Średnio 350 graczy jest zalogowanych na jednym serwerze Star Wars: The Old Republic
największy plus tego mmo jest chyba jego największa wadą
bo chyba sporo osób jak przeszło fabułę miała poczucie przejścia gry
do tego sami twórcy nie zapewniają nić ciekawego po przejściu gry przez to ci
co zagrali przeszli to już nie potrzebują dalej w to grać
reszta to typowe mmo
nie zdziwił bym sie jak by TERA miała więcej ludzi i ich dłużej przytrzymała bo tam mamy przynajmniej ciekawszą walkę
Pamiętam jak setki graczy na naszym forum pisało "must have" "na pewno zagram" "killer WOWa" a teraz ......
hmm chyba zapomnieli :)
Pierwszy gameplay który pokazywał walkę mieczem świetlnym już wystarczył, żebym uznał SWTOR za raczej niewartą uwagi grę ;)
Gwoździem do trumny były ich "zabezpieczenia" przez które nie pograłem w betę. Może trochę w tym mojej winy bo chciałem się po prostu zarejestrować wpisać to o co pytają, nie czytając nic więcej, ale nie tylko ja takie problemy miałem. Ludzie chcieli się po prostu zarejestrować i grać a oni jakieś udziwnienia zrobili ;)
lol'd
Szybko ta gra się skończyła, hehe. W sumie mnie to nie dziwi. F2P i tyle, nie ma co czekać.
na forum gry mozna przeczytac ze ludzie chcieli by grac dalej, ale ich serwery sa martwe, wiec BW sam sobie strzela w noge nic z tym nie robiac i olewajac aktywnych subskrybentow...
oni prędzej zamkną grę niż free to play będzie ale to było do przewidzenia jak ta gra ma singla który się kończy to nie ma się co dziwić.
Niech zdycha. To kara wiadomo za co :)
Z tego co wiem mają łączyć serwery.
Można było przewidzieć, że tak się to skończy. Po premierze dzikie tłumy próbowały zalogować się do gry, więc Bioware postawiło tonę nowych serwerów by rozładować kolejki.
Teraz zabawniejszy fakt:
Według Scorpienne’a, łącznie na wszystkich serwerach przebywa jednocześnie średnio 73,693 graczy.
Znacie taka gre EVE-Online? Srednia ilosc graczy kasdego dnia oscyluje tam w okolicy 65000. Czyli ten wielki "killer WOWa" spadl prawie ze do poziomu starej dobrej EVE :) Dac im jeszcze pol roku i EVE pewnie go przebije iloscia graczy.
To nie chodzi o to ze slabiutko im poszlo itp. to chodzi o to ze kazda gra h'n's-mmo umrze. i taka jest prawda, ilez mozna wykonywac takich samych questow tylko po to zeby miec lepszy ekwipunek itp itd? teraz chyba juz nawet WoWowe nolife-y umieraja :D
Gram od premiery (teraz juz niestety sporadycznie) i niestety wszystko co pisza o swtor to prawda. Po przejsciu singla i wbiciu max lvl naprawde niewiele da sie robic. Pvp prawie nie istnieje, znalezienie wiekszej grupy do pve praktycznie niemozliwe, postaci miedzy serwerami przenosic nie mozna... ja nie wiem na co oni czekaja. Za chwile straca kolejne kilkset tys. ludzi i juz bedzie za pozno. Chyba nie sadze ze darmowe weekendy przyciagna jakies tlumy? raz przypietej latki umierajacego mmo nie da sie juz tak latwo zerwac. A szkoda bo gra sie przyjemnie, jest klimat, widoczki niczego sobie... ale co z tego jak nie ma z kim grac :/
A co do F2P to z tego co pisali (chyba nawet na gol'u?) z uwagi na obostrzenia licencji SW moze nigdy nie dojsc.
A co do F2P to z tego co pisali (chyba nawet na gol'u?) z uwagi na obostrzenia licencji SW moze nigdy nie dojsc.
Wystarczyłoby, żeby przeszli na B2P (jak Guild Wars), byłby chociaż dobry singiel :)
Grałem w dniu premiery na najbardziej zaludionym serwerze RP w EU (były kolejki). Wiecie jaki był "rekord" na Coruscant? 300 graczy. W jednym mieście, w dniu premiery, gdzie największy lvl to może był 40.
Myślałem, że wszystkie serwery są jakoś podzielone, na jakieś sfery czy cuś. A gdzie tam, każdy server chyba nawet 1000 graczy nie mógł utrzymać.
Łahaha tak się kończy jak się przedobrzy w wyciąganiu kaski z portfeli graczy...
trudneżycie na mnie nic nie masz bo jechałem tą grę jeszcze przed premierą.:P
pizario dokładnie. Wszyscy chwalili jaka to super gra będzie, podobnie było po premierze. Teraz co wiadomość wielki hejt, jaka to zła gra jest jaka bee, jak im dobrze itd...
Ja tam od początku pisałem, że to crap wyjdzie XD
Miałem rację.
A tych serwerów to (z tego co liczę) powinni wyłączyć jakieś 75% i poprzenosić postacie na inne.
A i WoW nie umiera - nadal ma ponad 10mln aktywnych płacących. Nawet jak będzie miał 5mln, 3 mln to będzie dużo
"pizario dokładnie. Wszyscy chwalili jaka to super gra będzie, podobnie było po premierze" - Ja nie chwaliłem...pisałem tylko jaka ta gra będzie i miałem racje ale dzieci Bioware mi nie wierzyli :(.
"Średnio 350 graczy jest zalogowanych na jednym serwerze" - z czego pewnie 10 liczonych to Soul na mutlikontach :D xD.
z czego pewnie 10 liczonych to Soul na mutlikontach :D
Rozjebałeś system xD Ale to może być prawda... W końcu tak się jarał nią jak wyszła xD
Asmodeusz ---> "Znacie taka gre EVE-Online? Srednia ilosc graczy kasdego dnia oscyluje tam w okolicy 65000." - Nie jestem starym wyjadaczem w EVE - gram trochę ponad rok - ale jak widzę powyżej 50 tys. to jest święto. Z reguły ilość graczy oscyluje w okolicach 35-45 tys.
A loguję się praktycznie codziennie w różnych porach.
Gra jest beznadziejna.
Wbiłem ten 15 lvl, zaliczyłem dwa fleszpointy (nuda), jakieś 20x battle zone - wszystkie mi się znudziły po 3 dniach gry! Leweluje się fajnie, ale bez rewelacji. Zacny jest też feeling miecza świetlnego, ale co z tego?
Takiego zawodu nie spotkałem od lat i mówię to jako fan SW, któremu piekielnie podoba się nawet kontrowersyjny TFU2.
[23]
Hmmm to musialo ostatnio trochu spasc. O well. Co nadal nie zmienia faktu, ze jak na gre z budzetem powyzej 100mln USD, ktora miala pobic WOWa wyladowanie w tym samym rzedzie wielkosci jesli chodzi o ilosc graczy z gra, ktora liczy sobie lata i jest tylko dla "hardkorow" to wrzut.
73,693 graczy ? LOL żenujący koniec nędznej gierki. Tymczasem stareńki WoW ma stabilne 10 milionów.
https://www.gry-online.pl/newsroom/blizzard-zatrzymal-spadek-subskrybentow-world-of-warcraft/z4109df
Dobrze im tak. Mieli zrobić Kotora 3 to się połasili na kasę za mmorpg. Dobrze im tak!
Asmodeusz ---> Nie ma gry i długo nie będzie, która "pobije" WoWa. I raczej nigdzie - poza forumowymi "optymistami" - nie było mowy o pobijaniu WoWa. A już na pewno nie przez czynniki oficjalne ze strony producentów SWTOR.
Tu jest całkiem ciekawy post a propos "faila" SWTOR. Długi i po angielsku:P
http://www.swtor.com/community/showthread.php?t=464040
[28]
Wiesz jak moglbym podsumowac ten post co zlinkowales?
-->
Nie chce mi sie wchodzic juz w detale ale mozna by chociaz powiedziec o tzn "opportunity costs". Ergo: gra moze i sie zwrocila, moze i jakies tam pieniadze leca - ale pytanie: czy gdyby wywalic te 100-300mil USD na inny projekt/projekty to czy EA nie zarobiloby JESZCZE wiekszej kasy?
Drugie - kolega z tamtego posta nie wspomnial ile ich kosztuje utrzymanie serverow. A zakladam (bazujac na staaaarym info z WOWa) ze nie jest to w granicy 5% przychodu - blizej 50% JESLI nie wiecej. I sa to koszta ktore trzeba ponosic non-stop obojetne czy mamy 300 graczy na serwerze czy 300 000. Stad tez pewnie decyzja o laczeniu serwerow - staja sie one po prostu nieoplacalne.
Trzecie - tamten klient porownuje 12mil kont WOWa do 70 milionow sprzedanych kopii wii sports. Serio? To juz chyba pokazuje ze koles wogole nie wie o czym mowi.
itd itp. Moglbym sie przyczepic jeszcze kilku rzeczy ale szczerze mowiac? Po co. Widac ze TOR zaliczyl mega faila i co najwyzej ciekawi mnie ile jeszcze pociagnie zanim odlacza mu life support ew przejdzie na f2p.
EDIT:
przy okazji przypomina mi to sytuacje sprzed 2 lat z EVE online - wlasnie wtedy kiedy CCP stracilo okolo 10% kont. Typowi EVE-fanboje krzyczeli ze "nic sie nie stao" "nikogo to nie obchodzi" "anuluj subskrypcje, nikt cie tu nie chce". Efekt? Przypomnij sobie zwolnienia pracownikow, restrukturyzacje firmy ktora nastapila niedlugo po tym. Teraz popatrz na TORa. Spadaja subskrypcje. Zwalniaja pracownikow. Widzisz pewne podobienstwa? Ah no tak - z EVE zle sie dzialo, ale w/g tego posta co linkowales "w TOR-landii wszystko jest ok". Ponownie odsylam do obrazka -->
:)
EDIT2:
powoli poprawiam literowki/orty. Nie, nie jestem totalnym analfabeta :P
Asmodeusz ---> A co według Ciebie nie byłoby mega failem? 40 milionów kont? Nawiasem mówiąc wpisujesz się w ogólny trend forumowych trolli wrzeszczących, że "przejdzie na f2p." - Nie, nie przejdzie. Nawet dopisek "ewentualnie" nie tłumaczy tego. Nie chcę Cię obrażać, ale ... nie ma szans przejść na f2p. Z wielu powodów. Jeżeli jesteś takim pro jak pokazujesz gdzie tylko możesz, to powinieneś sobie zdawać z tego sprawę, że przejście SWTOR na f2p jest niemożliwe.
Co do utrzymania serwerów - myślę, że sewery WoWa różnią się dość znacząco od serwerów SWTOR. Chociażby ze względu na ilość i max pop. Serwerowni jest znacznie mniej i są inaczej "skonstruowane", więc te 50% kosztów to zdecydowanie za dużo.
Identycznie jak z Age of Conan... Najpierw szumnie i z abonamentem. Potem mniej, mniej i jeszcze mniej... Aż puff: F2P! Tak samo skończy Star Wars.
Ahh czyli popularna metoda ratowania zdychajacych MMO to trolling. Dobrze, ze w Turbine pracuja zajebiste trolle - przynajmniej 2 gry udalo im sie uratowac od kasacji.
Jesli zas chodzi o utrzymanie serverow - podalem MOCNO zanizona wartosc. Realna byla w granicy 70-90%. Jako, ze dokladnej nie pamietam to rzucilem znacznie mniejsza.
No, ale proponuje ci slepo wierzyc w to co napisza biodrony - bo ten tekst co zlinkowales to typowe fanboyskie mumbo-jumbo. Nastepnym razem prosze napisz mi jeszcze, ze gra sie ma doskonale i rozwija sie w zastraszajacym tempie a spadek ilosci subskrypcji i zwolnienia tylko to potwierdzaja. Wtedy prawdopodobnie osiagniesz poziom pana na obrazku z postu [29].
Kolejne darmowe weekendy już chyba w niczym nie pomogą, już za daleko to poszło aby takimi sposobami to odkręcić.
Asmodeusz ---> Widzisz. Aktualnie nie ma i nie będzie jeszcze przez długi czas MMO, które chociażby zbliży się do WoWa. Można spokojnie powiedzieć w takim wypadku, że praktycznie każde MMO, czy to już istniejące, czy takie, które ma wyjść (tak - łącznie z GW2), to faile.
W tej chwili baza subskrybentów na poziomie 500-900 tys. kont po - powiedzmy - roku istnienia to sukces. Jeżeli gra utrzymuje się tuż powyżej poziomu opłacalności - to sukces.
Póki co, pomimo spadku subsów na SWTOR - nadal jest znacznie powyżej tej granicy.
"Ahh czyli popularna metoda ratowania zdychajacych MMO to trolling" - trollingiem jest bezmyślne powtarzanie po internetowych gimbusach i innych takich, że SWTOR musi przejść na f2p, bo inaczej padnie. Albo, że już padło.
Na razie baza subów się powoli stabilizuje - co będzie dalej zobaczymy.
Mnie dziwi, że jeszcze Soulcatcher się tu nie dopisał. Ale pewnie akurat gra w SWTOR-a... trzeba poczekać aż skończy ;)
[34]
Skasowalo mi dlugiego posta, tl;dr:
- o sukcesie mozna mowic kiedy nie wpieprza sie w developement i reklame setek milionow zielonych, blokuje kase na kilka lat a nastepnie "wychodzi na zero".
- jak widze sam ladnie trollujesz nie przyjmujac do mysli, ze f2p to nie jest "zlo gimbusow" a jedna z popularnych i NAJBARDZIEJ OPLACALNYCH metod sprzedawania gry. No, ale wierz dalej w swoje ze subskrypcje sa oplacalne a f2p nie. A nastepnie poczytaj sobie o takiej firemce RIOT games.
- jak na razie basa subow spada na leb na szyje - a kiedy sie ustabilizuje to sie zobaczy. Stabilnosc = gdy z tygodnia na tydzien jest na w miare podobnym poziomie (+- te kilka %). Minus 30% to nie jest stabilnosc.
- jestes biodrona (czyli trollo-fanboyem) wiec szczerze mowiac niewiele roznisz sie od "internetowych gimbusow"
IMHO nawet F2P nie jest wstanie uratować SWTORa, mimo darmowych weekendów (trwających od czwartku do poniedziałku) liczba graczy na serwerach wcale się nie zwiększała.
Zwolnienie ponad 200 osob z BW Austin (w tym dużą ilość dev'ow), także świadczy o tym że bardzo źle się dzieje.
Masa niespełnionych obietnic (ranked wz), masa bugów, które nie zostały naprawiona aż do dziś. Też nie wpływają dobrze na popularność tej gry.
Wiele fansite'ow, które do niedawna stały jeszcze twardo za BW i EA, zaczynają otwarcie krytykować BW/EA/Swtora (forcejunkies) czy po prostu rezygnuja z prowadzenia stron na ten temat (askajedi), zostają tylko strony typowo faboiowskie lub opłacane przez BW (torwars czy DH)
Jak dla mnie to jest już zmierzch tej gry, naprawdę zapowiadało się na coś fajnego, a został stworzony jakiś straszny potworek, przez ludzi, którzy widać mieli małe pojęcie jak powinno być stworzone mmo i jak powinno się to rozwijać.
Szkoda gry, na prawde. Kupilem ja w zeszlym tygodniu za pol stowy i na prawde przyjemnie sie w to gra.... tylko, że to jest średnie MMO - to jest single z opcją MMO. Swiat jest skonstruowany rewelacyjnie jesli chodzi o RPG, ale z persp[etywy gracza WOWa patrzac to jest tam troche pusto i nieciekawie
Biorąc pod uwagę zamiary bioware ("gra która zdeklasuje WoW") i to, że WoW ma załóżmy 10 mln graczy to wynik 1,7 mln należy uznać za porażkę. Nigdy nie dawałem SWTOR szans na przebicie WoWa, ale (porównując do tych liczb) spodziewałem się wyniku przynajmniej 5-8 mln graczy.
Niestety gra jest nudna, zbugowana, niedopracowana i jak na to co oferuje to zdecydowanie za droga. Single player z możliwością gry online (bo tym faktycznie ta gra jest) nie powinien być obłożony abonamentem (dobry przykład: diablo). Gdyby od samego początku bioware z czegoś zrezygnowało (albo z ceny za klienta, albo za abonament) to pewnie dzisiaj miałoby zdecydowanie więcej niż 1,7 mln graczy. Ale jak chce się za dużo to zazwyczaj tak wychodzi że zostaje się z niczym.
[20]
<<<
Mowilem ze ta gra padnie i to bardzo szybko. Przeciez to jest WoW z podmienionymi teksturami
Z jednej strony szkoda, z drugiej... może szybciej zagram w to za darmo. :))