Witam. Otóż jutro jest egzamin maturalny z polskiego a ja mam pewien problem. Prezentacje mam już gotową i dzisiaj zacząłem to co mam przygotowane głośno sobie mówić i wychodze zdecydowanie poza ramy czasowe tzn te 15 min. Nawet nie dochodze do połowy prezentacji, a już te 15 minut dobiega końca. To pytanie brzmi jaki jest maksymalny czas mówienia tej prezentacji i czy jak przekrocze te 15 min to mi zaliczą czy nie? Zakładam że będe mówił jakieś 25 minut ;/
Stanowczo za dużo, masz 15 minut, maksymalnie 18. Nie więcej. Zacznij skracać pracę o zbędne fragmenty, to jedyne i oczywiste rozwiązanie.
Skracaj i ucz się, a nie odrywaj swojej uwagi poprzez zakładanie wątków.
Lepiej skróć prace.
Chodź długość przemowy zależy od komisji. U mnie część osób gadała po 8-9 min część po 20 i nikt wielkiego halo nie robił. Umnie nawet nie popatrzyli na zegarki jak zacząłem mówić ..