczny deszcz w seattle i richmonda na krzesle to czlowieka deprecha od razu bierze ;p
Nie podoba ci sie Bullzeye drugi sezon ?
@fireworm
spoiler start
Ja stawiałem na Jamiego od samego początku. Jednak wydaję mi się, że to Gwen zabiła. Mówię to przez wzgląd na jej nagłą przemianę i skupienie się na jej postaci przed samym finałem sezonu.
spoiler stop
Mam nadzieję, że to będzie ostatnie zetknięcie ze sprawą Larsenów i jeśli będzie następny, to już ruszą z nowym śledztwem.
Person of Interest - bardzo dobry serial, jedynie kłuje w oczy niski budżet. Niektóre efekty specjalne są strasznie słabe i niejeden YouTuber robi lepsze. Nawet sceny walki pozostawiają czasami dużo do życzenia. Jednak wszystko wynagradza fabuła i mimo, że to zwykły police procedural to jednak nie będziemy się nudzić.
Przy okazji. To tylko moje zboczenie i ulegam już hype'owi, czy serial w swojej konwencji jest bardzo podobny do Batmana? Swoją drogą Caviezel byłby idealnym następcą Bale'a.
LOL. Oglądnąłem cały pierwszy sezon Breaking Bad dzisiaj. Prawie za jednym przysiadem. Wciąga kurde : ) Wstrzymam z jakimś dłuższym komentarzem, na teraz jest bardzo dobrze, może nie do końca to czego spodziewałem się, ale whatever : )
Pytanko, czy bardzo duża jest różnica miedzy wersjami z cenzurą i bez? Na forach przeczytałem, że nie które wersje (chyba zależnie od telewizji, czy wydania na DVD) są ocenzurowane.
Mad Men ---- co się dzieje,
spoiler start
najpierw peggy teraz Lane, ciekawe dokąd zmierzają,aż się boję finału,czy to koniec serii? raczej nie,co będzie dalej,oby nie zarżnęli tematu.
spoiler stop
już powoli zaczynam się niecierpliwić na Breaking Bad,choć jedynie plakat zobaczyłem już chce poczuć te emocje.
Gra o Tron --- 2gi sezon pozostawił we mnie pewien niedosyt,
spoiler start
genialny 9 ty odcinek to trochę za mało jak na cały dość przegadany sezon, ciągle tylko narastanie wojennych nastrojów i pojawiające się, nowe chętne do bitki frakcje. Cóż,byle dożyć do następnego sezonu. I oby Tyrion mial w nim godne miejsce.
spoiler stop
Czas na the killing które to z kolei po pierwszych słabszych odcinkach nieco się teraz rozruszało.
Zakończyłem drugi sezon Dextera, moja opinia nadal pozostaje taka sama :D Teraz usłyszałem jak nastrojowa jest muzyka w serialu. Ale
spoiler start
czemu kurwa zginął Doakes? Taka zajebista postać. :/
spoiler stop
paul665anka - zamiast czekac na 3 sezon GoT bierz sie za ksiazki - gwarantuje, ze warto.
@kluha666
spoiler start
też go lubiłem, ale nie można było ciągnąć jego wątku w nieskończoność, zawsze był o krok od dextera, w końcu jakby go nie złapał to by było conajmniej dziwne... a jakby go złapał to serial by się zakończył ;)
spoiler stop
[190] Doaksa pamiętam tylko z tego tekstu:
spoiler start
motherf*cker
spoiler stop
:D
Teksty Doakes'a są genialne, podobnie Vince'a, który jest jedną z moich ulubionych postaci w Dexterze :D
spoiler start
Liczę, że ten drugi będzie żył :p
spoiler stop
: D
nom game of thrones duzo slabsze niz s01.
szkoda.
ten sezon wygladal bardizej jako wstep do serialu.. przydlugawy, ciekawy ale jednak nie bylo glownego motywu poza wszyscy walcza o tron.
3 sezon moze bedize lepszy
Ktos czytal gre o tron i wie co sie wydarzy dalej, bo chcialbym wiedziec czy sansa w koncu wychoduje jakas namiastke jąder jak jej mlodsza siostra i np. wbije jofreyowi noz w plecy, albo kropnie jego starą, czy moze ta postac to zwykla zapchajdziura i mozna w przyszlosci spokojnie przewijac sceny zawierajace jej krzywa gebe?
Swoja droga reka w gore komu krolobujca kojarzy sie z Sawyerem z lostow :D
<---- Merc i pogrzeb w Episodes, drugi sezon dalej mnie bawi
nowy zwiastun Arrow
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=24kQJlHrTqI
Sam nie wiem co o tym myśleć, niby wygląda na dobrą produkcję ale obawy mam, że będzie infantylne jak The Cape
Jeśli ktoś jest fanem IT Crowd i seriali tego typu (brytyjskich) to szczerze polecam How not to live your life.
Całość ma trzy sezony, nieststy w brytyjskim stylu czyli 6 odcinkowe, więc łyka się praktycznie na jeden raz ;)
A ja nadal uważam, że The Killing trzyma świetny poziom. Czekam na najbliższy odcinek. Szkoda że nie puszczą dwóch odcinków finałowych w ciągu jednego dnia.
I rzecz jasna, że czekam z wypiekami na twarzy na 5 sezon Breaking Bad !
Sam nie oglądam Community, ale news bardzo ciekawy.
http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/22238/Community_zagraj_w_gre_z_ostatnich_odcinkow_serialu/
w skrócie można zagrać w grę z finału 3 sezonu.
a tu link do pobrania gry:
http://www.reddit.com/r/hawkthorne/comments/uizm1/release_journey_to_the_center_of_hawkthorne_v0010/
Wczoraj włączyłem Misfits z ciekawości i tak przeleciał sobie prawie cały pierwszy sezon. Sympatyczne, z lekką dozą skrzywionej beczki, ale bez miazgi.
Nie zrozumialem jednej rzeczy w ostatnim odcinku GoT:
spoiler start
Pod winterfell podchodzila jakas armia 500 wojakow, domyslam sie ze to byli lennicy wyslani przez starszego z synow Starka (juz od paru odcinkow tak szli i szli :) ). Zoldaki Greyjoya po tym jak dali tamtemu w leb, ewidentnie szykowali sie do wyjscia. Kto w takim razie spalil zamek? Jesli ci z wysp, to gdzie podziali sie wyzwoliciele? A jesli to tamci wyslani przez Starka, to jaki to ma sens?
Jednym zdaniem: kto spalil Winterfell i dlaczego?
spoiler stop
Gubernator:
http://www.tvguide.com/Includes/newsletter-images/blog-images/walking-dead-embed1.jpg
Co za debile.
^
Mother of God
koniec jest blisko
spoiler start
Zamek z dymem puścili na 100% Greyjoyowie. Też się zastanawiałem nad tym , gdzie się podziewali ludzie Starka , ale doszedłem do wniosku , że kiedy zobaczyli , że wszystko obraca się w proch po prostu odeszli nie wiedząc , że panicz przeżył. Chociaż rzeczywiście - trochę mało jasne jest to.
spoiler stop
kjb - nie wiem jak w serialu, ale w ksiazce:
spoiler start
Bekart lorda Boltona (ktory jest wasalem? Starkow) sprzymierzyl sie z Greyjoyem, zeby pomoc mu bronic Winterfell przed pozostalymi wasalami Starkow, ktorzy chcieli odbic Winterfell. Pomogl mu w obronie, ale potem zwrocil sie przeciwko niemu i spalil zamek.
spoiler stop
Skoro jesteśmy jeszcze w etapie przejściowym między wiosną a latem, to co planujecie nadrabiać przez lato?
Awake prawie skonczone. Genialne, jak dla mnie :) Tylko co ja teraz w podobnych klimatach bede ogladal? :(
szukam jakiegos fajnego serialu sf.
W stylu SG,Sg - atlantis ,Firefly.
Znacie cos fajnego?
@210
zamierzam zabrać się w końcu za TAHM, Breaking Bad, The Wire, River, OZ i w sumię za parę innych seriali, które leciały wcześniej a nie miałem jeszcze wtedy mani na seriale, i tu mam nadzieję że cos polecicie
to jest to co oglądałem już --->
Właśnie obejrzałem 3 odcinek, 3 sezonu Breaking Bad i normalnie takiego mieszanego WTF podczas oglądania czegokolwiek to nie miałem. Szczerzę nie mogę określić czy mi się podoba to co zrobili dla Woltera, czy nie.
spoiler start
Chodzi, o końcówkę: I fucked Ted. Normalnie WTF, czemu ona tak się na nim mści zwłaszcza teraz po tej rozmowie rano kiedy Wolter dał jej dobre argumenty na usprawiedliwienie swych działań. Z innej strony, IMO Wolter już przeszedł na ciemną stronę mocy, jednak nie chce tego zaakceptować (podczas ostatnich odcinków kilka razy powtarzał: I can't be a badguy. Żeby było ciekawiej Jesy po odwyku powiedział, że zaakceptował to, że jest badguy..mimo, że jest dokładnie na odwrót (odcinek gdzie opiekuje się dzieckiem pary narkomanów, którzy okradli jednego z jego dilerów..).
spoiler stop
Już łapię czemu tu wszyscy zachwycają tym serialem. Naprawdę zajebisty jest. Dodam, że nie mogę równać BB z House (najlepszy serial jaki do tej pory oglądałem), bo to totalnie różne seriale. Na ten moment jednak, House częściej mnie rozśmieszał, wzruszał czy rodził przemyślenia na temat wszystkiego. Zobaczymy czy to zmieni się po następnych sezonach.
Orlando - ja nadrobie Eureke, moze skoncze 2 sezon Haven i mam nadzieje nadrobic HawaiiFive0
do tego fajnie by bylo skonczyc 4 sezon Mentalisty, 3 Warehouse13, 4 Merlina, 6 Psych, 3 White Collar i w koncu Chucka
zaczalem ogladac Continuum, ale to to chyba bedzie niezla kiszka (nie zeby te wyzej byly jakies super:)
pomysl moglby byc ok, znow podroze w czasie, ale nie rozumiem jak producenci chca widza trzymac po stronie glownej bohaterki skoro ona jest pracownikiem aparatu represji...
[214]
Wolter?! Jesy?
Orlando
ja zamierzam sie zabrac za dawno przez Ciebie polecane OZ. Ile to ma sezonow?
House częściej [we] mnie (...) rodził przemyślenia na temat wszystkiego.
To each its own.
Belert, spróbuj Battlestar Galactica.
el.kocyk, mogą to zrobić przez to, że nie wie o tym jak bardzo jej szefostwo złe jest, znajduje się w tym wszystkim nie z własnej winy, plus rewolucjoniści są pokazani jako skrajne zło. Nie jest to w żaden sposób słabe [Continuum], ciesze się, że w końcu jest coś, co naprawde przypomina SciFi (a nie jakieś Revolution (skoro o tym mowa, to podobno jest na poziomie The Event i Terra Nova, więc)).
Valem, 6 sezonów, każdy po 8 odcinków poza czwartym, który ma 16. Miłego.
psiakosc to tak malo jest seriali sf ?
MOze jakis serial horror ale zaznaczam taki w starym stylu ,diably ,ksiadz otwieranie wrot do piekla itp.Bez odcianania glow pila lancuchowa i bez setek litrow krwi i kanibalizmu .Krotko mowiac maja straszyc elementy nadoprzyrodone.Wszystko byle nie wampiry i wilkolaki .Bo tego mam powyzje dziurek od nosa.
American Horror Story jest świetne przez połowe pierwszego sezonu, potem im dalej tym bardziej się rozklekotuje. Szczęście to antologia, więc drugi sezon będzie osobny od pierwszego.
psiakosc to tak malo jest seriali sf ?
Seriali sf troche jest choc nie sa to nowe produkcje bo to co kreca teraz to w wiekszosci kwalifikuje sie jako supernatural drama, a nie zadne sf.
e: i jeszcze a propos nadrabiania - czeka na mnie 8 seznow The Outer Limits - Aww yeah :D
outer limits bardzo fajne, ale szło już w tv tyle razy że aż się nie chce oglądać ;)
Z tego co sie orientuje tvp nie nadala calosci, nie mowiac o tym, ze pora byla bandycka i nie zawsze ogladalem.
[214] Wolter xD
Jak tam Continuum? Warto zacząć, czy jakiś s-f średniak po prostu?
mi tam w sumię się podoba, fajna główna bohaterka, niekoniecznie wiadomo kto jest dobry a kto zły, ale to na razie tylko dwa epy, za wcześnie by pisać czy jest dobre czy średnie
TeRiKaY - zastanów się też nad Carnivale, The Shield, firefly, Band of Brothers i Shameless.
PS: Nagle zacząłem żałować tego, że mój dysk posiada tylko 220GB miejsca.
ja nie mowie, ze nie bede ogladal, ale glowni zloczyncy sa ciut za bardzo zli jak
spoiler start
na bojownikow o wolnosc...
spoiler stop
edit:
skonczylem 4 sezon Eureki i mysle ze z poziomem absurdu dobijaja juz kosmosu:) tzn tak jak zwykle, ale banda geniuszy powinna sie domyslic, ze ktos im
zainstalowal jakiegos robaka czy inne gowno w systemie"
LOL dwa komentarze i oba na temat tego, że napisałem źle imię bohatera, mili jesteście :D Coś mi ten Wolter : D źle wyglądał, ale była prawie 3 w nocy więc nie miałem ochoty na zagłębianie.
QrKo [200]
spoiler start
jezeli oczekujesz, ze Sansa zrobi jakas rozpierduche to sie roczarujesz, w ksiazce po prostu przechodzi z rak do rąk, jezeli natomiast liczysz na marny koniec Joffa i sprawiedliwosc wzgledem Cersei to bedzie juz znacznie lepiej, z tym ze na tą drugą bedziesz musial poczekac jeszcze ze 3 lata ;)
spoiler stop
Z racji tego ze ostatnio z czasem u mnie raczej na bakier jestem dopiero po paru (6) odcinkach Community. Serial bardzo przyjemny, fajna obsada aktorska, wszystkie odcinki na razie tak 7/10. Mam nadzieje, ze pozniej bedzie lepiej. Co do postaci to Abed i Senior Chang (creep pierwszej wody) rzadza. Chevy Chase imo jest poki co cienki.
Panowie nie mam co oglądac.
Dexter - przerwa.
supernatural - przerwa albo się skończył.
House - skończył się.
Gotowe na Wszystko - like above.
Walking Dead - przerwa.
Once Upon The Time - przerwa.
Czysta Krew - to się skończyło, czy co?
Pamiętniki Wampirów - też przerwa.
Gra o Tron - przerwa.
Spartacus - przerwa.
Breaking Bad - przerwa.
Homeland - przerwa.
Kurde, co tu oglądac..
supernatural - przerwa albo się skończył.
Przerwa
Czysta Krew - to się skończyło, czy co?
Dzis wyszedl 1 odcinek 5 sezonu
Jak ogladasz Supernatural to rzuc okiem na Grimm.
Mnie tam Grimm rozczarował, spodziewałem się czegoś innego po trailerze i po dwóch czy trzech epizodach skreśliłem ten serial z listy. Jeśli chodzi o inne seriale, to akurat parę postów wyżej polecałem parę: Carnivale, The Shield, Firefly, Band of Brothers i Shameless. Jeszcze może The Wire, bo widzę, że tego nie wymieniłeś.
http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/22314/Krotkie_promo_5_sezonu_Breaking_Bad/
:D Ale jestem nakręcony! Walt Boss!!
A ja mam złe przeczucia co do Br Ba , bo wydaje mi się
spoiler start
, że kiedy Walter przejmie pałeczkę po Half-man Gussie , to nie będzie tego napięcia , zaszczcucia , HaisenB przejmie interes , wprowadzi swój inwentarz i akcja zgaśnie. Hope not
spoiler stop
.
@up
spoiler start
i tak serial skończy się śmiercią Walta :), i to z powodów niezbyt gangsterskich - nawrót raka IMHO
spoiler stop
Dwa nowe ciekawe brytyjskie miniseriale widzę na horyzoncie:
Transeksualistka-zabójczyni? :D
http://www.youtube.com/watch?v=4loJKcwhYWs
I ekranizacja sztuk Szekspira. Wygląda dobrze.
http://www.youtube.com/watch?v=M4N9-4vhYVU
Wpadłem poradzić się znawców seriali ;)
Dopiero zacząłem przygodę z serialami i po przyjęciu na klatę wszystkiego co powstało z serii Gra o tron, The Walking Dead i Spartacus szukam czegoś nowego, bo nie mogę wytrzymać :D
Najbardziej podoba mi się The Walking Dead i fajnie by było znaleźć coś w tych klimatach(apokalipsa/zombie/przetrwanie). Przejrzałem dziesiątki stron z rankingami i ciężko wybrać coś dobrego. Przede wszystkim zależy mi na tym:
-żeby fabuła toczyła się do przodu(nienawidzę seriali gdzie wszystko stoi w miejscu tzn. są bohaterowie i poznajemy ich przygody - co odcinek to inna. Przykładem niech będzie serial Miodowe lata albo Friends)
-ciężki, gęsty klimat - żadne komedie, popierdółki itd. Skierowany bardziej dla dojrzałych odbiorców.
Fajnie by było, gdyby posiadał "odpowiednio" zmiksowane elementy spokojne z porządną akcją - coś na styl TWD lub GoT.
Produkcje jakie znalazłem:
-Lost(kiedyś był Lostowy boom, ja stałem z boku. Teraz ma opinię tasiemca. Wydaje mi się najbardziej odpowiedni ze względu na tematykę ale nie chciałbym być rozczarowany np. w trakcie 4-5 sezonu)
-True Blood(ma opinię przegadanego serialu, podobno mało akcji, na plus to że jest dojrzały i tematycznie zachęcający - wampiry, na minus główny zarys fabuły - miłość kelnerki do wampira)
-The Vampire Diaries(sam nie wiem, znowu na plus tematyka, na podstawie opinii jest bardziej dynamiczny niż True Blood ale za to skierowany do młodszych odbiorców)
-Rodzina Soprano(podobno dojrzały, z elementami przemocy i drobnym humorem, tematycznie dla mnie wydaje się średni, podobno końcówka pozostawia wiele do życzenia i została "sklecona" naprędce co wywołało "burzę" wśród fanów, boję się że jest to takie pół na pół jeżeli chodzi o prowadzenie fabuły tzn. rozmawia z psychiatrą i to stanowi część treści zamiast innych wydarzeń + za każdym razem rozmowa z psychiatrą - zalatuje staniem w miejscu jak w Miodowych latach)
Jakieś porady, opinie, korekty do tych opinii zebranych prze mnie w necie, cokolwiek?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
True Blood(ma opinię przegadanego serialu, podobno mało akcji, na plus to że jest dojrzały i tematycznie zachęcający
Nie wiem co bierzesz, ale nie dziel się, pewnie bym musiał do szpitala trafić.
True Blood to jedno z największych gówien telewizji (od osoby, która stworzyła jedną z najlepszych rzeczy ever, Six Feet Under) praktycznie na równi z The Walking Dead albo The Event. Na razie możesz tego nie widzieć, bo dopiero zaczynasz oglądać seriale, ale spoko, dla mnie kiedyś Prison Break to była najlepsza rzecz na świecie. Do tego jedyny serial o wampirach to jest Buffy. Co do zombiaków to tylko Dead Set jest, pięcioodcinkowy miniserial brytyjski.
Anyways, nie rzucajmy cię od razu na głęboką wode. Ciągła fabuła i ciężki klimat? Mkay, coś się poradzi.
24
Battlestar Galactica
Breaking Bad*
Carnivale *
Durham County*
Homeland
Luther*
Rome
The Sopranos*
Twin Peaks*
*-cięższy niż zwykle w tv klimat
The Vampire Diaries podobno przestaje być twilightowe po paru odcinkach, ale sam jeszcze nie miałem okazji sprawdzić, zaś też zawsze przy boomie na LOST stałem z boku.
W ogóle podoba mi się określenie "dojrzały odbiorca," brzmi prawie tak lukratywnie jak "koneser." :-D
Jeszcze adnotacja co do ciężkiego klimatu, nie spodziewaj się go za często w telewizji, co jednak nie znaczy, że musisz lekceważyć inne produkcje, w żadnym wypadku. Seriale przede wszystkim mają dawać przyjemność i najlepiej jest zachować róźnorodność w tym co oglądasz, a nie klepać ciągle dramaty/komedie/sf itd. Pamiętaj, że procedurale (jeden odcinek - jedna sprawa) potrafią być przyjemne, bo są bardzo niezobowiozujące i jeden odcinek wieczorem potrafi nawet ładnie odstresować. Na razie weź sobie z 2-3 rzeczy z listy wyżej i zrób sobie maraton przez nie.
Jeśli chodzi o Lost, to jest to serial niezwykle ciekawy (oczywiście pewnie mnóstwo osób się z tym nie zgodzi, ale to jest tylko moja opinia) - każdy wątek jest bardzo interesujący, a tajemnica jaką owiany jest cały serial naprawdę może się podobać. Jeśli kręcą Cię takie klimaty to jak najbardziej polecam. Oczywiście serial ma ciągłość fabuły w odcinkach i posiada te rzeczy, które zawsze najbardziej podobają się serialowcom - cliffhangery (kończenie odcinka w sposób zaskakujący, niespodziewany).
Ja ze swojej strony mogę Ci gorąco polecić Breaking Bad (4 sezony, premiera piątego - 15.07) - jest to jak na razie najlepszy serial jaki w życiu oglądałem i panuje w nim taki nastrój, że spokojnie zadowoli wielbicieli "gęstego" klimatu. Naprawdę nie mam pomysłu, co mogłoby Ci się bardziej w tym momencie spodobać niż właśnie BrBa. Może początki (mam tu na myśli cały pierwszy sezon) nie będą dla ciebie jakieś fascynujące, ale spokojnie - wystarczy tylko, że zagłębisz się w drugi sezon (a już zwłaszcza trzeci i czwarty) - choć serial jest bardzo niszowy (w Polsacie oglądalność pierwszego sezonu wynosiła ~700tys.) to nie wiem co obecnie na rynku można bardziej polecić niż to cudo :)
Jeśli chodzi o moje kolejne propozycje, to ja ze swojej strony polecam Ci kilka seriali o gęstym klimacie:
- American Horror Story (horror, baaardzo mroczny - żadne wampiry itd. nawiedzony dom, duchy osób które w nim zmarły zamieszkują go i przeprowadza się tam rodzina. Fantastyczny serial, szykuje się drugi sezon na jesień. Nadrabiaj :>)
- Persons Unknown (Lostopodobny serial, w pewnym miasteczku budzi się nagle grupa ludzi, nie wiedzą gdzie są, nie wiedzą co tu robią. Rozpaczliwie próbują się wydostać. Klimat może nie taki ciężki jak BrBa czy AHS, no i nie dorasta do pięt Zagubionym, ale mimo wszystko sprawdź.)
od true blood to trzeba sie trzymac z daleka, o ile pierwszy sezon byl niezly, o nastepne sa calkowita porazka i pozywka dla dziewczynek robiacych sobie dobrze przy wampirach
Dla mnie pierwszy sezon to słownikowy przykład nudy, zaś drugi to najlepsze co udało im się zrobić. Trzeci upadł, ale miał tak pojebane pomysły, że jako "guilty pleasure" się nadawało, za to czwarty sezon... Nie wiem jak to przetrwałem.
O, to jednak nie jestem jedynym, któremu True Blood się nie podoba. Ilekroć wspomnę jak słaba to produkcja dostaję po łbie pomidorem.
W True Blood jest tylko jedno co może przykuć do ekranu - jest nią ta ruda młoda aktorka grając niedawno powstałą wampirzycę. Mniam :) Niestety reszta serialu to równia pochyła. Po słodko słitaśnym 4 sezonie, nie spodziewam się już niczego dobrego.
A tak przy okazji, czy ktoś może doradzić jakieś dobre brytyjskie seriale kryminalne. Od razu zaznaczam, że Luther i Sherlock zaliczony.
[243] a tajemnica jaką owiany jest cały serial naprawdę może się podobać
Tajemnica imo to była tam tylko w 1 sezonie, no może jeszcze w drugim. Świetny serial, ale trochę przekombinowany.
Faolan:
Law&Order UK
The Shadow Line
Edge of Darkness
Life on Mars a potem Ashes to Ashes
Exile
Inside Men
Whitechapel
Murphy's Law
The Vice
koobon, tu raczej nie spotkasz osobę, która pozytywnie będzie się wypowiadać o True Blood, jestem tego całkiem pewien. Nawet Jessica tego nie ratuje, bo jej postać też zepsuli do końca.
Ja tam True Blood lubię i nawet wczoraj udało mi się przewidzieć jeden dialog :D
Faolan - Case Histories polecam.
Dziękuję za wszystkie opinie, szczególnie Orlando i 12jonasz.
Orlando->
Nie wiem co bierzesz, ale nie dziel się, pewnie bym musiał do szpitala trafić.
Ja nic nie biorę, prócz witamin. To są opinię zebrane w necie :) Cieszę się, że mnie z tego błędu wyprowadziłeś.
True Blood to jedno z największych gówien telewizji ... praktycznie na równi z The Walking Dead
Tu mnie zaskoczyłeś ;) Z drugiej strony cieszę się strasznie bo skoro tak jest to łatwo mnie zadowolić a to by oznaczało, że polecone przez ciebie seriale powinny być znacznie lepsze lub co najmniej tak samo dobre :)
W ogóle podoba mi się określenie "dojrzały odbiorca"
Nie wiedziałem jak to nazwać. Jeszcze raz obejrzę coś powiązanego z otoczką "ciężkiego" acz słitaśnego życia amerykańskich nastolatków, z tymi nieszczęśliwymi miłościami, z tymi dramatami bo Kimberly nie potrafi zarwać do Johna, z tymi dramatycznymi scenami gdzie bohaterowie niemalże giną od zadrapań, z tą nieprzewidywalnością gdzie od razu wiemy że przeżyje najładniejsza dziewczyna i jej wymarzony chłoptaś a murzyn umrze jako pierwszy to zarzygam sobie pilota.
Pamiętaj, że procedurale (jeden odcinek - jedna sprawa) potrafią być przyjemne, bo są bardzo niezobowiozujące i jeden odcinek wieczorem potrafi nawet ładnie odstresować.
Każdy lubi co innego a ja już wiem, że to nie dla mnie :) Wolałbym już nie oglądać wcale.
Jeszcze raz dzięki za listę, coś wybiorę(zapewne wszystko :D).
12jonasz->
Lostami po twojej opinii się zainteresuję wraz z kilkoma pozycjami od Orlanda tylko muszę znaleźć jakąś kolekcję HD w sklepie bo ściąganie tego to by było zabójstwo :D No i cliffhangery są super tak jak mówisz - nie znałem tego pojęcia :P
Breaking Bad - kolejne zaskoczenie. Odrzuciłem go już z samego początku. Nauczyciel chemii narkotykowym bossem? Skoro jednak tak mocno polecasz to może coś w tym jest. Sprawdzę.
Persons Unknown i American Horror Story na razie odpuszczam - tak się wkręciłem, że to dla mnie max 3 dni oglądania więc zapisałem tytuły i wrócę do nich jak będą miały chociaż ze 2-3 sezony. Dzięki za wszystko.
-Lost
Lost to się kocha , albo się dissuje. Ja obejrzałem wszystkie sezony i trzeba mieć sporo cierpliwości , albo być po prostu dobranym odbiorcą tego serialu. Mimo że rozumiałem tyle , co nic , to oglądałem dalej. Tak nie wiem czy z nudów , czy mi się to po prostu podobało. Głupie durne i dziwne , ale działa jak karma dla kotów.
[244] http://www.youtube.com/watch?v=z6Yysa-35BA&NR=1&feature=endscreen
Btw co do Walking Dead, poszukaj komiksów. Daj sobie 10 zeszytów i wtedy spójrz na serial.
The Vampire Diaries podobno przestaje być twilightowe po paru odcinkach
Tylko na chwilę. Zapomnij, że ten serial istnieje xP
Breaking Bad - kolejne zaskoczenie. Odrzuciłem go już z samego początku. Nauczyciel chemii narkotykowym bossem?
Właśnie tego nie rozumiem. Jak polecałem ten serial znajomym, to też spotykałem się z reakcją typu "aha", kiedy zdradzałem zalążek fabuły. Jednak obiecywali, że sprawdzą i wyłączali się potem z życia towarzyskiego na tydzień. Przy następnym spotkaniu już słyszałem same "Ohy" i "Ahy" na temat BB.
Oj tam, zaskakuje was to, że nauczyciel chemii zostaje specem od narkotyków (co jest w sumie logicznie wyjaśnione), ale zdolności nadprzyrodzone (np. we Fringe) was nie zastanawiają :P serial to serial, a Breaking Bad wszystko jest dokładnie, logicznie wyjaśnione. A Walter nie jest narkotykowym bossem - zobaczysz sam :)
spoiler start
narkotykowym bossem to on będzie w 5 sezonie :D
spoiler stop
Jeśli ktoś jeszcze nie wie.
http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/22341/Yvonne_Strahovski_dolacza_do_obsady_Dextera/
Fajny news, ciekawe jak Sara z Chucka da sobie radę :)
Właśnie obejrzałem ostatni odcinek 4 sezonu breaking bad. Finałem nie jestem jakoś bardzo zawiedziony, ale ostatnimi dwoma sezonami już tak.
spoiler start
Pierwsze dwa sezony to tylko no dajcie jeszcze tego, och ach, wow. Dwa następne to coraz większy non sens i chaos. Zwłaszcza czwarty. Ta sztuczna emocjonalność bohaterów mnie dobijała z odcinka na odcinek. Podczas gdy Walter uratował Jesse taranując autem dwóch gangsterów, i później dobijając jednego z nich strzałem w głowę, to myślałem, że to jest to, Walter w końcu znalazł swoje jaja, i nie będzie już tego jęczenia, narzekania i robienia awantur każdemu..jednak dalej było nawet gorzej..najgorszy moment w serialu IMO, kiedy Jesse dzwoni spanikowany do Waltera i zaprasza do siebie na rozmowę, tłumaczy, że Boss chce jego oddać dla Cartelu, i że czy Walter może go jakoś uczyć czy coś..i Walter wybucha bez realnego powodu, wyzywa Jesse, obwinia go za wszystkie biedy etc etc..wtedy ta kiczowata walka..wtf this was about?
Finał jeszcze trochę trzyma kupy, lubię takie akcje. Tylko po co ta scena z połową twarzy? Do tej pory serial w miarę realistyczny, a tutaj pokazują faceta z mięsem zdartym do czaszki..come onnnn...no i finał finału..czyli co Walter otruł dzieciaka? Go away with this shit.
spoiler stop
[261]
Jeżeli jęczysz że ostatnie 2 sezony były takie i srakie i makie, to piątego już lepiej w ogóle nie oglądaj.
spoiler start
Głównym zamysłem serialu jest przemiana głównych bohaterów, wraz z którymi zmienia się również cały serial. Z początkowo lekko sielankowej czarnej komedii przeistacza się w cięższy dramat, kryminał, a miejscami nawet przyprawiający o gęsią skórkę thriller. Tak jak bohaterowie, którzy początkowo trzęsą gaciami przed pierwszym lepszym oprychem, posuwają się do morderstw z zimną krwią. Dlatego ten serial z sezonu na sezon jest coraz lepszy. Wraz rozszerzaniem się biznesu pojawiają się nowe, coraz większe kłopoty. Ostatni sezon na pewno będzie tę tendencję kontynuował, więc jeśli rozjeżdżanie samochodem dilerów, bądź mordobicie dwóch głównych postaci to dla Ciebie za dużo, to poważnie, odpuść.
Walter wybucha bez realnego powodu
Na samym początku sezonu Jesse obiecał Waltawi, że zajmie się Gusem. Przy każdej nadarzającej się okazji chłopak nie potrafił się przełamać, okłamując przy tym Waltera. Wszystko wyszło na jaw po zamontowaniu przez Waltera GPSu. Gośc miał chyba prawo się wkurwić, kiedy ich życie wisiało cały czas na włosku, a młody nie potrafił zrobić jednej, z pozoru błachej rzeczy, która mogła to wszystko zakończyć.
Tylko po co ta scena z połową twarzy?
Pokazuje podwójne oblicze Gusa. Najzwyklejsza symbolika
..no i finał finału..czyli co Walter otruł dzieciaka?
Tak. Jeśli obejrzysz ostatnie 3 odcinki uważniej niż zrobiłeś to teraz, to łatwo jest wysnuć taki wniosek. Wszystko pasuje tam na cacy, wystarczy powiązać kilka z pozoru mało istotnych faktów.
spoiler stop
Gdzie tu widzisz "non sens i chaos"?
*_*Cypriani
Przepraszam, że uraziłem twoja uczucia. Może chusteczkę, i antydepresanty do tego?
spoiler start
Wyrażam moje zdanie i tyle. Nic więcej. Dla mnie non sensem jest, że postacie mimo, że posuwają się dalej w swoich działaniach, to ich stosunki między sobą są dokładnie identyczne. W każdym odcinku mamy scenę, że ktoś na kogoś krzyczy bez realnego powodu. Z powodu jakiejś sytuacji, do której właśnie powinni podejść na chłodno. Później z takiej kłótni wychodzą bójki. Piękne nie? Dwoje dorosłych facetów, którzy ostanie kilka miechów pracują razem, i przeszli przez piekło, zaczynają sobie zarzucać tamto i sramto. Zwłaszcza Walter i te jego wybuchy jaki to ja jestem ważny, a jaki to ty debil i nic nie rozumiesz. Każdy bohater serialu przeżywa wszystko za przeproszeniem w chuj osobiście. Jesse przynajmniej miał realne straty jak utrata dziewczyny, kolegi, dwa razy dostał wpierdol na tyle, że lądował w szpitalu.
Z innej strony zamknięcie się Jesse na jakikolwiek dialog z Walterem też jest dziwne. Mógł powiedzieć, że czuje jakby Guss mu ufał, że ma wątpliwości. W sumie każdy bohater serialu jest zamknięty w sobie, i nie chce gadać, o swoich uczuciach. Jeżeli nie mylę każdy ważny bohater powiedział przynajmniej raz: I'am fine. Tonem jakby mówił Fuck of, i gdy na pewno nie był Fine. Czemu? No twórców trzeba pytać, może lubią oni gburów burczących pod nosem.
Takie detale mi się nie podobały. Sama story serialu jest naprawdę genialna. Jednak ja lubię zaglądać głębiej. W bohaterów, w ich uczucia, emocje które powodują konkretne działania. Tutaj emocje pokazywane przez bohaterów często nie zgadzają z ich czynami - oczywiście według mnie, bo jakoś jestem zdania, że jeżeli człowiek zabił 3 osoby (każdą innym sposobem), widział kilka innych śmierci, i ogólnie siedzi głęboko w criminal business to i w rodzinie i w stosunkach z partnerem po fachu będzie zachowywał jak facet, a nie jak cipa...
spoiler stop
Ja tez ogladam True Blood :P
Co prawda bardziej z nudow niz z ciekawosci, ale ogladac idzie, chocby po to zeby sie posmiac z glupot jakie tam pokazuja :-)
Mac94 -
spoiler start
popatrz na to z perspektywy Waltera, chcącego chronić swoją rodzinę. Prosi Jessiego o pomoc w zlikwidowaniu Gus'a, natomiast ten ewidentnie próbuje poznać wszystkie tajniki produkcji kryształu. Chyba oczywistym jest, że jeśli boss narkotykowy nie zginie, to zarówno Walt jak i jego krewni mogą pożegnać się z życiem. Orientujesz się, iż Jesse powoli przechodzi na drugą stronę barykady i próbujesz przemówić mu do rozumu, proste, nie?
Co do reszty wybuchów złości - czego oczekiwałeś po postaci, która niewiele wcześniej zajmowała się nauczaniem chemii w szkole, w dodatku będącej przykładnym ojcem i mężem? Że na koniec stanie się bezwzględnym zabójcą, bez emocji i szczającym na bliskich?
spoiler stop
[267] dokladnie,+1
nie rozumiem jak w tak przemyslanym i ulozonym serialu jak Breaking Bad mozna widziec chaos...
marcus alex fenix
spoiler start
Chce chronić rodzinę, ale obwinia człowieka któremu sam kazał wciągnąć go w biznes, o wszystkie jego biedy. Jeżeli Jesse zaprasza go do domu, i mówi otwartym tekstem co i jak. To IMO nie chodziło, mu nawet, o formulę, nauczanie..a o radę co ma robić. Ten jednak zamiast spróbować normalnie pogadać, wyjaśnić co Jessy wie, to go poniża...ot tak po prostu..Jessy pęka, i mamy kiczowaty fight.
Po zabiciu Crazy 8 nie spodziewałem nic. Sytuacja wymagała tego, był i powód (crazy 8 miał ostry kawałek talerza i zabiłby Waltera od razu potem..). Przejechanie dwóch dilerów i dobicie jednego z nich strzałem w głowę..pozwolenie na śmierć Jane, zdrada żony, Guss zabijający swego asystenta/ochroniarza..po takich i innych wydarzeniach, każdy człowiek by zmienił się, nie zgodzisz się?
spoiler stop
Mam pytanie, które może zaważyć na 60 godzinach mojego życia. True Blood utrzymuje przyzwoity poziom przez wszystkie sezony? Obejrzałem na razie 2 odcinki i jest całkiem spoko.
Mac94 -
spoiler start
IMO, Walter jest na niego wkurzony, bo dowiaduje się, że Jessie co raz bardziej się od niego oddala - żeby jakoś go zatrzymać, próbuje go przycisnąć. Jako, że to średnio się sprawdza, na koniec dowiadujemy się o podtruciu Brocka owocami tej rośliny z ogrodu White'ów.
Crazy 8 miał przeżyć, jednak Walter zorientował się, że to pułapka i zabił go - nie przyszło mu to łatwo, bo zanim podjął decyzję, sporo myślał. Przejechanie dilerów to już końcowe odcinki serialu, zapominasz o akcji, w której Walter załatwił Tuco i jego ludzi, to było coś. :D Ale wracając do tej akcji z zabiciem dilerów - ratowanie wspólnika wyzwoliło w nim siłę, lecz do końca pozostał zwykłym człowiekiem, mimo, iż próbował to ukrywać. Jane zginęła także dlatego, by pomóc Jessiemu - co więcej, coś czuję, że twórcy bardziej wprowadzili ten wątek, by powiązać później wszystko ze sprawą jej ojca, itp. Z Gusem jednak było tak, że obydwaj wspólnicy chyba wiedzieli w co się pakują, dlatego Walter mógł być przygotowany na taki obrót sprawy (choć przyznaję, zabójstwo tego kolesia było dziwne). A zdrada żony, cóż, zrobiła to po części po to, by odegrać się na mężu.
spoiler stop
marcus alex fenix
Nie mogę zgodzić, ale nie mogę i zaprzeczyć. Mamy trochę odmienne zdanie i tyle :)
promilus - w żaden sposób. Drugi sezon to najwyżej gdzie podskoczyli, potem jest przepaść.
True Blood utrzymuje przyzwoity poziom przez wszystkie sezony?
Nie, ale cały czas są fajne dupy - w sumie tylko dla nich jest sens oglądać :D no i ten szef wampirów z któregoś sezonu (3?) oraz Lafayette są dobrze zagrani.
Mac94
spoiler start
Niestety kula w płot z Twojej strony, bo ja uczuć do takich martwych rzeczy jak serial telewizyjny nie żywię. Walisz w klawisze puste frazesy, jaki to serial jest chaotyczny i pełen non sensów, żeby potem nagle stwierdzić, że story serialu jest jednak geniuszem i kunsztem scenarzystów. Trzeba było od razu napisać, ze nie podoba Ci się charakterystyka postaci pod względem przyczynowo-skutkowym, zamiast spinać dupsko po tym, jak Ci człowiek coś co mogłeś przypadkiem pominąć próbuje wytłumaczyć w racjonalny sposób. I rada z mojej strony, żebyś odpuścił sobie oglądanie serialu nie jest wbrew pozorom żadną zaczepką, tylko prostą dedukcją. Serial brnie właśnie w tę stronę, która Ci się nie podoba i raczej próżno oczekiwać powrotu serialu do przelewek pokroju przetrzymywania w piwnicy Crazy 8 z pierwszego sezonu.
Swoją drogą to Twoje czepianie się zachowań bohaterów jest IMO strasznie na siłę. Gdyby każdy miał robić wszystko zgodnie z psychiką przeciętnego prostego człowieka to miałbyś zajebistą telenowelę. A nie o to raczej w BB chodzi ;)
spoiler stop
[273] says Orlando :)
promilus - dla mnie jest ok, tylko nastaw się, że to jest opera mydlana - ona jego a on ja, ale inna innej jego nim i tak dalej.
Chuck, Prison Break i za jakiś czas Community i Supernatural.
Czekam na trzeci sezon Gry o Tron i The Walking Dead oraz piątą serię Breaking Bad.
Co się teraz ogląda?
Na co się czeka?
A co lubisz? I nie mów "może być cokolwiek" bo strzele plaskacza przez broadband. :d
*_*Cypriani
spoiler start
Główna linia fabularna jest naprawdę zajebista. Wątki/sceny poboczne już nie, i tego się czepiam. Może na siłę, bo zachwalany ten serial był strasznie. Pierwsze dwa sezony trzymały poziom, dalej jednak coraz częściej pojawiały różne dla mnie bez sensowne sceny.
Na twój argument, że serial z każdym sezonem stawał coraz mroczniejszy, dojrzalszy. Big fat nigga, czyli asystent Saul'a, scena kiedy chce kibla podczas jednego z pierwszych spotkań Saul'a z żoną Waltera - normalnie rodem z głupich amerykańskich komedii, dobrze, że nie dodali dźwięku robienia kupy. "Śmierć" Ted'a, też była rodem z najlepszych thrilerów...już od początku ten dywanik wyglądał dla mnie podejrzany. Walter próbujący rozbić szybę biura Ted'a...wazonem...no i oczywiście te wszystkie sceny z Marii..jaki ich cel był? To niby drobiazgi, które trwały chwile, ale psuły one dla mnie ogólny odbiór serialu. Jeszce ten odcinek z muchą. O to szczerze było dla mnie za dużo..:D
Oglądałem bo bylem ciekaw co dalej. Dla mało wymagającego widza, serial ten może być zajebisty, ale jak już pisałem ja lubię zagłębiać się.
spoiler stop
[281] polecam ten artykuł
http://hatak.pl/news/21736/UPFRONTY_2012_Ramowki_dzien_po_dniu/
z tego możesz sobie wyłapać nadchodzące nowości. A jeśli chodzi o to co się w tej chwili ogląda to...praktycznie nic bo wszystko się pokończyło. Sprawdź np. Continuum jeśli chodzi o seriale aktualne.
[284] NIE SPODOBAŁ ci się odcinek z muchą? WTF!
spoiler start
Ja na twoim miejscu spróbowałbym obejrzeć ten odcinek jeszcze raz, ale uwaga - traktować muchę jako SUMIENIE Waltera. Serio, sprawdź, bo ta symbolika jest niesamowita :)
spoiler stop
Interesujące jest twierdzenie "lubię zagłębiać się w rzeczy" (jak prawdziwy mężczyzna), a jednocześnie śmiać się z odcinka z muchą.
Fuck no wiedziałem, że mnie zjecie jak powiem, że nie spodobał się odcinek z muchą :D Nie śmiałem się z tego odcinka, raczej na odwrót był on jakiś zbyt hardcorowy..po prostu takie wtf...
Czyli po prostu nie zrozumiałeś, tak? :-D
Dla mało wymagającego widza, serial ten może być zajebisty, ale jak już pisałem ja lubię zagłębiać się.
Jak komuś za bardzo się nudzi za Breaking Bad to można pograć w "interaktywny komiks" na podstawie serialu:
http://www.amctv.com/shows/breaking-bad/cost-of-doing-business
Każda pojedyncza scena w Breaking Bad jest genialna. Odcinek z muchą czy moment z wazą w biurze Teda pasują idealnie do tego serialu, wątki Marii, rodzinne czy Waltera Jr. jak i każdej innej postaci drugoplanowej są potrzebne do utrzyma klimatu tego serialu i otrzymania suspensu przed właściwą akcją.
Dla mało wymagającego widza, serial ten może być zajebisty - stąd moja emotka, mało wymagający widzowie oglądają takiego House'a czy jakieś CSI.
Wie ktoś cokolwiek o nowych sezonach Mad Men?
Każda pojedyncza scena w Breaking Bad jest genialna.
Woow ale szybko przeskoczyliśmy w skrajność.
Nowe Mad Men za rok. Najpewniej skończą na siódmym sezonie.
Orlando - Wskaż jakąś scenę, która w BB jest zrobiona na odwal się. W dodatku jest masa naprawdę genialnych scen, gdzie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Ujęcia, dźwięk, światło... cała reszta. A jak jeszcze dochodzą do tego emocje z kluczowego momentu dla fabuły - vide np. scena śmiechu Waltera w 4 sezonie, każdy chyba wie o którą chodzi - to już w ogóle aż dech zapiera. Breaking Bad jest IMO i nie tylko IMO najlepszą rzeczą, jaką jakakolwiek telewizja kiedykolwiek stworzyła.
[294] Dokładnie też tak sądzę, ale potrafię zrozumieć, że komuś ten serial nie odpowiada. Każdy ma inne gusta.
Bannery do wątku S02E01 (wybierzcie, który chcecie)
[1] http://i.imgur.com/dTzyp.png
[2] http://i.imgur.com/QkB3q.png
Wolę pierwszy.
W kolejnym, jakbyś mógł, to daj kogoś ze Scrubsów :P
No ale chwila. Tu jest final sezonu wiec nadal czekam na jakies fajerwerki, albo chociaz zwrot akcji.
Drugi banerek , bo mimo , że Losty sie dawno pokończyły to John SherLocked in my Heart... W dodatku ten pierwszy taki niewyraźny jakby mu rutinoscorbinu brakowało.
Każda pojedyncza scena w Breaking Bad jest genialna.
Br Ba to jest one od di best , ale już bez fanatyzmu. Mnie na przykład sceny z tą pic** Skyler , jak i później Juniorem do szału doprowadzały. I nie - imo ona nie gra najlepiej swojej postaci. Crazy Milf
[300] W finale okazało się, że Orlando ma tajemnicę o której się nie powinno mówić. Nigdy.
Skończyłem 3 sezon Dextera, i wiecie co? Mieliście racje, strasznie słaby sezon. Chociaż ostatnie odcinki nie były takie bardzo złe, ale za całość dałbym 4-5/10. No i dalej Vince niepodzielnie rządzi :D
Ja z kolei nie podzielam tego hejtu na 3 sezon Dexa. W moim przekonaniu byl calkiem niezly. Tak na 7,5/10.
Sezony Dextera: 4>2>3>6>5>1
[303] nie, 666 Park Avenue z "Johnem Lockiem" w roli głównej. Dlatego na bannerach nie ma zdjęć z Losta tylko właśnie z tego nowego serialu :)
Orlando-> Lubię Breaking Bad, The Wired, Treme, Six feet under. Podobały mi się Justified i Deadwood, Weeds, Spartakus. Klasyki typu Dexter zaliczone.
Nie lubię Chucka, Supernatural, Fringe i tego typu rzeczy.
Brakuje mi rzeczy, które zniszczą mnie tak, jak kiedyś np. Six feet under.
Brakuje mi rzeczy, które zniszczą mnie tak, jak kiedyś np. Six feet under.
No niestety, póki co nic nie jest w stanie się nawet zbliżyć do ideału.
Świetny początek drugiej serii Suits. Praktycznie cały odcinek poświęcony relacjom pomiędzy bohaterami. Ciekawy nowy główny wątek i rozwinięcie cliffhangeru z zeszłorocznego finału. Czekam na więcej!
o widzę że reksio ma podobny gust do mnie, chociaż epokowych seriali jak wymieniony spartakus nie lubię, ale muszę się tym sixth feet under zainteresować, wiem że klasyk, ale jakoś nie miałem okazji, nawet w tv, widzieć ani jednego odcinka
Hall w SFU to po prostu geniusz.
[314] Hall w SFU to po prostu geniusz.
Ah te gejowskie pocalunki.
Sorry, I'm out.
Dobra, skończyłem wczoraj Burn Notice, a dziś ładnie 06x01 wyszedł. Teraz tylko 6 dni. Serial naprawdę dobry, dobrzy aktorzy - szczególnie role złych. Simon, Gillard, Prescot (Mark Sheppard <3).
A teraz Castle, here i come. :D
@316
No proste; jak nie lubisz ogladac gejowskich calusow to jestes ukrytym pedalem.
pecet007-> Spartacusa oglądam raczej nienamiętnie. To dobry serial do rozrywki, która ma w sobie kilka fajnych wątków i postaci. No i te przegięte walki mnie urzekają. Taki Dragon's Age w wersji hardcore ;p
W którym odcinku Br Ba pojawia się ta sławna mucha? Bo nie jestem pewna, czy czegoś już nie przeoczyłam.. ;)
Mucha to praktycznie przewija się przez cały ep , więc nie mogłaś przegapić , ale z drugiej strony kobiety są zdolne do różnych rzeczy raczej.....