Jak w temacie. Podczas instalacji gdy mam wybrać dysk, zamiast pokazać mi partycje C (20 GB) i D (reszta dysku), to pokazuje mi partycję H z całością pojemności dysku, a samej partycji nie mam. Nie chcę formatować całego dysku, tylko dysk C. Co zrobić, aby instalacja widziała poprawnie partycje?
Pokazuje Ci system plików na tej partycji?
Wcześniej też był zainstalowany XP? Jeśli tak to z jakim SP?
Jaki Service Pack jest zintegrowany z Twoim instalatorem?
Masz czytnik kart pamięci w kompie? W Windows XP podczas reinstalacji pierwsze litery przypisuje właśnie do poszczególnych czytników a dopiero potem do HDD.
Czytnik mam. I faktycznie, od czasu jak go mam nie reinstalowałem systemu, a wcześniej normalnie wykrywał.
Wcześniej był instalowany Win XP z SP2. Cały czas mam starą płytę z nim.
Więc tak
Odłączyłem czytnik kart - bez zmian. Zauważyłem też że program HD Tune nie wykrywa mi dysku. Tak więc - macie pomysły co się dzieje?
Podbijam. Po odłączeniu czytnika kart wykrywa samą partycję C (jako cały dysk), chciałbym jednak żeby wykrywał normalnie C i D, żebym nie musiał formatować całego dysku - jakieś pomysły?
W zarządzaniu komputera partycja D jest ustawiona jako logiczna, czy podstawowa.
Kończę właśnie pracę to bym sprawdził, jak się zachowują partycje logiczne podczas reinstalacji bo szczerze nigdy się tym nie bawiłem.
Według zarządzania obie partycje są podstawowe.
Obrazek ----->
Heh. Po spojrzeniu w Twoją sygnaturkę wyeliminowałbym problemy z płytą główną, bo ten model powinien bez problemu obsługiwać duże dyski SATA.
W związku z tym problem na 90% leży w instalatorze od Windows.
Sprawdź jeszcze w BIOS, czy kontroler SATA masz ustawiony na IDE, czy na AHCI. Jeśli na AHCI stąd mogą wynikać problemy z tym jak widzi dysk instalator (zarazem dziwne, że go widzi). Pewnie trzeba będzie zapodać mu przez F2 na dyskietce sterowniki od kontrolera SATA.
Albo dograć sterowniki do płyty XP:
http://forum.dobreprogramy.pl/zmiana-systemu-vista-laptopie-toschiba-t489186.html#p3081206
Sterowniki dla Twojej płyty głównej:
http://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-ep35-ds3_21/download/
Pewnie trzeba będzie zapodać mu przez F2 na dyskietce sterowniki od kontrolera SATA.
Witamy w 2012 roku :) Gdzie ja ci mam stację dyskietek...
Niestety, klapa totalna. Myślałem - machnę ręka, pożyczę dysk przenośny, pozgrywam i walnę nuke format na cały HDD, ale jednak nic z tego - jestem zmuszony formatować tylko jedną partycję C z systemem. Nic nie działa, nikt nie wiem jak można z powrotem ustawić aby instalka Win XP widziała poprawnie partycję?
Najwazniejsze - ustaw partycje C jako aktywna, po tym powinno wszystko grac, a jak nie to popros kogos zeby ci pozyczyl kompa i postawisz system uzywajac PXE(botowanie przez siec lokalna, w biosie bedziesz musial zmienic opcje Onboard LAN Boot ROM na true).
Dobra, temat zamknięty, rozwiązałem to siłowo - po prostu powiedziałem "pier..le" i kupiłem dysk 40 GB tylko pod Windowsa. W przyszłości jak coś będzie nie tak, to odłączę dysk z danymi i sformatuje dysk z Windowsem. I tyle.
Inna kwestia jednak wyszła, mianowicie gość się pomylił i wysłał mi dysk Seagate z buforem 2 MB zamiast Samsunga z 8 MB, zaproponował mi w zamian za to dodatkową gwarancję na rok. I moje pytanie - machnąć ręką i przyjąć to, czy jednak brać wymianę ze względu na bufor? Podkreślam - dysk jest TYLKO pod Windowsa + programy (Windows 7 konkretnie). Bufor ma duże znaczenie?
machnij ręką, różnica (niewielka, wręcz na granicy błędów pomiaru) byłaby zauważalna jedynie w jakichś benchmarkach dysków. Podczas normalnej pracy nie odczujesz różnicy 6 MB kaszy.
Słyszałem że ma to znaczenie przy dużych plikach - choć akurat w tym przypadku nie ma to znaczenia, bo Windows nie ma aż tak wielkich plików do "mielenie"... czyli jednak olać?
Różnica wyjdzie przy zapisie dużej ilości małych plików. Przy kopiowaniu dużych plików różnica jest niezauważalna.
Inna sprawa że to pewnie i tak dysk z jakiejś starej serii, więc prędkości zapisu/odczytu i tak nie będą rewelacyjne.
Mam Seagate ST3402111AS, sądzę że do samego systemu Windows 7 może być?