Warto studiować anglistykę? Da się z tego wyżyć?
Konkretnie chodzi mi o pracę w Polsce. Nauczyciel w szkole prywatnej, tłumacz stron, mowy, jakiś konsultant, negocjator firm międzynarodowych. Ciężko znaleźć pracę?
Jakoś od zawsze lubię język angielski, interesuje się, szybko się uczę i w tymże kierunku chciałbym studiować.
Czy w ogóle w Warszawie i okolicach są dobre uczelnie? Oczywiście interesuje się studiami dziennymi, najlepiej darmowymi.
Być może jest na forum jakiś absolwent anglistyki, nie tylko z okolic Warszawy?
Kierunek podobny do marketingu i zarzadania, politologi, hotelarstwa czy dziennikarstwa.
Teraz kazdy zna angielski bardzo dobrze. Pojscie na piecioletnie studia skupiajace sie wylacznie na jezyku, ktory zna prawie kazdy, to troche samobojstwo ;P
No nie wiem, co z tym językiem angielskim, że wszyscy go znają.
Rozglądam się wokół i szczerze mówiąc to bardzo dobrze zna go naprawdę kilka osób na krzyż. A wiele z nich, nawet znając go w większym stopniu, nie potrafią się wysłowić.
Studia konkretnie myślałem anglistyka - lingwistyka, Ang+niem.
Ktos kto dobrze umie j.angielski nie bedzie negocjatorem, to nie ma nic wspolnego ze znajomoscią jakiegokolwiek języka :)
Ogólnie oblatany kierunek, sporo ludzi po tym szuka pracy.
