Twórca Kroniki reżyserem filmu na podstawie gry Shadow of the Colossus
Tak a nowe Transformery i kolejny American Pie to dobry pomysł ... Zastów się jak coś napiszesz wszyscy recenzenci zachwycali się fabułą poczytaj zanim coś napiszesz naprawdę
PS. eurogamer http://www.eurogamer.net/articles/r_sotc_ps2
Ign http://uk.ps2.ign.com/articles/658/658991p1.html
game spy http://uk.ps2.gamespy.com/playstation-2/ico-ii/658966p1.html
game spot http://www.gamespot.com/shadow-of-the-colossus-2005/reviews/shadow-of-the-colossus-review-6135831/
tyle chyba wystarczy Asmodeusz , choć pewnie w ogóle w grę nie grałeś i twój angielski jest na poziomie gimnazjum
[2]
Tak, WSZYSCY recenzenci zachwycali sie FABULA w SotC. LOL. Podaj mi lepiej linki do tych recenzji, pewnie to ci sami co zachwycali sie fabula w Mario.
@pixario Wszelka "genialność" fabuły książki lub gry nie musi oznaczać, że takowa świetnie będzie nadawać się do zekranizowania, bo medium filmu różni się bardzo mocno od gier i książek, funkcjonują inne zasady tempa i rządzi się ono innymi prawami oraz schematami, których porzucanie zwykle kończy się katastrofą.
Zrobcie ten film 1:1 do wydarzeń z gry a przyjmne bilet w kasie kina z namaszczeniem :D
Doom, Alone in the Dark, Blood Rayne... już mi smutno, nie bede pisał o innych ekranizacjach i ich sobie przypominał :(
ps. Jedynie Silent Hill naprawdę trzymał poziom, to była jaskółeczka po wielu miesiącach wpadek z ekranizacjami gier. Uwe, damn you...
Problem w tym, że fabuła w SotC była szczątkowa i nawet to, co jest opisane w wiadomości, to już jakaś interpretacja, bo w grze widzimy tylko pojedyncze scenki z dwoma czy trzema dialogami przez całą grę. Siłą gry był klimat, świat i oprawa. No i oczywiście pojedynki z kolosami, ale nie wyobrażam sobie, że w kinie przez 2h będziemy obserwować mordowanie kolosów... Zadanie niełatwe, ale może się udać.